Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
217.753.671 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało
dla nas 7362 tekstów.
Zajęłyby one 29015 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Rodzimowiercze Związki Wyznaniowe..
Ciekawostka. Parlamentarzysta - 1..
Od muzyki do nieszczęścia jest b..
Szwajcaria. Bogactwo bez zasobow ..
Astro fizyczno biologiczny dowód ..
urwał się z łancucha
Co wybrać?
Najdluzsza zywotnosc organizmow i..
Wypadek i niespotykana wszechstro..
Ogłoszenia
:
30 marca 1689r w Polsce
Ostatnio rozważam wdrożenie Symfonii w chmu..
Jakie są rzeczywiste koszty wdrożenia AI
dobre szkolenia lub materiały dotyczące Arc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy bańka AI zakończy się kryzysem ekonomicznym?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 43 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Eugen Drewermann -
Zstępuję na barkę słońca. Medytacje o śmierci i zmartwychwstaniu
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
"Przeszłość jest nauką dla przyszłości."
Isokrates
Komentarze do strony
Bezwyznaniowość
Dodaj swój komentarz…
luxforos
-1 na 1
Bezwyznaniowiec, to w kartoflanej drobiarni istota gorszej jakości. Mało tego. Również wyznaniowiec jakichś "kocich wiar", nie naszych (takoż mahometanin, buddysta i wredny Żyd ma się rozumieć) traktowany jest podobnie. Trzeba przecież w "coś" wierzyć (dla większości wierzących podmiot ich wiary to nie "ktoś", lecz "coś"). I, oczywiście, w to "coś" właściwe, jedynie słuszne. No bo przecież "extra eclesiam nulla salus" Poza kościołem (katolickim) nie ma zbawienia. Ateista, agnostyk - to ktoś, kto nie posada właściwych wartości. Czyli sam świadomie wyklucza się ze społeczności ludzi wartościowych, bo wierzących. Konstytucja 3-go Maja również wartościowała obywateli ze względu na wyznaniowość, czym diametralnie różniła się od amerykańskiej i francuskiej. I, moim zdaniem, nie ma czego świętować ani czym się szczycić. Daleko nam do normalności i oświecenia. Daleko do świeckości państwa. U nas zawsze "Bóg, honor, ojczyzna". Dopóki będzie taka kolejność (tych pustych w istocie haseł), będziemy forpocztą obskurantyzmu i zacofania. A tak na marginesie: prywatyzację w tym kraju należało zacząć od sprywatyzowania pierwszego hasła. Pozdrawiam
Autor:
luxforos
Dodano:
02-05-2007
Reklama
Rotor - Bezwyznaniowość nie istnieje
-1 na 1
Cecha bezwyznaniowości, ludzkiej, niajakoby bardzo istniejącej, kojarzy mi się i ujednoznacznia z cechą ludzkiej bezmyślności i bezkrytyczności wobec czegokolwiek.
- Nie wierzę w jej istnienie. W istnienie ludzi całkiem bezmyślnych i bezkrytycznych wobec wszystkiego - więc bezwyznaniowych, bezzdaniowych, bezświatopoglądowych.
Autor:
Rotor
Dodano:
02-05-2007
Atarax - Po co?
-1 na 1
A ja zastanawiam się, po co RACJONALISTA publikuje te przedwojenne ramoty. To już nie ma bardziej istotnych i aktualnych spraw?
Autor:
Atarax
Dodano:
03-05-2007
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365