Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.088.492 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 664 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Jak się przyglądasz złu i odwracasz głowę albo nie pomagasz, kiedy możesz pomóc, to stajesz się współodpowiedzialny. Bo twoje odwrócenie głowy pomaga tym, którzy dopuszczają się zła.

Dodaj swój komentarz…
jurek55555 - Sądze że mam zdolności   1 na 1
 
Chęć zarabiania na " zdolnościach"  już w życiu przerabiałem i straciłem ta zdolność .Ci którzy doświadczają czegoś (przez innych zwanym) wyjątkowego ze sceptykami nie powinni rozmawiać "bo kot nigdy nie zrozumie ptaka" Sceptyk lub  lub osoba z niskiego duchowego pułapu nawet nie dopuszcza do wnętrza umysłu niczego poza tym co można dotknąć
rozerwać, wsadzić pod mikroskop itp itp. Osobiście miedzy innymi przyciągam
metale ale również   widziałem z osobna (niedowiarkiem) statek
kosmiczny  w biały dzień z odległości nie większej niż 1000m i ta osoba 
po roku wyrzekła się  to co widziała i tego  co zaraz po zobaczeniu potwierdzała przy
innych.Dopuszczam taka możliwość ze jeżeli ktoś  na moich prostych
przeczystych zasadach (bez głupich  i wścibskich pytań na które sam nie
zna odpowiedzi) będzie chciał co nieco  doświadczyć i zobaczyć oraz
później dopiero zweryfikować to  taka możliwość  biorę pod uwagę.Zgadzam
się ze dużo osób chcąc zaistnieć medialnie, kasowo i zrobiliby prawie
wszystko, ja kasy ani publiki  nie chce a dla zainteresowanym tematem (a nie
kasa) jestem skłonny  rozważyć aby przekazać i pokazać co nie co.
Autor: jurek55555  Dodano: 04-10-2014
Reklama
Kunefal   1 na 1
Taaak... Nie wiadomo śmiać się czy płakać? Osobnicy typu "myprecious", "RX 500", "Robin 99", "Korius" i oczywiście maskotka i żywa reklama homeopatii - Gregosiewicz sami są jednostkami chorobowymi. Mania prześladowcza, obsesja, paranoja? - to już musi zdiagnozować specjalista...I właściwie nie ma mowy o rzeczowej dyskusji, do świadomości wypełnionej betonem nie docierają żadne argumenty. Proponuję też zajrzeć na katolickie portale, szczególnie te ortodoksyjne, tam pan Gregosieweicz jest z lubością prezentowany, mówi Wam to coś? Na temat Randiego nie będę się wypowiadał, bo to postać żałosna, choć cwana. Z głębokim poważaniem.
Autor: Kunefal  Dodano: 02-02-2014
eresanto
Znam kilka osób, słyszałem też o innych, które różne cudowne moce posiadają (z gatunku azjatychkich siddhi). Ciekawe jest to, że żadna z tych osób nie ma ochoty ich demonstrować. Obawa przed demistyfikacją czy niechęć do bycia świnką doświadczalną?.. Niby milion wpadnie, ale życie 'po' może być nieznośne. Zresztą, osoby te zdradzają pewnego rodzaju niechęć do tego co doczesne.  Zgodnie też deklarują, że profanom takich rzecz się nie pokazuję, dla ich własnego dobra. Jest to jakiś argument. O zagadnieniu owych mocy można się trochę dowiedzieć od Doroty Krzyżanowskiej czy przeczytać u ponadczasowej Alexandry David-Neel. Jest też film monks in lab, który wykazuję niezwykłość reakcji fizjologicznych ciał długo metydujących mnichów. Z pewnością nad tematem warto się pochylić, bo często pada łupem pośpiesznego sceptycyzmu podszytego pozytywizmem.
Autor: eresanto  Dodano: 17-11-2012
Jacek Baldzikowski - milion
no coments
Autor: Jacek Baldzikowski  Dodano: 13-10-2012
Jancio - @Przemyslaw Szwajca   1 na 1
Oj, tak. Trochę czasu przybyło ;) A "konkurs" nie jest śmieszny. Zajrzyj n.p. tutaj, na stronę organizacji która jako pierwsza zaprosiła "nierzeczywistych" do zdobycia miliona : www.randi.org -  szczególnie dział "what we do". Kompromitowanie kolejnych magików to tylko część zabawy. Popatrz na całokształt, chodzi o edukację.
A z Twoim stwierdzeniem, że  "Paranormalny = nierzeczywisty" zupełnie się nie zgadzam.
Fundacja Randiego pisze tak ( www.randi.org/s(*)m-challenge/challenge-faq.html ):
'What is the definition of “paranormal” in regards to the Challenge?

Webster’s Online Dictionary defines “paranormal” as “not scientifically explainable; supernatural.” Within the Challenge, this means that at the time your application is
submitted and approved, your claim will be considered paranormal for the
duration. If, after testing, it is decided that your ability is either
scientifically explainable or will be someday, you needn’t worry. If the
JREF has agreed to test you, then your claim is paranormal.'Czyli odpowiedź na Twoje pytanie brzmi : tak.
pozdrawiam
Autor: Jancio  Dodano: 05-10-2012
Przemyslaw Szwajca - @Jancio
kupę lat, panie O. To żart, Cały ten konkurs jest śmieszny bo istnienia rzeczy paranormalnej z definicji nie da się udowodnić. Paranormalny = nierzeczywisty. Czy nagroda zostanie wypłacona jeśli w wyniku przeprowadzonych testów odkryty zostanie nieznany dotąd rzadki i zupełnie naturalny fonemem?
Autor: Przemyslaw Szwajca  Dodano: 05-10-2012
Jancio - @Przemyslaw Szwajca   2 na 2
Niestety, sama powierzchowna znajomość z Dawkinsem, miejsce zamieszkania czy - mniej lub bardziej interesujące przygody z operatorem komórkowym nie wystarczą. Jeśli jednak swą umiejętność zademonstrujesz w poprawnie wykonanej próbie przed komisją - to milion jest Twój. Wiesz, każdy może opowiadać co chce. Ale  to jeszcze nie znaczy że to się naprawdę zdarzyło. Ja też mógłbym, siedząc teraz przy biurku, poddać się próbie czytania w myślach i "przeczytać" że przez lata nosiłeś ksywkę, dajmy na to, "Walet". Ale czy to będzie czytanie w myślach, czy podświadomie przywołana informacja z magla? Takie rzeczy trzeba udowodnić. Mam rację?
Autor: Jancio  Dodano: 04-10-2012
Przemyslaw Szwajca
Jestem ateista i sceptykiem do tego mieszkam w Oxfordzie, raz nawet żartowałem z Dawkinsem. Tym bardziej niepokojący jest fakt ze za każdym razem kiedy kupuje telefon to dostaje numer jak na infolinie. W dodatku raz odgadłem siedem kolejnych kart z przetasowanej talii. Nie twierdze ze mam paranormalne zdolności choć przy moim szczęściu przebicie próby 1/1000 nie jest niemożliwe. Czy w takim wypadku środowisko naukowe uzna szczęście za fakt, a ja dostane 10^6 €?
Autor: Przemyslaw Szwajca  Dodano: 03-10-2012
KORIUS - @mirawane   3 na 7
Myślałam ze tu na tej stronie są poważni i inteligentni ludzie ale się pomyliłam
-Dobrze myślałaś. I właśnie dlatego jest to jedno z ostatnich miejsc gdzie należy się chwalić podobnymi "zdolnościami". Widzę 3 możliwości: 1. Zwyczajnie kłamiesz -  bez rozstrzygania motywów. 2. To jakaś prowokacja lub "projekt" - ostatnio modne. 3. Skorzystaj z dobrych rad i lecz się, ale nie sama, idź do specjalisty. Jeżeli te "zdolności" nie powodują przykrych  dolegliwości to nie musisz, ale przynajmniej odpuść sobie "leczenie" innych. Możesz wyrządzić komuś krzywdę, gdy przez twoje "czary mary" zaniecha konwencjonalnego leczenia poważnej choroby.
Autor: KORIUS  Dodano: 02-10-2012
myprecious   1 na 3
@mirawayne
Przecież wyjaśniłem ci skrótowo jak działa leczenie magiczne - może odniesiesz się do moich słów? Minus to jedyne na co cię stać?
Autor: myprecious  Dodano: 02-10-2012
mirawayne - A.Gregodiewicz-RX500  -2 na 4
Myślałam ze tu na tej stronie są poważni i inteligentni ludzie ale się pomyliłam,smutne to ale dziękuję za rady które dla mnie nic nie znaczą,rady od ludzi którzy nie maja zielonego pojęcia o czym mówią,dziękuje nie trzeba.
Autor: mirawayne  Dodano: 02-10-2012
A. Gregosiewicz - uwaga bioenergoterapeuci   3 na 7
Zgodnie z opowieściami Zbyszka Nowaka, innych bioenergoterapeutów oraz byłej Ministry Pracy - ludzie, którzy wykonują zawód bioenergoterapeuty (jest taki!) mogą przesyłać swoją energię leczniczą (biopole) na odległość.
Mam dla nich poważna propozycję. Otóż, przed kilkoma dniami pojawił się na moim czole (po lewej stronie, tuż nad oczodołem) pryszcz. Symptomy stanu zapalnego w tym miejscu są wyraźne. Nie leczę tego, gdyż wiem, że najdalej po 2 tyg. wszystko zniknie.
Jeżeli jakiś bioterapeuta spowoduje jutro poprawę mojej urody (to ważne, bo mam obecnie na Uniwersytecie szereg wystąpień publicznych) wyłożę za niego sumę 500 euro na wyjazd do Belgii.
Warunek 1: przed wypuszczeniem w moim kierunku biopola leczniczego proszę zawiadomić mnie mailem (and_greg@o2.pl), o której godzinie to się odbędzie. Zwrotnym mailem podam współrzędne (GPS) mojego miejsca pobytu i wyślę fotkę z pryszczem. W terminie wyznaczonym przez uzdrowiciela będę przez 1 minutę siedział przed lustrem i wpatrywał się z nadzieją w moje czoło.
Mam nadzieję, że chętnych do wyleczenia mnie z dermatologicznego defektu znajdzie się wielu. Tego skutecznego zidentyfikuję po wyznaczonym z dokładnością do jednej minuty terminie.
Warunek 2: milionem euro dzielimy się po połowie.
Autor: A. Gregosiewicz  Dodano: 02-10-2012
myprecious   3 na 7
@mirawayne
Twój przypadek jest prosty - działa tu jak zawsze w 'leczeniu magicznym' kilka czynników: placebo, błąd potwierdzenia, oraz z angielskiego regression to the mean połączone z post hoc ergo propter hoc.
Placebo- ludzie sądzą, iż są leczeni i czują się lepiej, mimo, iż nie masz żadnego wpływu na ich organizmy.
Błąd potwierdzenia - pamiętasz podświadomie tylko przypadki gdy kogoś 'uleczyłaś'.
Regression to the mean - ludzie gdy są chorzy - to nawet nieleczeni często sami wracają do zdrowia. A ponieważ ktoś poczuł się lepiej po twojej 'terapii' - post hoc ergo propter hoc.
Odrobina krytycznego myślenia i łatwo wyjaśnić twoje moce. Poddana statystycznym badaniom - jak każdy 'leczacy' w historii nie byłabyś lepsza od placebo - a to oznacza, że nie masz żadnych mocy czy energii.
Jestem pewien, że wierzysz w swoje moce i robisz to szczerze -ale mimo wszystko zacznij myśleć krytycznie.
Autor: myprecious  Dodano: 02-10-2012
RX500 - @mirawayne   3 na 7
Nigdy w życiu nie brałam pieniądze za to co robię, umiem leczyć ludzi energia to jest dar który mam po mojej babce która zginęła w Holokaust.
-To siebie wylecz bo takich idiotyzmów dawno tu nikt nie pisał. Po babce to masz tylko część genów, nie żadną energię. Poczytaj coś o mózgu, dowiedz się jakie psikusy potrafi robić swojemu właścicielowi, co się dzieje np. po wylewach. Możesz widzieć coś czego nie ma, tak samo słyszeć i czuć, albo nie widzieć i nie czuć czegoś co jest. Wystarczy podłączyć elektrodę w odpowiednie miejsce kory mozgowej, a poczujesz się głodna po sutym obiedzie. Jesteś niewolnicą układu nerwowego i hormonalnego w większym stopniu niż inni bo nie masz tego świadomości. Nie kompromituj się tu, bo normalnie brak słów. 
Autor: RX500  Dodano: 02-10-2012
mirawayne - Robin 99  -2 na 4
Duzo tak zwanych "wróżek" po prostu naciąga ludzi na pieniądze, zresztą większość z nich a może i nawet 90% ja nigdy nie uważam się za  tak zwana "wróżkę"może lepiej nazwać mnie Medium. Nigdy w życiu nie brałam pieniądze za to co robię, umiem leczyć ludzi energia to jest dar który mam po mojej babce która zginęła w Holokaust.Jestem agnostykiem nie wierze w żadne religie wymyślone przez ludzi bo to doprowadza do nienawiści miedzy ludźmi i wyniki tego są to co historia pokazała w czasie istnienia świata.Przepraszam ze nie pisze poprawnie ale wyjechaliśmy z Polski 51 lat temu ja jako szkolna uczennica.
Autor: mirawayne  Dodano: 02-10-2012
Jacek Tabisz - @tedd
Nie, milion już czeka w Belgii. I nie sądzę, aby się zwrócił ze składek. Składka ma zniechęcać żartownisiów.
Autor: Jacek Tabisz  Dodano: 01-10-2012
tedd - nowy amber g... ?   1 na 1
Te 50 euro  to składka...    na milion nagrody ?
Autor: tedd  Dodano: 01-10-2012
Jacek Tabisz - @lideg   2 na 2
Jakoś w Stanach nagrody miliona dolarów nikt nie zdobył przez długie lata....
Autor: Jacek Tabisz  Dodano: 01-10-2012
Robin99 - @mirawayne   8 na 10
Doświadczasz czegoś czego nie doświadcza większość ludzi. Zastanów się czy czasem nie jest to jednostka chorobowa. Mówię całkiem poważnie. Wracając do artykułu, to swego czasu było w jakimś porannym programie spotkanie z wróżkami. Na szczęście dziennikarze prowadzący zadbali też o kogoś myślącego racjonalnie. W mojej opinii kobieta zniszczyła wszystkie "argumenty" pań wróżek w paru słowach. Po drugiej stronie było tylko widać wielki foch. Ale cóż z tego jak w nocy co 3ci program emituje program spirytystyczny. Te brednie, które można tam usłyszeć nadają się tylko na tortury w Guantanamo wobec normalnie myślącego człowieka. 
Autor: Robin99  Dodano: 01-10-2012
mirawayne - Robin  -3 na 5
To jest tylko opinia zresztą dla mnie nie ma znaczenia, ani ta nagroda tez nie, ja wiem co wiem  i co doświadczam ani tez nie zarabiam na tym darze, a każdy ma prawo myśleć inaczej, nie każdemu może się przydarzyc taki talent dlatego się nie wierzy.
Autor: mirawayne  Dodano: 01-10-2012
Robin99   3 na 5
@mirawayne, Ludzie wierzą w różne urojenia. Nic na to nie poradzimy. 
Oczywiście, że istnieje prawdopodobieństwo, że coś dziwnego może się zdarzyć. Pytanie tylko jakiego rzędu ono jest: 0.1%, 0.01%, a może mniej. Ja bym się nie martwił. 
Autor: Robin99  Dodano: 01-10-2012
lideg - Ne znamy wszystkiego!  -1 na 7
Martwię się tym, że komuś może się udać. Nie wierzę oczywiście w zjawiska nadprzyrodzone, wiem jednak, że nie wszystko jeszcze zostało poznane. To w tej nierozpoznanej, niezbadanej sferze mogłyby się mieścić siły zdolne dokonać czegoś "niezwykłego" na obecny stan wiedzy. Taki przypadek spowodowałby coś zupełnie odwrotnego od tego, czego oczekuje fundator nagrody. Byłoby to potwierdzenie istnienia mocy paranormalnej. Baaaaardzoooo ryzykowny zakład.
Autor: lideg  Dodano: 01-10-2012
mirawayne - Paranoprmalnosc  -9 na 11
Ja wierze w paranormalnosc którą sama doświadczyłam i doświadczam, nazywam go porostu energia,nie ma to nic wspólnego z wymyślonymi kultami religijnymi wszystkimi i tez nie mam zamiaru to nikomu udowadniać,to udowadnianie jest absurd i wyśmiewanie się z czegoś czego nie macie zielonego pojęcia jest bardzo przykre.
Autor: mirawayne  Dodano: 01-10-2012
myprecious - @Brzeziński   6 na 6
"kolportowanie pospolitych kłamstw".

Chyba sobie żartujesz. Sprawa nie ma nic wspólnego z działalnością Randiego: chodziło o to, że Randi nazwał Byrda 'skazanym przestępcą seksualnym' - a ten przyznał się do molestowania i dzięki temu nie został skazany - na tej podstawie podał Randiego do sądu. Dodajmy, że chodziło o przestępstwa seksualne w stosunku do dzieci. W takim kontekście twoje słowa są śmieszne i kłamliwe. Byrd niczego nie udowodnił Randiemu i nie wygrał w sądzie.
Czy zapamiętanie kilku zasad, jeśli chodzi o stawianie znaków interpunkcyjnych w czasie pisania na klawiaturze, sprawia ci taką trudność czy robisz to celowo?
Autor: myprecious  Dodano: 30-09-2012
R.Brzeziński robbo - Nie chciałbym być xle zrozumiany...  -2 na 6
,ale zdemaskowanie parapsychologii stało się celem nie jednego uczonego i nie jednej instytucji.
Niemniej faktem jest ,że znani uczeni zajmowali sie tym zagadnieniem i dochodzili do odmiennych wniosków.
Niektórzy kategorycznie odmawiali zasadności "parapsychologii".
Inni nie tak do końca.
Do najbardziej znanych (demaskatorów) tych zjawisk należy James Randi.
Już jakiś czas temu polski filozof i logik,Kazimierz Ajdukiewicz,stwierdził,że w kwestii działalności badacza
"...podstawowa odpowiedzialność uczonego polega na rzetelności w konstruowaniu doświadczenia i wyciąganiu wniosków".
James Randi nie należy jednak do bezstronnych badaczy.
Chociażby bowiem E.Byrd udowodnił magikowi i iluzjoniście J.Randiemu "kolportowanie pospolitych kłamstw".
Wydaje mi się,ze do bardziej bezstronnych ( nie całkowicie) badaczy zjawisk paranormalnych można zaliczyć autorów ks."Wyjaśnienie niewyjaśnionego" Hans.J.Eysenck,i Carl Sargent.
Chociaż w ks."Czy jesteś medium",chyba jednak przeszli zbyt daleko na stronę niewyjaśnionych zjawisk.Autorzy ks"Fenomen parapsychologiczny Nieuchwytna siła" przekonują,że:
"jeżeli wierzysz w parapsychologię-zapoznaj się z książką.Jeżeli nie wierzysz zrób to tym bardziej".
Patrz.bardziej C.Sagan "Świat nawiedzany przez demony".
Autor: R.Brzeziński robbo  Dodano: 30-09-2012
myprecious   3 na 3
@Jancio
Metodologia naukowa jest tak odporna jak umysł, którego jest narzędziem. Proponuję obejrzeć film BBC z Randim o homeopatii, a przekonasz się, że nawet naukowe umysły łatwo wpadają w pułapki.
Autor: myprecious  Dodano: 30-09-2012
Hotbit
> Belgijsko-Flamandzkie Stowarzyszenie Sceptyków
Poprawcie ten błąd. Powinno być np.
Belgijskie (flamandzkie) stowarzyszenie sceptyków. Z małych, bo to nie jest oficjalna nazwa, natomiast określenie Belgijsko-Flamandzkie jest zupełnie bez sensu.
Autor: Hotbit  Dodano: 30-09-2012
hubin   3 na 3
Świetna sprawa, taka "nasza" działalność w stylu fundacji Randiego www.randi.org/ 
trzymam kciuki aby racjonalny sceptycyzm wygrał z uwielbieniem mitologii w narodzie.
Autor: hubin  Dodano: 30-09-2012
Jacek Tabisz   2 na 2
W komisji, obok naukowców, znajdzie się też iluzjonista, aby od innej strony być sceptycznym.
Autor: Jacek Tabisz  Dodano: 30-09-2012
Pa™an   3 na 5
Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jak łatwo ich oszukać iluzją. Wystarczy obejrzeć na youtube'ie kilka filmów pod hasłem Dynamo magic, człowiek niemal zaczyna wierzyć w czary, podczas gdy sam Dynamo mówi wprost - to wszystko tylko iluzja. Dokładnie to samo tyczy się tych wszystkich "paranormalityków", tylko oni udają że bujda, którą sprzedają, jest prawdą.
Autor: Pa™an  Dodano: 29-09-2012
Jancio - @hazy - raczej nie :)   4 na 4
http://forums.randi.org/showthread.php?t=54312
Brown bazuje na tym samym co wszyscy - skłonnościach umysłu do samooszukiwania się, na błędach poznawczych etc etc. Podwójnie ślepe próby - w ogóle metodologia naukowa - jest odporna na to.
Autor: Jancio  Dodano: 29-09-2012
hazy - Derren Brown   3 na 3
http://www.youtube.com/watch?v=Dcg6LfGieRc&feature=relmfu
Moim zdaniem ten człowiek mógłby przejść ten test. Oczywiście on z góry mówi, że to co robi to zwykłe triki.
Autor: hazy  Dodano: 29-09-2012
doppelganger - śmietanka - pianka   11 na 11
Mam w Lubinie znajomego, w technikum na samych piątkach jechał ale się potem zmarnował i poszedł do seminarium. Podobno potrafi cudownie zamienić śmietankę spożywczą na piankę do golenia. Załapie się?
Autor: doppelganger  Dodano: 29-09-2012
"obudzone demony"   18 na 18
Mamy nadzieję, że w szranki staną wszyscy polsko-watykańscy egzorcyści, ze specjalistą od bitej śmietanki ojcem dyrektorem z Lubina na czele i pokażą światu jak to się "wygania szatana i demony" z biednych, psychicznie chorych ludzi.
Pasożytnictwo i próżniactwo nacechowane jest przecież chciwością mamony.
Oburzające jest, że w Polsce rząd zezwala na praktyki egzorcystów, lekarzy homeopatów i innych oszustów, których działalność przynosi wręcz szkody i pogorszenia stanu zdrowia ludzi poddawanych takim eksperymentom, które de facto powinny być prawem zakazane i karane. Mało tego, niektóre środowiska postulują wprowadzenie tego bandytyzmu na listę oficjalnych dziedzin naukowych i zawodów w Polsce (!).
Autor: "obudzone demony"  Dodano: 29-09-2012
Jacek Tabisz   5 na 5
Niedługo opublikowany zostanie regulamin. Próby paranormalne będą opisywane zarówno przez dziennikarzy, jak i przez naukowców.
Autor: Jacek Tabisz  Dodano: 29-09-2012
grg74   9 na 9
W takim razie startuje i wskazuje pierwsze zjawisko paranormalne tj.  wypływ 192mln zł/rok  z NFZ na cele kultu  religijnego ( dla porównania, Owsiak ostatnio  zebrał 50mln zł)
W razie wygranej kwota w całości  zostanie przeznaczona na przeszczep  płuc chorej na  mukowiscydozę      www.juliapiwecka.pl/
Autor: grg74  Dodano: 29-09-2012
Modrzew   10 na 10
Podejrzewam, że chętni się znajdą. Mnóstwo ludzi wierzy, że siły nadprzyrodzone istnieją, ale jakoś w warunkach eksperymentalnych, pod czujnym i wnikliwym spojrzeniem naukowców i iluzjonistów(jak Randi) te zjawiska nadprzyrodzone nie chcą się zamanifestować. Jak czytałam książki Randiego, to popłakałam się ze śmiechu. Mam nadzieję, że o próbach zdobycia miliona euro też ktoś napisze ku uciesze czytelników!
Autor: Modrzew  Dodano: 29-09-2012

Pokazuj komentarze od pierwszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365