Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
217.756.788 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy bańka AI zakończy się kryzysem ekonomicznym?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 44 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Zawsze mnie dziwi brak wiary u pobożnych i logiki u rozumnych.

Dodaj swój komentarz…
Grzegorz - po co robić mu reklamę?   5 na 7
Jaki ma sens analizowanie bełkotu polityka, którego głównymi "osiągnięciami" są nazwisko pradziadka oraz chwytliwe określenie na stan państwa polskiego (zresztą pod rządami jego i jego kolegów)? Delikatnie mówiąc, facet nie dał się poznać na stanowisku ani jako kompetentny, ani jako uczciwy... więc jego przemyślenia na jakikolwiek temat mają wartość wynurzeń przysłowiowego "janusza" spod budki z piwem (mimo że bardziej elegancko sformułowane).
Autor: Grzegorz  Dodano: 13-12-2014
Reklama
Andrzej Wendrychowicz   9 na 9
Ostatnio brałem udział w rozmowie na temat, czy Polska staje się krajem wyznaniowym. Zwróciłem uwagę, żeby starannie odróżniać państwo od społeczeństwa. O ile państwo faktycznie niebezpiecznie dryfuje w tę stronę, to społeczeństwo wręcz przeciwnie, coraz szybciej się laicyzuje. W zjednoczonej Europie społeczeństwo polskie coraz lepiej sobie radzi bez państwa, państwa, jakiego uosobieniem chce być pan Sienkiewicz & Co. Ten rozziew nie dotyczy tylko sfery światopoglądowej, ale też (chyba) każdej innej, na przykład ekonomicznej - mimo nieprzyjaznej przedsiębiorcom administracji, nieprzejrzystego systemu podatkowego, niewydolnego sądownictwa gospodarczego etc. małe i średnie przedsiębiorstwa systematycznie się rozwijają i sprawiają, że Polska jest nadal "zieloną wyspą". Dla jasności dodam, że nie jestem zwolennikiem poglądu, że im mniej państwa tym lepiej, chyba, że jest to kiepskie państwo.      
Autor: Andrzej Wendrychowicz  Dodano: 13-12-2014
Poltiser - Polityczna symetria historii...   5 na 5
Ironią naszej historii w uproszczeniu jest symetryczny rozdział 1000 lecia państwowości i chrześcijaństwa w Polsce. 400 lat zajęło elitom średniowiecznym zmontowanie sprawnego państwa przy zaangażowaniu i udziale wszystkich jego warstw w tworzeniu zasad prawnych, skomplikowanych zależności, jak również kształtowanie religii i jej wpływu na rządy w królestwie. Proces ten zakończony unią z Litwą i innymi sąsiadami, owocował zwycięstwem pod Grunwaldem i porozumieniami z Konstancy, zmieniającymi ostatecznie pozycję naszego kraju z ofiary krucjat, na ich organizatora.
Dobrobyt trwał ponad 200 lat. Ale już od awantury Warneńskiej była to równia pochyła w ręce Kościoła i jego europejskich sojuszników. Co się nie udało w bitwie powiodło się w dyplomacji.
Okres ostatnich 400 lat to faktyczny rozdział elit od "reszty". Nie wszyscy dali się zwariować, ale proces demontażu państwa trwał i zakończył się pełnym sukcesem. Na największej aukcji w historii sprzedano cały kraj!
Postawa ministra S i jemu podobnych to konsekwencje ostatnich 400 lat mącenia w głowach i pomylonych lojalności. Tego Zawisza Czarny nie tolerowałby w swoim otoczeniu. Brakuje wizji. Chodzenie na pasku jest wygodniejsze - nie kosztuje wiele. Rewolucja - jak w pierwszym okresie, już trwa - w samorządach.
Autor: Poltiser  Dodano: 14-12-2014
PiotrM2011 - @Autor Arka to nie Eden  -1 na 3
Proszę zauważyć, że min. Sienkiewicz mówiąc "państwo jest jedyną arką, którą Polacy mają." miał prawdopodobnie na myśli nie tyle jedyną formę bytowania w dowolnym okresie czasu ale jedyną formę przetrwania w czasach zagrożenia egzystencji narodu. To "zdziczałe plemię" objawia się gdy arka przestaje istnieć i tu nie ma jakiejś wyjątkowości Polaków. Min. Sienkiewicz zdaje się mówić raczej, że _tylko_własne_państwo_może_ reprezentować interesy narodu polskiego. Bo o ile niektóre inne narody, zwł. małe liczebnie i zajmujące niewielki obszar etniczny mogą czerpać korzyści będąc częścią obcego państwa, o tyle Polacy muszą mieć własne. Tak ja rozumiem jego wypowiedź i w sumie się z nią zgadzam, z zastrzeżeniem, że to nie jest jakaś wewnętrzna wyjątkowość Polaków ale połączenie wielkości "żywiołu polskiego" i jego położenia geopolitycznego.
Autor: PiotrM2011  Dodano: 17-12-2014

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365