Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.142.819 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 305 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Nie rozumiem tych, którzy nie interesują się religią. Jeśli religia reprezentuje prawdę, to jest to niewątpliwie najważniejsza prawda w życiu ludzkim. Jeśli jest w większości błędna, to jest to błąd o monumentalnie tragicznych proporcjach, i powinien być energicznie zwalczany."
 STOWARZYSZENIE » Raporty i opracowania » Wolność sumienia w szkole 1996

Wyniki sondażu socjologicznego [1]
Autor tekstu:

1. Opis badania

Sondaż socjologiczny przeprowadzono wiosną 1995˙r. Jego celem było rozpoznanie, czy wprowadzenie religii do szkół narusza, w odczuciu badanej młodzieży, zasadę wolności sumienia i wyznania w szkołach. Podstawą badań był kwestionariusz ankiety opracowany przez dr. Wojciecha Pawlika z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego (zał. 1). Ankietę przeprowadzili w terenie studenci starszych lat studiów Instytutu. Sondaż zrealizowano tzw. metodą ankiety audytoryjnej [ 1 ]. Przyjęto zasadę przeprowadzania ankiety tylko w jednej klasie w danym typie szkoły (po to, by uniknąć niepotrzebnego zbierania informacji na podobny temat z kilku klas, w których na przykład uczy ten sam katecheta).

Badaniami objęto uczniów ósmych klas szkół podstawowych i uczniów trzecich klas zasadniczych szkół zawodowych, liceów ogólnokształcących oraz techników i liceów zawodowych. Dobór takiej grupy wiekowej podyktowany był tym, że dzieci w młodszym wieku (na przykład interesujący z punktu widzenia celu badań uczniowie drugich klas szkół podstawowych, w których większość dzieci uczestniczy w katechezie przygotowującej do przyjęcia Pierwszej Komunii św.) mogłyby mieć problemy ze zrozumieniem pytań kwestionariusza i z jego samodzielnym wypełnieniem.

Taki dobór grupy wiekowej, podyktowany względami metodologicznymi, znacznie ograniczył zakres naszego pola badawczego. Problemy dzieci z młodszych klas szkolnych pozostały w związku z tym statystycznie nie rozpoznane, i — o czym będzie mowa w dalszej części raportu — opisano je jedynie selektywnie na podstawie wywiadów przeprowadzanych z rodzicami.

Badania sondażowe przeprowadzono w Warszawie oraz w województwach łódzkim, białostockim i bielskim. Wybór podyktowany był specyfiką każdego z tych regionów kraju.

Uznano, że Warszawa najlepiej reprezentuje zjawiska zachodzące w dużych aglomeracjach miejskich.

Polskę „prowincjonalną" reprezentowały w badaniach małe miasteczka województwa łódzkiego: Aleksandrów Łódzki, Pabianice, Głowno, Ozorków i Zgierz.

Ponieważ celem badań było rozpoznanie, czy nauczanie religii w szkole — generalnie, a nie tylko religii katolickiej — nie wywołuje negatywnych zjawisk społecznych, postanowiono objąć nimi dwa regiony kraju, w których skład procentowy ludności (pod względem religijnym) odbiega od większości regionów. Były to województwa: białostockie, licznie zamieszkiwane przez ludność wyznania prawosławnego, i bielskie, w którym są skupiska ludności wyznania ewangelickiego.

W województwie białostockim przeprowadzono ankietę w szkołach w Białej Podlaskiej, Czarnej Białostockiej, Hajnówce i w samym Białymstoku.

W województwie bielskim przeprowadzono ankietę w szkołach w Bielsku-Białej, Cieszynie, Istebnej, Skoczowie, Ustroniu, Wiśle i Żywcu.

Ankietą nie objęto młodzieży wiejskiej. Wiązało się to, po pierwsze, z przyjęciem hipotezy (opartej na wynikach badań socjologicznych), że nauczanie religii na wsi nie generuje w takim stopniu zachowań kontestacyjnych ze strony dzieci i młodzieży. Tłumaczyć to można tradycyjną religijnością społeczności wiejskich i tym, że procesy laicyzacji świadomości społecznej na wsi są znacznie mniej zaawansowane niż w mieście. Drugim powodem był fakt, że badaniami objęto nie tylko młodzież ostatnich klas szkół podstawowych, ale i ponadpodstawowych. Szkoły tego typu mają na ogół charakter miejski (choć, jak na przykład w województwie białostockim czy bielskim, uczęszczający do nich uczniowie często pochodzą ze wsi i mieszkają w internatach szkolnych lub dojeżdżają do szkoły z okolicznych wsi).

Ankietę przeprowadzono w 165 szkołach. Było wśród nich:

  • 65 szkół podstawowych
  • 32 zasadnicze szkoły zawodowe
  • 34 licea ogólnokształcące
  • 34 technika i licea zawodowe

W sumie ankietę wypełniło 3791 osób, w tym:

  • w Warszawie — 1318 osób (34 %)
  • w woj. białostockim 1032 osoby (27,2%)
  • w woj. bielskim 783 osoby (20,7%)
  • w woj. łódzkim 658 osób (17,4%)

W badanej populacji było nieznacznie więcej dziewcząt — 1978 niż chłopców — 1797 (w kilkunastu ankietach płeć nie była przez respondentów zaznaczona).

2. Prezentacja wyników

Wzór formularza ankiety wraz z procentowymi wynikami odpowiedzi na poszczególne pytania znajduje się w załączniku 1. Szczegółowe tabele danych, współczynniki korelacji i inne wskaźniki statystyczne — jako zbyt specjalistyczne — w tym tekście pominięto. Będą one wkrótce przedstawione w innym opracowaniu w jednym z kwartalników socjologicznych.

2. 1. Uczęszczanie na lekcje religii w szkole

Uzyskane w sondażu deklaracje uczęszczania na lekcje religii w szkole (pyt. I w ankiecie) nie odbiegają znacząco od wyników uzyskanych w innych badaniach na ten temat, prowadzonych przez ośrodki socjologiczne. W badanej przez nas populacji większość młodzieży (85,4 %) deklarowała uczestniczenie w szkolnych lekcjach religii (najczęściej — młodzież ósmych klas szkół podstawowych — 92,0 %, nieco rzadziej w zasadniczych szkołach zawodowych — 83,8%, technikach — 82,6%, liceach ogólnokształcących -78,8% i liceach zawodowych — 76,6%). Choć takie zmienne, jak płeć, region kraju czy wielkość miasta również w pewnym stopniu wpływają na uzyskane wyniki, to na ogół, rozpatrywane oddzielnie, różnicują wyniki nie więcej niż o kilka punktów procentowych. Można zatem powiedzieć, że wyniki ankiety potwierdziły prawidłowość znaną z innych badań socjologicznych, wskazującą, że ogromna większość młodzieży uczęszcza w szkole na lekcje religii (wyjątek stanowi młodzież liceów ogólnokształcących i zawodowych w Warszawie, gdzie na skutek wzajemnego wzmacniania się poszczególnych czynników, odsetki młodzieży nie uczęszczającej na lekcje religii są znacznie większe).

2. 2. Dlaczego chodzą na lekcje religii?

2.2.1. W stronę wiary

Samo zjawisko uczestniczenia lub nieuczestniczenia młodzieży w lekcjach katechezy mówi nam bardzo niewiele o motywacjach uczestniczenia w tych lekcjach. Mogły one być bardzo różne i wynikać zarówno z potrzeby pogłębienia wiedzy religijnej, jak i z ulegania konformizmowi środowiskowemu i instytucjonalnemu. Zagadnienie to było przedmiotem badań.

Na pytanie o to, dlaczego respondenci uczęszczają na lekcje religii (pytanie II w ankiecie), częściej odpowiadali oni wskazując na motywacje o charakterze „pozytywnym" niż „negatywnym".

Najczęściej wymieniane odpowiedzi (można było wybrać kilka spośród 17 możliwych), to:

  • Wynika to z mojej wiary i chęci jej pogłębienia — 53,6%
  • Uważam, że jest to mój obowiązek religijny — 47 %
  • Z ciekawości, potrzeby poszerzenia wiedzy religijnej — 30,5%

Podobnie jak w przypadku deklaracji uczestniczenia w lekcjach religii, takie czynniki jak płeć, typ szkoły, region kraju nie różnicowały wyników więcej niż o kilka punktów procentowych. Odpowiedzi te znacząco różniły się natomiast od wyników zanotowanych w odpowiedziach na podobne pytanie, zadane jednak nie tym osobom, które na religię uczęszczają, ale tym, które nie uczęszczają (pytanie III w ankiecie).

Choć tylko niewiele rzadziej wskazywały one na „obowiązek religijny", to już pozostałe motywacje (uczestniczenia w lekcjach religii) o charakterze autoteliczno-religijnym przypisywały one swoim kolegom dwukrotnie rzadziej. Na: „wiarę i potrzebę jej pogłębiania" wskazano w 34,3% odpowiedzi (a więc spadek o 19,3 punktów procentowych), na „ciekawość, potrzeba poszerzenia wiedzy religijnej" w 13,8% odpowiedzi (a więc spadek o 16,7 punktów procentowych).

Oczywiście badania socjologiczne, zwłaszcza ankietowe, rejestrują nie tyle faktyczne motywy, jakimi kierują się ludzie, ile „słowniki motywów" przywoływane przez respondentów do opisywania swoich i cudzych zachowań. Tak znaczne przesunięcie w ramach tego „słownika" używanego przez osoby uczęszczające i nie uczęszczające na lekcje religii jest jednak faktem socjologicznie znaczącym. Własny obraz uczniów chodzących na lekcje religii i obraz na ich temat niezupełnie się pokrywają; w tym drugim nawet trzykrotnie częściej podkreśla się znaczenie motywacji o charakterze pragmatycznym oraz konformistycznym (niekoniecznie w negatywnym znaczeniu tego słowa). Uczniowie nie uczęszczający na te lekcje postrzegają swoje koleżanki i kolegów jako mniej religijnych i autonomicznych niż tamci widzą się sami.

Również w czasie wywiadów — będzie o tym mowa w dalszej części raportu — często podkreślano znaczenie motywacji innych niż religijno-poznawcze. O znaczeniu motywacji konformistyczno-pragmatycznych w życiu szkoły mówili zarówno uczniowie szkół ponadpodstawowych nie uczęszczający na lekcje religii, jak i rodzice uczniów młodszych, którzy w związku z nauczaniem religii w szkole uwikłani byli w różne sytuacje konfliktowe.

2.2.2. W stronę konformizmu

A. Rodzina

Socjologicznym truizmem jest stwierdzenie, że dla młodzieży rodzina jest ważnym układem odniesienia. I choć współczesne przemiany kulturowe i obyczajowe osłabiają jej socjalizacyjne znaczenie, zakładaliśmy, że rodzina wciąż odgrywa dużą rolę, zwłaszcza w przekazie postaw moralnych i religijnych.

Odpowiedzi na omawiane już pytanie o motywacje uczestniczenia w szkolnych lekcjach religii (pytanie II w ankiecie) tylko w ograniczonym stopniu potwierdzają tę hipotezę. Uzyskano w nich następujące odpowiedzi dotyczące rodziny:

  • Zachęcili mnie do tego rodzice — 9,9 %
  • Dlatego, że gdybym nie chodził(a), nie byłoby to dobrze widziane przez najbliższą rodzinę — 9,2 %
  • Chodzę, bo każą mi rodzice — 6,9 %

Rolę wpływu rodziny zdecydowanie wyraźniej postrzegają natomiast ci uczniowie, którzy na lekcje religii nie uczęszczają (pytanie III w ankiecie). Pierwszą z wyżej wymienionych motywacji przypisali oni swoim kolegom w 24,3% odpowiedzi (wzrost o 14,4 punktów procentowych), drugą — w 23,9% odpowiedzi (wzrost o 14,7 punktów procentowych), trzecią zaś — w 28,8% odpowiedzi (wzrost o 21,9 punktów procentowych). Można powiedzieć, że młodzież nie uczęszczająca na lekcje religii zdecydowanie częściej podkreśla nieautonomiczny charakter ich motywacji, niż oni sami.

Wpływ rodziny badano również pytaniem ankiety dotyczącym sposobu podjęcia decyzji o uczestniczeniu w lekcjach religii (pytanie XV). Choć około połowy badanych (51,7%) podjęło ją w sposób w pełni samodzielny, a jedna piąta (20,7%) po zasięgnięciu opinii rodziców lub wspólnie z nimi, to warto zauważyć, że jednak co piąty ankietowany przyznaje się, że ta decyzja zapadła bez jego udziału („Była to właściwie decyzja rodziców, a ja się z nią zgodziłem — 12,5%; "Była to decyzja rodziców, a ja się jej tylko podporządkowałem" — 8,1%). Odsetki tych odpowiedzi były wyższe wśród uczniów szkół podstawowych niż ponadpodstawowych.


1 2 3 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Wyniki wywiadów socjologicznych
Wolność sumienia w szkole: Podsumowania

 Zobacz komentarze (1)..   


 Przypisy:
[ 1 ] Kwestionariusze zostały rozdane uczniom w czasie lekcji szkolnej i były wypełniane przez nich samodzielnie. Wypełnianie ankiety zostało poprzedzone wyjaśnieniami ankietera, który przez cały czas asystował klasie i na koniec zebrał wypełnione formularze.

« Wolność sumienia w szkole 1996   (Publikacja: 31-10-2003 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Wojciech Pawlik
Doktor z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego

 Liczba tekstów na portalu: 15  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Kościoły i związki wyznaniowe a problem sekt
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 2866 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365