Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.182.614 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 306 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Kto zna swoją głupotę, nie jest wielkim głupcem."
 Kultura » Historia

Skutki rewolucji listopadowej dla sprawy polskiej [2]
Autor tekstu:

Tymczasem car Mikołaj I po 1830 r. fizycznie wręcz nie znosił Polaków. Nie uznając już zobowiązań traktatu wiedeńskiego, zostawił Królestwu tylko pozorną autonomię (Statut Organiczny z 1832 r., który i tak nie wszedł w życie). W roku 1835 podczas spotkania z polską delegacją w Łazienkach oświadczył bez ogródek: "Jeżeli upierać się będziecie przy waszych marzeniach o odrębnej narodowości, o Polsce niepodległej, i przy wszystkich tych złudzeniach, ściągniecie na siebie wielkie nieszczęście. Kazałem tu zbudować Cytadelę Aleksandrowską i oświadczam wam, że przy najmniejszym zaburzeniu każę miasto zbombardować, zburzę Warszawę i z pewnością nie ja ją odbuduję". Nie byłoby jednak tak ostrego i kategorycznego tonu, gdyby nie rewolucja listopadowa. Dodajmy, że leżała ona w interesie nie tylko zrewolucjonizowanej Francji i Belgii, ale i naszych wrogów: Prus i Austrii, a także oligarchii rosyjskiej, obawiającej się stale o losy wcielonych do Rosji pięciu guberni (powstały z polskich Kresów Wschodnich). O los tych ziem wyrażali swoje zaniepokojenie także szlacheccy rewolucjoniści rosyjscy (dekabryści), odmawiający Polsce wszelkich do nich praw. Śmiesznie zatem brzmią słowa lewicowej tromtadrackiej propagandy o internacjonalistycznej solidarności spiskowców polsko-rosyjskich. Natomiast prawdą jest, iż zamiast szukać sprzymierzeńcy w monarsze, szukaliśmy go tam, gdzie nie można go było znaleźć.

# Kolejnym następstwem rewolucji listopadowej była masowa emigracja „kwiatu młodzieży polskiej", szeregowców, oficerów i inteligencji. Gros polskiej emigracji znalazło się we Francji. Emigracja polska chcąc nie chcąc musiała w końcu wtopić się w obce narodowościowo społeczeństwa, w których się znalazła — kiedy to miało nastąpić, pozostawało tylko kwestią czasu. Po latach może zostały tylko rodzinne pamiątki o dziadku emigrancie polskim i nutka sympatii dla Polski - to wszystko. Polskę natomiast opuścili w większości przypadków — na zawsze! — bardzo rzutcy, przedsiębiorczy, a także ofiarni i patriotyczni Polacy.

# Po upadku powstania Królestwo zostało obciążone ogromną kontrybucją.

# Zniesiono koronację na króla polskiego (którą odbył Mikołaj I w Warszawie w 1829 r. jeszcze przed powstaniem), a także polskie przedstawicielstwo narodowe - sejm.

# Zlikwidowano polskie wojsko, wprowadzając do Królestwa na stałe stutysięczną armię rosyjską. Żołnierzy polskich wcielano do armii rosyjskiej, wysyłając ich w głąb Rosji — na Kaukaz, a nawet Syberię.

# Dzieci poległych Polaków i emigrantów wcielono do tzw. batalionów dziecięcych, które rozmieszczono w głębi Rosji (skazując je tym samym na wynarodowienie).

# Przystąpiono do ostatecznej likwidacji odrębności Królestwa Polskiego:

  • 1832 r. — wprowadzono granicę celną między Królestwem i Rosją, o której zniesienie wcześniej (w 1822 r.) wywalczył Książę Minister Drucki-Lubecki. W ten sposób zahamowany został m.in. rozwój przemysłu włókienniczo-tekstylnego w Królestwie (zniesiono ją dopiero w 1851 r.);

  • 1837 r. — zamiast polskich województw wprowadzono rosyjskie gubernie;

  • 1839 r. — narzucono język rosyjski polskiej Radzie Stanu (zamiast dotychczasowego francuskiego). Szkolnictwo polskie bezpośrednio podporządkowano ministerstwu rosyjskiemu w Petersburgu;

  • 1841 r. — zniesiono polską Radę Stanu, wprowadzając rosyjski system monetarny, wagi i miary;

  • 1847 r. — wprowadzono rosyjski kodeks karny.

# Począwszy od 1832 r. poddano Królestwo represjom także w sferze kulturalnej. Zlikwidowano Uniwersytet Warszawski oraz ograniczono liczbę szkół średnich, a nawet elementarnych. Cel był wyraźny: nie pozwolić na rozwijanie się świadomości narodowej wśród Polaków — im mniej inteligencji tym lepiej. Dziwnie więc w tym kontekście brzmią słowa apologetów naszych nieudanych powstań o zachowaniu dzięki nim naszej świadomości narodowej, kultury i języka polskiego.

# Wykorzenienie polskości stało się celem polityki rosyjskiej zwłaszcza w odniesieniu do ziem „spornych" (nasze Kresy Wschodnie). I trzeba tutaj podkreślić, że ta bezwzględna polityka przyniosła efekty: Polska skurczyła się o dwie trzecie swojego pierwotnego obszaru (z czasów I Rzeczpospolitej)! Został brutalnie powstrzymany proces dobrowolnej polonizacji Litwinów i Rusinów.

Amnestia, która obowiązywała na terenie Królestwie, nie objęła wcielonych guberni do Rosji — polscy uczestnicy walk z Rosją nie mogli więc powrócić do swych domów (pozostawała przymusowa emigracja). Skonfiskowano ok. 3 tys. majątków. Szlachtę (zwłaszcza drobną i zaściankową) pozbawiano szlachectwa, wcielając następnie do armii rosyjskiej na wieloletnią służbę. Pod pozorem poprawy bytu materialnego Polaków (szlachty polskiej) zesłano (na mocy tajnego rozkazu Mikołaja I z r. 1831) z guberni litewsko-ruskich blisko 45 000 rodzin — w stepy czarnomorskie, besarabskie, nadwołżańskie i nadkubańskie. W sumie 90 000 polskich rodzin — w ramach represji popowstaniowych- zostało przymusowo przesiedlonych w głąb Rosji i na Syberię.

Represjom poddano także Kościół katolicki na Litwie i Rusi, likwidując m.in. kościelną własność ziemską (przyznano duchowieństwu pensje państwowe). W latach 1832-1843 zamknięto 2/3 domów zakonnych. Zakazano przechodzenia z prawosławia na katolicyzm; dzieci ze związków mieszanych katolicko-prawosławnych miały był wychowywane w „wierze ruskiej", tj. prawosławnej. W 1839 r. zlikwidowano Kościół unicki. Prawosławni Polacy zostali przeważnie Rosjanami.

Szkoły polskie wszystkich szczebli zostały zlikwidowane: zamknięto Uniwersytet Wileński, Liceum Krzemienieckie i wszystkie polskie gimnazja. W głąb Rosji wywieziono cenne zbiory biblioteczne. Cenzura zabraniała czytać dzieł polskich autorów przebywających na emigracji. W celu wychowywania poddanych cara w duchu państwowym władze rosyjskie utworzyły uniwersytet w Kijowie.

Żywioł polski stracił swą dotychczasową rolę przywódczą na Wschodzie (Litwie i Rusi). Rząd rosyjski zrezygnował ze stosowanej dotychczas polityki współpracy z polską szlachtą. Być Polakiem oznaczało odtąd być skazanym na wywózkę bądź wynarodowienie. Zahamowany został pochód cywilizacyjny Polski na Wschód, a polskość tam istniejąca od czasów I Rzeczpospolitej, wymierała — jako następstwo bezmyślnego zrywu, tego faktu nie zmienią najbardziej nawet efektowne sofizmaty.

# Skonfiskowano ok. 10 procent polskiej własności ziemskiej, którą zagarnęli rosyjscy dygnitarze oraz generalicja zasłużona w tłumieniu powstania. Spełniły się wreszcie żądania rosyjskiej generalicji i dygnitarzy — przy naszym udziale.

Konfiskaty majątków wystąpiły także w Wielkim Księstwie Poznańskim, gdzie naczelny prezes, Edward Flotwell, rozpoczął nowy okres intensywnej germanizacji: Polaków walczących w powstaniu wydał Rosjanom, a ziemie ich skonfiskował.

# W 1832 r. usunięto język polski z administracji.

# W 1832 i 1834 r. ukrócono używanie języka polskiego w szkołach i usunięto z sądownictwa; zamykano polskie teatry.

# Od 1831 rząd odebrał właścicielom ziemskim uprawnienia policyjne oraz prawo wyboru landratów, a w 1836 r. — burmistrzów i wójtów.

# Instytucje kredytowe z rozkazu rządu odmówiły szlachcie polskiej kredytów (bankructwo własności ziemskiej — znikła całkowicie na Mazurach, a podkopana została na Pomorzu i w Poznańskiem).

# 13 III 1833 r. - korzystając z chwili — na podstawie decyzji ministerialnej przeznaczono na fundusz kolonizacyjny milion talarów dla wykupywania ziemi polskiej (większych dóbr) i kolonizowania ich Niemcami. Rząd sprowadzał kolonistów niemieckich, natomiast polskich rekrutów, by oderwać ich od stron ojczystych, wysyłał w głąb Niemiec. Z Niemiec sprowadzano też nauczycieli. Rząd pruski popierał zwłaszcza szkoły protestanckie oraz małżeństwa mieszane.

Trudno doprawdy w tym wszystkim znaleźć zbawienne dobrodziejstwa naszego kolejnego nieudanego zrywu przeciwko Rosji. Z tego nawet tylko punktu widzenia skazana z góry na niepowodzenie „akademicka burda" (jak ją nazwał gen. J. Chłopicki), jawi się jako zbrodnia przeciwko polskości, choć wykluczyć przecież nie można, że była zbawieniem dla ruchu rewolucyjnego w zachodniej Europie.


1 2 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Tajne związki i rewolucja listopadowa
Bronię Wielopolskiego

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (1)..   


« Historia   (Publikacja: 29-06-2004 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Wojciech Rudny
Z wykształcenia pedagog i historyk. Wydawca i niezależny publicysta. Zmarł w 2010 r. w wieku 41 lat.

 Liczba tekstów na portalu: 64  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Najhojniej wynagradzający siebie politycy w Europie
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 3484 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365