Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.776.849 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 720 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Nic dziwnego, że badając świat stwierdzamy, iż jest on racjonalny, bo przecież nasza racjonalność wykształciła się na drodze naturalnej selekcji, w procesie ewolucyjnym, który doprowadził do powstania gatunku homo sapiens.
 Prawo » Prawo finansowe i gospodarcze

Spór wokół podatku liniowego w Polsce [1]
Autor tekstu:

Spór dotyczący wprowadzenia podatku liniowego toczy się w naszym kraju od wielu lat. Większość ekonomistów uważa to rozwiązanie za korzystne, natomiast innego zdania jest większość polityków i część społeczeństwa. Obecnie w Polsce obowiązuje zarówno podatek dochodowy progresywny, jak i liniowy. Być może z tego faktu, że w Polsce już funkcjonuje podatek liniowy, niektóre grupy społeczne nie zdają sobie sprawy. Dlatego też tak łatwo udaje się części polityków tak bardzo go demonizować w oczach opinii publicznej. Postaram się przedstawić obecne uwarunkowania prawne, jeżeli chodzi o podatek dochodowy w Polsce oraz omówić propozycje wprowadzenia podatku liniowego, jakie miały miejsce oraz przedstawić, jak ten podatek wygląda u naszych sąsiadów, którzy zdecydowali się go wprowadzić. Nie będzie to oczywiście dogłębna, ekonomiczna analiza. Celem tego artykułu jest zwrócenie uwagi na to zagadnienie w obliczu przemian w naszym kraju — czy też może raczej obecnie dość chaotycznych prób przemian. Jest to bowiem jeden z „chwytliwych" tematów wykorzystywanych przez polityków w grze o władzę i dobrze by było, abyśmy byli wyczuleni na próby manipulacji opinią publiczną — czyli nami.

Charakterystyka form podatku dochodowego w Polsce

Podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT)

Podstawowym aktem prawnym regulującym w Polsce kwestie związane z opodatkowaniem dochodów osób fizycznych jest ustawa z dnia 26.7.1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych. Ustawa ta była wielokrotnie nowelizowana, jednak podstawowy — progresywny charakter tego podatku został zachowany. Niestety, z perspektywy czasu wytknąć można wiele błędów popełnionych przy kolejnych nowelizacjach, a piętnowanych przez podatników. Podatek ten stał się przedmiotem ostrej gry politycznej, czego wyrazem były dziwaczne pomysły dotyczące sposobów jego liczenia, kosztów uzyskania czy też ulg [ 1 ]. W roku 1998 rozpoczęto kolejny etap dyskusji i kłótni na temat wprowadzenia podatku liniowego lub też w okresie przejściowym dwóch progów podatkowych oraz wprowadzenia elementów polityki prorodzinnej do konstrukcji tego podatku [ 2 ].

W 1999 roku prezes Narodowego Banku Polskiego i szef Rady Polityki Pieniężnej, Leszek Balcerowicz, zaproponował podatek z jedną stałą stawką, uważając że jest to najlepsze rozwiązanie, ponieważ dzięki jego prostocie więcej osób będzie płacić podatki oraz będzie on stymulował rozwój gospodarczy. Uważał jednak, iż wprowadzenie podatku liniowego musi być częścią szerszej reformy podatków i wydatków państwa [ 3 ].

Według nowelizacji z 9.12.2004 r. obowiązują trzy progresywne stawki podatku PIT: 19, 30 i 40%. Nowelizacja ta zakładała 50% stawkę podatku, propozycja ta została jednak zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego, który uznał ją za niezgodną z Konstytucją. Progresywny charakter tej skali podatkowej oznacza, że wraz ze wzrostem dochodu rośnie stawka podatku dochodowego. Całkowite dochody opodatkowane są w zależności od ich wysokości. [ 4 ]

Dodatkowo od 1.1.2004 r. została wprowadzona możliwość wyboru 19% podatku liniowego od dochodów z pozarolniczej działalności gospodarczej. Wybranie tej możliwości uniemożliwia podatnikowi korzystanie z kwoty wolnej od podatku, wspólnego opodatkowania się z małżonkiem, preferencji dla osób samotnie wychowujących dzieci oraz z ulg i zwolnień. Rozwiązanie to jest najbardziej korzystne dla podatników, którzy płacą najwyższe podatki.

Podatek dochodowy od osób prawnych (CIT)

Opodatkowanie dochodów osób prawnych reguluje ustawa z dnia 15.2.1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych. Stawka podatku CIT wynosi 19% i jest stawką liniową.

Charakterystyka podatku liniowego w Polsce

Z opodatkowania 19% liniową stawką podatku mogą skorzystać podatnicy prowadzący pozarolniczą działalność gospodarczą — zarówno samodzielnie, jak i w formie spółki, która nie posiada osobowości prawnej. Wyboru sposobu opodatkowania dokonuje podatnik. Podstawę opodatkowania stanowi dochód, czyli nadwyżka sumy przychodów nad kosztami ich uzyskania. Podatnik płaci podatek od każdej złotówki podstawy opodatkowania, ponieważ nie występuje tu pojęcie dochodu, od którego nie trzeba zapłacić podatku (w przypadku skali progresywnej dochód poniżej 2.789,90 zł rocznie jest zwolniony od podatku — w 2005 r.).

Główną zaletą podatku liniowego jest jego stała stawka, czyli 19% — bez względu na wysokość dochodu uzyskanego przez podatnika, co szczególnie opłaca się tym, którzy zdecydowanie przekraczają pierwszy przedział podatkowy skali progresywnej. Kolejną zaletą jest to, że tak opodatkowanych dochodów nie łączy się z dochodami opodatkowanymi według progresywnej skali, czyli nie mają one wpływu na progresję w przypadku, gdy podatnik uzyskuje również dochody opodatkowane według skali progresywnej. Wadą opodatkowania podatkiem liniowym jest natomiast fakt, iż podatnik traci prawo do korzystania z prawie wszystkich ulg i odliczeń. Powoduje to jednak jednocześnie znaczne uproszczenie systemu podatkowego i zwiększa jego przejrzystość.

Opodatkowania 19% podatkiem liniowym nie mogą wybrać ci z podatników, którzy w ramach prowadzonej działalności gospodarczej uzyskują przychody ze świadczenia usług dla byłego lub obecnego pracodawcy.

Warto dodać, że po wprowadzeniu podatku liniowego dla przedsiębiorstw dochody budżetu z tych źródeł wzrosły.

Dyskusja nad wprowadzeniem podatku liniowego

Od wielu lat toczy się w Polsce dyskusja na temat całkowitego zastąpienia progresywnej skali podatkowej podatkiem liniowym. I choć podatek liniowy cieszy się poparciem znacznej części ekonomistów, dla wielu polityków, jak i dla znaczącej części społeczeństwa jest czymś bardzo kontrowersyjnym. Dzieje się tak głównie dlatego, że wiele osób nie dostrzega korzyści, jakie jego wprowadzenie może przynieść w dłuższym okresie czasu, skupia się natomiast na jego negatywnych aspektach, które odczuwalne mogą być zaraz po jego wdrożeniu. Mocno zakorzenione jest również przekonanie, że im więcej człowiek zarabia, tym większa część jego dochodów powinna być objęta podatkiem [ 5 ]. Duża część społeczeństwa, ale również i polityków uważa, że ktoś kto dobrze zarabia, kogo dochód znacznie przekracza średnią krajową — na pewno robi to nieuczciwie, dlatego niech przynajmniej płaci wyższe podatki. Pomimo, iż bez wątpienia takie przypadki również się zdarzają, to jednak takie myślenie w warunkach gospodarki wolnorynkowej sprawia, „że karane są osoby najbardziej kreatywne, najlepiej wykształcone i najbardziej przedsiębiorcze" [ 6 ]. Jest to dowodem na to, że politycy znacznie chętniej przy podejmowaniu decyzji kierują się wynikami sondaży i ankiet, w obawie o utratę własnych stołków, niż argumentami ekonomicznymi przygotowanymi przez ekspertów.

Oczywiście zrozumiałe są obawy uboższej i jakże licznej w naszym kraju części społeczeństwa o to, że wprowadzenie podatku liniowego przyniesie korzyści jedynie bogatym, a ich obciąży jeszcze bardziej. Wiele osób myśli, że bogaci i biedni będą płacili tyle samo, nie zdając sobie sprawy z tego, że płacąc ten sam odsetek od dochodów ci, którzy zarabiają lepiej i tak zapłacą więcej (przy podatku liniowym, jeśli ktoś zarabia 10 razy więcej niż ty, zapłaci 10 razy większy podatek!). Obawy te wynikają w dużej mierze z braku wiedzy na temat działania mechanizmów podatkowych i ich wpływu na kształtowanie się i rozwój gospodarki. Wzrost gospodarczy, któremu sprzyjać ma podatek liniowy jest dla większości obywateli czymś abstrakcyjnym. Ludzie nie ufają bogatym, nie wierzą, że przedsiębiorcy mogą stworzyć nowe miejsca pracy [ 7 ]. Ludzi przekonują argumenty populistyczne, nie przekonują ich natomiast argumenty liberałów, ponieważ są bardziej skomplikowane. Politykom natomiast nie zależy na tym, aby całe społeczeństwo zrozumiało istotę podatku liniowego, ponieważ wtedy łatwiej jest wykorzystywać ten problem w grze politycznej. Nie bierze się również pod uwagę, iż większość przedsiębiorców rozliczających się według progresywnej skali podatkowej robiło wszystko, aby nie przekroczyć najwyższego lub nawet drugiego progu podatkowego. Sytuacja taka nie tylko powstrzymywała i ograniczała chęć rozwoju i generowania większych zysków, lecz również sprzyjała najróżniejszym oszustwom podatkowym.

Nie wszystkie obawy są jednak bezpodstawne. Wprowadzenie podatku liniowego może obniżyć dochody budżetu i wymusić cięcia w wydatkach — również w sferze socjalnej, co może rzeczywiście dotknąć uboższą część społeczeństwa. Jeżeli jednak reformy przeprowadzone by zostały we właściwy sposób, tego typu negatywne skutki byłyby odczuwalne tylko przez pewien czas lub wcale. Dlaczego? Otóż wprowadzenie podatku liniowego stwarza korzystniejsze warunki dla zagranicznego kapitału oraz wspomaga uaktywnienie rodzimego. Kapitał nie kieruje się w końcu sentymentami, lecz zimną kalkulacją [ 8 ]. Pojawia się w miejscach, gdzie ma najkorzystniejsze warunki do generowania zysków. A im więcej aktywnego kapitału w Polsce, tym większe obroty i zyski dla firm, a co za tym idzie, również większe dochody i zarobki oraz mniejsze bezrobocie, w konsekwencji natomiast więcej pieniędzy do budżetu. W dodatku podatek liniowy jest prostszy i tańszy w obsłudze, powoduje wzrost gospodarczy i nie zostawia pola do urzędniczych nadużyć. Poza tym, z podatków od dochodu wpływających do budżetu, na sferę socjalną i tak nie przeznacza się dużych środków, więc po dobrze przeprowadzonym przejściu na system liniowy, zmiany w tym sektorze wcale nie muszą być odczuwalne.

Sytuacja w Polsce już uległa znaczącej poprawie, a zniesienie barier celnych po wstąpieniu do Unii Europejskiej 1.5.2004 r. stało się jedną z głównych przyczyn wzrostu zagranicznych inwestycji w naszym kraju. Wiele przepisów zostało dostosowanych do unijnych, co również zwiększyło atrakcyjność Polski na rynku międzynarodowym. Jednak wciąż liczne i częste zmiany przepisów podatkowych w naszym kraju powodują, że przepisy te są za mało przejrzyste i bardzo skomplikowane. W dodatku są one też różnie interpretowane nie tylko przez przedsiębiorców, lecz co gorsza, również przez organy podatkowe [ 9 ].


1 2 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Jak usprawnić polski system podatkowy
Podatkowe igrzyska, czyli o idiotyzmie koncepcji podatku liniowego

 Zobacz komentarze (15)..   


 Przypisy:
[ 1 ] S. Owsiak, Finanse publiczne. Teoria i praktyka, Warszawa 2002, s. 401.
[ 2 ] Tamże, s. 401.
[ 3 ] Szef NBP prosi o reformy, „Puls Biznesu" z 24.12.2005.
[ 4 ] K. Wach, Systemy podatkowe krajów Unii Europejskiej, Kraków 2005, s. 272.
[ 5 ] Spór o liniowy, „Życie Warszawy" z 25.12.2005
[ 6 ] Tamże.
[ 7 ] Niewiara w ożywczą moc liniowego, „Rzeczpospolita" z 25.12.2005.
[ 9 ] K. Wach, Systemy podatkowe krajów Unii Europejskiej, Kraków 2005, s. 292.

« Prawo finansowe i gospodarcze   (Publikacja: 20-01-2006 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Przemysław Łucyan
Ur 1982 w Warszawie. Ukończył dziennikarstwo, obecnie student politologii. Oprócz Racjonalisty współpracował oraz współpracuje z kilkoma tytułami prasowymi oraz portalami internetowymi.

 Liczba tekstów na portalu: 12  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Obraz nauki polskiej w latach 1989-1991
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 4560 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365