Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
203.699.248 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 618 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Nie wierzymy mediom. Media "zakręcają się na prawo". Prezenterzy i dziennikarze widocznie mają jeszcze usta pełne wadowickich kremówek, dlatego nie stać ich na obiektywizm i prawdę."
 Tematy różnorodne » PSR » Publikacje

Laicki głos rozbrzmiewa w Rzymie
Autor tekstu: Cristina Colannino

Tłumaczenie: Marek Bończak

Niedawna publikacja Le voci della laicita' (Głosy laickości) pod redakcją Raffaele Carcano (wydawnictwo EDUP) zainspirowała dwudniową dyskusję i konfrontację w XI Magistracie, środowisku szczególnie wrażliwym na tę tematykę.

2 kwietnia Klub Kultury Homoseksualnej Mario Mieli był miejscem prezentacji wspomnianej książki. W spotkaniu zorganizowanym przez Andrea Maccarrone (zarządzającego w klubie Mieli) głos zabrali Giulio Cesare Vallocchia prezes stowarzyszenia NO GOD, Mario Staderini odpowiedzialny za "kampanie otto per mille (osiem z tysiąca)" stowarzyszenia anticlericale.net i ekspert od finansowania wyznań religijnych, redaktor publikacji Raffaele Carcano oraz niektórzy autorzy, którzy wnieśli swój wkład w książkę.

Wielkie tematy laicyzmu, dziś aktualne jak nigdy w społecznej i politycznej dyskusji w naszym kraju, są podejmowane przez autorki i autorów zaangażowanych w 22 stowarzyszeniach laickich i wchodzą w skład Rady (Consulta) do spraw wolności myśli i laickości instytucji, założonej na Campidoglio w 2004 roku. Wśród nich znajduje się również Klub Mario Mieli, będący zawsze w pierwszej linii, jeśli chodzi o tę tematykę.

Różnorodność doświadczeń i wrażliwości, które przyczyniły się do powstania tego cennego tomu, gwarantują przyjemną i pouczającą lekturę oraz sprowadzają laickość do wymiaru codzienności, który dotyka każdego z nas, obdarzając ją jednocześnie głębią historyczną i kulturową.

Również po południu, w poniedziałek 3 kwietnia na pierwszym planie znalazła się dyskusja nad laickością. Sala rady XI Magistratu przy via Benedetto Croce 50 była miejscem spotkania zorganizowanego przez rzymskie koło UAAR (Unione degli Atei e degli Agnostici Razionalisti), pt. Laicita' e Diritti Umani (Laickość i Prawa Człowieka).

Po przywitaniu oddelegowanej do spraw kultury Carli Di Veroli i projekcji filmu dokumentalnego pt. 2500 lat wolnej myśli, rozpoczęła się dyskusja nad tematami laickości, kilkakrotnie przerwana przez niepotrzebne dygresje feministyczne.

Zapytaliśmy Raffaele Carcano, jak narodził się pomysł napisania Le voci della laicita'?

Można powiedzieć, że publikacja ta narodziła się z potrzeby, silnie manifestowanej również przez Radną Francę Eckert Coen, by zostawić namacalny ślad pracy Rady Laickiej Rzymu.

Czym jest Rada Laicka?

Rada na rzecz wolności myśli i laickości instytucji narodziła się wraz z podpisaniem porozumienia przez radną, przedstawicielkę prezydenta miasta do spraw polityki multietnicznej i następujące stowarzyszenia laickie: Associazione Democratica „Giuditta Tavani Arquati", Associazione Nazionale del Libero Pensiero „Giordano Bruno", Democrazia Laica, Italialaica.it, Liberauscita, NO GOD — Atei per la Laicita' degli Stati, Societa' Laica e Plurale, UAAR — Unione degli Atei i degli Agnostici Razionalisti.

Stowarzyszenia-sygnatariusze są zaangażowane w obronę wolności myśli i laickości — fundamentalnej wartości potwierdzonej konstytucyjnie — oraz w promocję inicjatyw mających na celu umożliwienie realizacji ich postulatów.

Rada propaguje niektóre bardzo ważne inicjatywy, między innymi seminaria na temat wolności myśli i mikrokulturę, wydarzenia kulturalne związane z wolnością myśli, zwiedzanie z przewodnikiem znaczących dla historii wolności myśli i laickości miejsc i monumentów, zwraca uwagę na konkretność informacji dotyczących tematów wchodzących w obręb zainteresowań Rady, relacje z podobnymi organizacjami we Włoszech i poza ich granicami.

Zadaliśmy również kilka pytań Mario Staderini, który wniósł swój wkład w napisanie Le voci della laicita' rozdziałem zatytułowanym I mercanti nel tempio (Handlarze w świątyni).

Mario, czy mógłbyś wyjaśnić czym jest i jak funkcjonuje otto per mille (osiem z tysiąca)?

Jest to system — dziecko konkordatu, poprzez który każdego roku niemal 1 miliard euro z Irpef [ 1 ] Włochów zostaje wyłączone z ogólnej podatkowości i przeznaczone do bezpośredniego wykorzystania przez siedem podmiotów: pięć wyznań chrześcijańskich (Kościół Katolicki, adwentyści, waldensi, luteranie, Zgromadzenia Boga we Włoszech), Unię Wspólnot Hebrajskich, państwo. Podział publicznych pieniędzy, również w przypadku, gdy ktoś nie decyduje się na żaden z wymienionych podmiotów, dokonuje się procentowo według preferencji wyrażonych przez podatników podczas składania deklaracji o dochodach.

Zatem, ten kto nie wybiera również oddaje swoje otto per mille?

Dokładnie. I jest to większość: ponad 60% podatników nie dokonuje wyboru i ich pieniądze idą tam, gdzie zadecydowali ci, którzy wybrali. Z 40% tych ostatnich 88% wybiera Kościół Katolicki. W ten sposób w ciągu ostatnich trzech lat Konferencja episkopatu kardynała Ruiniego otrzymała 2 miliardy 878 milionów euro, podczas gdy inne wyznania religijne razem wzięte nie przekroczyły 50 milionów euro.

Gdyby rozdano jedynie otto per mille tych, którzy dokonali wyboru, państwo nie oddałoby 600 milionów na rok; dzięki tej sztuczce prawnej kościoły dostają pieniądze również tych, którzy nie chcieliby im ich oddać.

Mechanizm jest jeszcze bardziej perwersyjny: również ten, kto dokonuje wyboru, na przykład kościoła waldensów, jest zmuszony do finansowania wszystkich innych wyznań. Przeznaczenie bowiem nie jest imienne, co oznacza, że pieniądze decydującego są rozdzielane procentowo według wyboru innych. Stad ateista jest zobowiązany do finansowania kościołów, zaś wierni konkretnego kościoła finansują „konkurencję". I jak tu mówić o wolności religijnej...

Jak są wykorzystane te pieniądze?

Muszą zostać wydane na cele określone przez prawo: od sostentamento del clero (utrzymanie kleru) do działalności charytatywnej; od budownictwa sakralnego do katastrof naturalnych. Niektóre wyznania religijne, jak Wspólnoty Boga, waldensi i adwentyści, wykorzystują pieniądze publicznie wyłącznie na działalność społeczną i humanitarną. Inne, jak Kościół Katolicki i luteranie, wydają pieniądze na utrzymanie kleru i budowę obiektów kultu. W 2004 roku CEI przeznaczyła 762 miliony euro na kult i kler, podczas gdy 190 przeznaczono na akcje charytatywne.

Tymczasem na co przeznacza się "cinque per mille (pięć z tysiąca)"?

Obywatel może ze spokojem nie przeznaczać tych pieniędzy na nic, a wówczas cinque per mille z jego Irpef pozostaje w generalnym bilansie państwa. Jeśli chce, może przeznaczyć je na następujące cele: organizacje non profit, badania naukowe oraz społeczne inicjatywy gminy, w której zamieszkuje. Wystarczy wskazać kod fiskalny podmiotu, który chce się wesprzeć finansowo w chwili składania deklaracji o dochodach.

*

źródło: Abitarearoma.net


 Zobacz także te strony:
Ateiści i agnostycy włoscy w cieniu San Pietro. Rozmowa z F. Paolettim z UAAR
 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Ateizm traumatyczny i entuzjastyczny
Wolność zgromadzeń kontra "moralność publiczna"

 Dodaj komentarz do strony..   


 Przypisy:
[ 1 ] Imposta sul reddito delle persone fisiche: podatek od dochodów osób fizycznych.

« Publikacje   (Publikacja: 15-04-2006 Ostatnia zmiana: 05-09-2006)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 4711 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365