Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.183.072 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 307 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Postulowanie niewidzialnych i niepoznawalnych czynników, które (..) systematycznie nie podlegają potwierdzeniu ani obaleniu, jest w religiach tak powszechne, że efekty takie traktuje się czasem jako symptomatyczne.
 Światopogląd » Dzieje wolnomyślicielstwa

Geneza szubrawstwa [4]
Autor tekstu: Zdzisław Horodyński

Numer piąty zawiera na wstępie ogłoszenie, iż odtąd „Wiadomości Brukowe" wychodzić będą jako pismo periodyczne, a wydawać je będzie, według słów tego ogłoszenia „Szanowne i Starożytne Towarzystwo Wielkich i małych DDdd, Towarzystwo najdawniejsze na świecie, pisma bowiem jeszcze nie było, a ono już słynęło. Towarzystwo, które nigdy nie ustanie, piasek bowiem nie ma liczby, jak mówi poeta, a któż wielkich i małych DDdd policzy?" Słowa te są widoczną aluzją do pierwszego numeru Wiadomości Brukowych, czyli Rozmowy na placu pod ratuszem Wielkiego X z małym x, który wyszedł spod pióra Ignacego Emanuela Lachnickiego. Ci Wielcy i mali DDdd są zwolennikami magnetyzmu zwierzęcego, którzy na pierwszym posiedzeniu swoim, przeczytawszy wyjątek, "zrobionej na magnetystów komedii pt. Awantura na zielonym moście" tak się "zawinęli, iż wydali zaraz dwa numerki Wiadomości Brukowych jeden po drugim (nr 1 i 2 in 4 maj)". Co do tych dwóch numerów tedy zastrzegają się wydawcy w ogłoszeniu, iż to tylko względem nich zachowują przy sobie zastrzeżenie: qui venit aute me post me ponendus est. Słowa te naświetlają nam dostatecznie cel satyry w numerze 5. umieszczonej, która miała niejako w humorystyczny sposób podać genezę dwóch pierwszych numerów Wiadomości Brukowych wydanych przez Lachnickiego w sierpniu roku 1816 i ośmieszyć zarazem ich autora.

Nowe pismo periodyczne zajęło więcej ogół publiczności niż się może spodziewano. Zwiększała się liczba czytelników, a „i takich" według słów kodeksu, „między nimi dostrzeżono, którzy przedtem, zaczynając od rannej młodości, żadnej nigdy dla rozrywki lub oświecenia nie czytali książki", gry hazardowne wychodziły powoli z używania, za „Wiadomościami" dały się słyszeć zdania ludzi światlejszych i „obyczajami zaleconych", a kółko wydawców powiększało się tymczasem. Nowość była łącznikiem, interes ogółu i miłość prawdy bodźcem do pracy, towarzystwo istniało w rzeczywistości, chociaż nie miało nazwy ani statutów literą przepisanego celu, a „Wiadomości Brukowe" wychodziły odtąd stale z końcem każdego tygodnia co soboty.

Humorystycznie przedstawił nam Baliński w swym Mixtum Chaos zawiązanie towarzystwa. Za pomocą swego Sanszy, zapewne owego pana Dzidzis Lado, sprosił Kontrym „tłum literatów goły i drażliwy" do pomieszkania jednego ze swoich przyjaciół, który w towarzystwie nosił później imię Patelo. Tam przy dobrej herbacie, zastanawiając się nad strasznymi zdrożnościami społeczeństwa:

Bracia! rzekł, wiecież co?… ot… mam projekt za katy.
Zostańmy Szubrawcami !… i łyknął herbaty.
Powstaje wielka wrzawa, schodzi czas w hałasie
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Wreszcie zwycięża Poklus, jak rzekł, tak się stało.

Z jakiego powodu członkowie towarzystwa oryginalną nazwę Szubrawców przyjęli, nie wiadomo - znaczenie jej tłumaczono rozmaicie, a sami Szubrawcy nie byli z sobą tutaj w zgodzie; raz chcieli, by ich charakteryzowała jako „skromnych i ubogich w literackie zasługi i zdolności pisarzy", innym razem znów jako „krytyków i postrzegaczy"; nieprzyjaciele towarzystwa widzieli w jego nazwie tylko trywialność, a zwolennicy tłumaczyli ją jako przezwisko nadane członkom towarzystwa „brukowego" przez „niektórych litewskich posesjonatów". Czyje zdanie było słusznym, trudno rozsądzić, jest jednak rzeczą pewną, iż w początkach roku 1817 już towarzystwo istniało i było ogólnie znanym pod nazwą Towarzystwa Szubrawców. Dowodem tego są słowa Lelewela w liście do matki, datowanym z Wilna dnia 30 stycznia 1817 roku. „Utworzył się tu w tych czasach", pisze on, „klub braci kawalerów szubrawców, którzy «Brukowe Wiadomości» wydają, ale z numerku 8., dotykającego herbów szlacheckich na liberii świetniejących spotykają ich pozwy". Wspomniany 8. numer „Wiadomości Brukowych" wyszedł dnia 27 stycznia 1817 roku, a ze słów Lelewela widać, iż wydali go już Szubrawcy w klub związani. [ 6 ]


1 2 3 4 

 Zobacz także te strony:
Towarzystwa Szubrawców walka z pseudonauką
 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Gmina bezwyznaniowa
Towarzystwa Szubrawców walka z pseudonauką

 Dodaj komentarz do strony..   


 Przypisy:
[ 6 ] P.E. Ottmann w Przyczynku do Historii Towarzystwa Szubrawców drukowanym w „Reformie" z r. 1882 (NN. 75, 76, 78, 79, 80 i 81) twierdzi, jakoby nieporozumienia z cenzurą, które wskutek tych pozwów wynikły, były powodem przerwy w wydawnictwie „Wiadomości Brukowych", a dalej wspomina o reklamacjach, które z tego powodu na redakcję „jak grad spadały z odległych nawet prowincji". Twierdzenie to jest mylnym, nieporozumienia te bowiem mogły w najgorszym razie tylko opóźnić wydanie numeru 9. „Wiadomości Brukowych", który wyszedł rzeczywiście o cztery dni później, aniżeli wyjść był powinien, tj. zamiast w sobotę 3 lutego, dopiero we środę 7. tegoż miesiąca r. 1817. O reklamacjach nigdzie żadnej nie znaleźliśmy wzmianki, zwłokę tę zresztą wynagrodzili Szubrawcy prędko, nr 10 bowiem wyszedł 14 lutego (w tydzień po nr. 9.), a numer 11 ukazał się już 17 lutego, następne numery wychodziły co tydzień w sobotę bardzo regularnie. Ogłoszenie prenumeraty na „Wiadomości Brukowe", podane w „Kurierze Litewskim" z 20 kwietnia r. 1817, które autor poprzednio przytacza, mówi o przerwie, która zaszła w wydawnictwie „Wiadomości Brukowych" w „roku przeszłym", tj. w r. 1816, kiedy „Wiadomości Brukowe" jeszcze pismem periodycznym nie były. Wzmiankę tę odnieść należy do przerwy między numerem 4. a 5., którą spowodował jedynie brak funduszów na dalsze wydawnictwo.

« Dzieje wolnomyślicielstwa   (Publikacja: 22-03-2010 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 7214 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365