Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.912.593 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 737 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Nie było wielkiego geniuszu bez przymieszki szaleństwa.
 Nauka » Pseudonauka, paranauka

Uroki astrologii, czyli o potędze zimnego odczytu [2]
Autor tekstu:

Jaki jest sposób na trafienie z opisem w punkt, gdy się nie zna człowieka?

Tu już konieczna jest bezpośrednia rozmowa i czerpanie garściami z technik zimnego odczytu. To dlatego astrolog zawsze będzie się upierał na bezpośrednie spotkanie. Zimny odczyt to technika używana do przekonywania ludzi, że wie się o nich znacznie więcej, niż faktycznie się wie. Nawet bez żadnej wcześniejszej wiedzy o kimś odczytujący za pomocą tej techniki może szybko uzyskać dużą ilość informacji przez uważne analizowanie mowy ciała badanego, jego ubioru, uczesania, pochodzenia, sposobu mówienia, itp. Określa się to jako profilowanie. Astrolog, zazwyczaj nie zdając sobie z tego sprawy, korzysta zwłaszcza z dwóch technik.

Już dziś zdarzają się astrolodzy, dla których opowiedzenie o sobie przez samego zainteresowanego przed pochyleniem się nad horoskopem traktują jako oczywistość. Nie jest to jednak powszechne, bowiem tak wiele pozycji książkowych przekonuje, że w koła horoskopu można odczytać dosłownie wszystko, o czym dowiesz się, jeśli mnie kupisz i przeczytasz. A jeśli po przeczytaniu nadal tego nie potrafisz, to sam jesteś sobie winien. Najwidoczniej w horoskopie nie jest ci pisane zostać astrologiem, nawet przez małe "a". Tak samo krytykowany jest wyżej wspomniany eksperyment Gauquelina. Horoskop sporządził komputer a nie prawdziwy astrolog. Kto kupiłby bowiem książkę, która zachęca do poznania człowieka poprzez rozmowę z nim? Żadna atrakcja. Co zatem mają do powiedzenia na Twój temat ci, którzy rezygnują z show odgadnięcia kim jest właściciel horoskopu?

Techniki zimnego odczytu stosowane przez astrologów

Sformułowania Forera (horoskopowe)

„Sformułowania horoskopowe" to zdania, które wydają się opisywać konkretną osobę, a w rzeczywistości składają się wyłącznie z ogólników i faktów odnoszących się do znacznej grupy ludzi. Zwykle są wypowiadane w sposób pozwalający doprecyzowywać je na bardzo wiele sposobów, zostawiając pole do wycofania się z czegoś nieprawdziwego. Ich zadaniem jest prowokowanie słyszących do doprecyzowania tak, aby umożliwić stworzenie dłuższych i szczegółowych opisów osoby, np. Wyczuwam, że czasem czujesz się niepewnie, szczególnie w otoczeniu osób, których dobrze nie znasz. Masz problem z przyjacielem albo krewnym.

Tęczowy fortel

Tęczowy fortel (ang. the rainbow ruse) to spreparowane zdanie, które opisuje jakąś cechę i jednocześnie jej przeciwieństwo. Wygłaszając je, odczytujący niejako „obejmuje wszystkie możliwości" i wydaje się właściwie odgadywać osobowość badanego, choć w rzeczywistości to, co powiedział, jest niejasne i wewnętrznie sprzeczne. Wykorzystuje się przy tym fakt, że cechy osobowości zwykle nie są mierzalne i że praktycznie każdy doświadcza obu stron pewnych emocji. Ta technika jest bardzo często wykorzystywana przez wróżbitów i astrologów. Przykłady:

„Zwykle jesteś pogodną i pozytywnie nastawioną osobą, ale był czas, kiedy nie byłaś zbyt szczęśliwa."

„Jesteś dobrą i uczynną osobą, ale kiedy ktoś straci twoje zaufanie, to potrafisz naprawdę się wściec."

„Powiedziałbym, że często jesteś cicha i nieśmiała, ale w dobrym nastroju możesz łatwo stać się centrum uwagi."

Odczytujący może wybrać dowolną cechę osoby, wymyślić jej przeciwieństwo, a potem połączyć je razem w jednym zdaniu, sugerując, że strony zależą od czasu, nastawienia czy humoru.

Podświadomy zimny odczyt

Ludzie mający talent do obserwowania innych mogą czasem zupełnie nieświadomie stosować w rozmowach powyższe techniki. Gdy po kilkuset takich odczytach ich umiejętności rosną, mogą sami zacząć wierzyć, że rzeczywiście potrafią czytać ludziom w myślach.

Pozostaje odczytanie przyszłości i wyjaśnienie przeszłości

Metody i narzędzia są dokładnie takie same, jakie wykorzystuje się do opisywania profilu charakteru i dopasowanie do możliwej roli życiowej. Opowiadanie o przyszłych zdarzeniach jest tak samo wieloznaczne i obszerne jak opis charakteru i predyspozycji życiowych. Słowo potencjał jest tu kluczowe. Teraz potencjalne możliwości bycia kimkolwiek mają zostać uruchomiane przez tranzyty, czyli przejścia planet przez ważne punkty na zodiaku z momentu urodzenia. Wspominany wyżej Sondaż Instytutu Badania Opinii RMF potwierdził też prawidłowość - idealnymi klientami dla wróżek i cyganek są osoby mające najmniej ułożone życie i wciąż poszukujące odpowiedzi na pytanie o to, co zdarzy się w ich przyszłości, a zatem osoby młode, poniżej 25 roku życia, nie mające partnera lub partnerki, często bezrobotne. Jest to naturalny czas na zakochiwanie się, podejmowanie pracy, poznawanie nowych obszarów życia. Wtedy też chcemy wierzyć, że przed nami świetlana przyszłość pod każdym względem. Astrolog ma dla nas pod ręką szereg technik i wolniejsze planety w liczbie pięciu od Jowisza do Plutona. Astrologia tłumaczy działanie tych planet długotrwałym naciskiem, przesuwają się powoli, po zakodowanym w nas kodzie z chwili urodzenia. Przykładowo Jowisz potrzebuje 12 lat żeby obejść cały Zodiak, czyli regularnie ma za zadanie pobudzać różne obszary naszego życia.

To kiedy pan Wojtek się zakocha?

Reguły kierują astrologa tak, że będzie szukał tranzytu którejś ze wspomnianych pięciu planet przez Księżyc z domu siódmego, początku tego domu, ale także przez tzw. dyspozytora tego domu, czyli Saturna. W obwodzie jest jeszcze Wenus — planeta miłości. Tranzyt ma duże znaczenie, gdy mamy do czynienia ze spotkaniem planety z którymś z tych trzech punktów z horoskopu urodzeniowego, stanięciem jej po drugiej stronie, czyli w opozycji, bądź w kwadraturze, czyli w odległości 90 stopni. Co to oznacza? To, że tranzytująca aktualnie planeta powinna być w jednym z czterech znaków, tj. Koziorożcu, Raku, Baranie lub Wadze. Ze względu na położenie Saturna w dniu urodzin w grę wchodzą także fazy Ryb, Panny, Bliźniąt albo Strzelca. Mamy więc 8 z 12 pól, które dają wygraną po obstawieniu na zmiany w życiu uczuciowym. Do tego mamy właśnie aż pięć planet, czyli 5 żetonów, którymi będziemy obstawiać zodiakalną ruletkę. Jaką mamy szansę, że to jest właśnie czas na zakochanie? Praktycznie stuprocentowe. Jak nie strzelić kulą w płot? Jest na to sposób, który praktykuje jeden z najpopularniejszych polskich astrologów. Na wielogodzinnym seansie przedstawia przynajmniej 100 dat. W tym czasie da się po pierwsze poznać człowieka, wystarczy minimum życzliwości i otwartości z jego strony, a potem może sobie wybrać coś z tej setki. A astrolog powie, chociażby tylko do siebie — wiedziałem. Gdyby delikwent nadal się upierał, że w danym czasie nic nadzwyczajnego w jego związkach się nie działo, to zawsze może zostać mu to przewinienie odpuszczone, bo zabraknie potwierdzenia, np. w progresjach sekundarnych. To tylko jedna z wielu technik wykorzystywanych do wyznaczania dat potencjalnych ważnych wydarzeń życiowych. Ten przykład jest wystarczający, żeby wyjaśnić też, dlaczego po fakcie wyjaśnienie układem astrologicznym jakiegokolwiek wydarzenia z życia człowieka jest banalnie proste. W każdym czasie można wyjaśnić każde zdarzenie.

Tak to działa

Paleta symboli i technik jest tak szeroka, że jest to świetne narzędzie do wyjaśnienia danego zjawiska po jego wystąpieniu. Analitycy giełdowi, którzy chętnie pławią się w przewidywaniu nieprzewidywalnego, czyli przyszłych wydarzeń na rynkach, są tu dobrym przykładem. Mają oni opanowaną do perfekcji umiejętność dowodzenia, że nawet jak się mylili to i tak mieli rację. Po fakcie wyjaśnią nawet najabsurdalniejsze zmiany cen giełdowych aktywów. Mnie samemu było żal, że tyle lat poświęciłem czemuś, co w konsekwencji okazało się nauką technik zimnego odczytu. Operowanie cyklami wielu planet w połączeniu wieloznacznością niebieskich posłańców nieba dało mieszankę, w której oparach jest bardzo przyjemnie i z której bardzo trudno wyjść samym astrologom. Działa tu nie tylko efekt wypierania niewygodnych faktów. Niemniej bardzo dobrze wspominam całe mnóstwo osobistych rozmów, bez których byłbym w zupełnie innym miejscu dosłownie i w przenośni. Za nie wszystkie bardzo dziękuję.


1 2 

 Zobacz także te strony:
Dlaczego horoskopy działają
Astrologia po chrześcijańsku
Astrologia

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (9)..   


« Pseudonauka, paranauka   (Publikacja: 25-03-2012 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Jarosław Augustynowicz
Ur. 1976. Członek Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, mieszka we Wrocławiu.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 7889 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365