Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
199.417.761 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 218 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
(..) przecież żadnych świadectw o istnieniu Abrahama poza przekazem z Księgi Rodzaju nie ma. Nie ma powodu do odrzucenia poglądu, że cały cykl Abrahamowy (..) jest zbiorem mitów.
 Prawo » Prawo karne i nauki penalne

Od producenta do konsumenta – sankcje w ustawie o przeciwdziałaniu narkoma
Autor tekstu:

Narkobiznes jako potężne źródło nielegalnych dochodów jest nierozerwalnie skorelowany z przestępczością zorganizowaną. Narkomania z kolei jest jedną z najgroźniejszych patologii społecznych i stanowi pożywkę dla przestępczości ,,pospolitej". Osoby uzależnione — dążąc do zdobycia narkotyku lub środków pieniężnych pozwalających pozyskać czy to środek odurzający, czy też substancję psychotropową — dopuszczają się szeregu czynów zabronionych (głównie skierowanych przeciwko mieniu lub życiu i zdrowiu). Często też opinia publiczna jest poruszana medialnymi informacjami o zdarzeniach drogowych niosących ze sobą tragiczne skutki, w których narkotyki doprowadziły pośrednio do tych negatywnych następstw. Ścierające się ze sobą modele traktowania problemu narkotyków w przestrzeni publicznej — w ujęciu liberalnym oraz przeciwstawnym mu represyjnym — jeszcze przez wiele dekad będą w Polsce przyjmowały układ z dominującą koncepcją karania produkcji, dystrybucji, posiadania środków odurzających i substancji psychotropowych. Niewykluczone, iż nieznaczny wyłom w tej jednolitej linii zostanie uczyniony jedynie dla celów medycznych, co znajduje racjonalne uzasadnienie naukowe.

Lansowane przez środowiska lewicowe i centro — lewicowe hasła ,,sadzić, palić, zalegalizować" jeszcze długo nie znajdą przełożenia na decyzje polityczno — prawne. Racjonalny ustawodawca — autor ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii — sankcjonuje najpoważniejsze przejawy przestępczości narkotykowej.

Biznes narkotykowy to mechanizm naczyń połączonych, zakładający występowanie poszczególnych wyspecjalizowanych ogniw odpowiadających za dany etap procesu.

Zgodnie z art. 63 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii, kto wbrew przepisom ustawy uprawia mak, z wyjątkiem maku niskomorfinowego, konopie, z wyjątkiem konopi włóknistych, lub drzew koki, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. W oparciu o ustęp 2, takiej samej karze podlega, kto wbrew przepisom ustawy zbiera mleczko makowe, opium, słomę makową, liście koki, żywicę lub ziele konopi innych niż włókniste. Ustęp 3 wprowadza typ kwalifikowany, gdyż jeśli przedmiotem czynu z ust. 1 jest uprawa mogąca dostarczyć znacznej ilości słomy makowej, koki, żywicy lub ziela konopi innych niż włókniste, to sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Kluczowym zagadnieniem w omawianym zakresie jest kwestia ,,uprawy", którą można zdefiniować jako cykl działań ukierunkowanych na uzyskanie produktu nadającego się do dalszego przetworzenia, którego ramami będzie z jednej strony zasiew, zaś z drugiej strony zbiór. Mianem ,,zbioru" określa się oddzielanie mleczka makowego, opium, liści koki, żywicy, ziela konopi, czy też żywicy od roślin z których się je uzyskuje. Czasami może się pojawić problem, gdzie kończy się uprawa, a kiedy zaczyna się wytwarzanie narkotyków. Zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2005 roku wytwarzanie to dalsze czynności podejmowane po uprawie lub zbiorze, przy pomocy których uzyskuje się określony preparat dla danej rośliny.

Artykuł 53 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku penalizuje: wytwarzanie, przetwarzanie lub przerabianie środków odurzających lub substancji psychotropowych albo przetwarzanie słomy makowej, wprowadzając zagrożenie karą do 3 lat pozbawienia wolności. Ustęp 2 omawianego przepisu stanowi z kolei zbrodnię, zagrożoną karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata oraz karą grzywny. Surowsza karalność jest spowodowana takimi okolicznościami jak: działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub znaczna ilość środków odurzających, substancji psychotropowej, albo słomy makowej. Kwestią kluczową jest zagadnienie znamienia ocennego, tj. ,,znacznej ilości" narkotyku. Przy jego ocenie można się posłużyć kryterium: jakościowym, ilościowym, mieszanym (jakościowo — ilościowym), względnie wartości rynkowej. Zgodnie z utartą linią w orzecznictwie sądowym, jest to taka ilość, która wystarczy do jednorazowego odurzenia kilkuset osób. Przykładowo wytwarzaniem — w przypadku marihuany, fachowo określanej mianem ziela konopi innych niż włókniste — jest pozyskiwanie szyszek (tzw. strzyżenie), suszenie lub przygotowywanie do suszenia. Już Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że nie chodzi tu tylko o obróbkę chemiczną przy wyrobie środków syntetycznych.

Po wytworzeniu środki odurzające lub substancje psychotropowe trafiają do hurtowników, są ,,wprowadzane do obrotu".

Zgodnie z art. 56 ust. 1, kto wbrew przepisom art. 33-35 i 37, wprowadza do obrotu środku odurzające, substancje psychotropowe lub słomę makową albo uczestniczy w takim obrocie, podlega karze grzywny i karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Podmiot ,,uczestniczący w obrocie" nie jest jeszcze osobą, którą potocznie określa się ,,dealerem", on po uprzednim przyjęciu — odpłatnym lub nieodpłatnym — zaopatruje ,,dealarów" (nie będących konsumentami), a ci dopiero dystrybuują narkotyki konsumentom. Zgodnie z ustępem 3, jeśli przedmiotem obrotu jest znaczna ilość narkotyków, wówczas sprawca podlega karze pozbawienia grzywnie i karze wolności do lat 10.

Ostatnim ogniwem poprzedzającym konsumenta w ,,pochodzie przestępstwa narkotykowego" jest udzielanie, ułatwianie umożliwianie, albo nakłanianie do użycia środków odurzających lub substancji psychotropowych, które może się odbywać nieodpłatnie i wówczas sprawca odpowiada z art. 58 ust. 1 lub 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (udzielanie nieodpłatne) lub też może się odbywać w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i wtedy sprawca odpowiada z art. 59 ust. 1, 2,3 (udzielanie odpłatne). W obu przypadkach okolicznością, która sprawia, iż zachodzi kwalifikowany typ przestępstwa jest dystrybuowanie narkotyków małoletnim, czyli osobom które nie ukończyły 18 lat. Ustawodawca dostrzega zagrożenie jakie płynie z zażywania środków odurzających i substancji psychotropowych u osób w fazie wzrastania, który to wzrost środki te mogą poważnie zaburzyć. Udzielanie małoletnim środków odurzających lub substancji psychotropowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, stanowi zbrodnię zagrożoną karą pozbawienia wolności w wymiarze co najmniej 3 lat.

Konsument, który nabył narkotyk lub w sposób nieodpłatny wszedł w jego władanie, w przypadku jego ujawnienia przez organy ścigania odpowiada za posiadanie wbrew przepisom ustawy środka odurzającego lub substancji psychotropowej, zaś art. 62 ust 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3. Przy znacznej ilości narkotyku sprawcy grozi już kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Racjonalny ustawodawca przewidując przypadki atypowe, wprowadził wypadek mniejszej wagi określony w ust. 3 art. 62, który przewiduje karę: grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku. O wypadku mniejszej wagi najczęściej decyduje mała waga narkotyku, chociaż można tu uwzględniać także inne okoliczności, takie jak: dotychczasowa niekaralność, epizodyczny charakter zajścia, poważna choroba somatyczna niosąca długotrwały i utrzymujący się ból, wymagający zażywania środków które go uśmierzają, itp.

Polskie ustawodawstwo w zakresie karania sprawców przestępstw narkotykowych — na tle innych ustawodawstw europejskich — ocenić należy jako kompleksowe i umiarkowane. Rodzimy wymiar sprawiedliwości podchodzi do każdego przypadku indywidualnie, nie generalizuje, zaś orzekane kary nie są wcale tak surowe, jakby się to mogło wydawać w odbiorze społecznym. W dalszym ciągu normą jest kara pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Obecny model polityki karania co do zasady należy ocenić jako prawidłowy. Jako wniosek de lege ferenda należałoby wskazać rozbudowanie instrumentów prawnych pozwalających na pozbawienie zysków tych, którzy czerpią korzyści majątkowe z narkobiznesu.

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (28)..   


« Prawo karne i nauki penalne   (Publikacja: 27-03-2015 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Andrzej Lebiedowicz
Prawnik z Lubelszczyzny, na co dzień zajmuje się zagadnieniami z zakresu prawa karnego

 Liczba tekstów na portalu: 12  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Państwo Islamskie – geneza, struktura, zagrożenia
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 9818 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365