Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.178.796 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 306 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
(..) istnienie Boga jest z pewnością problematyczne, i bez błędnego koła nie można dowodzić istnienia Boga na podstawie jego domniemanych objawień, ponieważ wiarygodność twierdzeń o objawieniach wymaga wykazania, że są to rzeczywiście objawienia Boga.
Komentarze do strony Testament Rzeczypospolitej

Dodaj swój komentarz…
Naftali - hehe   1 na 1
Ta piękna wizja nie ma szans ziszczeni. Narody ruskie nigdy nie miały ambicji i b. łatwo dawały się podporządkowywać innym. A co za tym idzie nie przedstawiali dużej wartości, które mogłyby pozytywnie wpłynąć na rozwój RP. A minusów takiej fuzji mogłoby być dużo więcej: łapówkarstwo (Ukr przoduje w tym rankingu), całkowicie niewydolny system państwowy (sądy, administracja), wpływ i duża aktywność poradzieckich służb.
Autor: Naftali  Dodano: 22-05-2016
Reklama
Celecrin - Piekny sen ale nierealny
RON miał charakter feudalny. Tak jak cesarstwo Austro-Węgierskie trwało dopóki istniał feudalizm, tak RON przertwałby góra do 1918 roku i to bez względu czy wygrałby wojnę czy przegrał.
Wielka Brytania istnieje dziś w dużej mierze jako feudalne państwo, gdzie ciągle królowa jest głową tego tworu. Uważam że Szkoci akceptują bycie w tworze ponadnarodowym, podległości państwu narodowemu Anglików by nieścierpieli.
Litwini założyli na nowo swoje państwo jako państwo narodowe i nie ma ono NIC wspólnego z byłym Księstwem Litewskim. Nacjonaliści litewscy jak ognia unikają wszelkich podobieństw historycznych i nawet nazwiska zmienili by się odróżniały. Uważam (ale to wyraźnie widać), że Litwa nie wejdzie do żadnego porozumienia z Polską a już na pewno do formy unii.
Niestety to samo tyczy się Ukrainy. Jedynym spoiwem jakie nas może dziś połączyć to Unia wymyślona i stworzona przez Niemców. Sami Niemcy i większość krajów unii to państwa federacyjne, prawda?
Autor: Celecrin  Dodano: 22-05-2016
Rafał Poniecki - Chyba mało realne...   1 na 1
Patrząc na dzisiejszą sytuację w Polsce z niekończącymi się kłótniami i przepychankami, gdy jakimś rozwiązamiem mogło by być podzielenie Polski terytorialnie na Polskę A i B, sojusz z sąsiadami, zwłaszcza z Ukrainą, wygląda naprawdę mało realnie.
I nie jest to sytuacja chwilowa. To doprowadziło do rozbiorów, do zamieszek w okresie 20-lecia miedzywojennego i tego co mamy po 1989-tym. Tylko za komuny było inaczej, bo obcy nas któtko trzymali, ale to żadne rozwiązanie.
Autor: Rafał Poniecki  Dodano: 23-05-2016
Arminius - Respublika Trojga Narodów - I   1 na 3
"Jestem przekonany, że koncepcja sojuszu konfederacyjnego nigdy nie umrze, bez względu na to czy uda nam się pogodzić czy nie — dlatego właśnie, że konfederację tę dyktuje geografia". Zbliżenie z Białorusią i Ukrainą winno być paradygmatem geopolitycznym polskiej polityki zagranicznej. Nie jest to plan na kilka lat, raczej na kilka pokoleń, tym niemniej jednak nie jest on bynajmniej czystą fantasmagorią jak wielu zdaje się sugerować. Ważnym jest, aby tak prowadzić błyskotliwie politykę zagraniczą, żeby powolne uskutecznianie celu jak wyżej nie odbywało się w opozycji do UE czy Niemiec ale raczej wpasowywało się  w trendy dominujace w UE. Ważnym jest również aby wyzbyć się małostkowych zachowań, postaw wielkopańskich, idiotycznych ksenofobii, iiracjonalnych rewanżystowskich roszczeń za prawdziwe i urojone krzywdy. Bo wielu będzie rzucało kłody pod nogi w realizacji projektu jak wyżej. Będą agenci sabotujący projekt jak wyżej i bedą agencji wpływu, którzy w swojej głopocie i ciasnocie pogladów - jeszcze bardziej bedą de facto sabotować to przedsięwzięcie. Podaję przykład takich zachowań:
Autor: Arminius  Dodano: 23-05-2016
Arminius - Respublika Trojga Narodów - II  -1 na 1
"Na cmentarzu Ukraińców w Przemyślu (żołnierze UPA, strzelcy siczowi, zmarli internowani ukraińscy) wandale dokonali podmiany tablic, zastępując dotychczasowe, których tereść była uzgodniona z władzami polskimi, nowymi o treści: "W tym miejscu zostały pogrzebane szczątki banderowskich bandytów, bestialskich katów, oprawców niewinnych polskich kobiet i dzieci. Pamiętamy". A obok znajduje się znak Polski Walczącej. Pozostje pytanie, czy sprawcami owego aktu wandalizmu byli agenci czy agenci wpływu?"

wiadomosci.onet(*)slu-podmieniono-tablice/e8e7y1
Autor: Arminius  Dodano: 23-05-2016
hyperion   2 na 2
Takie nasunęło mi się spostrzeżenie, że są w życiu narodów sprawy w których trudno o
chłodny obiektywizm. I trzeba to uwzględnić, że inaczej na pewne sprawy
patrzymy my a inaczej Białorusini, Litwini, Ukraińcy. I żeby dojść do wspólnego wniosku to po prostu, chyba, należy dużo rozmawiać.

Przykład rozbieżności? Np. bitwia pod Beresteczkiem. Podaję według schematu
Wersja Wikipedii:Całkowita liczba uczestników/sily polskie/straty polskie/sily kozackie/straty kozackie
1) Polska: (tutaj Polacy wygrywaja mając 2x mniejszą armię a straty symboliczne): 204 tys./74 tys/ 700(!)/130 tys./ 40 tys.
2) Rosyjska: (tutaj siły Polacy mają przewagę a straty duże) 280 tys/160 tys./20 tys./120 tys./40 tys.
3) Ukraińska: (tuaj Polacy mają dużą przewagę a straty spore) 200 tys/8 tys./150 tys./10 tys.
4) Białoruska-nie znalazłem, może tą bitwę uważają za małoważną?
5) Litewska: (tutaj umiarkowany rozmiar bitwy, chociaż straty kozackie duże) 90 tys./20 tys./700/70 tys./40 tys.
6) Niemiecka i angielska: dane mniej więcej jak w wersji polskiej.
To też pokazuje przepływ wiedzy, skąd ludzie czerpią wiedzę (przypuszczam, że w tym przypadku Niemcy i Anglicy czerpią ze źródeł polskich, a Ukraińcy z innych :)
Autor: hyperion  Dodano: 23-05-2016
kobieta - Dobry pomysl  0 na 2
Unia Polski ze "wschodem", jak najbardziej realna. Wspolczesnie, panstwa nie tworza unii po to, zeby pojsc do sasiadow zabrac im terytorium i wprowadzic wladze dominacji. Wystarczy poobserwowac Chinczykow, ktorzy absolutnie nie sa zainteresowani zabraniem komus terytorium jak to funkcjonowalo w okresie dawnych systemow feudalnych, sa tylko skoncentrowani wokol gospodarki. Zydzi np. nie maja zadnej spisanej umowy miedzy soba, jednak rozproszeni po swiecie pilnuja tylko swoich interesow. Handel i gwarancje bezpieczenstwa sa na dzien dzisiejszy najwazniejszymi aspektami roznych wspolpracy. Tego typu unia za podstawe mialaby jeszcze wspolna historie, wiec latwo byloby wyeliminowac dawne bledy... Jak sie spojrzy z obecnej perspektywy, widzi sie duzo sensu w utworzeniu unii z dawnymi partnerami.
Autor: kobieta  Dodano: 24-05-2016
dajmonion - Pod pewnymi względami mogłoby to..   1 na 1
Artykuł kładzie nacisk na korzyści gospodarcze. Tymczasem rozwój praworządności i demokracji liberalnej jest nie mniej ważny. Obecnie w Polsce spora część społeczeństwa biernie przygląda się osłabianiu mechanizmów, dzięki którym możliwa byłaby przyszła wymiana władzy. Polsce obniżono ranking jeśli chodzi o wolność mediów. Ze strony sporej części społeczeństwa nie słychać wyraźnego sprzeciwu, nie mówiąc już o konkretnych działaniach. Dominują za to teorie spiskowe i przekonanie, że większość zmówiła się przeciwko Polsce.

Polska, Ukraina, a już z całą pewnością Białoruś musi się od Europy jeszcze dużo nauczyć jeśli chodzi o pewne standardy. Biorąc pod uwagę mentalność obecnej ekipy rządzącej taki sojusz odbyłby się ze szkodą dla rozwoju praworządności w Polsce.
Autor: dajmonion  Dodano: 24-05-2016
KRAZ   1 na 1
@Naftali "Narody ruskie nigdy nie miały ambicji"
▬Narody polskie też nie mają ambicji i ciągle wybierają tych samych łajdaków, "bo ci drudzy są zryci, no przeca widzę, no i nie ma na kogo głosować, trza mniejsze zło".
►@Celecrin "RON miał charakter feudalny. (...) Jedynym spoiwem jakie nas może dziś połączyć to Unia wymyślona i stworzona przez Niemców."
▬Zawiązując unię w 1385 nikt nie spodziewał się aż takiego jej sukcesu, Autor też nie wybiega chyba aż tak daleko i nie postuluje z miejsca ścisłej unii jak ta z 1569, o 1791 (scalenie Korony i Litwy) nie wspominając. A EU też ewoluuje i widać jasno, że Niemcy dążą do jej głębszego zintegrowania, a kolejne kryzysy (celowo wywoływane) mają to przyśpieszyć, "w pojedynkę se nie poradzicie, musimy zjednoczyć się mocniej".
►@Kobieta "Chinczykow, ktorzy absolutnie nie sa zainteresowani zabraniem komus terytorium jak to funkcjonowalo w okresie dawnych systemow feudalnych"
▬Akurat Chińczycy kiedyś nie rwali się do podbojów tak jak Zachód (pobliski Tajwan zaczęli kolonizować dopiero w XVII w. i to za sprawą Porugalczyków, a Mandżuria uległa sinizacji dopiero w XX w.), zaś dziś w Tybecie i na Morzu Południowochińskim rozpierają się i to jak!
Autor: KRAZ  Dodano: 24-05-2016
kobieta - odp. KRAZ
Na dzien dzisiejszy wszystkie rynki swiata zawalone sa chinskimi produktami. Chinskie centrum handlowe w Paryzu zaopatruje w odziez, wyroby futrzarskie, skorzane i inne cala Europe. Tego samego typu centra handlowe znajduja sie w obu Amerykach, Azji i Afryce z tego co wiem. Panstwa Ameryki Pld. maja scisla wspolprace z Chinami w wielu powaznych dziedzinach. Obawiam sie, ze gdyby zabrano z rynkow wyroby chinskie zobaczylibysmy wtedy, ze tak naprawde jestesmy biedni. Panstwa zachodnie wyprowadzily ze swoich panstw produkcje prawie wszystkiego do krajow z tania sila robocza. Chinczycy wchodza na rynki budowlane, budowy drog, przemyslu maszynowego, komputerowego itd. Takie sa realia terazniejszosci. Oni nie potrzebuja naszych terytoriow, rozbodowuja handel, przemysl samochodowy, unowoczesniaja rozne technologie. Napewno maja przed soba wiele tlustych lat, a my caly czas prowadzimy jalowe analizy dotyczace przeszlosci.
Dodam jeszcze ze z Ameryki Pln. Chinczycy wywoza ogromnymi tankowcam zuzyty sprzet tech. i wykorzystuja prawie wszystkie komponenty do produkcji nowych produktow. Jak sie chce to wszystko mozna... Pozdrawiam
Autor: kobieta  Dodano: 24-05-2016
Celecrin - KRAZ   2 na 2
Ja mam trochę inny pogląd na powstanie RON. Litwa weszła w Unię z Koroną głównie dlatego, że nie potrafiła udźwignąć swoich zdobyczy terytorialnych. Głównie wojen z Moskwą. Po wejściu do unii, jednocześnie oddali nam Ukrainę;) oraz ciężar wojen z napierająca Moskwą i Tatarami.
Jednym słowem RON miał bronić sukcesu Litwy, bo większych sukcesów terytorialnych po 1569 roku nie mieliśmy;), (chyba zdobyliśmy jeszcze Smoleńsk).
Głównym celem EU była obrona przed konkurencją USA i nic się nie zmieniło. Nie wiem co Niemcy kombinują. Powiem szczerze nie mam bladego pojęcia o co chodzi Merkel w obecnej sytuacji. Według mnie by rządzić Niemcy są jednak za słabe natomiast chcę zauważyć, ze gospodarczo jesteśmy im podlegli (chodzi o skalę integracji gospodarczej z Niemcami).
Autor: Celecrin  Dodano: 25-05-2016
ederlezi - Utopia   1 na 1
To jest utopia. Nierealne. Te wszystkie państwa są zbyt skonfliktowane i rozbieżne kulturowo, by coś z tego wyszło.
Autor: ederlezi  Dodano: 26-05-2016
Poltiser - Dziel i wybieraj to co ci pasuje
Wszystkie opisane "narody" podzielono w tym samym czasie w tym samym celu, tworząc często ad hoc, potrzebną ideologię i mody. Ciekawe, że omawiamy podziały "między etniczne" natomiast pomijamy często towarzyszące im podziały wewnętrzne (religijne, polityczne, ekonomiczne, wpływu i lojalności)...
Najlepszym przykładem takiego pomieszania pojęć jest postać AJ Czartoryskiego, szkolnego "ojca polskich patriotów".
Wizja Pana Autora najprawdopodobniej była inspiracją do "Świętego Przymierza" jako najlepszego z możliwych przeciwdziałań jej ponownej realizacji w końcu okresu Oświecenia i - porządkującego porewolucyjny bałagan - Romantyzmu.
Szkoda - co było możliwe wtedy, teraz jest jeszcze trudniejsze do realizacji, bo Polacy, Litwini, Białorusini i Ukraińcy musieliby przestać się nienawidzić nawzajem, rozpocząć jawną i racjonalną (a nie skrytą i skorumpowaną) współpracę z Rosją z koordynatorem na wzór Kazimierza Wielkiego, na co przy obecnych rządach Kościelno - Endeckich, wcale się nie zanosi.
Ale pomarzyć można. Pozdrawiam!
Autor: Poltiser  Dodano: 26-05-2016
kobieta - Mysl wspolczesna
Historie nalezy pamietac nie przezywac, nie dac sie w nia wciagnac!
Panstwa skandynawskie sa dobrym przykladem partnerstwa wspolpracy w wielu dziedzinach, sa tez dobrymi sasiadami. Historia Skandynawii tez nie byla uslana rozami.Wojna jako naturalna selekcja jak myslaly dawne ludy sie zdezaktualizowala. Teraz swiat ma duzo problemow wspolnych np. ekologia, ktore trzeba rozwiazac, zeby dalej egzystowac. 
Pozdrawiam
Autor: kobieta  Dodano: 27-05-2016
entres - @Arminius
"pytanie, czy sprawcami owego aktu wandalizmu byli agenci czy agenci wpływu?"

"Sprawcami" tego aktu wandalizmu jest kultura feudalna, jaka dotąd trwa w Polsce, mimo formalnego zniesienia feudalizmu. Trudno się zresztą dziwić, minęło zaledwie 150 lat i chociaż w tym czasie miała miejsce formalna rewolucja antyfeudalna, to została przyniesiona na rosyjskich bagnetach i nie wygrała w kulturze, a w końcu i formalnie przegrała w 1989 z kontrrewolucją.
Ta kultura ma jedynie wielkie kompleksy, bo w końcu przodkowie jej właścicieli wszystko mieli i prawie wszystko stracili, ale innej w środkach masowego przekazu nie ma - przykładów jest  mnóstwo na co dzień, ale są takie szczególnie wyraźne - patrz śmieszny tydzień po katastrofie pod Smoleńskiem - nie było bata, telewizja, prasa, radio, internet wreszcie, NIKT się z głupizny czczenia martwych głupców nie wyłamał.
Brutalnie więc należy sobie powiedzieć, co z takiej kultury mogą wynieść chłopi spod Przemyśla?
Autor: entres  Dodano: 27-05-2016
maciejl4   1 na 1
Moim zdaniem - na bardzo ogólnym poziomie -bez któregokolwiek z tych elementów żaden projekt wspólnotowy w dłuższym okresie nie może się udać:
1. ŚWIADOMOŚĆ WSPÓLNYCH CELÓW STRATEGICZNYCH.
2. PODOBIEŃSTWA STRON PROJEKTU
3. ZDOLNOŚĆ DO DZIAŁANIA
Zobaczmy szczegóły "projektu RON"
Ad1
- wspólne zagrożenia (Krzyżacy, Szwedzi, Tatarzy, Moskwa, Turcja)
- wytwarzamy bogactwo (górnictwo, zboża, hodowla zwierząt)
- bogactwo z handlu i ceł (zamykając obszar tworzymy handicap, o ile będziemy w stanie utrzymać jednolitą kontrolę nad obszarem)
Ad2
- podobieństwo systemów politycznych
- chrześcijaństwo, bliskość kulturowa, zwyczaje, podobna mentalność
- wspólne pochodzenie i historia (Słowianie, Sarmaci)
Ad3
- suwerenność krajów (brak obcych wpływów)
- zdolność mobilizacji zasobów (organizacja kraju, ludność, patriotyzm)
- kapitał (na inwestycje, koszty i wynagrodzenie)

Trwałość RON jest pochodną trwałości zdecydowanej części tych czynników.
Większość z nich ma trwały charakter, stąd historyczne "ciążenie ku sobie" ziem Rzeczypospolitej.
Autor: maciejl4  Dodano: 29-05-2016
Arvydas
Piękny tekst, ale pan pisze:
"Kościuszko uradowany: „Przyszli do mnie rodacy, trzej Litwini z tego jeden Żmudzin". To znaczy: ten Żmudzin to dzisiejszy Litwin, zaś ci Litwini to dzisiejsi Białorusini"
To dość wolna interpretacja. Etniczni Litwini (mówiące po litewsku), żyjący w województwe Wilenskim albo Trockim, nigdy nie nazywali sobie Żmudzinami. Jak w czasach Witolda, tak i w czasach Kościuszki Żmudzini stanowili (i stanovią obecnie) około jednej trzeciej litewskiego etnosu.
Idea, że wszyscy obecni Litwini są potomkami Żmudzinów, jest myląca zarówno pod względem historycznym, jak i językowym.
To wszystko oczywiście nie wyklucza możliwości, że ci dwaj rzeczywiscie MOGLI być "Litwinami", mówiącymi po białorusku. Nawet dzisiaj język ojczysty nie zawsze determinuje narodowość.
A propo, czy pan wie, że Mickiewicz nie tylko uważał się za litwina, ale mógł też mówić po litewsku? Czy pan może odrzucić możliwość, że i ci czterej też mówili po litewsku?
Autor: Arvydas  Dodano: 13-07-2018

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez Facebook lub OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365