Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… katarzyna -1 na 1 czlowieku mam takie male pytanie: czy ty wierzysz w Boga? jesli tak to wiedzialbys ze niektore jego zamiary sa dla nas nieodgadnione i niezrozumiale. ale przeciez zawsze mozna skrytykowac bo czlowiek na pewno zrobilby cos lepiej niz Bog.
Autor: katarzyna Dodano: 15-10-2004
Reklama
Lucjan Ferus - Katarzynie 1 na 1 Człowieku! Wiem o tym, lecz tego nie akceptuję; Nie potrafię wyrzec się rozumu na rzecz ślepej wiary /szczególnie w ideologii, która nieświadomość człowieka wykorzystuje w wyjątkowo perfidny sposób i która uczyniła z niej cnotę/. Dla mnie to co nieodgadnione i niezrozumiałe jest zarazem niewiarygodne. Dlatego przede wszystkim staram się zrozumieć. Siłą rzeczy więc, swoje teksty kieruję do tych, którzy uważają podobnie. Myślę, że zrobiłby gdyby - tak jak Bóg - był wszechmocny i wszechwiedzący, czyli gdyby miał absolutną władzę nad swym stworzeniem. Pozdrawiam
Autor: Lucjan Ferus Dodano: 07-11-2004
Marek - Co to za Bóg który działa wg ludzkich pomysłów? -1 na 1 Po pierwsze korzystasz z kiepksiego tłumaczenia tekstu hebrajskiego. W przekładzie Nowego Swiata wersety te brzmią tak: "Ja zaś pozwolę by jego serce zacięło się w uporze"...to istota wolnej woli...oczywiście Bóg mógłby zaprogramować faraona tak jak sobie to umyśliłeś w swojej wersji tych wydarzeń ale nie miałoby to nic wspólnego z rzeczywistymi jego odczuciami i z wolną wolą. Wydaje mi się że trudno ci pogodzić się z myślą że Bóg może mieć inny sposób myślenia i plan działania niż ty czy jakikolwiek człowiek. Wogóle odnosze wrażenie że nie tyle dopominasz się żeby Bóg nas zprogramował tylko żebyśmy my ludzie zaprogramowli Boga i żeby działał wg naszych wyobrażeń o Nim. Czy nie wydaje ci sie logiczne, to że istnienie Boga Jahwe lub nie istnienie nie jest zależne od tego czy ty się z tym zgadzasz czy nie? Czy On ci sie podoba czy nie? A czy dopuszczasz myśl że może czegoś nie zrozumiałeś z tego opisu? Że nie rozumiesz iż nie chodziło tu o jakiś epizod w historii jednego narodu ale o szerszy plan działania mający na celu dorbro wszystkich ludzi? A to tylko pewien niewielki etap tego zamierzenia? Czy można wg ciebie wyciągnąć np. taki wniosek. Bóg przystąpił do realizaji kolejnego etapu z planu nakreślonego w ksiądze Rodzaju 3:15. Izraelici jako potomkowie Abrahamia mieli mieć udział w tej realizacji ze względu na przymierze zawarte z Abrahamem a nie dlatego że byli jacych wyjątkowi jako ludzie. Jednka ani oni ani egipcjanie tak naprawdę nie znali Jahwe. Podjął on więc działania które pomogły im zrozumieć że jest jednym żywym Bogiem (egpiscy bogowie to mżonki), że ma nie tylko wolę ale i moc potrzebną do realizacji tego co zamierza uczynić i że nikt mu w tym nie przeszkodzi. Mogli zrozumieć naczenie imienia Jahwe (staję się kimkolwiek zechcę)..jeżeli potrzeba będę wojownikiem, wodziem, prawodawcą, wyzwolicielem, organizatorem i nie przeszkodzi mi w tym żaden przez ludzi wymyślony bożek, żadek król ani żadna potęga ludzka (w tamtym czasie akurat Faraon i Egipt). Czy taki wniosek z tego wydażenia jest fałszywy? Po za tym w czasie wyjścia z Egiptu miało miejsce jeszcze więcjej wydażeń nawiązujących do szerszych aspektów zamierzenia Boga. Jak podano w definizji dotyczącej filozofi naukowej która ma dominować na tej stronie internetowej, nie należy pomijać aspektu rzetelnej WIEDZY. Należałoby więc raczej dowiedzieć sie dlaczego Bóg postępuje tak a nie inaczej a nie uznać że robi źle bo ja się z tym nie zgadzam. Na szcześci Bóg nie pyta każdego z nas o zgodę bo nigdy nic nie mógłby zrobić.
Autor: Marek Dodano: 12-01-2005
Lucjan Ferus - Markowi Markowi Być może, iż korzystam z kiepskiego tłumaczenia bożego przesłania do ludzkości. Mam nadzieję, iż Bóg to uwzględnił, decydując się na taki rodzaj rozpowszechniania swojego słowa /żartuję oczywiście/. Niedokładnie przeczytałeś moje "Credo...", w którym napisałem wyraźnie, iż według mojej wiedzy to ludzie stworzyli swoich bogów na własne podobieństwo, a nie odwrotnie. Dlatego nie mogę dopominać się od Boga tego, o czym piszesz. Co najwyżej mogę mieć za złe ludziom /kapłanom/, iż taki a nie inny wizerunek Boga stworzyli, aby odpowiadał ich interesom. Pozdrawiam Lucjan Ferus.
Autor: Lucjan Ferus Dodano: 20-02-2005
>*:*<ElIzK@>*:*< - komentarz Proszę pana niech pan niw bierze tych beznadziejnych uwag sobie do głowy poniewarz przeczytałam panską pouczającą wypowiedż o 10 plag egipskich . I uwarzam ze to jest świetne ~!~! Do usłyszenia
Autor: >*:*<ElIzK@>*:*< Dodano: 03-11-2005
paulina studentka prawa - ....krotko..... bog nie po to dal czlowiekowi wolna wole zeby ja pozniej mu zabierac. poza tym dyskusje o bibli uwazam za nie majaca wiekszego sensu poniewaz pismo to obroslo w interpretacje koscielne, bylo za dawno napisane zeby czlowiek wspolczesnie odczytal je zrozumiale(banalny przyklad slowa towarzyszka=zona) nie jest wiarygodne(bo czemu niby mamy tylko 4 ewngelie a nie tyle ile ich bylo w rzeczywistosci) itd....
Autor: paulina studentka prawa Dodano: 22-01-2007
Vytautas - Do Marka 1 na 1 >że jest jedynym żywym Bogiem (egipscy bogowie to mrzonki)< Mam dwa pytania: 1.Czy sądzi Pan, że żydzi byli monoteistami już za czasów Mojżesza? A jak Pan to pogodzi z Dekalogiem -- "nie będziesz miał bogów cudzych przede mną"? 2.Co to znaczy, że Bóg jest żywy? Czy żywi się, oddycha, wydala, rozmnaża się, umiera?
Katarzyna Wierszyłłowska Zawsze mnie interesowało, co zawiniły niewinne egipskie dzieci oraz inni Egipcjanie, nie mający prawdopodobnie nic wspólnego ani z ciemiężeniem Izraela, ani z dworem faraona (na przykład chłopi, pisarze, rzemieślnicy itd.), że musiała im się nagle cała struktura państwa zwalić na głowę (wojsko utonęło, szarańcza zjadła wszystko, co wyrosło, bydło, owce i kozy padły) Czy takie coś było w ogóle możliwe? Albo na przykład sprawa z odrzuceniem króla Saula i POWODY tej decyzji. Też tego nie rozumiem - za to, że NIE wyrżnął Amalekitów do nogi łącznie z bydłem i domowym ptactwem?
Lucjan Ferus - Katarzynie Wierszyłłowskiej Chcąc zrozumieć te wszystkie nielogiczności tkwiące w wielu biblijnych historiach, nie należy ich rozpatrywać w sposób dosłowny, czyli jakby się miało do czynienia z opisami faktów. Biblia jest swoistym konglomeratem tekstów pisanych "ku pokrzepieniu serc" członków narodu wybranego, oraz - a może przede wszystkim - instrukcją myślenia (i wierzenia), postępowania i wartościowania świata przez ów lud, pisaną przez ich duchową WŁADZĘ, czyli kapłanów. Jeśli przyjmie się ten klucz do odczytywania "wydarzeń' opisanych w Biblii, wiele niezrozumiałych wcześniej rzeczy, staje się całkiem zrozumiałymi. Proszę spróbować w ten sposób odczytywać te biblijne "prawdy". Pozdrawiam.
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama