Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.061.274 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 292 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Ludzie o prostym umyśle, braku ciekawości i wykształcenia są dobrymi chrześcijanami".
Komentarze do strony Tęsknota za PRL

Dodaj swój komentarz…
ninapl - czytam i płaczę...   1 na 1
bo obserwuję upadek wszystkiego do czego doszło się w powojennej Polsce..i do tego doprowadzili ludzie ! ..kto namówił tego prostego, ufnego robotnika do buntu?
kto miał w tym interes? komu teraz jest dobrze? i dlaczego ten naród nie ma przyszłosci? dlaczego zrobiono z ludzi bestie? dlaczego mężczyźni w Polsce nie dorastają lecz dziczeją? dlaczego kobieta musi mieć cechy dziwki żeby była coś warta...?
Ńajpiekniejsze lata mojego życia spędziłam w PRL-u i szkoda ,że nie ma boga bo za to należy się podziękowanie..jak jeżeli człowiek kiedykolwiek żył jak cżłowiek to właśnie wtedy..szkoda ,że odsuwałam mojego przełożonego kiedy wręczał mi  do podpisu legitymację, nie wiedziałam wtedy co robię , lekarze w szpitalu, w którym pracowałam snuli wizje Polski po upadku PRL-u..oj gdybym wtedy widziała to co teraz..całodobowe sklepy z 100 -tą rodzajów trujących płynów alkoholowych..sprywatyzowaną, niedostępną służbę zdrowia, nepotyzm , brak pracy, brak profilaktyki, brak kultury, brak bezpieczeństwa, niski poziom szkolnictwa, brak nadziei wreście..............
łzy i poczucie straconego życia...patrzę na moje córki, obydwie zaczarowane wulgaryzacją i płycizną mediów, żadnych refleksji...hasło " raz się żyje , jest zabawa..albo szpital albo sława" .przed nimi dno.
Autor: ninapl  Dodano: 27-06-2014
Reklama
ania
Nie zgadzam się tylko z tym, że ludzie lepej pamiętają dobre rzeczy...Niestety tak nie jes:( Może i jestem mloda(mam 15 lat), i niektórzy mogą mówić, że nie wiem, co mówię, ale to nie prawda.Rozmawiam na takie tematy niemal ze wszystkimi i wiem że mam rację. Mieszkam na podlasiu,a tutaj jeśli i są, to niewiele zwolenników PRLu.Nawet kiedy spytalam nauczycielkę historii,czy to prawda, że nz 1000lecie PP wybudowano 100o szkól(choć doskonale wiem, że to prawda),to ta powiedziala:"No niby tak...Byly takie "hasla reklamowe", ale to nic pewnego"...Nic pewnego?Jakim cudem ta kobieta dostala dyplom?! Nie rozumiem takich ludzi,niby dlaczego nie mogą poprostu przyznać, że w tamtych czasach żylo się lepiej?!
Autor: ania Dodano: 13-12-2007
bompcik - pomnik dla Gierka
moim skromnym zdaniem pan Edward Gierek przyczynił się w ogromnym stopniu do tego zeby ludziom zyło sie lepiej w tamtych szarych czasach. wydaje mi sie ze wtedy pomimo braku wszystkiego i tak zyło się łatwiej i jaos lepiej( normalniej)
do tej pory powinien juz stac niejeden pomnik tego Pana.
Autor: bompcik Dodano: 21-12-2006
TYGRYS - Tęsknota za PRL-em.
Jeśli jeden idiota chce stawiać pomnik temu "sławetnemu mężowi stanu", który gruchotał kości, urządzał ścieżki zdrowia, doprowadził do kolosalnego zadłużenia kraju i doprowadził do stanu wojennego, to jeszcze nie świadczy, że jest wielu ludzi tęskniących za tym zbrodniczym systemem PRL-u. Owszem, tęsknić mogą utrwalacze władzy ludowej, obrońcy ludu pracującego miast i wsi, nomenklaturowcy, mundurowcy wszelkiej maści, aparatczycy PZPR, wszyscy ci, co korzystali z tego systemu, dokonywali zakupów w sklepikach za żółtymi firankami, dostawali talony na samochody, dobrze płatne stanowiska, delegacje zagraniczne, na których zarabiali bardzo duże pieniądze, wczasy w Bułgarii, uzyskali "wyższe wykształcenie" na Wieczorowych Uniwersytetach Marksizmu Leninizmu itd. Mogą też tęsknić za tym zbrodniczym system wszelkiej maści przestępcy jak cinkciarze, koniki, łapówkarze. Mogą też tęzknić za PRL-em badylarze i ci co mieli szczęscie mieć butiki z zagraniczną odzieżą, bo ludzie ci zarabiali w PRL-u kolosalne pieniądze. Wszyscy inni, aby tęsknić za PRL-em musieliby postradać rozum.
Autor: TYGRYS Dodano: 12-10-2006
Bogdan Jankowski - Tysiace kosciolow
Autor slusznie zauwazyl:
"Zlikwidowano analfebetyzm i wybudowano 1000 szkó? na Tysia˛clecie a teraz zlikwidowano juz˙ ponad trzy tysia˛ce róz˙nych szkó?."

Za to buduje sie tysiace nowych kosciolow he, he. Teraz narod pograza sie w klotniach, olewa wybory i buduje koscioly. To zadna wolnosc.
Autor: Bogdan Jankowski Dodano: 29-04-2006
maciek - kredki z misiem
mam 29 lat aktualnie mieszkam w Anglii i chociaz malo pamietam tamte czasy to wspominam je z jakas tesknota widzac co dzieje sie teraz widzac bezsens w oczach i moich rodzicow i ludzi z tamtych czasow ktorym ciezko to wszystko zrozumiec i odnalezc sie w tych realiach.Uwazam ze zmiany sa potrzebne ale nie krzywdzac przy tym ludzi gdzie w dzisiajszych czasach zobaczysz babcie siedzace na laweczkaw w polskiej wsi nie ma juz tego.Do napisania tego tekstu sprowokowala mnie wizyta na stronie muzeum polski ludowej i zdiecie kredek z misiem to moja mlodosc moje dziecinstwo i nikt tego mi nie zabierze>Pamietam jak uwielbialem chodzic do Mamy do pracy i bawic sie dzorkaczem to smieszne ale wtedy bylo inaczej nie wiem czy lepiej ale teraz nie jest dobrze.
Autor: maciek Dodano: 26-04-2006
blazej - Ad. "do Kasi i jej podobnych"
Witam. Zaintrygowal mnie post Franka Dolasa z 17 sierpnia - "do Kasi i jej podobnych". Niezależnie od faktu, że przedstawione w cudnym zestawieniu przez Pana Franka zasługi PRL kojarzą mi się z moją starszawą sąsiadką, która pamięta, że Hitler nie był taki zły, "bo zlikwidował bezrobocie a policjanta się wszycy bali", muszę przyznać, że argument o "ziemiach piastowskich" zrobił na mnie wyjątkowo irytujące wrażenie.
Po pierwsze, nie było to zasługą PRL, i w żaden sposób nie może wpływać na ocenę tamtego systemu, tym bardziej w porównaniu do obecnego.
Po drugie, jako Ślązak od wielu wielu pokoleń, mam odruch bliski wymiotnemu, kiedy słyszę, zarówno z niemieckiej jak i polskiej strony, eufemizm "ziemie odzyskane, wyzwolone" etc.
Szanowny Panie, proszę zostawić tego typu propagandowe sformułowania w szufladzie. Ziemie pogranicza nie są ani kulturowo, ani historycznie, ani językowo czy religijnie do odzysku. Kultura moich ziem i moich rodaków ze Śląska należy do nas i nie trzeba ich odzyskiwać. Wszyscy moi przodkowie walczyli w Powstaniach Śląskich (jedynych, obok Wielkopolskiego, skutecznych w polskiej historii), potem wcielani do najróżniejszych wojsk walczyli po obu stronach II Wojny Światowej. Jedyną nauką jaka przychodziła po historycznych zawieruchach i zmianach granic, była taka, że zawsze zostawali wycyckani przez cyników i karierowiczów przysyłanych przez stolicę.

Bardzo też proszę, żeby nie pojawiały się w ustach ludzi mieszkających w wygodnych i cieplutkich krajach argumenty o cudownym przemyśle lat powojennych, bo to ja i moi sąsiedzi mieszkamy w ich cieniu i proszę mi wierzyć - więcej z nich szkody niż pożytku. (Dobre wyniki oczywiście łatwo zestawic w tabelkę, gdy się siedzi w Warszawie, gorzej, kiedy nie ma czym oddychać a chałupa się Panu trzęsie)

Nie wzrusza mnie też argument o odbudowie stolicy, stawianej z rozbieranych i wysadzanych w powietrze zabytków Dolnego i Górnego Śląska (piękny szaber, to "odzyskanie").

Kiedy sobie przypomnę jak władza ludowa przekupywała górników lodówkami i talonami na zakup wanny, by ułagodzić ich niezadowolenie, ogarnia mnie irytacja podobna tej jaką odczuwam robiąc zakupy w supermarkecie, na widok zidiociałych ludzi rzucających się na promocje. Niestety.

Za to czytelna różnica między PRL a teraźniejszością polega na tym, że nikt nie przeszkadza nam teraz w wymianie kulturowej ze Szkotami, Bretończykami, Ślązakami z Czech czy Baskami. Nikt nie bije mnie linijką po łapach za używanie gwary. Łatwiej zdobyc pieniądze na odbudowę i renowację zabytków, ktorych na Śląsku jest mnóstwo, zbudowanych najczęściej przez Niemców, co wcale nie jest dla mnie powodem do wstydu czy zazdrości, bo na Śląsku przed wojną był dobry wielokulturowy klimat tolerancji, zwylki ludzie nie mieli zaufania do politycznych krzykaczy. Byli tu Żydzi, Ewangelicy i Katolicy, żyjący obok siebie na normalnych warunkach. Nie chcę stawiać laurek ani mitologizować. Chcę tylko poprosić ekspertów od narodowych i historycznych wizji, żeby przestali używać wyświechtanych kalek.

Róznica między systemami polega również na tym, że nasz kraj jest bardziej otwarty, czego może część ludzi nie dostrzega, byc może za dużo siedzą w domu. Ale wiem, że przyjeżdza do nas sporo ludzi, wolontariuszy z różnych części świata, turystów. Pomagają ludziom starszym, którymi polscy sąsiedzi nie chcą pomóc, pracują w Muzeum w Oświęcimiu, które mogłoby być miejscem budowania nowych pprzyjaźni i usuwania stereotypów, a jest tyko smutnym miejscem w zaniedbanym mieście. Często ich zagaduję i dowiaduję się że są zachwyceni Polską, chcą tu zostać, pracować studiować. Na tym polega wymiana kulturowa, która zaowocuje w przyszłych dekadach i to jest wielki sukces, choć oczywiście wielkie wyzwanie. Sam też jeżdżę po świecie i nikt nie strzela do mnie kiedy np. przechodzę koło Checkpoint Charlie bez dokumentów.
Byłem w tym roku w Iranie. Tam też "wszyscy mają po równo", a jedna partia dba o pomyślność i dobrobyt. Tylko jakoś wszyscy zazdrościli mi, jako Polakowi, że nam się udało otworzyć na świat.

Na koniec prośba do rzeczników piastowskiego dziedzictwa: jeżeli już coś przypadkiem wpadło Ci w ręce, to staraj się tego nie zepsuć. Przy wynajmie mieszkań stosuje się ładną formułkę o "stanie niepogorszonym..."

I jeszcze słówko dla przewrażliwionych lewaków: jestem ateistą, nie wstydzę się tego i jakoś nie mam z tego powodu kłopotów. Do kościoła nie chodzę nawet na rodzinne uroczystości, bo nie widzę potrzeby dla mojej tam obecności. Ludzie szanują mnie za to co robię i kim jestem dla nich, nikt mi w metryczki nie zagląda. Na pewno policja mnie za to nie ściga. Proszę zważyć swoje słowa o "czarnej dyktaturze".

Ukłony,
Blażej 27 lat
Katowice/Wrocław
Autor: blazej Dodano: 15-09-2005
dasiek - PS
Acha,jasne,ze demokracja nie zabiera bogatym aby dac biednym i zrobic z nich bogatych.Demokracja zabiera biednym aby dac bogatym i zrobic z nich jeszcze bogatszymi.Jak wytlumaczysz wzrost gospodarczy ktorego nie odczuwa nikt poza najwiekszymi firmami i kapitalistami?W wiekszosci zreszta w zagranicznych rekach,teraz dobrych bo juz nie rosyjskich...?
Autor: dasiek Dodano: 27-08-2005
dasiek - Janus Ty debilu!
Nawet nie chce mi sie komentowac Twoich wszystkich postow,nie chce mi sie z wami wszystkimi polemizowac ale to co napisales,ze w Polsce jest juz coraz lepiej,ze jedyny-sluszny-system nie dzieli ludzi na chlopow,robotnikow i inteligencje i "kto pracuje ten ma" to juz czysty kretynizm i zaslepienie!Przez,sorry,"propagande sukcesu" ktorej chyba naogladales sie w komercyjnych i nie tylko stacjach tv.Moze powiedz mi co maja ludzie pracujacy parenascie godzin dziennie i zarabiajacy 600zl????Albo w jakiej czesci zycia spolecznego jest lepiej niz gorzej?Ze niby "ukochani socjaliscie" Franka zrujnowali Polske przez 15 lat?Tak sie sklada,ze najwiekszy rozwoj mielismy za rzadow SLD w 90.latach:)AWS juz tylko musiala wszystko zepsuc,co SLD przez ostatnie lata juz tylko poprawilo.Ze niby demokracja nie dzieli ludzi??No sorry,stary!Widze nie tylko po wlasnych rodzicach,po wiekszosci znajomych tez-ludzie nawet nie maja czasu sie spotykac-albo robia kariery albo siedza bezrobotni w domach i nie maja co na siebie wlozyc aby wyjsc.Kto sie dorobil w latach 90. ten mial szczescie,tylko ze teraz wiekszosc tych ludzi albo ma sprawy w sadach albo jeszcze na nie czeka.Demokracja nie dzieli?Powiedz to biednym dzieciom ktorych rodzicow nie stac na wyslanie ich do szkoly,a panstwo to przeciez nie Robin Hood,nic za darmo!!!!!!!!!Podobnie sluzba zdrowia-masz kase,przezyjesz.Nie masz,czekaj miesiacami czy latami na glupie badanie.
I co z tego,ze Franek nie mialby w PRL-u Discovery ani innych "dobr"?Mysle,ze chetnie zamienilby je na zycie w normalnym kraju.Ja w kazdym razie tak.Mam tez nadzieje,ze kiedys przejdzie w Polsce MODA na antykomunizm,bo co za duzo to niezdrowo,wystarczy posluchac politykow czy ich przemowien wyborczych-czy aby na pewno "dekomunizacja"-czyli niszczenie zycia "podejrzanym o wspolprace" i przygotowywanie karier prawicowcom jest wazniejsza od wszystkiego???Smiem watpic.
I lepiej nie obrazaj ludzi z bylych pgr,co to niby tylko kradna i nie chca pracowac-wiekszosci z nich nie stac na internet wiec nawet nie moga sie wybronic!Ciekawe jak Ty szukalbys pracy w miejscu w ktorym pracy nie ma?W tym celu polecam wyjazd na Syberie :)I pozdrawiam:)
Autor: dasiek Dodano: 27-08-2005
Zbyszek - zobacz stary PRL
www.polskaprl.prv.pl wejdz na moja strone / w konstrukcji/
Autor: Zbyszek Dodano: 24-08-2005
Franek Dolas - perspektywa
Ach...Moi drodzy. Wy robicie jeden podstawowy błąd.Oceniacie TAMTE CZASY dzisiejszymi normami moralnymi i etycznymi. Wtedy były inne normy .I na tym polega cały błąd w ocenie.
Jak na ogrom problemów z jakimi zmagali się twórcy państwa radzieckiego, straty były nieuniknione. Rosja przez 30 lat przeskoczyła ze średniowiecza do epoki bomby atomowej i samolotu odrzutowego.
Pośrednio za nieszczęścia z tym związane odpowiada carat, który doprowadził państwo do takiego zacofania.Komuniści mieli przed sobą nadludzkie wyzwania. I, trzeba przyznać, sprostali im. Państwo odizolowane na arenie międzynarodowej, zacofane o 200 lat wybiło się na pozycję supermocatrstwa i opanowało kilka innych krajów.To jest coS! Nie możecie zaprzeczyć, że to wielki sukces. Niestety, poleciały głowy...Nowa władza radziecka MUSIAŁA odizolować opozycję, żeby nie hamowali rozwoju, nie robili sabotażu itp. Inna kwestia to niesamowita ilość szpiegów, jaka działała w ZSRR.To była prawdziwa plaga. Także wielu z tych , co trafili do gułagów, to byli prawdziwi szpiedzy i dywersanci zachodni, niemieccy, polscy, rumuńscy i inni.
NKWD wyłapywało ich masowo.To nie jest mit, to prawda.
Ale weźcie np. proces formowania się Polski międzywojennej. Też były ofiary, prześladowania i walki.Nie w takim rozmiarze, bo Polska jest mniejsza i trzeba zachować proporcje.To były takie czasy.Reżimy mniej lub bardziej twarde istniały właściwie w całej Europie.Przykłady-Polska,Węgry, Hiszpania, Rumunia,Włochy etc.Demokracji wtedy właściwie nie było (tylko Anglia i Francja).
Autor: Franek Dolas Dodano: 21-08-2005
Franek Dolas - sprostowanie
Przeczytaj DOKŁADNIE! Nie zabił, tylko represjonował. Więzienia, ZESŁANIE itp.- z tych 250.000 Polaków większość PRZEŻYŁA. ZGINĘŁA TYLKO CZĘŚĆ. I wrócili do Polski. Nie rozgrzeszam Stalina!
Katyń.
Czystki na oficerach.
Głód na Ukrainie.
Fatalne dowodzenie armią w 1941 r-ogromne straty.
Błędna polityka rolna-tragedia chłopstwa rosyjskiego.
TO BYŁO ZŁE.
Chodzi mi o to , że podaje się astronomicznie przesadzone liczby ofiar stalinizmu. To nieuczciwe. To robota Niemców, którzy usiłują zwalić na Rosjan SWOJE ZBRODNIE.
Nie wiem , czy wiesz, ale specjalne oddziały SS przebierały się za Rosjan i mordowały wioski niemieckie.I potem puszczali w świat , że Rosjanie mordują cywilów.To było na Discovery niedawno.
Źle mnie zrozumiałeś.
Autor: Franek Dolas Dodano: 21-08-2005
Janus van der Wolff - Trzymajcie się ciepło.
Żegnam bardzo chłodno.

Jeżeli ktoś rozgrzesza Stalina i lekce sobie waży zbrodnie popełnione na narodzie polskim, opluwa ludzi którzy poświęcili życie za jego wolność to ja dziękuje.

Więc módl się Franku do ołtarzyka ze Stalinem który zabił TYLKO (sic!) ćwierć miliona Polaków.
Autor: Janus van der Wolff Dodano: 21-08-2005
Franek Dolas - zestawienie faktów
Mam ochotę zrobić zestawienie. U nas pokutuje mit pokrzywdzonego narodu . Tylko że Polacy robili podobnie innym.

1920-Polacy podbijają Ukrainę. Gwałty, okradanie prawosławnych cerkwi.
Bolszewicy najeżdżają Polskę.

Po wojnie 1920-Polacy likwidują (zabijają-żeby było jasne) dużą liczbę radzieckich jeńców.
1940-Rosjanie robią Katyń.

1939-Polacy z Niemcami robią rozbiór Czechosłowacji.
Niemcy i ZSRR - rozbiór Polski.

JAK KUBA BOGU, TAK BÓG KUBIE...
Tylko dlaczego to , co MY zrobiliśmy innym, jest przemilczane, a to , co zrobili nam, to wielka tragedia i zbrodnia???
Autor: Franek Dolas Dodano: 21-08-2005
Franek Dolas - gałązka...
Karol-masz rację. Wreszcie ktoś , kto był naprawdę na Kubie, a nie jakieś plotki...Ciekawa sprawa.
Wszystkich adwersarzy przepraszam , jeśli uraziłem kogoś.Nie gniewajcie się.Ilość postów dowodzi, że ten temat jest żywy i aktualny.
POZDRAWIAM
Autor: Franek Dolas Dodano: 21-08-2005
Jeske - Gałązka oliwna...
Dołączam się do przeprosin względem Franka i innych , którzy poczuli się dotknięci . Być może parę razy zagalopowałem się . Po prostu mamy inne poglądy polityczne . To nie powód żeby rzucać się sobię do gardeł (jak nasi "wybrańcy" przy Wiejskiej) . Cieszmy się , że możemy swobodnie porozmawiać . Żaden cenzor nas nie kontroluje . To też jest zdobycz demokracji . Natomiast Administrator strony może zamknąć to forum z powodu dużej ilości postów . Dlatego... Do miłego , wirtualnego zobaczenia !!!
Autor: Jeske Dodano: 21-08-2005
agnus dei - oj ludzie...
po prostu kiedys miedzy ludzmi nie bylo takiej zawisci... wrogiem byl 'zly' system a nie pracodawca, sasiad rencista wyciagajacy reke po nasze kochane piniazki wyciagane przez podatki, biedota psujaca obraz 'dobrobytu' czy geszefciaz zerujacy na nedzy...
kiedys cala te zlosc na zycie mozna bylo przeniesc na nieudolnych komuchow... i zycjak sie dalo...
dzis cala wine system zrzuca na kazdego z nas - to przeciez od nas wszystko zalezy... nieprawdaz? ;-)
jak to w polsce: mentalnosc pijaka - od muru do muru - od jednej skrajnosci do drugiej.
a prawda jak zwykle jest posrodku...
Autor: agnus dei Dodano: 21-08-2005
Karol - Franku..
.. ja juz zrezygnowalem z dyskusji z Twoimi adwersarzami. A co do Kuby, jak wspomniales, to bylem tam..., z ciekawosci. Wyobraz sobie, ze wcale nie jest prawda, ze kubanczycy, chca zmian jak podaja media. Nawet tzw opozycja "spuscila z tonu" po wiesciach z krajow tzw "postkomunistycznych". Nie sprawdzilem tego, ale podobno oficjalnie jest mozliwosc wyjechania z Kuby i osiedlenia sie w USA ale, ze wlasnie po informacjach naplywajacych z bylego "bloku wschodniego" nikt nie wyjezdza. Co wiecej..., ci ktorzy wyjechali nazwijmy to w celach "turystycznych" tuz po stworzeniu mozliwosci legalnego wyjazdu, wszyscy wracali. Wiem tez, ze rownierz administracja krajow tzw "demokratycznych" nie zezwala na osiedlanie sie u siebie "zarazonych" komuna kubanczykow. Przy moim doswiadczeniu, jak wspomnialem w poprzednich moich postach, po ponad 25 latach pobytu poza krajem, jestem przekonany, ze gdyby "nasi wlasciciele PRL" byli zrobili to samo co zrobil Castro, wszyscy polacy byliby wracali do domu z "wycieczek". Przy okazji odpowiem jednemu z Twoich adwersarzy - moze jeszcze przeczyta - ktory pomawia mnie o ucieczke z kraju. Otoz, pomiedzy ucieczka a wyjazdem jest taka sama roznica jaka jest pomiedzy mna a szmata Kuklinskim. Oto Kuklinski byl zdrajca i bal sie odpowiedzialnosci za zlamanie przysiag zlozonych, nie partii politycznej ale NARODOWI POLSKIEMU. Ja wyjechalem nie scigany za cokolwiek, a za granica zglosilem sie do jednego z Polskich owczesnych przedstawicielstw dyplomatycznych o wystawienie tzw "Paszportu Konsularnego". Do wydania takiego paszpory nalezalo przedlozyc zgode lokalnych wladz (za granica) do osiedlenia sie. I tu trzeba bylo wiedziec jak to "zalatwic". Wiedza ta, jednak jest albo byla, nie na intelekt Twoich Franku adwersarzy. Owszem bylem wezwany na rozmowe, bo i od tego zalezalo czy otrzymam zezwolenie na legalny pobyt i nie mam watpliwosci, ze byl to wywiad. Ale niczego nie mialem do ukrywania ani przekazywania. Wszelkie bowiem pytania jakie mi zadawano, ripostowalem, ze ...przeciez WY wiecie lepiej anizeli ja, nic nie znaczacy, pierwszy z szeregu "zolnierz". No ale, zeby nie przedluzac, zetknalem sie pozniej z szeregiem przypadkow, ze do Ojczyzny wracalo wielu rodakow po pobycie czy to w USA czy innych krajach zamorskich. Wracali nawei tacy ktorzy mieli azyl polityczny, ryzykujac, jak wiadomo odsiadke 5-ciu lat wiezienia za "zdrade" o ile wladze dowiedzialy suie. I jeszcze jedno. W owczesnej RFN tzw "Socialamt" w jednym z miast wyplacal przyjezdnym ze wschodu, za okazaniem paszportu zapomoge w wysokosci 100 "Deutch Mark". Dlaczego o tym pisze..? Oto po to, zeby wykazac jak przemozna byla sila na zachodzie, zeby robic propagande wsrod tych ze wschodu ktorzy odwiedzali RFN bowiem, jak latwo zgadnac, ze odarowani ktoregos dnia wracali i zawozili tego rodzaju informacje do Ojczyzny. Skutek ? - wiadomy! I konczac, bylo najwiekszym bledem "komuny" ze ograniczyla wyjazdy. A trzeba bylo puszczac tak jak czynia to dzis na Kubie blokowanej sankcjami we wszelki mozliwy sposob. Do dzis dnia swiadomosc polakow o zachodzie bylaby wowczas inna i jestem pewien, ze solidarnosc nie mialaby wtedy szanc bo czlowiek najszybciej sie uczy na wlasnych doswiadczeniach.
Autor: Karol Dodano: 20-08-2005
Franek Dolas - prześladowania AK
W polskim wojsku przedwojennym był tzw.Wydział II.Odpowiednik radzieckich "politruków".Obsesyjnie tępili i prześladowali lewicę.Poborowi mieli adnotacje w papierach-polityczny.i taki poborowy był brany w obroty przez ludzi z "dwójki".To była gehenna.Ludzie popełniali samobójstwa.Byli bici, poniżani itp.Taki nie miał szans na awans.
Po wybuchu wojny siłą rzeczy ci z "dwójki" znaleźli się w AK,głównie na stanowiskach oficerskich, a "polityczni" w AL.Ci dawni z II byli tak zawzięci, że nawet w konspiracji zwalczali tych lewicowców.Ale to jeszcze nic! Oni śledzili i prześladowali lewicowców nawet w...hitlerowskich obozach koncentracyjnych.Swoich współwięźniów.Opisuje to Grzesiuk w "5 latach kacetu."Jak więźniowie z byłej II chcieli rozbić organizację komunistyczną w obozie.
Po wojnie role się odwróciły. AL zasiliło szeregi UB. Zwierzyna zamieniła się w myśliwego.I takie jest podłoże prześladowań AK po wojnie.NKWD się nie wtrącało w to.
Autor: Franek Dolas Dodano: 20-08-2005
Franek Dolas - do v.d.Wolfa
Ja wiem-Katyń itp.Ok.To było złe.Ale ja patrzę na to przez szeroki pryzmat, tzn,. globalnie.Per saldo wyszło na plus dla nas. Tzn.wg mnie i nie tylko ŁAD POJAŁTAŃSKI W EUROPIE POWINIEN BYĆ NIENARUSZALNY!!!!!!!!!!!!!Ten podział powojenny był ostateczny i w miarę sprawiedliwy.
A co się stało po rozpadzie bloku wschodniego?Odżyły demony i upiory nacjonalizmu, rewizjonizmu itp.To jest najgorsze.Wracają żądania Niemców o ich dawne majątki. Za socjalizmu to było śmieszne. Teraz jest GROŹNE.Jugosławia-najbogatszy kraj socjalistyczny.Rzeź na tle narodowym i religijnym.Jacyś Żydzi wracają po majątki.Czy Ty sobie zdajesz sprawę, że w przedwojennej Polsce były CAŁE MIASTA ŻYDOWSKIE! Np. Lubartów. I co? Całe miasteczka-obecni mieszkańcy na bruk?Ten temat powinien zostać ucięty raz na zawsze.
Sam przyznajesz, że nie jesteś za mocny z historii.Z tym AK to było trochę inaczej.Oni też sobie nagrabili.Moja babcia mi opowiadała, że AK po wojnie robiła egzekucje chłopów, którzy wzięli ziemię z reformy rolnej.Rozstrzeliwali ich na oczach rodzin.I rabowali majątek. Ona sama to widziała.Wiesz kim byli dowódcy i oficerowie AK?To głównie dawny sanacyjny korpus oficerski,który miał przechlapane u chłopów i robotnilków, a najgorzej u komunistów przedwojennych.Czy ty wiesz, jakie represje i tortury spotykały przedwojennych komunistów?Po wojnie oni tworzyli UB. To były stare porachunki Polaków.Ścigali ich. W polskich organach bezpieczeństwa nie było ani jednego Rosjanina.Sami Polacy załatwiali porachunki.Szeregowi AKowcy byli puszczani do domu i nic im nie robiono. Mój ojciec znał AKowca, który normalnie żył i nic mu nie zrobili.
Mój krewny walczył w Powstaniu Warszawskim. Rosjanie go złapali. Po 2 tygodniach wyszedł do domu i nikt go nie prześladował.
TERAZ CIĘ ZASTRZELĘ-Ilu Polaków było naprawdę represjonowanych przez stalinizm w czasie IIwś.?Łącznie-wywiezieni, rozstrzelani itp.Z czego duża część przeżyła.Jak myślisz?250 tysięcy osób!Tak!Nie miliony, ale ćwierć miliona. To jest prawdziwa liczba.
Stalin nie był aż taki zły.To jest propaganda.Liczba ofiar Stalina jest podawana na podstawie książek Sołżenicyna.Tyle że on nie miał żadnych dobrych danych i sypnął te liczby z rękawa. Badania dowodzą , że trzeba to podzielić przez 10 i wtedy będzie prawdziwa liczba.
Autor: Franek Dolas Dodano: 20-08-2005
Janus van der Wolff - I znów.
Franku, do przedmiotu zwanego (nieszłusznie!) historią, będąc jeszcze w szkole nigdzy nie przywiązywałem wagi. Po prostu podręczniki szkolne są 10 lat do tyłu jeśli chodzi o najnowasze odkrycia w tej dziedzinie, a moi nauczyciele byli jeszcze bardziej do tyłu. Więc nie twierdź że mnie ktoś historii uczył. Sam się uczyłem.

Twierdzisz, że Wałęsa, jako głąb nie mógł niczym sterować. Wałęsa, tak jak kiedyś Hitler, był wyłącznie charyzmatycznym przywódcą. Rządzeniem i sterowniem zajmowali się inni. Gdyby nie Wałęsa wskoczył na ciągnik, zapewno zrobiłby to ktoś inny.

Czy miałbyś dostęp do Dicscovery i Planete w PRL?

Co do źródeł to: swoją wiedzę opieram na publikacjach Normana Daviesa, Ziemkiewicza,Suworowa, oraz Pilipiuka, którzy są niewątpliwie znawcami tego tematu. Pozatym sporo jest autorów którzy skrobneli jedzen czy dwa artykuły dla Newsweeka, Rzeczpospolitej, Polityki. Zapamiętać icz wszystkich nie sposób nie sposób. Jednak nie mówię o enigmatycznych Kanclerzach, czy szefach CIA, Tylko staram się przytaczać rzeczowe informacje.

Ad. Czeczeni: Polska też była kiedyś na terytorium Rosji i nie była niepodległa. A dzieci w Biesłanie zabijali (przez przypadek) żołnieże rosyjscy. Naprawde, więcej osób zginęło od kul wyzwolicieli niż od kul ciemiężców. Tak samo było podczs ataku na moskiewski teatr zajęty przez Czeczenów. Siły specjane wytruły wszystkich którzy znajdowali się w środku. Wraz z zakładnikami.

Mówisz o sankcjach jakie spotkały PRL ze strony USA. Jakie to były sankcje? I co wspólnego miały z załamaniem gospodarki?

Piszesz o tym że SB prześladowała i inwigilowała "garstkę ludzi" lista Wildsteina to wedłyg ciebie garstka?

Nikt mnie niczym nie straszył. Sam się wystraszyłem. Wyczynów Stalina. Socjalisty przecież. Realizatora szczytnej ideii komunizmu. Kata milionów, upiora domów. Wystraszyłem się też rewolucji 1905 która zniszczyła gospodarkę rosji. Wystraszyłem się procesów pokazowych i kultu wodza. Wystraszyłem się też inwigilacji i nachalnej indoktrynacji. Boje się też demokracji ludowej w której jest jedna jedyna słuszna partia.

A dlaczego demokracja jest najlepsza? Bo nie lubie totalitaryzmu, który wyrósł z socjalizmu. Bo demokracja nie próbóje kontrolować i na siłę wyrównywać szans. Bo nie bawi się w Robin Hood'a. Nie zabiera bogatym aby dać biednym i zrobić z nich bogatych. Bo nie dzieli ludzi na chłopów, robotników i inteligencje. bo w demokracji aby mieć musisz pracować. Nic za darmo.
Demokracja made in Poland istnieje od 15 lat. To bardzo krótko. Wszystko się jeszcze zmieni. Już się zmienia. No i nie zapominaj, że ostatnimi czasy rządzili właśnie twoi ukochani socjaliści.

Prawdą jest to co pisze Jeske o mentalności polactwa. Prawdą jest też to co można wyczytać w "Polactwie" Ziemkiewicza i przytoczonym przez pana Agnosiewicza artykule który jest omówieniem i niejako uzupełnieniem tej książki.

Piszesz również że masz pełną świadomość błedów socjalizmu. Nie wydaje mi się. Zresztą jak to zostało zauważone na Kubie, w Chinach, na Białorusi, w Koreii panuje twój ulubiony ustrój. Efekty jakie są widać gołym okiem. A demokracja,wraz z kapitalizmem istnieje w większości krajów europejskich. Komu lepiej się wiedzie z perspektywy szarego obywatela?

A "Słabszy musi umrzeć" - to prawo przyrody, nie Adolfa Hitlera. Tak gwoli ścisłości.
A, jeszcze wypada przypomnieć o pakcie Ribentropp - Mołotov. No i o wkroczeniu twojej bohaterskiej Armii Czerwonej 17 września 1939r. O Katyniu i skrzętnym ukrywaniu tej zbrodni przez 45 lat. O prześladowaniu żołnierzy AK. O wojnie polsko - bolszewickiej w 1920. No i o bratniej pomocy podczas Powstania Warszawskiego w 1944.

No i jeszcze bądź łaskaw się odczepić od wieku swoich adwersarzy. Może jeszcze nie wiesz, ale broda mędrca nie czyni. I jeszcze żeby podniecić twój zaciekły antykatolicyzm powiem: Jezus, Jezus, Jezus.

Pozdrawiam,
Janus.
Autor: Janus van der Wolff Dodano: 20-08-2005
kasia - do Franka
Drogi Franku,
Twoja ostatnia wypowiedź zdumiała mnie i szczerością i nawet uczciwością myślenia. Owszem, nie przytoczę Ci konkretów z dziedziny faktów. Zbyt mała byłam, aby znaleźć rzetelną literaturę w tamtych czasach, ale na tyle duża, żeby nie widzieć zła i zakłamania. Tak, nie mam z czym wyskoczyć i pewnie dlatego cenię sobie artykuły 'Racjonalisty', chociaż nie wszystkie 'jak leci'. Z pewnością skorzystam z rady M.Agnosiewicza.

I uważam tak jak Ty (o czym pisałam parę razy), że nie jest dobrze, a demokracja w stylu USA to jednak nie dla nas.

ZA WSZELKIE UWAGI, KTÓRE SPRAWIŁY CI PRZYKROŚĆ, PRZEPRASZAM.
Autor: kasia Dodano: 20-08-2005
mariusz agnosiewicz - Mentalność...
>Chcę Wam ukazać, co Komuna zrobiła z mentalnością obywateli.

To wymaga rozszerzenia: "Polactwa zmagania z kapitalizmem", www.racjonalista.pl/kk.php/s,3648
Autor: mariusz agnosiewicz Dodano: 20-08-2005
Franek Dolas - gwoli wyjaśnień(Jeske,Kasia)
Kasiuniu.Z waszej strony kilkanaście razy padły inwektywy-że jestem głupi, niedorozwinięty, mam źle pod sufitem,zesłać mnie na Kubę...Ja ani razu nie ubliżyłem wam ani nie zsyłam Was nigdzie. Wcale nie mam takich zamiarów.
Ja tylko udowadniam swoje tezy. Ze mną to też nie jest takie proste,ja chcialem kiedyś pogodzić opcję socjalistyczną z demokratyczną. Ale ZROZUMIAŁEM, że nie można trzymać dwóch srok za ogon. Trzeba trzymać się jednego kierunku i go konsekwentnie realizować.Np. Jacek Kuroń to próbował wyznawać 2 ideologie naraz i w końcu facet się zamotał i już sam nie wiedział, o co mu chodzi.A potem wychodzą takie dziwolągi jak SLD-niby socjaliści, niby demokraci, a w rzeczywistości NIC.
Poza tym mam PEŁNĄ ŚWIADOMOŚĆ błędów i wypaczeń socjalizmu. Ale teraz można by już te błędy uniknąć i sprostować, gdyby zacząć np. socjalizm od nowa.
Wiesz, Jeske, dlaczego ja tak mocno popieram socjalizm?
Ta "demokracja" w Europie Wschodniej jest CHORA.Ona nie przetrwa.Nie wierzę, że to długo pociągnie.Jak ona się zawali, to trzeba będzie ją czymś zastąpić. I TU SIĘ BOJĘ!Czym???Mogą się narodzić nieprzewidziane okropności, jakaś tyrania, państwo katolickie,nie wiem...
A socjalizm jest sprawdzony, mniej więcej przetestowany i wcale nie taki zły, jak wielu sądzi. Solidarność dużo nakłamała, Amerykanie to już całkiem...
TERAZ MNIE ROZUMIESZ?
Autor: Franek Dolas Dodano: 20-08-2005
Jeske - Jednak wróciłem...
Miałem już tu nie zaglądać . Ale co tam . Postanowiłem jednak , nie ulegać emocjom , nie wdawać się w polemiki i nie dać się sprowokować . Muszę przyznać , że akurat Franek nie jest napastliwy i arogancki . Zachowuje kulturę . Chwała mu za to .
Chcę Wam ukazać , co Komuna zrobiła z mentalnością obywateli . Np. byli pracownicy PGR-ów . Oni żyją , wegetują w nędzy . Na Mazurach nazwanie kogoś Pegerusem to największa obelga . Ale ja uważam , że sami są sobie winni . Przykład . Znajomy kupił siedlisko na wsi popegeerowskiej . Do wyremontowania starej , poniemieckiej chaty wynajął miejscowych . Bo to taniej a poza tym chciał im pomóc . Jak myślicie , co się stało ? W jedną noc Pegerusy rozszabrowali mu posesję . Ukradli wszystko , co miało jakąś wartość . Krany , klamki , gwożdzie , młotki , śrubowkręty , materiały budowlane , itp. Oczywiście nie pokazali się więcej . A mogli przecież wykonać zlecenie i odebrać zapłatę . Onegdaj , do Urzędu Gminy przyszedł pewien Pegerus z awanturą . Jesień idzie , a on jeszcze nie dostał swojego deputatu (kartofle , cebula , węgiel , mydło , proszek , itp.) . Długo mu tłumaczono , że jego Kołchoz już nie istnieje i żadne deputaty mu nie przysługują . Nie zrozumiał . Wyszedł , trzaskając drzwiami i odgrażając się , że pójdzie na skargę . Ciekawe gdzie ? Matuszki Partii już nie ma .
Liberałowie mawiają : "nie dawaj biednemu ryby , daj mu wędkę". Pegerusy dostali wędkę , i co ? Oni chcą rybę , bo tak się nauczyli . "Sie nalezy".
Ja ciężko pracuję . Co miesiąc odprowadzam po parę tysięcy podatku . Nie chcę utrzymywać pasożytów . Socjalizm to raj dla chwastów , nierobów . Były Kanclerz Niemiec H. Kohl powiedział : "socjalizm to bardzo fajny ustrój ; tylko żeby socjaliści mogli rządzić , liberałowie muszą na to wcześniej zarobić". Dobre , co ?
Jeszcze jedno . Ja nie jestem klerykałem . Tym bardziej pasjonatem O. Rydzyka . Posłużyłem się cytatem z Biblii , bo mi pasował . Siema !
Autor: Jeske Dodano: 20-08-2005
Franek Dolas - polscy demokraci...
Karol-pakuj walizki. Zsyłają nas na Kubę.
Do reszty-jakie Wy macie pojęcie o demokracji? Polska nigdy do tej pory nie była demokratyczna.Zabory, potem I wojna św.Potem dyktatura Piłsudskiego i sanacja.Piłsudski był dyktatorem i powiedzmy to sobie jasno. Potem okupacja.Potem 45 lat PRL.Demokracja w Polsce istnieje dopiero 15 lat i jest w fazie eksperymentalnej i JUŻ SIĘ SYPIE. Na jakiej podstawie wyciągacie wnioski o wyższości demokracji nad wszystkim innym?To jest czysta teoria i gdybanie. Nie ma podstawy historycznej do takich twierdzeń. Polska dziś odwołuje się do tradycji II RP. Ale to była DYKTATURA, a nie demokracja.Która zresztą rozsypała się jak domek z kart , a wodzowie uciekli do Rumunii.
A Zachód? to nie argument. Tam jest całkowicie inne społeczeństwo, mentalność, zwyczaje i historia.
Autor: Franek Dolas Dodano: 20-08-2005
Franek Dolas - odkrywacie karty...Kasiuniu...
OCZYWIŚCIE!!!Nie odpowiadać na argumenty.Zaczynamy się motać?...Kończą się slogany?Zesłać nas na Kubę? Taka demokratka jesteś? Jak ktoś ma inne poglądy to go zesłać?POKAZUJECIE SWOJE TWARZE!BOISZ SIĘ ŻE PRZEGRASZ DYSKUSJĘ!Nie masz czym odpowiedzieć...
Wchodząc na stronę "Tęsknota za PRL" kogo się spodziewaliście?Takich, co tęsknią za socjalizmem właśnie...
Co do Waszych twierdzeń, że "słabszy zginie, bo taka jest kolej rzeczy"-to jest ideologia ADOLFA HITLERA.
Demokraci będą nas zsyłać...ZAJEBIŚCIE!
Jestem na usługach kubańskiego rządu i mi płacą za agitację w internecie(TO ŻART OCZYWIŚCIE).
Autor: Franek Dolas Dodano: 20-08-2005
kasia - Do Janusa i Jeske
Chłopaki, tylko nie odpowiadajcie!

Jak sami widzicie, to nie polemika, czy wzbogacający dyskurs. Ze strony Franka i Karola to ciągła walka i nieustające kontrargumenty.

Nie lubią nas, czy co?

Na Kubę z nimi! Tam nie pomyślą tylko powtórzą za swoim przywódcą - tak jest prościej.
Autor: kasia Dodano: 20-08-2005
Franek Dolas - dodatek
to powiedział kanclerz Niemiec Schroeder.Nie pamiętasz, jaka afera była w TV?
Autor: Franek Dolas Dodano: 20-08-2005
Franek Dolas - och Janus...
Chłopie. Nie możesz strawić, że istnieje inna wersja wydarzeń, niż Cię nauczyli.Jesteście dobrze wychowani do tępienia "bolszewików".Wtedy napisałem "bolszewik" w "" bo to przenośnia.Dobrze wiem że to byli Rosjanie.
Nie masz za wiele do powiedzenia, to się czepiasz szczegółów.
Obciąć łeb czerwonej hydrze!!!
Wy jestescie tak zawzięci, że oczywiste fakty (getto dla biednych)-wy ich NIE WIDZICIE. I nawet jak sami tam traficie, to dalej będziecie wierzyć w kapitalizm i demokrację.
Powstanie "S".Moja teoria jest BZDURNA.To weź mi wytłumacz, jak głąb typu Lecha W. może sterować czymkolwiek? Ewidentnie ktoś za tym musiał stać.
Zaskoczę Cię. To pochodzi głównie ze źródeł...AMERYKAŃSKICH.
Amerykanie dziś już mówią jawnie, co wtedy zamierzali.
Masz telewizor w domu?To było w TV! Na szczęśćcie mamy jeszcze takie kanały jak Discovery i Planete, gdzie jest rzetelna wiedza, a nie katolickie bajki .
Tam były programy o tym.Wywiady z politykami itp. , mówili o tej rozmowie papieża z CIA.Nasi sb-ecy też się wypowiadali.
A zresztą to jest fakt od dawna znany i jak ktoś się interesuje tymi sprawami to o tym wie.
O Roberto Calvim-bankierze "S" to już nakręcono 50 programów dokumentalnych. Także to nic nowego.
Jeśli Cię to interesuje, to sobie poszukaj, poczytaj,ja Ci nie podam dokładnie. Czy Ty pamiętasz tytuły wszystkich artykułów, które czytałeś itp.?Nie. A Ty mi podaj źródła Twoich twierdzeń. Tak od ręki nie rzucisz.
Co do rynków zbytu to nie chodzi o zamożność porfela tylko o ILOŚĆ ludzi.Per saldo zysk jest ogromny. Szczególnie , jeżeli brak towaru z innego źródła. Teraz jest dużo chińskich towarów i zachodni przedsiębiorcy dostają białej gorączki. Ale USA nie zaatakuje Chin , żeby ich zniszczyć, więc to jest problem...
Zadłużenie za Gierka to było 20mld $.Za "Solidarności" i do teraz zrobili 70mld $ i ciągle rośnie.Te długi socjalistyczne to piwko...Tylko tamte długi poszły w inwestycje i poziom życia (dlaczego Girerka nazywali Kazimierz Wielki?), a te dzisiejsze...gdzie one są...
Wiem ,że Rosjanie wyszli z Polski w 1992r. Ale tamte jednostki były niewystarczające do opanowania Polski w razie czego. To miała zrobić Zachodnia Grupa Armii.To były małe garnizony tu w Polsce. Wiem, bo mieszkałem w pobliżu radzieckiej jednostki (może zaraziłem się od nich bolszewizmem hehe).
Czeczenia to zły przykład. ona leży na terytorium Rosji, nie jest niepodległym państwem i nigdy nie była. Po Biesłanie jeszcze ich popierasz...Pier...dzieciobójcy, bandyci.
Puste półki-to były sankcje USA. Przypomnij sobie np. drugą połowę lat 80-tych. W sklepach było dobre zaopatrzenie!
Może nie wiesz, ale w 1981 r. do Polski szły ogromne transporty żywności i towarów z ZSRR. Dzięki nim przetrwaliśmy tamten kryzys. Ale o tym nikt nie wspomni...
SB "prześladowała" garstkę ludzi. To nie były żadne masowe działania.
Zresztą to nawet ślepy zobaczy, że ten cały polski kapitalizm to wielki szwindel...Ale ludzie uparcie trwają w przekonaniu, że to się da naprawić. Nie da się.
Jesteście tak nastraszeni jakimś bliżej nieokreślonym KOMUNIZMEM, że boicie się go.Nawet dobrze nie wiecie , CZEGO?Np. komunizm, socjalizm, demokracja ludowa- to są różne pojęcia. Najłatwiej wrzucić to do jednego wora.
40% Polaków chce powrotu PRL.To sondaż OBOP, jeśli chcesz źródło .To nie jest margines, garstka fanatyków. To prawie połowa narodu.
Autor: Franek Dolas Dodano: 20-08-2005
Janus van der Wolff - Polemika.
Drogi Franku!
Twój post na temat powstania Solidarności jest nieprawdopodobnie bzdurny. Wyczytać można z niego, że jesteś zwolennikiem spiskowej teorii dziejów. Wybrałeś kilka faktów, połączyłeś je ze sobą w sposób urągający logice i okrasiłeś to ilością bzdur budzacą mój podziw. Na pewno nie stworzyłeś tej "hipotezy" sam, musi to być dzieło kolektywne, bo jeden człowiek takich idiotyzmów nie jest w stanie wymyślić.
Aby nie pozostać gołosłownym:

"Zachód musi znaleźć NOWE RYNKI ZBYTU, żeby sprzedawać dalej towary i uratować miejsca pracy w fabrykach."
** I według ciebie znalazł. W Europie Wsch. Europa Wsch. ocaliła światową gospodarkę przed krachem. No bo w końcu mamy ponad miliard obywateli z portfelami grubości Biblii, no nie? A Rosjanie to już wogóle, tylko by coca-colę i Maybachy kupowali.

""Potrzebowaliśmy głupka, który nic nie rozumie i zrobi co mu każemy.Wałęsa był idealny"-słowa szefa CIA."
** Którego szefa? Jakiego departamentu? Kiedy wypowiedziane? Przez kogo spisane? Nie umiesz cytować, a chcesz mnie uczyć historii.

"Dlaczego Solidarność wybuchła w 1980r.?A nie np.w 1982?"
** Dlaczego Bitwa pod Grunwaldem wydarzyła się w 1410? A nie w 1423?

"Na szczęście gen.Jaruzelski wprowadził stan wojenny i chwała mu za to! Rosja nie wkroczyła."
** Nie musiała wkraczać, byli tu cały czas. Ostatni żołnież radziecki opuścił Polskę w 1992r. historyku za dychę.

"Papież spotyka się z gen. Jaruzelskim. Rozmawiają. Papież przysięga, że ta rozmowa zostanie tajemnicą i nikomu nie powie, o czym rozmawiali.Po czym od razu po skończeniu rozmowy leci do CIA i dokładnie się spowiada z treści rozmowy."
**Zabawne, byłeś przy tym? Skoro to takie tajne to skąd o tym wiesz? Wyczytałeś u Ludluma?

"Nasze fabryki były rentowne, ale musiały zginąć"
** Rentowny znaczy opłacalny. Bo chyba tego nie wiesz. Skoro były takie opłacalne, to dlaczego PRL było tak okropnie zadłużone?

"To, że nasz przemysł zdechnie , było ukartowane już dawno."
**Czysta paranoia. Spisek przeciwko Polsce. Co ty robisz na Racjonaliście? Lepiej ci będzie w LPR z Giertychami.

"Zresztą kanclerz Niemiec to powiedział publicznie, że Polska to tylko rynek zbytu."
** I znowu: Który Kanclerz? Kiedy? Do kogo?

"Tylko że teraz,jak nie ma ZSRR i jego armii, mogli zagrać w otwarte karty i napaść Jugosławię."
** Za to rosyjska Armia jest obecna w Czeczeni. I wszyscy Czeczeni żyją szczęśliwie i bezpiecznie.

"To samo próbują na Białorusi."
** Aha, to wszystko jasne, tobie się podoba poprostu totalitaryzm. A tak na marginesie to koncerny zachodnie (Coca-Cola company na przykład) są obecne na Białorusi i dobrze sobie radzą.

Jak pisałem: stek idiotyzmów i bzdur złożonych w zgrabną opowieść o spisku przeciwko NARODOWI.

Nadal do F.D.: W kolejnych postach też się nie popisałeś. Dlaczego zamiast odpowiadać na argumenty prodemokratycznej części czytelników produkujesz wciąż nowe opowieści niesamowite? Takie naprzykład jak:

"Bo z "bolszewikami" się nie dyskutuje."
** Miło mi poznać bolszewika. Jak widać mimo twojego wyznania nadal dyskutuje w sposób rzeczowy, czego o tobie powiedzieć nie sposób.

"Bycie Polakiem i lewicowcem wcale nie koliduje(Władysław Broniewski)."
** "Owszem, nie. Ale bycie bolszewikiem? Przecież bolszewicy byli wyłącznie Rosjanami.

"Widzę biedę innych.Tak mnie nauczono."
** I co z tym robisz? Wołasz "Komuno wróc"? Też mi SPOŁECZNIK.

I na koniec koronne:

"Wczoraj w TV w Wiadomościach oficjalnie ogłoszono, że w Warszawie powstało GETTO DLA BIEDNYCH!Slumsy, dzielnica nędzy.To jest Wasza droga..."
** Mam lepszy news, troszkę stary, ale lepszy. "W Rosji przed rewolucją 1905 był ponad 5 milionów robotników. Rosja była szóstą potęgą przemysłową ówczesnego świata. Z dziesięciu największych banków cztery miały swoje siedziby w Rosji. Pod względem poziomu życia rosyjscy robotnicy znajdowali się na siódmym miejscu, Obecnie 77% nie otrzymuje wypłat o czasie" I jak to się ma do cudownego socjalizmu?

Czekam wciąż aż ustosunkujesz się do następujących kwestii:
- UB i SB jako organ prawożądnego państwa. Prześladowania jako sposób kontroli nad narodem.
- Stałe braki w zaopatrzeniu jako skutek wspaniałej opłacalności fabryk i olbrzymiej wydajności gospodarczej.
- Premiowanie chłopów i robotników. Gnojenie inteligencji.
- Uprzywilejowan kasta partyjna jako przejaw sprawiedliwości i równości ludzi.
- Pańśtwo informacyjne i wolność słowa w kontekście fałszowania historii i propagandy socjalistycznej.

Terz przyjemniejsza część: Kasiu, dziękuje za udzielone mi poparcie, szczególnie za cytat z Kazika który nie przyszedłby mi do głowy, oraz za rzeczowe argumenty. I masz racje: Media nie są tak wolne jak powinny być. Ale jednak bardziej niezależne niż za PRL.

Wypowiedzi Jeske są wystarczająco treściwe i nie wymagają komentarza. Brawa za celne i dokładne wyrażanie swoich myśli i poglądów.

Karolu, twoje wypowiedzi mają charakter fatalistyczny, niemal proroczy: Zobaczycie za kilka lat. Mam nadzieje że się mylisz. Demokracja jest systamem w którym każdy może, byle by tylko chciał i miał jakiś plan sensowny. Szanuje twoją opinię, a jednak z całym szacunkiem, jesteś człowiekiem który uciekł, więc nie masz raczej moralnych uprawnień do pouczania kogokolwiek na temat co jest lepsze dla Polski.
I tym optymistycznym akcentem zakończę produkcję tekstu na dziś.

Z pozdrowieniami,
nieuleczalny kapitalista i demokrata,
Janus.
Autor: Janus van der Wolff Dodano: 19-08-2005
Franek Dolas - NEWS!!!!!!!!!!!!!!!!!
DO WSZYSTKICH MIŁOŚNIKÓW KAPITALIZMU!!!
Wczoraj w TV w Wiadomościach oficjalnie ogłoszono, że w Warszawie powstało GETTO DLA BIEDNYCH!Slumsy, dzielnica nędzy.To jest Wasza droga...
Autor: Franek Dolas Dodano: 19-08-2005
Franek Dolas - do Jeske i Karola
Żegnaj Jeske! Idź ze swoim Jezusem Chrystusem i księdzem Rydzykiem budować kapitalizm.Ciekawe, jak daleko zajdziecie?
Do Karola- dzięki kolego za poparcie.Są jeszcze inteligentni i uczciwi ludzie.Bardzo mądrze piszesz.My chcemy pomóc tym dzieciakom i ostrzec ich przed zagrożeniami ze strony "demokracji" , ale oni nie słuchają...Jak się obudzą to będzie płacz...
Pozdrawiam towarzysza!!!:-)
Autor: Franek Dolas Dodano: 19-08-2005
Jeske - Ostatnia riposta...
Do Franka D.!
Spodziewałem się takiej odpowiedzi . Uderzyć w nutkę patriotyczną - to zawsze zadziała . Oczywiście , że nie wyjedziesz na Kubę bo doskonale wiesz jak tam jest . Kraj totalnie zrujnowany przez prawie 50-letnie rządy komunistów . Poziom cywilizacyjny dziewiętnastowieczny . Furmanki , rowery , czasami ulicą przetoczy się jakiś , amerykański , przedrewolucyjny złom , który jakimś cudem jeszcze jeździ , albo zdezelowana Łada z czasów "bratniej pomocy". Więzienia pełne "politycznych" . Każdy , kto może wieje , choćby wpław na Florydę . Nawet córka "brodacza" żyje w USA i wstydzi się nazwiska Castro . Ja nie potępiam w czambuł PRL-u . Oczywiście , że były pewne osiągnięcia . Tylko że komunizm to utopia . Nie ma szans na przetrwanie w "globalnej wiosce" .
Do Karola !
Kolego ! Przecież to twój post jest chamski . Ja nie użyłem inwektyw (trudne słowo) . Moja retoryka (jeszcze trudniejsze słowo) była ostra ale w granicach savoir vivre (tego nawet nie próbuj powtarzać , bo ci się zwoje zagrzeją). Co ty robisz na łamach Racjonalisty ?
Do Kasi !
Brawo ! Dziękuję Ci rodaczko z Mazur ! Ta krótka sentencja jest najlepszym podsumowaniem naszych adwersarzy . Nie wiem jak Ty , ale ja chyba już opuszczę to Forum . Dyskusja z fanatykami nie ma sensu . Do nich nie trafiają żadne RACJONALNE argumenty . "Rzucanie pereł między wieprze" - Jezus Chrystus . Pozdrawiam ! Cześć !
Autor: Jeske Dodano: 19-08-2005
Franek Dolas - kasiu...
To Ty dajesz pokaz niskiego poziomu nazywając mnie głupim. Po prostu brak ci argumentów. Masz coś do powiedzenia poza solidarnościowo- niepodległościowo-klerykalnymi frazesami, którymi Ci napchali główkę od dziecka?Nie masz nawet WIEDZY, żeby podejmować dyskusję...
Autor: Franek Dolas Dodano: 19-08-2005
Karol - Jeske.
Nie mam w zwyczaju robic uwag, ale no coz..., szkoda nawiazywac dialogu z ...prostakiem.., co wynika z tekstu. Zapewne jestes jednym z gowniarzy z "Onet. pl" bez watpienia o intelekcie, jak podkreslilem czlowieka z Matka Boska w klapie.
Autor: Karol Dodano: 19-08-2005
kasia - Do jedynego patrioty,który wszystko wie najlepiej.
'Głupi nie wie, że jest głupi, a mądry to wie' Kazik Staszewski
Autor: kasia Dodano: 19-08-2005
Franek Dolas - do Jeske
Tak, tak...Nasze argumenty są śmieszne dla Was. Bo z "bolszewikami" się nie dyskutuje. Nie wypada.Z góry zakładasz,że jestem upośledzony, bo wyznaję poglądy lewicowe. A jakie wy macie argumenty? Żadne...
Ja nie jestem zgorzkniałym nieudacznikiem. Skończyłem studia, mam dobrą pracę, mieszkanie itp.Nie narzekam. Ale we mnie jest jeszcze takie coś, co się nazywa SPOŁECZNIK.Wy niestety takiego czegoś już nie znacie.Widzę biedę innych.Tak mnie nauczono.
Moje twierdzenia opieram na źródłach -takich, o których Wy nawet nie wiecie. Np. od wybitnego historyka stosunków polsko-radzieckich itp.
Dlaczego nie wyjadę na Kubę ?bo jestem Polakiem i patriotą , kocham mój kraj i chcę żyć tu. W przeciwieństwie do wielu, którzy tu kończą studia, a potem wyjeżdżają za granicę i opluwają swój kraj.
Bycie Polakiem i lewicowcem wcale nie koliduje(Władysław Broniewski).
Autor: Franek Dolas Dodano: 19-08-2005
Jeske - Do F.D. i innych towarzyszy...
Nie chce z wami dyskutować bo nie ma o czym . Wasze argumenty są po prostu śmieszne . Bez urazy ale dla mnie jesteście zbieraniną zgorzkniałych , frustratów , nieudaczników , którzy nie potrafią się odnaleźć w nowej , demokratycznej i wolnorynkowej rzeczywistości . Całą swoją życiową sromotę i nieudolność próbujecie zwalić na "zły ustrój". Jakież to typowe .Ja jestem cacy tylko świat jest be . W demokracji wszyscy mają potencjalnie równe szanse . Tylko trzeba mieć jaja i walczyć . Oczywiście - jeśli ktoś jest słaby czy po prostu głupi to zginie . Taka jest kolej rzeczy .
Chce ci zadać jedno , proste pytanie F.D. Jeśli mam uwierzyć w twoją szczerość i uczciwość a także , że masz kompletnie umeblowane pięterko , to musisz na nie odpowiedzieć . Są jeszcze na świecie "oazy komunistycznej szczęśliwości". Wiadomo: Korea , Kuba , Białoruś . Dlaczego tam nie wyjedziesz . Miej Chłopie odwagę cywilną i odpowiedz ! Czekam !
Autor: Jeske Dodano: 19-08-2005
Franek Dolas - kasiu, pomyśl troszkę...
Nie Wałęsa i 20 osób było prowodyrami!!!Amerykański wywiad to sprowokował.Oni byli tylko narzędziami. USA poprzez Kościół finansowało ich i ruch sięm rozrastał. Bez amerykańskiej forsy to by nic z tego nie wyszło.To były ogromne sumy.Słyszałaś o zabójstwie Roberta Calviego w Rzymie? To był gość(bankier) , który przeprowadzał te operacje finansowania Solidarności. Zagroził, że wszystko wyda i opowie mediom. Na drugi dzień został zabity.
A Wałęsa?Dlaczego on został opozycjonistą?Lechu 2 razy siedział w więzieniu za kradzieże.Tak, tak!I postanowił, że się zemści na władzy ludowej.No i się zemścił...
Autor: Franek Dolas Dodano: 19-08-2005
Karol - Do Janusa van Der Wolff
To bardzo ambitne zeby walczyc o zmiany, ale jestem przekonany, ze Twoja walka bedzie "walka z wiatrakami" albo "Syzyfowa praca". Przemozna chciwosc na pieniadz w kazdym systemie politycznym choc jest ona szczegolnie silna w tzw "demokracji" bo ten system nie zabezpiecza "pewnosci jutra", i zadza latwosci zycia, powoduje to, ze wlasnie tzw "demokracja" jest jakby "matecznikiem" wszelkiej masci zla, poczawszy od korupcji poprzez mafijne uklady konczac na przestepstwach kyminalnych typu morderstwa na kazdym podlozu lacznie z politycznym. To, ze jak twierdzisz, ze "demnokracja jest jednym z lepszych systemow politycznych posrod najgorszych" to stwierdzenie godne przekonaniom filozofa. Ale obojetnie jak jest, ja wiem z autopsji, ze za okres trwania tzw "rewolucji" czy, wezmy komunizmu, zrobiono w tych krajach wiecej dla czlowieka anizeli gdziekolwiek indziej - np. chocby w USA, bowiem w tym systemie czlowiek jest rzucony samemu sobie. Znaczy to miedzy innymi, ze jesli pechowo urodziles sie w biednej rodzinie, np robotniczej ktorej ojciec byl rzucany wzgledami ekonomicznym raz do pracy raz na bruk co w rezultacie powodowalo ciagly brak pieniedzy w rodzinie na np. edukacje potomstwa. W panstwowej szkole nauczono cie ze nalezysz do spoleczenstwa klasowego i jestes w grupie podludzi... Tak, tak..., taka jest prawda. Poziom wiedzy absolwentow sredniej panstwowej szkoly rowna sie, mozna przyrownac do polskiego siedmiolataka ktory w przyplywie ciekawosci zapytuje autorytet np. "a gdzie to jest". Konkretnie... Na poczatku mojego pobytu w jednym z zamorskich krajow, zapytano mnie a gdzie ta Polska lezy ? - czy jest to w ZSRR ?. Pytajacym byl maturzysta. Do dzis dnia spotykam sie z przypadkami, ze jestem pytany tu i owdzie o prawidlowosc gramatyki w jezyku dla mnie obcym... Wniosek..., "produkcja" polanalfabetow...! Koszty edukacji dziecka w szkolach ktore "czegos" ucza, siegaja wysokosci rocznych zarobkow robotnika kwalifikowanego. Pomysl..., ze masz dwojke dzieci i jestes np. hydraulikiem i... to co co z Twoich dzieci wyrosnie edukowanych w szkole gdzie sprzedaje sie wsrod mlodzierzy narkotyki.... przeraza... A w "komunie" byloby to nie do pomyslenia... No ale nie hce przedluzac choc lista przykladow bylaby baaardzo dluga. A wiec "walcz" Wolfie... Jestem pewiem, ze "zedrzesz" sobie cale zycie, jak powiedzialem na poczatku, na "walce z wiatrakami". Zdasz sobie jednak na koncu sprawe, ze choc "komuna" nie byla dobra, ale zawsze nadchodzil jakis kres, ze ci u szczytow wladzy jesli winni byli jakims "machlojom" wczesniej czy pozniej ponosili za nie odpowiedzialnosc. W demokracji to jest niemozliwe...! Zycze Ci sukcesow w Twojej walce...
Autor: Karol Dodano: 19-08-2005
kasia - jeszcze ponudzę
'I wtedy narodził się pomysł!Trzeba obalić socjalizm na Wschodzie.To ogromny rynek zbytu na ich produkty.Rosja i cała Europa Wschodnia, Bałkany-miliony, miliony konsumentów.Jak to zrobić?
W Polsce powstaje Solidarność- grupka 20 osób z Wałęsą na czele.Wałęsa jest tak głupi, że jest idealnym kandydatem do sterowania.'

Pozwolę sobie na słowo do tego fragmentu: ależ o tym się słyszało, przynajmniej w mojej rodzinie. Nie zaprzeczaj jednak, że to właśnie nie komunistyczne władze stały za obaleniem czegoś, co było kompletną ruiną i niewypałem - komunizmu. Czy wierzysz w to, że grupka 20 z idiotą na czele (chociaż raczej figurantem) była prowodyrem całego przedsięwzięcia? Czy tak naprawdę nie kryły się za tym 'grube ryby' rządowe? Wałęsa to tylko plakatowe dziecko z Matką Boską w klapie dla uspokojenia katolickich umysłów. Komuniści widząc, że to koniec - że ciągłe życie Polaków z nędzą u boku doprowadziło ich do kulminacyjnego punktu wytrzymałości - zgodzili się na rozpieprzenie ustroju. Wiedzieli o wszystkim. I jak widać obecnie, nie dali za wygraną.

Nie ma teraz godności? Nie było wtedy i nie ma teraz. Tyle tylko, że nagle okazało się, że trzeba samemu do niej dojść, a nie przez trzymanie za mordę.
A kto niby teraz odebrał prawa rodzinom, samotnym matkom, emerytom...człowieku, to Twoi idole.
Poza tym, nikt z Twoich opozycyjnych braci-komentatorów nie skrytykował peerelu jako absolutnej siły niszczącej. Były rzeczy niegłupie, byli ludzie pragnący zrobić coś dobrego. Jak wszędzie. Ale to tylko jednostkowe przykłady. Mottem komuny było dobro narodu, a nie dobro człowieka, a takie założenie jest w swojej istocie siłą niszczącą i dobrym materiałem do manipulacji krajem i jego obywatelami. 'Naród' może znaczyć wiele, ale równie dobrze, może nie znaczyć nic. I właśnie to drugie rozwiązanie zdawało się przyświecać komunistom.Mało tego: wtedy nie ważna była Polska. Ważny był brat Rosja i nasz sojusz z nim, w którym nie odgrywaliśmy roli partnera, a poplecznika. A czym jesteśmy dla Zachodu? Też tylko poplecznikiem i rynkiem zbytu. Po tylu latach zniszczeń za komuny, a potem rządów głupców lub sprzedawczyków niby czym mielibyśmy być. Jendak optymizm warto zachować choćby po to, żeby nie przestać wierzyć w tych, co to może jeszcze nie odkryci, ale kiedyś zechcą postawić Polskę na nogi. Nie wiem, czy sama jestem zdolna do tak heroicznego myślenia.

Z pewnością nie wykazałam się wiedzą cyfr i dat, ale już dość odnośnie całkiem średniego artykułu.

Miłego dnia
Autor: kasia Dodano: 18-08-2005
Franek Dolas - Do Janusa v.d.Wolfa- historia współczesna
Dobre pytanie !!!PO CO BYŁA SOLIDARNOŚĆ? TO CI NAPISZĘ ZARAZ PO CO...po nic.
Lata 70-te.Zachód staje przed widmem katrastrofy ekonomicznej. Nadprodukcuja jest w przemyśle ogromna.Rynek zbytu jest przesycony.Ludzie tam już wszystko mają.nie ma komu sprzedawać towaru.Trzeba będzie zamykać fabryki i zwalniać ludzi.Grozi to rozruchami. Uaktywniają się ruchy lewicowe(np. Czerwone Brygady).Zachodowi grozi w dłuższej perspektywie przewrót społeczny.
Trzeba się ratować.Zachód musi znaleźć NOWE RYNKI ZBYTU, żeby sprzedawać dalej towary i uratować miejsca pracy w fabrykach. Ale gdzie i jak???
I wtedy narodził się pomysł!Trzeba obalić socjalizm na Wschodzie.To ogromny rynek zbytu na ich produkty.Rosja i cała Europa Wschodnia, Bałkany-miliony, miliony konsumentów.Jak to zrobić?
W Polsce powstaje Solidarność- grupka 20 osób z Wałęsą na czele.Wałęsa jest tak głupi, że jest idealnym kandydatem do sterowania.
"Potrzebowaliśmy głupka, który nic nie rozumie i zrobi co mu każemy.Wałęsa był idealny"-słowa szefa CIA.
Zachodni wywiad dowiaduje się o tym.Zaczynają ich finansować kanałami różnymi.Ale co zrobić, żeby to wybuchło masowo?Wybierają Polaka na papieża.Pod takim przewodem Polacy dostają skrzydeł.Ten przyjeżdża do Polski i robi przedstawienie. Solidarność zamienia się w organizację masową.Kościół robi agitację.
Dlaczego Solidarność wybuchła w 1980r.?A nie np.w 1982?
W 1980r. wybucha wojna radziecko-afgańska.Na jednym krańcu ZSRR trwa wojna.Co wymyślili kowboje z USA?Trzeba wywołać wojnę na drugim krańcu ZSRR.Na dwa fronty.W Polsce. Tu miało dojść do wojny z Rosją.Taki był cel wywołania strajków w 1980r.Polacy byli skazani na rzeź przez USA. Tak nam "pomagali".Prawie im się udało.Na szczęście gen.Jaruzelski wprowadził stan wojenny i chwała mu za to! Rosja nie wkroczyła.
Jak nie kijem, to pałką.Wprowadzono sankcje ekonomiczne . Nasz brat z USA chciał nas zagłodzić.A wogóle sankcje ekonomiczne dla Polski wymyślił...Jan Paweł II!To była jego inicjatywa.
Papież spotyka się z gen. Jaruzelskim. Rozmawiają. Papież przysięga, że ta rozmowa zostanie tajemnicą i nikomu nie powie, o czym rozmawiali.Po czym od razu po skończeniu rozmowy leci do CIA i dokładnie się spowiada z treści rozmowy.
Wtedy jedynie Polski bronił przed sankcjami...kanclerz Niemiec Brandt.
Następnie nadchodzi r.1989 i PRL upada.Co się dzieje?To, co napisałem na początku. Ich koncerny wchodzą na nasz rynek. Nasze fabryki były rentowne, ale musiały zginąć. Dlatego wykupowali je za 10% wartości i zamykali. Nie chodziło o modernizację, chodziło o likwidację.A kto im sprzedawał za 10%? Ich dawni kolesie z "S" , którzy teraz rządzili.
To, że nasz przemysł zdechnie , było ukartowane już dawno.
A Wy chwalcie Zachód za obalenie PRL...I teraz mamy właściwie same zachodnie produkty w sklepach. Zgadza się wszystko?Zresztą kanclerz Niemiec to powiedział publicznie, że Polska to tylko rynek zbytu.
Za co został obalony Miloszewicz w Serbii? Bo nie chciał otworzyć kraju na zachodnie wpływy. Musiał dostać nauczkę.Tylko że teraz,jak nie ma ZSRR i jego armii, mogli zagrać w otwarte karty i napaść Jugosławię.
To samo próbują na Białorusi.
TEGO WAS W SZKOLE NIE NAUCZĄ...
Autor: Franek Dolas Dodano: 18-08-2005
Janus van der Wolff - Do F.D. Karola
Najsamprzód Karol:

Rozumiem twoje rozgorycznie demokracją przedstawicielską, bo prawdopodobnie o tym właśnie ustroju mówisz. Jednak należy wziąć pod uwagę że żaden system nie jest idealny. Każdy ma swoje plusy i minusy. A demokracja to "najlepszy z najgorszych systemów władzy". Wybrałeś łatwiejszą ścieżkę i życie na zachodzie. Nie dziwię się. Czasami i ja mam ochotę stąd uciec. Ale na razie będę próbował walczyć i zmieniać to co mi się nie podoba.

Teraz Franek:

To wy jesteście nauczeni pseudofaktów.Uczyła Was szkoła, która o PRL mówi tylko źle, telewizja mówi tylko źle, Kościół mówi tylko źle. Wy nie macie alternatywnego źródła wiedzy i nie potraficie ocenić prawdy.
**Tja, a opwiesci o represjach jakie dotykały moją rodzinę to takie ludowe bajania, tak? Pozatym są jeszcze ksiązki historychne, dobre, obiektywne źródło informacji, informacji nie opinii.

Aha, ja nie należałem do żadnej Partii.Większość osób w TV i polityków, którzy obrażają PRL, właśnie w tym PRL zdobyli wykształcenie i zaczęli kariery.
**Prawda to, nic dodać nic ująć. Jednak to nic nie znaczy. Może wg. ciebie powinni padać na kolana i dziękować Gierkowi i innym?

Tytuły inżynierskie i magisterskie ludzie zdobywali za naukę, a nie za należenie do Partii.
**Osobiście znam dwóch inżynierów którzy za legitkę partyjną dostali dyplomy i wcale się z tym nie kryją. Byli na jednym roku z moim ojcem.

Większość ludzi do PZPR nie należała. To był mały procent społeczeństwa.Gdzieś ok. 100.000 ludzi na 38 milionów.
** Ale ci co należeli byli uprzywilejowani, mimo że nie robili nic dla kraju. Sprawiedliwość?

Zakłady pracy miały NAKAZ puszczania uczących się zaocznie na zajęcia szkolne i jeszcze dopłacali takim do pensji.Co jest teraz???
**Teraz nie ma na to pieniędzy. Wtedy też nie było, ale co to za problem dodrukować? Gospodarka socjalistyczna opierał się na tym jak jakiś Jasio sobie wyobraził ekonomię.

Nikt nie pracował? Weźmy na budowę cepa-to kto to WSZYSTKO POSTAWIŁ?Choćby te 1000 szkół , huty, zakłady itp?Krasnoludki?Ludzie to postawili.Całe kombinaty, kopalnie itp.
** Jakość wykonania pozostawia jednak dużo do życzenia. Krzywe ściany, rogi od butelki po piwie. Bo komuś się nie chciało ustawić do pionu, albo machać pacą. A i tak mu zapłacili. W nic nie wartym polskim złotym i kartkach na żywność i alkohol. Właśnie Franku, czy podobał ci się reglamentacja?

Industrializm się przeżył? Industrializm nigdy się nie przeżyje. A kto na Zachodzie produkuje maszyny, samochody, broń i wszystko inne?Może te same krasnoludki???
** Potoczni rozumiesz industrializm. Użyłem tego sformułowania jako określenia na strukturę zatrudnienia w społeczeństwie. Obecnie, żebyś się nie zakrzyczał, w przytłaczającej większości państw mamy doczynienia ze społeczeństwem "post" industrialnym, czyli industrializm się przeżył. Basta.

Sprzęt wojskowy z 1939r.? Czołg T-34/85 powstał w 1942r.,czołg IS-2 w 1944r., samolot Ił 2m3 w 1942r.Więc był to nowoczesny sprzęt.
**Widzę że tu się nie zrozumieliśmy zupełnie. W czasie wojny czerwoni WYPOŻYCZYLI nam trochę sprzętu. Przekazanie nastąpiło gdzieś ok. roku 1950, czyli sporo po wojnie. Pozatym był to sprzęt wysłużony, a nie nówki. Co do jego klasy również można mieć zastrzeżenia. T-34 co 600km przebiegu musiał przejść remont generalny.

A co polskie wojsko miało w 1939?
**Szable i dumę własną. A co mieli z PRL? Tyle co teraz. Dowolne państwo sąsiadujące może zająć nasze ziemie w 24 godziny. No, może litwie zajmie to 48. Obronność państwa polskiego już kawał czasu jest w fatalnym stanie. Kolejne pytanie: Podobały ci się bazy Armi Czerwonej na terenie Polski? A interwencja w Czechosłowacji '68 razem z czerwonymi? Czesi nie lubią nas do tej pory.

Masowe umieranie na choroby? Jakoś sobie nie przypominam masowych śmierci.Wyleczalność raka mieliśmy większą niż na Zachodzie.
** Oprócz wyleczalności raka przodowaliśmy w produkcji węgla i stali, notowaliśmy stały wzrost gospodarczy, ludność masowo stawiała się na demonstracjach pierwszomajowych i pozdrawiał przewodniczącego, podczas pierwszej pielgrzymki JP II na spotkanie z nim przybyło 2000 osób. Nie wierz we wszystko co usłyszysz.

Za to teraz jest wzrost gruźlicy-choroba biednych.
** Skąd ty bierzesz te dane? Gruźlicy nie notowano na większą skalę od początków XX wieku.

Armia Czerwona nie mordowała masowo cywilów.To mit.Tzn. Niemców mogli zabijać(nie dziwię się)
**Za to zamordowali w Katyniu tysiące oficerów. Ale oficer nie cywil. Niemców też mogli zabijać, bo to przecież nie ludzie tylko Niemcy. Fajnie.
Kolejne pytanie: Podobały ci się sądy kapturowe i procesy pokazowe? Bo, na przykładzie mafiozów, można zauważyć że kara śmierci bez procesu znajduje twoją aprobatę.

Za zgwałcenie Polki żołnierz radziecki szedł pod sąd polowy i dostawał karę śmierci.Stalin wiedział, że Polska będzie pod jego wpływem i nie chciał zadrażniać stosunku polskiej ludności do rosyjskiego wojska.Więc to było surowo pilnowane.
I skutkiem tego pilnowania było wysiedlenie prawie 500 osób ze wsi Stefanów na Małopolsce. Nikt z tych ludzi nie wrócił do domu.

Ja nie jestem jakimś zapiekłym "komuchem".Cenię osiągnięcia Ameryki, jej wielką kulturę, wielkie osiągnięcia Zachodu.
** Nikt nie nazywa cię komuchem. Najwyżej masz na tekiego zadatki.

I słowo na koniec: W PRL były też jasne strony. Ale zdecydowanie więcej było tych ciemnych. I dlatego własnie sądzę że wołanie :"Komuno wróć!" gdyby znalazło posłuch i komuna by wróciła, bardzo szybko zmieniło by się w " Precz z Komuną!"
Zresztą, jeśli tak dobrze się wtedy żyło, to po co była Solidarność? Ot tak dla jaj?
Autor: Janus van der Wolff Dodano: 18-08-2005
Franek Dolas - pseudofakty?-do Janusa
To nie ja sypię pseudofaktami.To wy jesteście nauczeni pseudofaktów.Uczyła Was szkoła, która o PRL mówi tylko źle, telewizja mówi tylko źle, Kościół mówi tylko źle. Wy nie macie alternatywnego źródła wiedzy i nie potraficie ocenić prawdy.
Aha, ja nie należałem do żadnej Partii.Większość osób w TV i polityków, którzy obrażają PRL, właśnie w tym PRL zdobyli wykształcenie i zaczęli kariery.
Tytuły inżynierskie i magisterskie ludzie zdobywali za naukę, a nie za należenie do Partii. Większość ludzi do PZPR nie należała. To był mały procent społeczeństwa.Gdzieś ok. 100.000 ludzi na 38 milionów.
Co do kontraktów w krajach arabskich.Rozliczenia były rynkowe w $ . Znam ludzi , którzy byli na kontraktach. Wrócili i żyli jak panowie.To były naprawdę duże pieniądze.
Zakłady pracy miały NAKAZ puszczania uczących się zaocznie na zajęcia szkolne i jeszcze dopłacali takim do pensji.Co jest teraz???
Nikt nie pracował? Weźmy na budowę cepa-to kto to WSZYSTKO POSTAWIŁ?Choćby te 1000 szkół , huty, zakłady itp?Krasnoludki?Ludzie to postawili.Całe kombinaty, kopalnie itp.
Industrializm się przeżył? Industrializm nigdy się nie przeżyje. A kto na Zachodzie produkuje maszyny, samochody, broń i wszystko inne?Może te same krasnoludki???
Sprzęt wojskowy z 1939r.? Czołg T-34/85 powstał w 1942r.,czołg IS-2 w 1944r., samolot Ił 2m3 w 1942r.Więc był to nowoczesny sprzęt . Rosjanie nie mogli uzbroić Polaków w stary sprzęt z tego prostego powodu, że nie sprostałby sprzętowi niemieckiemu, a poza tym musiał współpracować z jednostkami radzieckimi, a więc musiał być równorzędny. Pomyśl logicznie.A co polskie wojsko miało w 1939?Żenada...
Masowe umieranie na choroby? Jakoś sobie nie przypominam masowych śmierci.Wyleczalność raka mieliśmy większą niż na Zachodzie.Za to
teraz jest wzrost gruźlicy-choroba biednych.
Armia Czerwona nie mordowała masowo cywilów.To mit.Tzn. Niemców mogli zabijać(nie dziwię się), ale to były rzadkie przypadki. Za zgwałcenie Polki żołnierz radziecki szedł pod sąd polowy i dostawał karę śmierci.Stalin wiedział, że Polska będzie pod jego wpływem i nie chciał zadrażniać stosunku polskiej ludności do rosyjskiego wojska.Więc to było surowo pilnowane.
Ja nie jestem jakimś zapiekłym "komuchem".Cenię osiągnięcia Ameryki, jej wielką kulturę, wielkie osiągnięcia Zachodu.Ale to jest jedna strona medalu...
Autor: Franek Dolas Dodano: 18-08-2005
Karol - Ja was pogodze...
... nie jestem juz mlody. Do komuchow nigdy nie nalezalem pomimo, ze dziecinstwo, mlodosc i wyksztalcenie zdobylem w "komunie". Pomimo, ze mieszkam za granica juz ponad 25 lat i... nie chcialbym dzis jeszcze raz byc mlodym i jeszcze raz zaczynac i zyc w tzw "demokracji". Uwazam, ze Franek ma racje. Jak bylo tak bylo, ale zylismy godnie. Zachodni zas swiat wygladal pieknie tylko poprzez sluchanie "Radia Wolna Europa". Entuzjasci tzw "demokracji" zapamietajcie sobie ten wpis i wspomnicie go za kilka lat z rozrzewnieniem..., gwarantuje wam to...!
Autor: Karol Dodano: 18-08-2005
kasia - co nieco   1 na 1
Do słów Janusa dodam tlko tyle, drogi Franku, że od Ciebie aż zionie ogniem komunistycznej propagandy właśnie. To Ty przytaczasz pseudofakty, które nie pochodzą z wiarygodnyc źródeł, a jedynie ze spotkań partyjnych.

Jednak i z Janusem do końca się nie zgadzam. Wolne media? Nie wydaje mi się, a zwłaszcza telewizja. I wciąż duży wsyiłek pracownika nie przekłada się na zarobki. Jendak prawdą jest to, że odbudowujemy Polskę z nędzy pereelowskiej. Problem wciąż z tymi, co to tylko pchają się do koryta i władzy, a względy o dobro kraju czy człowieka mają z nic. Jednak taka nauka jest stricte komunistyczna. Nie widzisz tego Franku? I naturalnie to niszczenie inteligencji za czasów komuny. Co to za władza, która nie chce światłych umysłów? To władza strachu.
Autor: kasia Dodano: 18-08-2005
Janus van der Wolff - Do Franka Dolasa   1 na 1
Drogi Franku,

Gorąco bronisz PRL i systemu socjalistycznego. Masz własne poglądy i ich bronisz. Chwała ci za to. Jednak argumenty których używasz są w większości przerażająco bzdurne. Pozwole sobie zacząć polemikę z nimi od końca. Zatem:
- Wyzwolicielska Armia Czerwona to mit propagandy. Podczas Powstania Warszawskiego udzielali walczącym olbrzymiego wsparcia. Głównie psychicznego. Z drugiego brzegu Wisły. Idąc na Berlin mordowali, grabili i puszczali całe wsie z dymem. Oby juz nigdy nikogo nie wyzwalali.
- Cały naród wymordowany przez ustrój socjalistyczny? Kambodża którą sam podałeś. Inne narody mordowali tylko po połowie.
- Mit Cudownych Fabryk. Skoro były takie świetne, to dlaczego ich nie ma? Czyżby okazały się nierentowne? A, już wiem! Wałęsa je zniszczył!
- PRL nie dał nikomu przyszłości. Przez wiele lat trwaliśmy w zastoju gospodarczym i trwalibyśmy nadal. A pozatym industrializm się przeżył.

A teraz z cytatami:

Straszne lata PRL:
--odzyskanie piastowskich ziem zachodnich;
Tajest, czerwoni je odzyskali.

--1948 r-Urząd Bezpieczeństwa robi obławę na przywódców mafii polskiej, którzy chcieli odnowić działalność przestępczą po II wojnie św.Wszyscy zostali rozstrzelani w lesie.Dzięki temu przez 40 lat w Polsce nie było mafii;
Rozstrzelali po lasach również AK. Zresztą fajna sprawiedliwość. Bez procesu czapa.

--wybicie band UPA w Bieszczadach, które rabowały i mordowały niewinnych ludzi;
Wcześniej w Bieszczadach rabowali Sowieci. Do spółki z UPA.

--odbudowa Warszawy-przedsięwzięcie bez precedensu w dziejach świata(zburzyli ją "bohaterscy" AK-owcy).Przy odbudowie pracowały brygady z całego bloku wschodniego-Rosjanie, Węgrzy, Rumuni, Czesi itp.
Mhm, jasne, AK-owcy zrzucali na Warszawę bomby z latawców bojowych podczas Powstania.

--ZSRR przekazało nam nieodpłatnie na własność całe uzbrojenie polskich wojsk na Wschodzie-2 armie lotnicze, tysiące najnowszych czołgów, dział itp.
Najnowszych w 1939r. Suworow o tym pisał zdaje się w "Żołnierzach Wolności". Zresztą po co komu niszczyciel Tygrysów jak nie ma Tygrysów?

--mieliśmy najdłuższy w naszej historii okres pokoju , bo przed Niemcami chronił nas pakt militarny z ZSRR;
Nieprawda. Dłuższy okres pokoju był podczas zaborów. Zresztą teraz też mamy pokój, bo w Iraku uczestniczymy ochotniczo

--zbudowano od zera duży przemysł w wielu dziedzinach;
Przemysł okropnie nierentowny i nakręcający spiralę zadłużenia.

--zlikwidowano analfabetyzm, całe społeczeństwo poszło do szkół;
W których premiowano chłoporobotników a gnojono inteligenta. W których dostawało się inżyniera za przynależność do partii.

--każdy miał pracę i zapewniony byt;
Nie pracę, a pensje. Nie byt, a wegetacje na tym co Państwo da.

--to nieprawda,że wszyscy się obijali.Większość ludzi ciężko i uczciwie pracowała;
To dlaczego nie pracuje teraz, tylko nażeka i wspomina? I nie mów że nie ma pracy. Ja swoją z zerowymi kwalifikacjami znalazłem w dwa dni.

--zbudowano 1000 szkół na tysiąclecie Polski;
Racja. Tu się zgadzam. Tyle że trzeba je teraz likwidować.

--wtedy powstały wszystkie szpitale i Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie (które dziś upada);
A ludzie umierali masowo na zawał i raka.

--byliśmy światową potęgą w produkcji statków, maszyn rolniczych,górnictwie i kilku innych dziedzinach;
Potęga ta niestety nie przekładała się na $$$. Dług zagraniczny rósł.

--Polska realizowała ogromne kontrakty w krajach afrykańskich i arabskich
Za darmo.
--w Polsce znalazły schronienie i utrzymanie tysiące dzieci z Korei Północnej , Wietnamu czy Grecji (np. Eleni)- ofiary wojen i konfliktów.
Idę o zakład że w obecnej Polsce jest więcej uciekinierów przed wojną i biedą niż było w PRL.

A teraz porównajcie to sobie z osiągnięciami dzisiejszej Polski...
Już porównuje:
- Zlikwidowanie zadłużenia zagranicznego powstałego w PRL,
- Elementarna sprawiedliwość społeczna: Nie masz punktów za pochodzenie.
- Każdy może być bogaty jeśli tylko ma chęć się uczyć i pracować, wcale nie trzeba należeć w tym celu do partii.
- Wolno mi mówić co chcę i kiedy chcę.
- Nie inwililiguje minie Ubecja czy inne SB
- Rozwinięcie III sektora gospodarczego
- Wolna telewizja i radio
Tyle teraz przychodzi mi na myśl. Może nie są to tak spektakularne sukcesy jak plany sześcioletnie, ale w o wiele większym stopniu dotykają mojej osoby niż jakieś abstrakcyjne 1000 szkół.

I na koniec pozwole sobie przypomnieć ci drogi Franku, że abyś mógł wyrażać swoje zdanie moi dziadkowie walczyli z faszystami, a moi rodzice z komuchami.
Pozdrawiam,
Janus.
Autor: Janus van der Wolff Dodano: 18-08-2005
Franek Dolas - oj, dzieci amerykańskiej propagandy
Podajcie mi przykład CAŁEGO NARODU wymordowanego przez komunizm.Nie ma czegoś takiego.Komuniści nie wymordowali żadnego narodu.Wyjątek to POL POT w Kambodży, ale to nie był komunizm tylko jakieś szaleństwo azjatyckiego despoty.
Całe narody to mordowali faszyści, a Armia Czerwona położyła temu kres.Proponuję wam eksperyment-pojedźcie na wycieczkę do Izraela i tam na ulicy powiedzcie Żydom, że Armia Czerwona i ZSRR było złe. Gwarantuję, że was zlinczuą na ulicy.Były takie przypadki.Oni pamiętają, kto ich wyzwolił od hitlerowskiej zagłady. My już, niestety, zapomnieliśmy...I zapomnieliśmy wiele innych rzeczy- to jest doskonała robota zachodniej propagandy. Za paszport i $ sprzedaliśmy własną godność...
Autor: Franek Dolas Dodano: 18-08-2005
Karol - Panie Franku
Panscy adwersarze to nie kto inny niz ludzie zlosliwi w swej beznadziei w dzisiejszej Polsce. Nie zdaja sobie sprawy jeszcze, ze w tym systemie, jesli nawet mieliby odpowiednie wyksztalcenie, nie maja szans na godziwa prace i zycie jesli nie maja wsparcia, np rodzinnego albo odpowiedniego pochodzenia.. Przykladem niech posluzy fakt znany z kilku wypowiedzi na roznego rodzaju internetowych forach, ze ... zlozylem 300 razy CV, mam wyzsze wyksztalcenie , znam 3-y jezyki mam 2-a fakultety, juz cztery lata jestem bez pracy - od siebie dodam, dlatego bez pracy bo korupcja i pracuja sami swoi, podobnie jak jest wszedzie za granica tam gdzie jest tzw "tradycyjnie demokratyczny kraj". Dlaczego np. w USA, nie wszyscy pracuja w wyuczonych zawodach..? Dlatego, ze rzad nie troszczy sie o tworzenie miejsc pracy po za tymi jakie sa potrzebne do egzystencji administracji i rzadowych firm. Inni istnieja sami z siebie zeby przezyc. Przyklad: takie bary tzw "Take Away" czy inne "Bistra" czy "Jadlodajnie"..., wlasciciele slecza calymi dniami w jakiejs dziupli wraz ze swymi dziecmi zeby zarobic na utrzymanie w bardzo wielu wypadkach marne lub wrecz glodowe. A Prawa czlowieka! Oto, gdyby ten system byl uczciwy po coz byloby tworzyc tego typu organizacje ktore i tak sa skorumpowane i niczego nie robia ponad to zeby cos robic zeby tylko bylo o mnich glosno w mediach i ludzie mieli wrazenie, ze cos sie dzieje. Sprobojcie cos zalatwic w tej organizacji...! Jedno jest pewne, ze gdyby nie bylo Rewolucji i ZSRR to do dzis dnia swiat bylby "Bangladeszem albo slumsem podobnym temu pod Rio De Janeiro". Inna sprawa np. godnosci ludzkiej. Niby to z jakiej racji w panstwie, jedni maja prawo oplywac we wszystko, inni zebrza bo nie moga znalezc zatrudnienia. Toz to nieomal to samo jakby w rodzinie ojciec dal "zrec" jednemu synowi a drugiemu nie bo go np. nie lubi... Anomalii tzw "demokracji" jest tysiace a wspomnialem tylko o tych podstawowych i sa one wszedzie nawet w najbogatszych panstwach a wiem o tym z autopsji. Mowilo sie, ze "komunistyczny rezim".. no dobrze, ale juz czytalem gdzies, ze w "komunie" nie wolno bylo mowic o systemie zle, w "demokracji" zas mozesz mowic to co "dusza zapragnie" ale bedziesz robil to co ci kaza i to jes roznica i tez juz moja wlasna doswiadczona (za granica) prawda.
Autor: Karol Dodano: 18-08-2005
kasia - nie złość się Franku   1 na 1
Drogi Franku,
Ty jesteś postkomunistyczny i nas opluwasz,
my, powiedzmy, prozachodni i szanujemy Ciebie i Twoją wiarę.
Być może dobrze jest wierzyć w ideologię unicestwiającą narody. Dobrze dla Ciebie, bo nie czujesz być może pustki; źle dla narodów.
Autor: kasia Dodano: 18-08-2005
Franek Dolas - szkoda słów...
A co wy zbudowaliście dla Polski?Nic! potraficie sie tylko buntować i opluwacie własny kraj i jego historię.Za kilka euro czy $ sprzedacie się każdemu, kto da więcej.Obrazacie ludzi, którzy dla Was zbudowali Polskę.Obrażacie własnych rodziców.Jaką fabrykę Wy postawiliście?Tylko rozwalacie to co już jest.Najchętniej byście wszyscy uciekli za granicę na łatwiznę.PRL dał Wam przyszłość-a Wy to marnujecie.Pieprzyć androny to każdy potrafi...
Autor: Franek Dolas Dodano: 17-08-2005
Franek Dolas - do KociS-a
-Jakie zniszczenie gospodarki Wscodnich Niemiec?Po II w.ś. niemcy były zrujnowane więc nie mogli zniszczyć gospodarki której nie było;
-dostaliśmy od Rosji kupę złomu?Jeżeli Ty nazywasz złomem czołgi T-34/85,ciężkie czołgi IS-2("pogromcy Tygrysów"), samoloty myśliwskie Jak 9,szturmowe Ił 2M3 ("czarna śmierć"), wyrzutnie rakiet "Katiusza"-a taki sprzęt dostaliśmy(stoją do dziś w Muzeum Wojska w Warszawie )-to była najlepsza broń tamtych czasów.Nie masz pojęcia o sprzęcie wojskowym.Amerykanie nie mieli takich dobrych czołgów...;
-wojnę w Wietnamie rozpętali Amerykanie, a nie komuniści,tak samo wojnę domową w Grecji rozpętali Anglicy i grecka prawica;
-jeśli jeden budynek PKiN przesłania Ci odbudowę CAŁEJ STOLICY, to coś z Tobą nie tak...W szczególności odbudowa zabytków od podstaw to był CUD na skalę światową;
-Armia Krajowa to był ok.1 (jeden) procent społeczeństwa polskiego, więc te represje dotknęły znikomą ilość Polaków.
Autor: Franek Dolas Dodano: 17-08-2005
KociS - Do tego, co rozpętał II wojnę światową
Straszne lata PRL:
--odzyskanie piastowskich ziem zachodnich;
= zniszczenie znakomicie funkcjonującej gospodarki wschodnich Niemiec
--1948 r-Urząd Bezpieczeństwa robi obławę na przywódców mafii polskiej, którzy chcieli odnowić działalność przestępczą po II wojnie św.Wszyscy zostali rozstrzelani w lesie.Dzięki temu przez 40 lat w Polsce nie było mafii;
=1939-45 - II Rzesza robi liczne obławy na przywódców mafii polskiej, którzy prowqadzili działalność przestępczą... itd.
--wybicie band UPA w Bieszczadach, które rabowały i mordowały niewinnych ludzi;
= wybicie i wysiedlenie również niewinnych ludzi
--odbudowa Warszawy-przedsięwzięcie bez precedensu w dziejach świata(zburzyli ją "bohaterscy" AK-owcy).Przy odbudowie pracowały brygady z całego bloku wschodniego-Rosjanie, Węgrzy, Rumuni, Czesi itp.
= budowa koszmarnego PKiNu
--ZSRR przekazało nam nieodpłatnie na własność całe uzbrojenie polskich wojsk na Wschodzie-2 armie lotnicze, tysiące najnowszych czołgów, dział itp.
= ZSRR przekazało nam kupę złomu
--mieliśmy najdłuższy w naszej historii okres pokoju , bo przed Niemcami chronił nas pakt militarny z ZSRR;
= w czasie rozbiorów były jeszcze dłuższe okresy pokoju, tego sobie życzysz?
--zbudowano od zera duży przemysł w wielu dziedzinach;
= po co??? (np. Nowa Huta - na najlepszych glebach w okolicy Krakowa)
--każdy miał pracę i zapewniony byt;
= nikt nie pracował, bo musiał wystawać po kolejkach, żeby zapewnić byt swojej rodzinie
--wtedy powstały wszystkie szpitale i Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie (które dziś upada);
= a ludzie umierali na choroby, które w cywilizowanym świecie były leczone w byle szpitaliku
--byliśmy światową potęgą w produkcji statków, maszyn rolniczych,górnictwie i kilku innych dziedzinach;
= byliśmy światową potęgą w rabunkowej eksploatacji kopalin
--Polska realizowała ogromne kontrakty w krajach afrykańskich i arabskich
= i nie otrzymywała z nich żadnych pieniędzy (bo była to głównie "braterska pomoc")
--w Polsce znalazły schronienie i utrzymanie tysiące dzieci z Korei Północnej , Wietnamu czy Grecji (np. Eleni)- ofiary wojen i konfliktów.
= wywołanych przez przodujący w owym czasie ustrój
Autor: KociS Dodano: 17-08-2005
kasia - jeszcze do Franka   1 na 1
Franku i te Twoje wcześniejsze gadki o poziomie życia. Jaki poziom życia masz na myśli?: byłeś w partii - jakiś poziom życia był, nie byłeś - znaczy się nie zasłużyłes na tzw. poziom. Czy do tego poziomu zaliczyłbyś dodatkowy papier toaletowy czy portmonetkę z kartkami na 'ogromną' ilość 'różnych' produktów? A może uważasz, że do Partii winno się należeć i już, w myśl hasła: 'Naród z Partią, Partia z Narodem'? Więc niby przeciw wspólnotom, a jednak za. Co za różnica kościół czy partia: tu czy tam - na wolnomyślicielstwo nie można było sobie pozwolić. Pewnie, wtedy bezpieczniej było być partyjniakiem. I ta Twoja miłość do Wielkiego Brata. Polecam Orwella i 'Rok 1984'. Chyba, że lubisz czuć się osaczony. Rzecz gustu. Myślisz o osiedleniu się na Kubie?
Autor: kasia Dodano: 17-08-2005
Jeske - Gdzie są chłopcy z tamtych lat...   1 na 1
Oj Panowie, Panowie! PRL to Wasza młodość. A młodość zawsze wspomina się z nostalgią. Zatraca się obiektywizm. Ach te imprezki do białego rana! Młoda wątroba przerobiła każdą ilość kartkowego alkoholu (nawet Vistuli). Dziś po jednym piwie się skręca. Te "zaliczone" dziewczyny. Dziś narząd rozkoszy służy głównie do opróżniania pęcherza. Znam to znam. Ja także dzieciństwo i młodość przeżyłem w PRL-u, a w wiek dojrzały wszedłem już w "wolnej Polsce". Jednak nie wyobrażam sobię życia w tamtej rzeczywistości. Wtedy wszystko było chore i postawione na głowie. Nie dostrzegacie tego, bo nie chcecie. W latach osiemdziesiątych byłem studentem i pamiętam starszego pana, który wynajmował mi stancję. On np. z rozrzewnieniem wspominał sanację. Mimo, że wtedy klepał biedę, niedojadał i mieszkał w melinie. Na koniec powiem jedno. W PRL-u nie stukalibyście w tej chwili w klawiaturę komputera. Pozdrawiam i żegnam. Amen! Hough!
Autor: Jeske Dodano: 17-08-2005
kasia - Do nostalgicznego Franka
Jedno zasadnicze pytanie: czy nie te same grupy złodziei rządzą teraz co i przedtem? Przecież to te same osobistości. Pan daruje drogi, Franku.
Autor: kasia Dodano: 17-08-2005
Franek Dolas - dla Kasi i jej podobnych...
Straszne lata PRL:
--odzyskanie piastowskich ziem zachodnich;
--1948 r-Urząd Bezpieczeństwa robi obławę na przywódców mafii polskiej, którzy chcieli odnowić działalność przestępczą po II wojnie św.Wszyscy zostali rozstrzelani w lesie.Dzięki temu przez 40 lat w Polsce nie było mafii;
--wybicie band UPA w Bieszczadach, które rabowały i mordowały niewinnych ludzi;
--odbudowa Warszawy-przedsięwzięcie bez precedensu w dziejach świata(zburzyli ją "bohaterscy" AK-owcy).Przy odbudowie pracowały brygady z całego bloku wschodniego-Rosjanie, Węgrzy, Rumuni, Czesi itp.
--ZSRR przekazało nam nieodpłatnie na własność całe uzbrojenie polskich wojsk na Wschodzie-2 armie lotnicze, tysiące najnowszych czołgów, dział itp.
--mieliśmy najdłuższy w naszej historii okres pokoju , bo przed Niemcami chronił nas pakt militarny z ZSRR;
--zbudowano od zera duży przemysł w wielu dziedzinach;
--zlikwidowano analfabetyzm, całe społeczeństwo poszło do szkół;
--każdy miał pracę i zapewniony byt;
--to nieprawda,że wszyscy się obijali.Większość ludzi ciężko i uczciwie pracowała;
--zbudowano 1000 szkół na tysiąclecie Polski;
--wtedy powstały wszystkie szpitale i Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie (które dziś upada);
--byliśmy światową potęgą w produkcji statków, maszyn rolniczych,górnictwie i kilku innych dziedzinach;
--Polska realizowała ogromne kontrakty w krajach afrykańskich i arabskich
--w Polsce znalazły schronienie i utrzymanie tysiące dzieci z Korei Północnej , Wietnamu czy Grecji (np. Eleni)- ofiary wojen i konfliktów.
A teraz porównajcie to sobie z osiągnięciami dzisiejszej Polski...
Autor: Franek Dolas Dodano: 17-08-2005
Arnold - Do Kasi  -1 na 1
Moja milutka, demokracja to taki system gdzie nikt o nikogo nie dba. Kosciol zas dba o to zeby mial jaknajwiecej glupiutkich i wierzacych w chrystuski i inne mity. To nie chodzi o tesknote za tamtymi latami. Chodzi o to, ze wowczas zylo sie godnie i choc pod pewnym przymusem ale sie bylo pewnym jutra. W tzw "demokjracji" nie potrafisz przewidziec nawet tego, czy jutro beda jezdzic tramwaje lub pociagi, ba... przyjdziesz do pracy i okazac sie moze, ze brama firmy zamknieta, bo padla a wlasciciel na Hawajach. A banki, moglbym ci tu przytoczyc kilka przykladow tzw "firm finansowych" czy bankow investujacych w gielde. Dzisiaj sa, istnieja, media chwal jakie robia profity i zyski. Jutro zas wstajesz z lozka, wlaczas radio i slyszysz, ze twoje osczednosci zycia przepadly bo ktos zrobil cie na szmaty i uciekl np na Majorke z ktora panstwo Polskie nie ma podpisanych umow o ekstradycje oszustow itd, itd, itd... W calym biznesie chodzi o to Kasienko, ze zylismy kiedys biednie bo byly blokady takie jakie do dzis dnia ma Kuba i zylismy spokojnie choc z przylepionym uchem do radia sluchajac Wolnej Europy i zdrajce i szpiega Jezioranskiego. Ostatecznie czlowiek ma jedno zycie i szalec nie ma za czym poza wlasnie godna egzystencja. Dzis stracilismy wszystko i sznas nie ma juz na nic.
Autor: Arnold Dodano: 17-08-2005
Totus - Nie dziwi nic   1 na 1
...jak spiewała Edytka, nie dziwi nic. Mnie młodego studenta a już tymbardziej Pana nie powinno nic dziwić. To o czym Pan pisze jest całkowicie zrozumiałe i wyjaśnialne, ale jeżeli faktycznie tęsknimy za czerwonym PRL-em bo czarna rzeczywistość równie podła i korupcjogenna nam nie odpowiada to polecam alternatywną formę pielgrzymki. Zamiast na Jasną górę polecam pielgrzymkę do Moskwy na plac czerwony do wizerunku Ojca Bolszewika. Jest tam zakonserwowany pomiot historii i straszy a może już już tylko bawi? Może już odraza przeszła w pogardę, a pogarda w drwinę, a drwina w delikatną kpinę...?
A może filmy z czasów PRLu to zabawa, świetna (!) patrząc na skandaliczny poziom intelektualny polskich seriali? Za czym tęsknimy najbardziej, czy aby nie za młodością? Młody student chciałby pracować i może rzucił frazesem o tym jak było za komuny widząc człowieka starszej daty? Drugi nie chciał kraść całe życie aż do momentu kiedy stał się biednym wypalonym relatywistą i dziś żałuje że się nie nachapał? Ludzkie losy - prymitywne w swojej prymitywnej rzeczywistości - NIE DZIWI NIC. Ale gdyby nie PRL nie powstałyby arcydzieła światowej kinematografii - komedie Bareji i nie tylko. Pytanie czy warte są takiego poświęcenia milionów istnień? Czy śmiechu nie będzie długo jeszcze zastępować gorycz? Gorycz bezsilności światłych jednostek wobec sierpa i młota, które na ich mogiłach próbowały ociosywać irracjonalną w założeniach rzeczywistość?

Pozdrawiam ;-)
Autor: Totus Dodano: 17-08-2005
mała kasia - jeszcze parę słów   1 na 1
Przykro mi, ale mój ptasi móżdżek jakoś bardziej obstaje przy komentarzu KociSa. Proszę nie wymagać, abym uważała przeszłość za coś absolutnie dobrego lub całkowicie złego. Tego nie napisałam. Jednak wasze wspomnienia działają na zasadzie wspomnień i nostalgii za utraconymi latami, może nawet młodością. Byliśmy i jesteśmy 'papugą narodów'. Tak, języków się uczono, ale w szkole powszechnej tylko wybrane klasy. Jak nauczyciel miał okazję to uciekał za granicę. Prywatni nauczyciele byli, tak jak teraz, moze tylko nie było prywatnych szkół. No i rzeczywiście o zachodzie wiedzieliśmy dużo, zwłaszcza z sobotniego kina nocnego lub westernów. To ci dopiero przekaz telewizyjny. Dobrze też, że w szkołach na lekcjach historii książki mówiły prawdę. Chwała im za to. No i oczywiście najgorzej powodziło się tym, którzy mieli rodzinę za granicą. Po co, skoro u nas tak dobrze. Po jaką cholerę te paczki z piórnikami kolorowymi do szkoły lub z dobrą kawą? Mieszkań też było pod dostatkiem: rozdawano na lewo i prawo. To tyle ironii.
Po obaleniu socjalizmu najgorsze okazało się wyparcie się wszystkiego, co zostało stworzone w czasie PRLu i nowe budowanie na niczym i przez ludzi bez odpowiedniego rozeznania.
Na zakończenie dodam, że to, co widzę teraz to także powód do łez. Masę pozostawiono samą sobie. Przewrtościowanie wartości także jest widoczne. A Kościół? Zabrał dupę w troki i śpi spokojnie. Ale też widać, że Polacy muszą być prowadzeni za rękę, tylko. że ta ręka polityczna za każdym razem okazuje się kłamliwą bestią. To prawda, że nie mamy na kim się oprzeć, do kogo się zwrócić, a przepaść między 'klasami' jest coraz większa. To prawda, że sklepy pełne, a kieszenie puste. I że nie ma pracy. Ale czy to nie prawda, że to wina złej polityki i ludzi którzy nie dbają o godność swoich pracowników? Czy panowie wierzą w Polaków, którym nie zapachnie forsa po dojściu do jakiegokolwiek stanowiska?
Autor: mała kasia Dodano: 17-08-2005
Arnold - Oj Kasiu, Kasiu...
...ptasi mozdzek, nic wiecej... Jescze troche i choryzonty ci sie poszerza.. np jak zalozysz rodzine. Przeczytaj sobie dokladnie i zastanow sie o czym pisze Karol z zagranicy...
Autor: Arnold Dodano: 17-08-2005
Franek Dolas - do Kasi
Kasiu, ile ty masz latek, że wypisujesz takie niedorzeczności?18 czy 19?Tak to uczą o PRL-u w gimnazjum na historii i mówią w Radiu Maryja.
Po tym, co napisałaś widać ,że NIE PAMIĘTASZ tamtej epoki.
Kulturę Zachodu znaliśmy, oglądaliśmy zachodnie filmy, w szkołach był język angielski i niemiecki(do wyboru).
Ludzie nie byli bezmyślni i sterowani- byli tacy jak teraz.PRL miał wiele barw i odcieni.I nie pisz, że nie wiedzieliśmy , co się działo za granicą, bo wiedzieliśmy.I nikt nie uczył, że Zachód jest wrogiem. Krytykowano USA, ale nie czuliśmy do nikogo wrogości.I jak nie wiesz, to nie zabieraj głosu...Pozdrawiam:-)
Autor: Franek Dolas Dodano: 17-08-2005
kasia - O jak dobrze było   1 na 1
Jakże przykro czytać komentarze tak jednakowo ukierunkowane. Sądzę, że nie należy zapominać o szalonej nadopiekuńczości polskiego socjalizmu (mówię polskiego, bo do dosłownej komuny trochę nam brakowało). Dzięki tej opiece warto przypomnieć sobie: 'czy się stoi, czy się leży polski złoty się należy'. I tak było.

Z pewnością też żyło się łatwiej. Jeśli człowiek nie ma możliwości wyboru, bo nie dociera do niego nic spoza 'świata', to na swojej drodze życiowej nie stawia zbyt wielu pytań, oczekiwań, a nawet marzeń.

Naród polski lubił, o jak bardzo, mówić o sobie: jesteśmy katoliccy i głęboko wierzący. W istocie, tak było, dopóki nikt nie prowadził za rękę i dopóki było przeciw komu jednoczyć się w kościołach. To taka narodowa przypadłość nasza (i nie tylko nasza), że jedność w obliczu wroga, poza tym jedności ani na paznokieć u małego palca.

A czy był wróg? Jedni odczuwali go na własnej skórze, inni te cudze skóry oglądali i płakali, a jeszcze inni kombinowali na lewo i prawo żeby nie stać w kolejkach.

Więc jedność w narodzie...pomaganie sobie w powszechnej biedzie...a jak impreza to z tańcami. Tak było i jeśli tylko to wspominamy to rzeczywiście raj utracony. Umieliśmy cieszyć się tym co mamy. Boć przecie, nasze oczy niczego więcej nie widziały, a uszy nie słyszały! A zachód to zło - tak nam wpajano.

Nie jest lepiej. Jest tak, jak pisze autor artykułu. Powód? Zdaje się, że ciągle ten sam: durnie u steru władzy i społeczństwo, które łatwo daje się omotać przed wyborami.
Autor: kasia Dodano: 16-08-2005
Franek Dolas - prawda...
PRL miał wlaściwie wszystkie wskaźniki wyższe niż obecna Polska.Np. poziom życia, gospodarka, spożycie na 1 mieszkańca itp. PRL osiągnął coś, czego nie osiągnęły USA, Kanada, cały Zachód-PRACĘ MIAŁ KAŻDY. Zachodnie Niemcy stosują dziś pewne socjalistyczne rozwiązania socjalne, Skandynawia przejęła PRL-owski system edukacyjny.Mieliśmy bardzo korzystną wymianę handlową z ZSRR-oni do tego dokładali.I dlaczego to wszystko zostało zniszczone?W imię czego...
Autor: Franek Dolas Dodano: 16-08-2005
KociS - A ja nie tęsknię   1 na 1
"Zlikwidowano analfebetyzm i wybudowano 1000 szkół na Tysiąclecie"
ucząc w nich języka rosyjskiego z obowiązkowymi czytankami o Leninie, Rewolucji Październikowej i 1 Maja, oraz wychowania obywatelskiego z obowiązkowymi czytankami jw., tylko po polsku

"Coraz bardziej pogłębia się różnica między bogatymi a biednymi."
a ci biedni mają coraz więcej samochodów...

"Dzieci z biednych rodzin mają obecnie bardzo małe szanse dostania się na studia wyższe"
a przedtem byle głąb dostawał punbkty za pochodzenie...

"Po zlikwidowaniu PGR-ów bezrobocie i poczucie beznadziei na wsiach są ogromne."
Przepraszam bardzo, w PGRach też było bezrobocie, bo nikt tak naprawdę nie pracował, a dostawał pensję. To nie jest poczucie beznadziei, tylko 40 lat demoralizacji!

"Do tego dochodzi możliwość korzystania z opieki zdrowotnej. Jest ona bardziej dostępna dla ludzi bogatych niż biednych."
W poprzedniej, ogólnie dostępnej opiece zdrowotnej ludzie masowo umierali na zawał. Teraz przeżycie nawet dwóch zawałów nie jest niczym nadzwyczajnym.

"Stan bezpieczeństwa na ulicach miast i drogach znacznie się pogorszył."
Na bandziora mogę złożyć skargę na policji, na ZOMO nie mogłem.
Autor: KociS Dodano: 16-08-2005
karol_ - cytaty
"biedni nie chcą czekać , biedni zaczną sobie sami brać"-T.Lipiński
"kapitalizm jest bezlitosny i musimy go zniszczyć"-W.I.Lenin
Autor: karol_ Dodano: 16-08-2005
kobra - tęsknota za PRlem
No cóż --nic dodać nic ująć -chyba z zazdrości na Białorusi rozpetaliśmy piekło --a dlaczego ma im być lepiej niż nam .
Powiem krótko --wszyscy tesknimy za bezpieczeństwem
Wtedy było wiecej wolności niż teraz ,wiecej szacunku dla człowieka.
nie przypominam sobie głodujących dzieci ,kloszardów
ani panienek na szosach . Za ogłoszenia ,reklamy
banki -państwo brało odpowiedzialnosc .
Był przymus nauki i pracy ,było harcerstwo i hufce pracy
młodzi w wojsku i więzieniu zdobywali zawody.
Nauczyciel ,milicjant ,cieszył sie szacunkiem.
To czego nie było w sklepie -wiekszosć obywateli miała w domach .Kwitł handel wymienny
Nie wiem dlaczego o tym nie piszą ani nie mówią
dlaczego Gen Jaruzelskiego tak szkalują
dziwi mnie ,ze w 21 wieku coraz bardziej powszechna
jest wiara w cuda i rzeczy nadprzyrodzone-
Modlitwy i homilie zamiast opieki
i rzetelnej nauki dla rodaków==ale jakoś to nikomu
nie przeszkadza---To chyba ja jestem nienormalna
bo w latach 90 tych jak zaczeto od dup i krzyży
to sie śmiałam bo nie wierzyłam ,ze te głupoty przejdą
a teraz zaczynam sie bać czy mi burke na głowe nie założą.
ot wolny demokratyczny kraj ..amen
Autor: kobra Dodano: 16-08-2005
karol_ - wierszyk
WSTAWAJ STALINIE BO ROBOTNIK GINIE!!!
Autor: karol_ Dodano: 16-08-2005
Karol - Ja tez nie...
...nalezalem ani do PZPR i tez nie nalezalbym Solidarnosci gdybym byl w kraju, ze wzgledu na moje antykatolickie poglady. Wowczas wiec kiedy zaczelo sie dziac w kraju zle wzialem "swoje zabawki" i wyjechalem. Do wyjazdu przygotowywlem sie kilka lat (nauka jezykow - niemiecki, angielski). "Krecac" sie po Zachodniej Europie, a juz mialem czas zdac sobie sprawe i nauczyc sie "co to jest tzw demokracja" dostawalem "gesiej skorki" obserwujac sytuacje w Polsce a tez po wiesciach jakie przywozili z Ojczyzny roznego rodzaju "nieszczesnicy" nie umiejacy "ani be ani me" w obcym jezyku a przyjezdzali zeby zarobic. Jest nieskromnoscia sie chwalic ale widzac bezradnosc i beznadzieje takiego czy ow czlowieka, w koncu rodaka, jesli nie kilku dziesiatkom to przynajmniej bylo to bardzo wiele osob ktorym pomoglem przezyc... zarobic.., wrecz pomoc im w beznadzieji. Dzis nadal mieszkam za granica. Zauwazylem, ze tu i owdzie polacy sa przedmiotem drwin i posmiewiskiem a to wszystko z powodu Wojtyly. Zatem, choc do kraju tesknilem, nie wracalem a tez nie przyznawalem sie w bardzo wielu wypadkach do moich korzeni. Bylo mnie poprostu wstyd, za polski fanatyzm religijny. Dzis juz mieszkam ponad 25 lat za granica. Do dzis dnia juz rozumie wszystko lub przynajmniej wieksza czesc tych wzgledow politycznych dlaczego Polska i polacy zostali w nie wtraceni. I konczac wywod, dodam, ze owszem, nie zyje mi sie zle, ale oddam wszystko to co mam za to, zeby zyc tak "bogato duchowo" jak zylem kiedys... i dzis, tez natychmiast wstapilbym w szeregi PZPR...
Autor: Karol Dodano: 15-08-2005
Bogdan Zawadzki - zgadzam się z Panem
Zgadzam się z autorem (sam byłem kiedyś gorącym zwolennikiem Solidarności), rzeczywistość III RP okazała się jednak wyjątkowo brutalna. Jeżeli zas chodzi o popularnośc klubów czy ekspozycji nawiązujacych wystrojem do czasów PRL-u to nie są one jednoznaczne z tęsknotą do dawnych czasów ale bardziej z ludzką ciekawością żeby zobaczyć (to do młodych lub przypomnieć sobie to do nieco starszych) jak to było. Dodam od siebie, że tzw. nostalgia z PRL-em jest uzasadniona. Ludzie pragną państwa bardziej egalitarnego, zapewniającego przyzwoite minimum egzystencji, dostęp do nauki, wysokiej kultury, bezpłatnych szczepień przeciw różnym groźnym chorobom czy elementarnego poczucia bezpieczeństwa. Cóż więcej dodać? Skuteczna walka z patologiami społecznymi wymaga innej filozofii gospodarczej i politycznej w przeciwnym razie będą się one pogłebiać. Dodam jeszcze, że gdyby degragonada społeczna nie osiągneła w kraju takich rozmiarów to i nostalgia za PRL-em nie była by tak duża
Autor: Bogdan Zawadzki Dodano: 15-08-2005
karol_ - dobry artykuł
Racja!Pierwszy będę krzyczał KOMUNO WRACAJ!A takich jak ja jest bardzo dużo-wbrew oficjalnej propagandzie.Już mam dosyć tej zasranej faszystowskiej "demokracji" z Kościołem katolickim na czele.A tak prywatnie- to radzę się nie przyznawać publicznie do tego, że należał Pan do Solidarności. Teraz za przynależność do "S" można dostać w zęby.Poważnie. Tak naród ich kocha.U nas w zakładzie pracował gość z AWS-u to go wszyscy unikali jak dżumy , a kiedyś ktoś go sprał za bramą...Pozdrawiam!
Autor: karol_ Dodano: 15-08-2005

Pokazuj komentarze od pierwszego

« Wróć do strony
Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365