Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Stanisław Hałewer - Biderman i podpalacze. Przeczytałem Pana artykuł i pomyślałem sobie, że się chyba z nim zgadzam. Ale potem obejrzałem film i już nie byłem taki pewny. Film nie podaje nic nowego, on tylko tłumaczy z arabskiego to czego nie chciało nam się samemu zrozumieć. Ćwierć wieku temu był czas na to, by wymagać od islamistów przestrzegania norm tych państw demokratycznych, które wybrali sobie sami, by się w nich osiedlić. Teraz jest już za późno. Głoszą oni "krucjatę" (niewłaściwe słowo) przeciwko demokracji i nie kryją się z tym, podobnie jak Hitler, który otwarcie wyłożył swoje plany w "Mein Kampf". (Nie potrafię zrozumieć dlaczego ta książka jest nielegalna w wielu krajach. Powinna być obowiązkową lekturą w szkołach – jako ostrzeżenie). Porównanie z Hitlerem nie jest przesadzone, gdyż w obu przypadkach nie broń decyduje o skuteczności działania, a ideologia, motywująca walczących. Religia jest ideologią i to bardzo silną. I tak jak niepoprawne jest mówienie o zbrodniach niemieckich, a należy mówić o zbrodniach nazistowskich, tak teraz nie powinniśmy mówić, że zagrażają nam Arabowie tylko, że naszymi przeciwnikami są muzułmanie. A to wcale nie oznacza, że musimy ich zwalczać (najlepiej deportować) z poz
Autor: Stanisław Hałewer Dodano: 10-04-2008
Reklama
Psyk - na ujemnym plusie Dziekuje za komentarz. Rozumiem te obawy i sam je podzielam. Czulem sie jednak w obowiazku wytknac grzechy tego filmu, ktore sa tak latwe do zidentyfikowania i odrzucenia, ze caly wskutek tego stoi pod znakiem zapytania. Byloby zupelnie inaczej gdyby Wilders powiedzial "mamy problem z radykalnymi muzulmanami w Europie". Ale on chce ich wszystkich pozbawic praw czlowieka, deportowac i wszystkich wrzuca do jednego worka z terrorystami! To jest nie do zaakceptowania.
Autor: Psyk Dodano: 10-04-2008
ciekawy - nie do końca Myślę, że oprócz obejrzenia filmu niewiele więcej czasu poświęcił Pan na przyjrzenie się sylwetce Wilders'a. On w żadnym wywiadzie nie mówił o deportacji muzułmanów czy pozbawianiu praw człowieka. Przesłaniem filmu miało być nie to, że islamiści to terroryści, ale to, że Koran zawiera treści, które jawnie kłócą się z wartośiami europejskimi. Zachęcam do obejrzenia tego wywiadu:
youtube.com/watch?v=j0jUuzdfqfc , oraz dla kontrastu wywiad z brytyjskim imamem:
youtube.com/watch?v=maHSOB2RFm4 Wątpie, że autor artykułu dokonał głębszej analizy tematu. Jeśli się mylę, proszę o wskazanie reszty źródeł o których może nie wiem.
Pozdrawiam.
Autor: ciekawy Dodano: 10-04-2008
Psyk - do ciekawego Widzialem te filmy, poza tym mam swoja wiedze i na temat muzulmanow w Europie a politykowi tez sie przyjrzalem. Bardzo powsciagliwy komentarz zamiescil takze ostatni lewicowy "Przeglad". Sek w tym, ze to samo moznaby nakrecic w odniesieniu do Biblii! Zarowno Starego jak i Nowego Testamentu. Smiem przypuszczac, ze najlepiej sprzedalby sie dzisiaj pawlowy mizoginizm... A przeciez jesli dodamy do tego oficjalna sredniowieczna nauke Kosciola katolickiego na temat tortur, herezji i przemocy wobec innowiercow i polozymy na to "Mlot na czarownice" to wrazenie byloby jeszcze bardziej szokujace. I poniewaz obie religie jada na tym samym wozku niesprawiedliwe jest wytykanie tego akurat muzulmanom. Dzisiaj przeciez nikt nie napisalby tych "szatanskich wersetow". Takie obyczaje i myslenie byly norma ponad tysiac lat temu na pustyniach Arabii. "Zeitgeist" o ktorym pisal Dawkins sie klania.
Autor: Psyk Dodano: 10-04-2008
ciekawy - źródła Jeśli się Pan przyjrzał to proszę o podanie jakichś źródeł, chyba nie liczy Pan na to, że przyjmę Pana słowa na wiarę ;). Może rzeczywiście czegoś nie słyszałem/czytałem. Na pewno nie słyszałem z ust Wilders'a wołania o deportacje muzułmanów. Takie działania byłyby zaprzeczeniem tego czego nauczyliśmy się w ciągu ostatnich 100 lat. Nie zgadzam się, że ten film mogłby się równie dobrze odnosić do Biblii. Oczywiście są skrajne odłamy chrześcijaństwa, które interpretują Biblię dla swoich celów, jednak nauczanie Kościoła jest dalekie od szerzenia jakiejkolwiek nienawiści. Może Pan tego nie zauważył, ale świadomość chrześcijańskiej ludności Europy jednak się rozwinęła i nikt poważny nie wyraża aprobaty dla stosowania jakichkolwiek tortur. Wróćmy teraz do islamu. Wstrząsnał mną np. werdykt niemieckiego sądu, który uznał za niewinnego muzułmanina, który w biały dzień skatował na środku ulicy swoją żonę (chyba dlatego, że spojrzała na innego meżczyznę). W islamskich krajach takie zachowania są na porządku dziennym i nie łudźmy się, ze Ci ludzie się nagle ucywilizują. Ostatnio przeczytałem na Racjonaliście jak grupa kobiet została wepchnięta z powrotem do płonącego budynku, bo nie miały chust
Autor: ciekawy Dodano: 10-04-2008
Psyk - odp "Może Pan tego nie zauważył, ale świadomość chrześcijańskiej ludności Europy jednak się rozwinęła i nikt poważny nie wyraża aprobaty dla stosowania jakichkolwiek tortur." Moze Pan tego nie zauwazyl, ale wlasnie o tym napisalem. Ergo - "Zeitgeist" zadzialal i poglady sredniowiecznych teologow, swietych i inkwizytorow byly by dzisiaj tak szokujace, ze najpewniej zamknieto by ich w szpitalu psychiatrycznym. I dlatego MOZNA BY nakrecic taki film za punkt wyjscia biorac ich poglady. I tak samo jest z Koranem - Wilders wzial na warsztat poglady koczownikow sprzed 14 stuleci i oglosil "to jest sprzeczne z naszymi wartosciami". No pewnie, ale to nie wina Koranu. Wyrok sadu w tej sprawie swiadczy o glupocie sedziego, nie tego oprawcy. Ogladalem filmy o Wildersie na youtube i czytalem wspomniany artykul w "Przegladzie", ktory Panu polecam.
Autor: Psyk Dodano: 10-04-2008
Stanisław Hałewer - Biderman i podpalacze c.d. Ostatnie zdanie mojego komentarza miało brzmieć "A to wcale nie oznacza, że musimy ich zwalczać (a najlepiej deportować) z pozycji chrześcijańskich". Niestety obcięło. Argumenty, "że w Biblii też..." są bez znaczenia. Nie chodzi o to, by zwalczać Islam Chrześcijaństwem (jak niegdyś syfilis leczono malarią). Lecz o to, by organizacje i członków tychże, otwarcie nawołujących do bezprawnego, a nawet przestępczego, obalania instytucji społecznych – z tych społeczeństw eliminować. I powinno to dotyczyć wszelkich grup i organizacji niezależnie od tego na jakie argumenty się powołują: święte księgi, tradycje, wartości, korzenie, autorytety etc.
Autor: Stanisław Hałewer Dodano: 10-04-2008
Andrzej Koraszewski - islam Równiez podzielam te same watpliwości, które ma Hałewer, swego czasu jedne z naszych czytelników przesłał mi namiar na bardzo ciekawy program o islamie, który ma podobny wydźwięk do Fitny:
video.google.co(*)play?docid=-871902797772997781 ta religia jest bez wątpienia we współczesnym świecie bardziej agresywna, bardziej imperialna niż inne. Czy nakręcać będzie również chrześcijański fanatyzm? Czy Zachód znajdzie laicką i demokratyczną formułę obrony? Trudno tu o optymizm.
Autor: Andrzej Koraszewski Dodano: 10-04-2008
Wawa - zarute owoce ateizmu Autor napisał: "Błędem w rozumowaniu Wildera jest to, że akcent kładzie na religię muzułmańską zamiast na religię muzułmańską. Zupełnie inaczej zachowują się pospołu Dawkins i Hitchens. Potrafią na jednej przeponie wymienić wyprawy krzyżowe, inkwizycję, wojny religijne, przymusowe nawracanie, karę śmierci za apostazję, islamizm oraz dyskryminację kobiet i homoseksualistów — jako zatrute owoce religii." Jeśli tak, to również o ateistach nie należy mówić w oderwaniu od ich czołowych przedstawicieli: Stalina, Mao Tse Tunga, Kim Ir Sena, Pol Pota itd. Co ważne,ci czołowi przedstawiciele jedynie słusznej ideologii be Boga przejawiali swoją aktywność zaledwie kilkadziesiąt lat temu. Ich państwa terroru - to zarute owoce ateizmu.
Autor: Wawa Dodano: 11-04-2008
Stanisław Hałewer - Wawie Komentarz Wawy potwierdza moje, dawno temu wyłożone na tym forum, stanowisko, że trzeba być Racjonalistą najpierw, potem dopiero można pomyśleć o ateizmie. Nie spotkało się ono, niestety, z dobrym przyjęciem. Jeśli będziemy klasyfikować ludzi najpierw według kryterium ateista – nieateista, to do jednego worka włożymy Pol Pota i Russela (który nota bene miał sam wątpliwości czy czasem nie jest agnostykiem). Jeśli chodzi o Kim Ir Sena, to nie wiadomo. Paradoks: czy ktoś, kto odrzuca wszelkich bogów poza samym sobą, jest ateistą. Życzę dużo Racji, a na pewno się spotkamy.
Autor: Stanisław Hałewer Dodano: 11-04-2008
Wawa - Stanisławowi Hałewerowi Proszę zwrócić uwagę, że to nie ja pierwszy, ale autor artykułu, "do jednego worka" chce wrzucić wszystkich wierzących, wypominając im wszelkie winy z historii. Nie zastanawia się przy tym, że rzeczywiste motywy zbrodni z poprzednich wieków, nie zawsze musiały być religijne, mimo religijnej frazeologii. Tak jak Racjonaliści mają swojego Russela, tak i chrześcijanie - świętych Franciszków i Maksymilianów Kolbe. Przepraszam za prowokację w moim poprzednim wpisie. Nie uważam, że Racjonaliści i Ateiści czytający to forum, mają coś wspólnego ze Stalinem bądź Kim Ir Senem. Proszę jednak przyjąć też do wiadomości, że większość ludzi wierzących nie ma również nic wspólnego z wyprawami krzyżowymi oraz inkwizycją. Niech każdy odpowiada za swoje własne winy. Pozdrawiam
Autor: Wawa Dodano: 11-04-2008
enfant - zamazywanie problemu Wszystko fajnie i pełna zgoda co do proponowanych rozwiązań, tylko z kim Pan polemizuje? Gdzie film 'Fitna' namawia do skrajności i jest nieobiektywny? Nie należy być takim samym ekstremistą jak islamscy, tylko że przeciwnym? Zgoda. Tylko co takiego radykalnego jest w pokazywaniu prawdy o niebezpiecznej religii? Granie na emocjach? Hmmm. Tam jest sama prawda. Jeśli to wywołuje emocje, to już tylko źle świadczy o islamie. Tak, islamie. Terroryści nie wzięli swej ideologii z powietrza, tylko z Koranu. Jeśli w Koranie wyraźnie namawia się do walki z niewiernymi, to nie możemy udawać że tak nie jest, tylko dlatego że tylu jest grzecznych (i co za tym idzie, paradoksalnie szczególnie niekonsekwentnych i nieuczciwych intelektualnie) muzułmanów. Wilders kładzie nacisk na religię *muzułmańską*? I dobrze. Nie wszystkie religie są równie szkodliwe. Co do tego też zgadzają się cytowani Dawkins, Hitchens, a szczególnie Sam Harris. Islamska kultura jest szczególnie niebezpieczna dla naszej cywilizacji. 'Fitna' nie proponuje rozwiązań, ostrych ani żadnych w ogóle. Nie o tym jest ten film. Film pokazuje, obnaża. I trafia w sedno. Wreszcie ktoś się odważył. PS. Czujecie taką prawicę w Polsce?
Autor: enfant Dodano: 13-04-2008
agnieszka - Zwykła propaganda -1 na 1 Film jest najzwyklejszą na świecie propagandą, mającą na celu podtrzymywanie ducha jeśli nie nienawiści, to przynajmniej niechęci, żeby nie zgasł. To ciągłe pokazywanie aż do znudzenia tych dymiących WTC, jakby autor chciał przypomnieć wszystkim - to Oni to zrobili - terroryści z Koranu. Choć już coraz mniej ludzi w to wierzy. Jeśli ktoś wierzy w bajki o "terrorystach" z Koranu, lub o wojnie z niewiernymi to niech nie usiłuje nawracać innych na te bajki, tak jak to ma miejsce rownież na tym forum. Wojny święte już się skończyły. Jeśli ktoś portafi patrzeć i myśleć, wie dobrze kto tu prowadzi krucjatę i po co.
Autor: agnieszka Dodano: 13-04-2008
barycki A jak odnieść się do współczesnej religii, globalizmu, jej bóg jest bogiem nowoczesnym, korzystającym z osiągnięć współczesnej technologii. Do stosowania przymusu nie używa starych narzędzi, toporów, czołgów, stosów i oprawców wyrywających paznokcie. Jest profesjonalnie skuteczny w pozyskiwaniu swoich wyznawców, a skutki jego działań są równie przerażające, ale tylko dla tych, których nie udało mu się jeszcze nawrócić. Wyznawcy czują się szczęśliwi, można powiedzieć raj na ziemi. Determinizm został zastąpiony fenomenologią, nic z niczego nie wynika, a wszystko co się dzieje, dzieje się za sprawą nowego boga. On, w przeciwieństwie do bogów starych, nie chce być zauważany, a nawet tego zabrania, woli żeby wierzono tylko w jego przejawy, widziane tylko z perspektywy fenomenologii. Adam Barycki
Autor: barycki Dodano: 13-04-2008
iwona - Strach, czytaj: Terror na wroble -1 na 1 Film przeinacza cytaty z Koranu i epatuje krwia tlukac do lba mlotem przeslanie: wszystkiemu winien ten wredny islam. Jasna jest intencja autora zohydzic muzulmanow i Arabow w ogole, tych podludzi, co podnosza lape na nasza cywilizacje. W 1825 F. Jabalot pisal na zamowienie papieza o Zydach: Ich rece zbroczyla chrzescijanska krew, podpalaja koscioly, depcza Prznajswietsza Hostie, porywaja dzieci i wytaczaja z nich krew, gwalca dziewice... Hitler juz tylko posprzatal. Autor doskonale wie, ze nikt z widzow sie nie zastanowi skad się w Europie wzieli muzulmanie ( ze rozwoj Europy stal się możliwy dzieki lupiezczej polityce kolonialnej krajow m.in. arabskich? ) czy jak naprawde brzmia cytowane sury. Biblii czytac tez nikomu nie przyjdzie do glowy, choc cytaty stamtad sa smaczne; krnabrnego syna ukamieniowac, pracujacego w szabat zabic, niewiernych wymordowac do nogi . Porozrywane ciala ofiar zamachow? Potwornosc, jakiej dopuscic się potrafia tylko islamskie bestie. Katolicy i protestanci w Irlandi za kazdym przylozeniem mowili sobie: pardon... Zgnile owoce ateizmu pojawia sie na pewno, jeśli bezkrytycznie poprzemy każda taka szowinistyczna i faszystowska propa
Autor: iwona Dodano: 14-04-2008
iwona - panu Koraszewskiemu Alez tak, jest mozliwe zniwelowanie problemow z islamem w Europie. Trzeba tylko zakonczenia amerykansko-europejskich milosiernych akcji w Azji pod haslem: wyzwolimy was i wprowadzimy wam demokracje. Madrym pozostawiam roztrzygniecie, czy to realne a na razie proponuje siegac po rozwiazania tymczasowe, np. wymoc rzetelne respektowanie laickiego prawa, z którego zniknie zapis o swietych krowach czyli religijnych przekonaniach, co nareszcie zmusi policje krajow europejskich do skutecznego scigania przestepstw na tle religijnym. Przede wszystkim jednak, zamiast manipulowac, wzorem fundamentalistow, tekstem Koranu i epatowac krwia niewiniatek, trzeba wspomoc muzulmanow, którzy chca się wyzwolic z lap islamskich radykalow. Odwolajmy się do pozytywow, jak np. fakt, ze ok. 10% imigrantow muzulmanskich w Europie odeszlaby od swej religii, gdyby nie paniczny strach przed zemsta wspolwyznawcow. Patrz: Muzulmanie boja się nie wierzyc, GW . Spolecznosc muzulmanska to nie tylko bezwolne marionety islamu, jakimi chcialby ich widziec Wilders i apologeci jego filmidla; tam sa ludzie myslacy i odwazni tym bardziej wiec godni naszego szacunku i wsparcia, nie pogardy.
Autor: iwona Dodano: 14-04-2008
Andrzej Koraszewski - Pani Iwono Świat składa się z niezliczonej ilości zazębiających się błędnych kół. Pani propozycja „wymuszenia respektowania laickiego prawa” jest genialna ma tylko jedną wadę, nikomu się jeszcze taka sztuka nie udała. W Europie mamy problem ze zwykłym poszanowaniem miejscowego prawa przez imigrantów (i nie tylko). Jak długo meczety są miejscem szkolenia terrorystów i szkołą lekceważenia prawa, prawdziwa integracja jest niemal niemożliwa. Będący pośmiewiskiem Ameryki imigranci z Polski przez dziesięciolecia byli dokładnie kontrolowani przez swoje parafie. A przecież terror katolicki wobec swoich to w porównaniu z tym co potrafią radykalni mułłowie pestka. Wspomaganie otwartych muzułmanów również jest wspaniałym pomysłem. Niestety, też to słabo wychodzi. Właśnie ze względu na ów paniczny lęk przed współwyznawcami (nauczycielami, rodzicami, braćmi, kapłanami, sąsiadami). Jak Pani może zauważyła poszukujemy i publikujemy teksty tych wyzwolonych muzułmanów. Niestety, są b. rzadkie. Ilekroć trafi Pani tu na coś ciekawego, jesteśmy zainteresowani. A co do Koranu, no cóż, podobnie jak Biblia, jest obrzydliwością.
Autor: Andrzej Koraszewski Dodano: 15-04-2008
mirawayne - film Fitna nie zgadzam sie z autorem tego artykulu.Jak bysmy mieli taki film przed wojna swiatowa duzo ludzi by sie uratowalo, a moze by nawet wojny nie bylo, to nie jest zadna propaganda tylko ostrzezenie przed zaglada.
Psyk - @ mira... To znaczy kto by się uratował i dzięki czemu?
Autor:
Psyk Dodano:
24-05-2010 Asphodelus Sądzę, że porównanie przez Autora Fitny do Wiecznego Tułacza jest nieadekwatne, bowiem Żydzi międzywojenni różnili się diametralnie od obecnych muzułmanów europejskich: - Asymilowali się i mieszali z Europejczykami. - Nie żyli na zasiłkach, nawet najbiedniejszy Żyd był pracowity. - Wielu było agno-ateistami i walczyło z klerykalizmem i katolicyzmem ku świeckości Europy. - Nie byli terrorystami (no, może po za Hirschfeldem ale on reagował tylko na niemiecką nagonkę).
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama