Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Kamil Przybylski - Także jeste niepełnoletnim apostatą 2 na 2 Chciałem przekazać całej społeczności serwisu Racjonalista.pl, że w tym roku w lipcu także dokonałem aktu apostazji mimo, że mam niepełne 18 lat(ur. 12.10.1990). Dokumenty zaniosłem do proboszcza parafii, w której zostałem ochrzczony, po wcześniejszy umówieniu się na konkretny dzień i konkretną godiznę. Wszystko przebiegło w miłej atmosferze, sprawnie i bez jakiegokolwiek namawiania i przekonywania na to bym przemyślał swą decyzję. Problemem byli rodzice, kiedy to jakieś pół roku wcześniej powiedziałem, że nie wierzę w Boga/bogów/anioły/demony itp. Z racji tego, że rodzina jest raczej fanatycznie związana z religią, miałem sporo problemów w domu z tym związanych, mimo to dałem rodzicom do zrozumienia, że apostazję chcę podpisać jeszcze przed ukończeniem 18-stego roku życia. I tak właśnie się stało
Autor: Kamil Przybylski Dodano: 30-08-2008
Reklama
Mariusz Agnosiewicz - :) Wielkie brawa dla ciebie Kamilu:)
Łukasz Karasiński - a co jeśłi... Witam :) Zostałem ochrzczony w Zielonej Górze w parafii św. Ducha, lecz teraz mieszkam poza ZG i "nalezę" do innej parafii. Gdzie mam zanieść dokument apostazji? proszę o kontakt gg: 3344034 Pozdrawiam
Autor: Łukasz Karasiński Dodano: 31-08-2008
Mariusz Agnosiewicz - odp. Do parafii aktualnego zamieszkania
Abadonna - Apostazja Jak dokonać aktu apostazji mieszkając za granicą? Jest to w ogóle możliwe?
Mariusz Agnosiewicz - odp. Ponieważ Kościół jest instytucją ponadnarodową, więc proponuję analogicznie udać się do parafii katolickiej miejsca zamieszkania wraz z dwoma świadkami i złożyć taki akt. Najlepiej aby była to parafia polska, aby nie trzeba było składać w dwóch językach. Z wyraźną prośbą o przekazanie to do konkretnej parafii chrztu w Polsce i o potwierdzenie dokonania apostazji.
Paweł Wiśniewski - A ja dalej czekam ;) Aktualnie jestem na etapie oczekiwania na odpowiedź z kurii, gdzie wysłałem skargę na proboszcza... Dalsze działania będą uzależnione od ich odpowiedzi (lub braku ;p). Pozdrawiam Paweł
Autor: Paweł Wiśniewski Dodano: 22-09-2008
worosz - :-) 1 na 1 Cóż, niestety i na mnie przyszła pora. Za 3 dni kończę 18 lat, pora zerwać wszelkie powiązania z kościołem. Nie ukrywam, boję się. "O losu ironio" tak się składa, że jestem sąsiadem księdza i moja rodzina ma z nim stosunki bardzo dobre. Sam byłem wiele lat ministrantem, zresztą jak mój brat. Rodzice nie traktują mnie poważnie i myślą, że wiara tak po prostu wróci, ale im więcej zdobywam wiedzy tym bardziej utwierdzam się w ateizmie. Sądzę, że jestem jedyny w mojej parafii, który podda się apostazji. Zastanawia mnie reakcja księdza i rodziny. Na razie czuję nie pewność, ale wiem, że gdy będzie już po, to wypełni mnie duma!:) Chętnie bym porozmawiał z osobą, która już przez to przeszła... A tymczasem trochę poczekam, pomyśle, popytam znajomych, choć wydaje mi się, ze będę musiał przejść przez to sam.
Autor: worosz Dodano: 14-01-2009
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama