Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.038.329 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 654 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Cierpienie nie uszlachetnia
Komentarze do strony Czy Franciszek był katolikiem?

Dodaj swój komentarz…
melon - ??
co to jest prawda?
Autor: melon Dodano: 20-09-2004
Reklama
Karol - ?
no właśnie. Pomyśl o tym co pisZesZ. POZDRAWIAM
Autor: Karol Dodano: 04-10-2005
Karol - ?
no właśnie. Pomyśl o tym co pisZesZ. POZDRAWIAM
Autor: Karol Dodano: 04-10-2005
zakonnik
Witam, chciałbym powiedzieć, że bardzo mało jest w tym tekście prawdy, a dużo niedomówień, opracować jakiś tekst na podstawie wybranych książej jest stostunkowo łatwo, ale sprawdzić to z rzeczywistością bynajmniej nie do końca. Polecam głębsze studia Duchowości Franciszkańskiej, nie tylko Wotera, który nic nie wie o życiu zakonnym. Pozdrawiam z Bogiem - jeśli wierzysz. br. arek OFM Cap
Autor: zakonnik Dodano: 17-11-2005
niezakonnik  -1 na 1
Takim "pseudonaukowym" i "pseudoracjonalistycznym" tekstem autor udowadnia swoje problemy. Wydaje mi się, że musi sam siebie przekonywać, że ma rację. A tak na poważnie - drogi autorze, czy wiesz co to jest kontekst, bez niego dochodzimy do dowolnych bzdur - na tej zasadzie w Biblii zostało powiedziane, że nie ma Boga - Ps 14(13),1. Warto oprzeć się na różnorodnych źródłach, a nie tylko na tych, które pasują do tezy, którą z góry zakładamy jako udowodnioną. Do wniosków się dochodzi, a nie je udowadnia na siłę, dlatego nazywają się wnioskami. Jak na mój gust tzw. racjonalizm w wykonaniu autora jest zbyt dogmatyczny i za mało obiektywny. Mimo wszystko pozdrawiam.
Autor: niezakonnik Dodano: 28-12-2005
niezakonnik - hehehe  -1 na 1
nigdy się tak nie uśmiałem, jak zobaczyłem ten tekst o zakonach i franciszku. człowieku idź poczytaj troszeczkę kiążek na temat św franciszka i duchowości franciszkańskiej. patrząc na twój iloraz inteligencji i wiedzę na temat zakonu franciszkańskiego(która jest jak widać żadna) wystarczą ci "Kwiatki sw. Franciszka" heehhe. Same kłamstwa i bzdury po prostu bzdury, proponuje iść do psychiatry, albo psychologa. Masz ze sobą problem, jesteś nieszczęśliwym człowiekiek, ponieważ nie mozesz być szczęśliwy bez Boga, a i tak od niego nie uciekniesz, kiedyś ( ja w to głęboko wierze i tak jest na pewno) sie nawrócisz, i będziesz tego co teraz napisałeś bardzo żałować. Pozdrawiam. Pokój i Dobro! PS: Moze to pozdrowienie wymyśli copperfield?. Hehehe.
Autor: niezakonnik Dodano: 16-08-2007
Budy30 - Te niezakonnik.
Masz jakiś problem ze soba. Artykuł jak artykuł. Nie ma tu miejsca na podawianie 1000 przykładów. Autor wybrał to co chciał bo miał do tego prawo. W paszych katolickich pisemkach też wybieracie to co wam się podoba. Dlaczego nie cytujecie Woltera. Taka moralność kalego przez was przemawia.

Osobiście uważam, że jak zwykle prawda leży po środku. Jak było na prawdę nigdy się nie dowiemy.
Autor: Budy30 Dodano: 03-03-2008
kalarepow - standard  -1 na 1
Kolejny standardowy tekst,kolejny przykład nieznośnie tendencyjnej retoryki,kolejne "dziełko" kogos,kto informacje o zyciu braci mniejszych czerpie z wikipedii.Kolego,pod szyldem "racjonalisty" powinny sie znajdowac mocne argumenty,poparte wiedzą a nie watpliwymi "przykładami" wyrwanymi z kontekstu.
TEN TEKST JEST OBRAZĄ RACJONALNEGO MYŚLENIA...
Autor: kalarepow Dodano: 19-03-2008
miraczek
Autor dal sobie rade z historia zakonu (tekst o sw. Klarze -pierwszej kobiecie ktora zyla w duchu sw. franciszka, byl bardzo kiepski). Oczywiscie pojawiaja sie bledy ale kto dzis potrafi powiedziec "jak bylo naprawde". Zlosliwe komentarze pewnie pochodza od katolikow - bez urazy.
Autor: miraczek Dodano: 07-08-2008
ariusz - jednak dyletantyzm
Franciszek z Asyżu był KATOLIKIEM, patrząc na niego przekonuję się każdego dnia jakimi powinni być katolicy i wiem, że tego do czego nie dorastam nie zmienią we mnie ani duchowni (rzekomo nieracjonalni), ani racjonaliści...
Artykuł niestety nie poszerza wiedzy, a raczej szerzy niewiedzę i dyletantyzm. Przykład:
- Franciszek nie udał się do Egiptu, a do Ziemi Świętej;
- katarzy nie byli powszechni w Umbrii, a problem wojny Asyżu z Perugią miał osnowę polityczną; papieżowi nie chodziło w Umbrii o katarów, a o wpływy polityczne (proszę przestudiować relacje cesarz papież w tamtym czasie w Umbrii!);
- kapituła nie nosiła nazwy generalnej, ponieważ nie było generała zakonu - była to kapituła namiotów;
- Franciszek zawsze ze sobą miał brata, który by mu czytał Brewiarz (pełen tekstów świętych), a Franciszek natchnienie brał z Ewangelii, którą niewątpliwie czytał od początku;
- Reinach dosyć osobliwie zinterpretował ruch fraticelli, ponieważ o dziwo właśnie ten sam papież (rządny pieniedzy i władzy) zniósł niepisane prawo zakonu franciszkańskiego do tzw. używania dóbr, przy jednoczesnym ich prawnym nieposiadaniu...
I po co pytać jaka była prawda? Ten problem nauka już dawno przezwyciężyła
Autor: ariusz Dodano: 15-01-2009
piotrek - jeszcze kilka uwag   1 na 1
- Tekst wydaje się mieszanką historiozofii Samuela Reinacha i własnych poglądów Autora. Rażący jest brak przypisów do wielu kontrowersyjnych tez ukazywanych jako pewnik przez Autora
- To, że Bogomili i katarowie wyrzekali się majątku jak św Franciszek, nie znaczy że byli do niego podobni w innych poglądach. Ci pierwsi byli manichejczykami, odrzucali ponadto sakramenty, a ich pogarda dla świata i materii wynikała z przekonania że świat, materia, cielesność są złe (odwrotnie Franciszek, u którego wyrzeczenia pochodziły z miłości)
- Warto rozważyć czy wspominani spirytuałowie w gronie franciszkanów nie byli przypadkiem manichejczykami - spirytuałami nazywano przecież ludzi głoszących wyższość ducha nad materią - będącą najczęściej złem, co jest jedną z bardziej upartych doktryn antychrześcijańskich i antyludzkich.
- Alice Kyteler została najpierw oskarżona o czary nie przez franciszkanów, ale przez swoich synów, których wydziedziczyła i po tym jak na nieznaną chorobę zmarł jej czwarty z kolei mąż. Wskazuje się że znaleziono u niej szereg przedmiotów o których nie przystoi wspominać, mających służyć do czarów. Sama Alice nie została spalona - uciekła. Przypisywanie z całą pewnością motywu finansowego Kościołowi jest bajkową wizją historii.
Autor: piotrek Dodano: 15-04-2009
pawelww - byłem głupi bo ślepo wierzyłem
Byłem głupi bo lepo wierzyłem, straszono mnie exkomunika i że  nie wejdę do królestwa niebieskiego jak umrę . A komuni , bierzmowanie ita cała bzdura  to muszę bo wszyscy tak robia . Pojechałem doi stanów i zobaczyłem że  nie wszyscy tak robią . i STAŁEM SIĘ PROTESTANTEMM .Choć nie należę do żadnego koścoła ciągle szukam prawdy . Ale coraz bardziej prawda ludzka mnie przytłacza . Dziękuję mojemu bogu że trafiłem na ten portal . 
Dobra robota pozdrawiam 
Autor: pawelww  Dodano: 09-09-2010

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365