Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
199.558.803 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 246 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Uczymy się nie dla szkoły, lecz dla życia.
 Wprowadzenie » Racjonalista:Wydania Specjalne

WYDANIE SPECJALNE - 12.03.2003. [3]

Norbert Wójtowicz - historyk i teolog, pracownik naukowo-dydaktyczny; konserwatysta z przekonania. Nota biograficzna

Świętych powątpiewanie — Marek Bończak

Chrześcijaństwo jest religią, która wyjątkowo mocno odcisnęła się na historii Europy. Jeszcze dziś domaga się ono, by słuchano jego głosu i akceptowano bez szemrania autorytet moralny, które sobie wypracowało. Jednak, czy rzeczywiście jest ono tym, za co się podaje? Kościół jawi się przy głębszej analizie, jako system, który „ogładza" utopijne nauki swego mistrza, wykorzystując ich pozytywne aspekty do własnych, mało pozytywnych celów. Religia jest wytworem człowieka. Wraz z rozwojem intelektu i świadomości człowiek odczuł w sobie potrzebę duchową. Religia jest jej mniej lub bardziej uporządkowanym uzewnętrznieniem. Uświadomienie sobie własnej odrębności od świata, oraz jego przewagi nad jednostką, czy grupą ludzką (również ludzkością pojętą całościowo) jest motorem napędowym w tworzeniu przez człowieka najpierw magii, potem mitu i wreszcie religii. Religijność jest zatem czymś naturalnym, choć nie koniecznym dla każdego człowieka.

Marek Bończak — były ksiądz, magister teologii; studia ukończył we Włoszech (Bolonia); nostryfikacja na Uniwersytecie kard. Stefana Wyszyńskiego w Warszawie; poglądy niezgodne z doktryną Kościoła skłoniły go do rezygnacji z kapłaństwa; racjonalista i sceptyk nurtu religijnego.

Ewangelia według Pradziadka Świętego — Maciej Psyk

Ewangelia według Pradziadka Świętego jest satyrą na leniwych księży, nieskorych na przestrzeni swych dziejów, aż do dziś, wypełniać nakazy Pana. Powołują się oni na Biblię i na Jezusa, lecz świat katolicki i świat biblijny mają ze sobą tyle wspólnego co Polacy z Sarmatami. „Kościół katolicki zawsze bardzo niechętnie dopuszczał (a cóż dopiero mówić o zachęcaniu!) laików do lektury Pisma Świętego." (Kołakowski). To tak jakby dziś Polakom zabronić czytać Konstytucji i obok prawnych obostrzeń w tym zakresie spalić wszystkie polskie egzemplarze wydając ograniczoną ich ilość dla komórek rządowych w języku francuskim. Konstytucyjne byłoby to co władza mówi, że jest konstytucyjne, gdyż przecież najlepiej o tym wie. Tak postępowano w świecie katolickim odnośnie Biblii. Mamy zatem propozycję: napisanie takiej wersji ewangelii, która mogłaby być bez obaw promowana w naszym świecie „cywilizacji miłości". Jest to jednak ujęcie satyryczne, napisane wprawdzie z niezwykłą lekkością i dowcipem, lecz polecane tylko dla tych, którzy jak my, mówią za dawnym Kołakowskim, iż są w stanie „trwałego zaniku poczucia świętości", albo też dla tych których cechuje zdolność do krytycznej oceny własnego kościoła, czy też pewien dystans wobec Transcendencji. Ewangelia według Pradziadka Świętego jest swoistą ekstrapolacją dziejów kościoła i postępowania „sług bożych". Choć wydarzenia i postacie są fikcyjne, jednak każda niemal scenka znajduje swoją analogię w faktach historycznych oraz naszym życiu codziennym. Cały utwór jest satyrą z gatunku theology-fiction.

Zbawiciel — Lucjan Ferus

Pewnego razu archanioł Gabriel wpada do nieba jak bomba i potrącając po drodze zdziwionych aniołów, pędzi pośpiesznie do miejsca, gdzie na alabastrowym tronie siedzi zamyślony Syn Boży. Pada mu do nóg w wiernopoddańczym powitaniu, a potem mówi przerywanym od nadmiernej emocji głosem: — „Panie!… na ziemi dzieje się coś dziwnego!… Twój Ojciec — a mój Bóg — zachowuje się dość…" — Przez chwilę szuka właściwego słowa. — „Zastanawiająco… i to na tyle, iż uznałem, że powinieneś o tym wiedzieć, Panie! Otóż kiedy w końcu ubiegłego tygodnia opuszczałeś Panie ziemię, sytuacja była następująca: został stworzony nowy świat a na nim wszelkie rośliny i zwierzęta zamieszkujące go. Na samym końcu para istot rozumnych — ludzi… Ale później!… Później dopiero zaczęły dziać się dziwne rzeczy!… Ty Panie zostałeś w niebie, a twój Ojciec po dniu odpoczynku powrócił na ziemię… i właśnie wtedy spotkał się z Szatanem i o czymś długo rozmawiali…". Kolejne opowiadanko z gatunku theology-fiction.

Kilka uwag na temat idei zbawienia i samowyzwolenia — Joanna Żak-Bucholc

Wszyscy znamy kłopoty, jakie sprawiają nam dzieci, nieustannie zadając setki pytań, które wydają się tak naiwne, a odpowiedzi nań tak oczywiste. A przecież dziecięce pytania mają jedną niebagatelna zaletę — są „świeże", nie uwarunkowane, a gdy potrafimy z uwagą im się bliżej przyjrzeć, zamiast wzruszać ramionami, mogą okazać się niezwykle twórcze, stawiają bowiem nieraz rzecz na głowie, a w miejsce rzekomej oczywistości — znaki zapytania, pozwalające na osiągnięcie dystansu. Zadajmy zatem „dziecięce" pytanie w kwestii fundamentalnej dla religijnego myślenia. Zapytajmy prowokacyjnie: właściwie dlaczego potrzebny nam jakikolwiek zbawiciel, dlaczego mielibyśmy dążyć do zbawienia, wyzwolenie, oświecenia?

Poligamia, prawo naturalne i boskie zamysły — Mariusz Agnosiewicz

Poligamia (wielomałżeństwo), w odróżnieniu od monogamii, oznacza związek małżeński z wieloma osobami. Formy i przykłady historyczne. Rwandyjscy poligyniści i egipskie poliandryczki. Afrykański Kościół Wielu Żon, albo kufel piwa za przodków i poligamia jako przyczyny rozłamów religijnych. Jak „cywilizacja miłości" radzi sobie z „wirusem poligamii" wśród Tutsi i Hutu? Dlaczego Siedzący Byk sztywniał od zazdrości swych żon? Arystokratyczna poligamia chińska a feministyczne ideały. Harald Pięknowłosy i jego wikińskie małżonki. Kobiety Mahometa i podejrzenia „umysłów złośliwych". Przygody jurnych mormonów z amerykańskim prawem, czyli poligamia a wolność przekonań religijnych. Żydowska poligamia. Lewirackie lawiranctwo biblijnego Onana, czyli wyjątek z genealogii grzechu onanizmu. Haremy Patriarchów. Poligamia i monogamia a Nowy Testament. Poligamia pośród protestantów, czyli kontynuując reformację… Samuela Fryderyka Willenberga, protestanckiego profesora z Gdańska argumenty prawnonaturalne za poligamią. Optymistyczne perspektywy katolickiej poligamii, czyli jak „puścić całą siłę pary — ducha katolickiego w służbę narodu", albo: o wnioskowaniach instrumentalnych z tzw. polityki prorodzinnej.

Prehistoryczny Wielki Potop — Joanna Żak-Bucholc

O wieków toczą się spory na temat: „jak rozwija się ludzka historia" — czy jej rozwój przebiega na zasadach ewolucji, spokojnego i równomiernego „przyrostu" czy tez przeciwnie, katastrofy biorą niejako „czynny" udział, kształtując losy społeczności ludzkich i ich kultur. I nie tylko człowieka rzecz jasna — wszak co do przyczyny zagłady dinozaurów panuje już niemal całkowity konsensus w środowisku badaczy - przyczyną ich wymarcia była katastrofa, uderzenie asteroidy w powierzchnię ziemi. Nikt nie neguje też katastrofy na morzu Śródziemnym i Czarnym - ostatnie rewelacje o wielkim potopie są chyba znane wszystkim. Ciekawe, że katastrofy są stałymi „bohaterami" wielu mitów...

Przychodzi Rywin do Michnika… — Krzysztof Sykta

Śledztwo w sprawie łapówkowej propozycji Rywina nabiera rozmachu. Pojawiają się pierwsi podejrzani i pierwsze grupy podejrzanych. Mnie temat politycznych matactw, salonowych gierek i podchodów interesuje nie bardzo. Interesuje mnie za to sposób medialnego przekazu rzeczywistości. Powiedzmy sobie otwarcie: medialnego przekłamywania rzeczywistości. Tekst opublikowany w grudniowej Wyborczej, prezentujący jakoby pełną wersję rozmowy Michnika z Rywinem. Lecz kiedy tekst ten porównamy z półgodzinną wersją w zapisie mp3 to dojdziemy do zgoła odmiennego poglądu. Pierwsi wpadli na ten pomysł dziennikarze Rzeczypospolitej, którzy opublikowali na swych stronach pełną wersję zapisu i zadali oficjalne pytanie: dlaczego Wyborcza pominęła fragment o Zarębskim? W przypadku rozmowy Rywina z Michnikiem najciekawsze jest więc nie to co napisano, ale to czego nie napisano. Jako pierwsi przedstawiamy poniżej porównanie pełnej wersji zapisu tejże rozmowy z wersją opublikowaną w Wyborczej. Na czerwono zaznaczono fragmenty pominięte przez GW, na niebiesko dodane.

Wyrocznia (dramat w jednym akcie) — Lech Brywczyński

PytiaRzecz dzieje się w starożytnej Grecji. Fabuła obraca się wokół „przedsiębiorczego" młodzieńca Onomakritosa, który wykorzystując łatwowierność ateńskich bogaczy, zarabia na wymyślanych przez siebie wyroczniach apolińskich, a zyski, jak to bywa w tego typu interesach, przeznacza na mniej zbożne cele. Działalność się załamuje, kiedy naiwność jednego z kupców kończy się wielkimi stratami ekonomicznymi. Onomakritos zostaje skazany na śmierć jako bezbożnik. Uciekając przed siepaczami w tułaczce trafia do delfickiej świątyni Apollona, z mocnym postanowieniem wstąpienia w szeregi kapłańskie. Jednak świątynia zostaje skalana. Pytia wyje i...

Lech Brywczyński — historyk, publicysta, dramatopisarz, autor Dramatów jednoaktowych (Elbląg 2002)

Wikingowie: Słownik pojęć — Mieczysław Lenckowski

Jest to słownik stanowiący dodatek do powieści Mieczysława Lenckowskiego Wikingowie z Truso (zob. str. 391), zatem oprócz pojęć, określeń, nazw, czy osób mitologicznych, etnicznych i geograficznych, odnoszących się do Wikingów Prusów i świata germańskiego, napotkać można również takie które występują tylko w powieści (jest to zaznaczone).

Mieczysław Lenckowski — pisarz, językoznawca; jest członkiem Bractwa Języka Polskiego; zajmuje się także dziennikarstwem, krytyką literacką i teatralną; notka biograficzna

Życzymy miłej lektury i polecamy się na codzień!


1 2 3 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
WYDANIE SPECJALNE - 1.06.2003.
WYDANIE SPECJALNE - 12.03.2002.

 Dodaj komentarz do strony..   


« Racjonalista:Wydania Specjalne   (Publikacja: 16-03-2003 Ostatnia zmiana: 04-07-2003)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 2339 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365