Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.039.325 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 654 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Dorota Terakowska - Samotność Bogów
Stanisław Lem - Dzienniki gwiazdowe
Wiktor Trojan - Axis Mundi

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Przypominam, że Francja jako kraj laicki i liberalny respektuje, a nawet popiera wszystkie religie, ale jednocześnie podkreślam, że rząd, który reprezentuję, dołoży wszelkich starań, by przejawy życia religijnego nie ujawniały się w życiu publicznym. Religia musi pozostać sprawą indywidualną każdego człowieka.
 Prawo » Prawo wyznaniowe » Orzeczenia, uchwały i glosy

Emerytury i punkty katechetycz.- uchw.SN 13.VI.01 [3]

Tymczasem Sąd Najwyższy podpiera się w swoim wywodzie zmierzającym do uznania punktów katechetycznych za placówki oświatowo-wychowawcze twierdzeniami, wyrażonymi w wyroku SN z 30 lipca 1997 r.. Stanowi on, że chociaż art. 1 ust. 1 UKN nie wymienia expressis verbis parafialnych punktów katechetycznych, to są (i były) one placówkami oświatowo-wychowawczymi, odpowiadającymi placówkom wymienionym w ustawie o systemie oświaty (UoSO), a więc placówkom umożliwiającym w szczególności uzupełnianie wiedzy ogólnej, zdobywanie umiejętności, kształtowanie i rozwijanie zainteresowań i uzdolnień, także korzystanie z różnych form wypoczynku. Teza ta oparta została tutaj na art. 21 UoPKK w zw. z art. 2 pkt 3 UoSO i art. 1 UKN. Przedstawiona interpretacja przepisów wydaje się jednak w tym przypadku chybiona. Sąd Najwyższy nie rozstrzygnął bowiem zagadnienia, czy punkt katechetyczny to placówka oświatowo-wychowawcza. Wykazał jedynie, że nauczyciele i wychowawcy zatrudnieni w placówkach oświatowo-wychowawczych objęci są ustawą — Karta Nauczyciela. Potwierdził zatem, tylko w inny sposób to, co bezpośrednio wynika z art. 21 UoPKK. O wiele bardziej należało dostrzec, że nauczanie katechezy i nauczanie w szkołach i placówkach opiekuńczo-wychowawczych przez kościelne osoby prawne to dwa odmiennie uregulowane zagadnienia. Niewiele w tym świetle wnosi powoływanie się na etymologię i leksykologię słowa katecheta. Zabieg ten byłby bardziej wskazany, gdyby SN dokonywał interpretacji słowa katecheta w świetle art. 19 UoPKK, z którego wynika, że w punktach katechetycznych naucza się religii, a zatem na poparcie tezy, że zajęcia prowadzone były przez nauczyli prowadzących katechezę.

Spór wokół statusu prawnego nauczycieli religii, trwający również po 1 września 1990 r., osłabł wraz ze zmianą ustawy — Karta Nauczyciela z 18 lutego 2000 r. Zgodnie z art. 10 ustawy zmieniającej, księża i diakoni, zatrudnieni w dniu wejścia w życie ustawy na stanowiskach nauczycieli religii, posiadający wymagane kwalifikacje oraz co najmniej 3-letni nieprzerwany okres pracy pedagogicznej w pełnym wymiarze zajęć zgodnie z wymogami i kwalifikacjami odpowiednio w przedszkolu, szkole, z tym dniem uzyskują z mocy prawa stopień nauczyciela mianowanego. Do 3-letniego nieprzerwanego okresu pracy pedagogicznej zaliczono okres prowadzenia przez księży i diakonów nieodpłatnie nauki religii w szkołach przed 1 września 1997 r. W tym świetle powoływanie się na akty wykonawcze niższego rzędu, w tym przypadku na zarządzenia Ministra Edukacji Narodowej, nie może być uzasadnione, biorąc pod uwagę dodatkowo fakt, że regulowały one zagadnienia wtórne dla przedstawionego do rozstrzygnięcia zagadnienia, a dotyczące szczególnych uprawnień i obowiązków nauczycieli i wychowawców zatrudnionych w szkołach i placówkach prowadzonych przez osoby prawne Kościoła katolickiego oraz zasad wynagradzania. To, że § 3 ust. 1 pkt 10 pierwszego zarządzenia zaliczał okresy prowadzenia zajęć katechetycznych przy ustalania wynagrodzenia, nie oznacza, że punkt katechetyczny to placówka oświatowo-wychowawcza, czego wymaga art. 21 UoPKK. Przyznanie wynagrodzenia w zależności od spełniania określonych przesłanek (również pracy w katechizacji parafialnej) a uznanie punktu katechetycznego jako placówki oświatowo-wychowawczej to dwa różne zagadnienia prawne, które ze szkodą dla rozwiązania przedmiotowej kwestii zostały ze sobą połączone.

Następstwem uznania przez Sąd Najwyższy placówek katechetycznych za placówki oświatowo-wychowawcze było zakwalifikowanie nauczania katechetycznego jako pracy wykonywanej w ramach stosunku pracy. Wynikało to z potrzeby ustalenia istnienia stosunku ubezpieczenia społecznego, co umożliwiłoby z kolei przyznanie świadczenia emerytalnego zgodnie z art. 88 UKN. Sąd Najwyższy przyjął, że jeżeli stosunek pomiędzy katechetą a parafią lub jej proboszczem względnie Kurią Diecezjalną wymagał osobistego wykonywania pracy, świadczenia pracy, a nie jej wyników, wykonywania pracy w określonym czasie i miejscu oraz podporządkowania podmiotowi zatrudniającemu, to nie ma przeszkód prawnych do uznania, że był to stosunek pracy w rozumieniu art. 22 kodeksu pracy. Warto przypomnieć, że zgodnie z powszechnie przyjętym zarówno w literaturze przedmiotu, jak i praktyce poglądem, do cech charakterystycznych stosunku pracy należy: osobiste świadczenie pracy, odpłatność pracy, podporządkowanie pracownika przełożonym w procesie pracy i ryzyko pracodawcy. W tym konkretnym przypadku SN pomija cechę koniecznej odpłatności wykonywania pracy jako konstytutywną właściwość stosunku pracy. Podporządkowanie powstałego pomiędzy katechetą a parafią bądź księdzem a Kurią Diecezjalną stosunku prawnego kodeksowi pracy nakłada na strony tego stosunku określone obowiązki, za których naruszenie przewidziane są sankcje. Niewypłacanie wynagrodzenia jest bowiem wykroczeniem przeciwko prawom pracownika, za które art. 282 § 1 pkt 1 kp przewiduje karę grzywny, jak również spełnia znamiona przestępstwa z art. 218 § 1 kk (art. 190 pod rządami kk z 1969 r.).

Powoływanie się na orzecznictwo SN, zgodnie z którym zaliczenie okresów zatrudnienia nie jest uzależnione od zgłoszenia osoby zatrudnionej do ubezpieczenia społecznego, jak również na wyrok z dnia 5 kwietnia 1995 r., na mocy którego SN uznał, że okresy zatrudnienia, za które pracodawca nie opłacał składek na ubezpieczenie społeczne, mimo istnienia obowiązku ich opłacania, są okresami składkowymi, wydawać się może kontrowersyjne, w świetle twierdzenia SN o ich aktualności, na gruncie obowiązujących regulacji prawnych wprowadzonych reformą systemu ubezpieczeń społecznych z 1 stycznia 1999 roku. Zgodnie z art. 98 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych naruszenie obowiązku zgłoszenia do ubezpieczenia i opłacania składek sankcjonowane jest karą grzywny. Przyznanie zaś w tym przypadku prawa do świadczenia, mimo nieopłacania składek i niezgłoszenia do ubezpieczenia, przy faktycznym braku istnienia jakiegokolwiek stosunku prawnego konstytuującego obowiązek ubezpieczenia stanowi nowatorską konstrukcję prawa podmiotowego, jak dotychczas nieznaną polskiemu prawu socjalnemu.

Ze względu na przyjętą przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały interpretację art. 21 UoPKK, zastanawia również celowość powoływania się na regulacje prawne potwierdzające szczególny charakter pracy nauczycielskiej począwszy od 1954 r. Jeżeli bowiem Sąd Najwyższy przyjął, że art. 21 UoPKK obejmuje zakresem swojej regulacji katechetów nauczających religii w punktach katechetycznych, to wystarczyło powołać się na art. 86 UKN, w którym jednoznacznie stwierdza się, że praca nauczyciela jest pracą o szczególnym charakterze.

Nie sposób również przemilczeć, uznając za niedopuszczalną dygresję Sądu Najwyższego dotyczącą faktu, który co prawda — zdaniem SN — nie miał wpływu na rozstrzygnięcie przedstawionego zagadnienia prawnego, że w przypadku trzech z czterech w sumie spraw dotyczących duchownych katechetów kasację wniósł ten sam Oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W tym kontekście SN zauważył również, że w kierunku treści sentencji poszła także zarówno praktyka organów rentowych, jak i orzecznictwo sądów powszechnych. Trudno nie odnieść wrażenia, że podniesienie tego faktu stanowiło dodatkowe uzasadnienie podjętej uchwały, oderwane od przedstawionego stanu faktycznego i prawnego.

Ze względu na czasami zawiły i mało przejrzysty sposób interpretacji obowiązujących przepisów, lektura uzasadnienia glosowanej uchwały nie należy do najłatwiejszych. Dotyczy to w szczególności tej części uzasadnienia, która rozstrzyga o uznaniu punktu katechetycznego jako placówki oświatowo-wychowawczej. Podsumowując powyższe rozważania, należy poddać krytyce podjętą przez SN uchwałę i stwierdzić, że w świetle przepisów regulujących problematykę katechezy okres nauczania religii w ramach katechizacji parafialnej przed dniem 25 października 1990 r. nie może być uznany za okres pracy nauczycielskiej.

[OSP 2002/11 str. 586]


1 2 3 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Emerytury katechetów - wyrok SN 3.IX.2000
Sytuacja prawna szkolnego nauczania religii

 Dodaj komentarz do strony..   


« Orzeczenia, uchwały i glosy   (Publikacja: 29-08-2003 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 2647 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365