 |
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
   |  |
 Złota myśl Racjonalisty: "Jeszcze Polska, jeszcze raz Polska. Co zrobimy z odzyskaną wolnością? Chwilowo przykościelni spierają się, czy nadal prosić Boga, żeby zwrócił ojczyznę wolną, czy żeby ją już teraz wolną zachował. Pan Bóg czeka na dalsze instrukcje. Zatroskani chcą, żebyśmy byli podobni do największej demokracji świata, czyli do Indii, Kaliszan nie widać, ci, którzy wczoraj handlowali dolarami pod kinem, budują.. |  |
 |  |
|
|
|
 |
« Felietony i eseje Bóg - produkt ludzkiej fantazji Autor tekstu: Alfred Bahr
 Tłumaczenie: Jerzy Sędziak
Idea Boga należy do kategorii pojęć których nie da się w żaden sposób zweryfikować. Pojęcia, których nie da się zweryfikować, nie
mogą istnieć w rzeczywistości, mogą istnieć tylko w czyimś umyśle -
jako myśl, wytwór fantazji, ale nie jako obiektywna rzeczywistość.
Do takiej kategorii należą wszystkie tak zwane
metafizyczne pojęcia jak niebo, raj, piekło, diabeł, demony, Bóg, synowie Boży i dusze, itd., itp. Weryfikacja czegoś domaga się dostarczenia dowodów na to,
że dane pojęcie lub założenie jest prawdziwe lub fałszywe. Są pojęcia które
da się łatwo zweryfikować, a są też takie, które nie są łatwe, ale nie
niemożliwe do udowodnienia.
Na przykład, założenie że w lasach Brazylii rosną
czarne jabłka można szybko udowodnić, poprzez odbycie jednorazowej wyprawy do
tych lasów w celu sprawdzenia czy rzeczywiście takie jabłka tam rosną na
drzewach. Założenie, które jest trudne, lecz nie jest niemożliwe do
udowodnienia, brzmi: „Na Marsie rosną czarne jabłka". Nie możemy
jeszcze odbywać podróży na Marsa, ale mając do dyspozycji odpowiednią do
tego rakietę, którą w dzisiejszych czasach można na pewno zbudować, moglibyśmy
polecieć na tę planetę, aby to sprawdzić.
Udowodnienie tego założenia jest w zasadzie możliwe.
Oczywiście ekspedycja kosmiczna po powrocie z Marsa podałaby, że na tej
planecie nie ma roślin i że założenie było błędne. Niemniej, jest ono ważne
ponieważ można je udowodnić, sprawdzić. Ale w przypadku, gdy założenia nie
da się w ogóle udowodnić, wtedy nie ma sensu zajmować się nim.
Na przykład, co oznaczałoby założenie że na Księżycu
żyją niewidzialni ludzie. Byłoby ono równoznaczne ze stwierdzeniem: „Na
Księżycu żyją ludzie, których nie da się wyśledzić, dostrzec, zatem są
to postacie nieistniejące". Mowa o ludziach nieistniejących jest zatem
bezsensowna i zawiera logiczną sprzeczność.
Na Księżycu istnieje coś nieistniejącego czego nie można
wyśledzić i zaobserwować. Do takiej właśnie kategorii można zaliczyć
wszystkie pojęcia i założenia metafizyczne. W filozofii określane są one
jako bezwartościowe i bezsensowne. Weźmy na przykład założenie, że Bóg
istnieje. Gdy zapytamy gdzie Bóg istnieje, usłyszymy odpowiedź że w górze, w niebie.
Dlatego nie mamy sposobu na udowodnienie istnienia Boga,
czyli sprawdzenia czy on istnieje, czy nie. Aby odpowiedzieć na to pytanie należałoby
odbyć podróż w zaświaty. Jeśli taka wyprawa odbędzie się i jej
uczestnicy, teolodzy i naukowcy, rozbiją swoje namioty w tamtych sferach, wtedy
będą wreszcie w stanie zweryfikować swoje twierdzenia o istnieniu lub
nieistnieniu Boga.
Twierdzenia religii wydają się sensowne z filozoficznego
punktu widzenia. Założenie, że Bóg istnieje w niebie prezentowane jest przez
teologów jako weryfikowalne, aby stworzyć wrażenie, że pojęcie Boga jest
wartościowe i sensowne. Weryfikację tę teologowie nazywają "weryfikacją
eschatologiczną".
Ale argumentacja o weryfikacji teorii o istnieniu Boga w niebie jest bardzo ułomna. Wspomniana ekspedycja do Brazylii w celu sprawdzenia
czy w jej lasach rosną czarne jabłka może przedstawić raport w tej sprawie
po powrocie, i w ten sposób sprawa będzie rozstrzygnięta. Ale jeśli wszyscy
jej uczestnicy nie powrócą, wymrą w brazylijskich lasach, wtedy nie można
uznać sprawy za zakończoną z braku danych.
Podobnie w przypadku założeń eschatologicznych,
teolodzy podróżujący do sfer niebieskich, musieliby również powrócić na
Ziemię i zdać sprawozdanie z tego co tam widzieli. Dopiero wtedy założenie
można by uznać za zweryfikowane. Jednakże wiemy na pewno, że stamtąd, czyli z zaświatów,
jeszcze nikt dotąd nie powrócił. Eschatologiczna weryfikacja istnienia Boga nie jest w istocie żadną weryfikacją. Ponieważ powrót stamtąd jest niemożliwy, zatem udowodnienie istnienia
Boga jest w zasadzie niemożliwe. To z kolei oznacza, że samo pojęcie Boga jest
bezsensowne i bałamutne. W związku z tym, również takie pojęcia jak niebo,
piekło, synowie boży i dusze okazują się bezsensowne.
Metafizyczne pojęcia i założenia są w zasadzie
niesprawdzalne. Możemy wykazać, że należą do tej samej kategorii co potwory z bajek i legend, które umieszcza się w dziwnych krainach i twierdzi, że
naprawdę tam żyją. To samo odnosi się do religii.
Zatem owe baśniowo-legendarne potwory przebywające gdzieś w sferach niedostępnych są dla nas niesprawdzalne. Nie można wykazać czy
istnieją one obiektywnie czy nie. Ale najważniejsze w tym wszystkim jest to,
że nie dysponujemy absolutnie żadnym środkiem dzięki któremu moglibyśmy
dokonać podziału tych wszystkich stworów i postaci z zaświatów na dwie
grupy — zmyślone, fikcyjne oraz prawdziwe.
Aby oddzielić zmyślone baśniowo-legendarne potwory od
istot takich jak Bóg, diabeł, duchy, dusze, itd., itp., musielibyśmy wysłać
ekspedycję do miejsc w których one przebywają. Ekspedycja ta musiałaby
dotrzeć do nich, sprawdzić czy tam istnieją, a następnie powrócić na Ziemię.
Jest to, jak wiemy, niemożliwe. Skoro więc nie ma sposobu na wykazanie, które
stwory pochodzące z zaświatów są zmyślone, a które prawdziwe, zatem musimy
potraktować je wszystkie jednakowo — dojść do wniosku, że wszelcy bogowie,
duchy, dusze, diabły itd., itp. są takim samym ludzkim wymysłem jak potwory
bajkowo-legendarne, a światy z których one pochodzą są również produktem
czyjejś fantazji. Końcowy wniosek jest taki, że pojęcia te są tożsame z nonsensem. Nie ma czegoś takiego
jak niebo, piekło, bóg, syn boży, dusza i diabeł.
« Felietony i eseje (Publikacja: 26-05-2004 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 3425 |
 |