Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.167.738 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 306 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
Kubek z rybką Darwina
Friedrich Nietzsche - Antychryst

Złota myśl Racjonalisty:
Najpiękniejszym skarbem jest rozum oprawiony w pokorę.
« Ludzie, cytaty  
Dorota Sölle. Teologia jako solidarność i sprzeciw [3]
Autor tekstu:

Miłość taka jest czymś więcej niż moralnością i postawą społecznego zaangażowania w duchu stoickiej 'filantropii'. Jest wprawdzie — podobnie jak cnota w rozumieniu stoików — uparta i nieznużona, lecz jednocześnie jak najdalsza od owego emocjonalnego znieczulenia, które kładzie się cieniem na stoickiej postawie wobec świata. Miłość pojęta religijnie i mistycznie, jako solidarność ze wszystkimi cierpiącymi, jest siłą przenikającą całą osobowość człowieka. Dlatego też wykracza spontanicznie poza ostrożny 'pragmatyzm', który jeszcze przed rozpoczęciem walki składa broń przed 'twardymi'realiami dnia, takimi jak potęga gospodarki i odgórnej polityki. Z drugiej strony jest to miłość, która nie potrafi się zadowolić samymi usiłowaniami, lecz chcąc zmieniać świat, chce działać skutecznie. I z tego powodu mistyczna religia może tworzyć organiczną całość z socjalizmem i nie potrafi się obyć bez skutecznych narzędzi w postaci instruktywnej teorii ekonomicznej. Życie społeczne bez marksizmu byłoby tak samo nie do pomyślenia jak odrzucenie podstawowych wynalazków w rodzaju szczoteczki do zębów lub telefonu.

Konsekwencją takiej miłości świata, przenikniętej stronniczą solidarnością z będącymi w potrzebie, jest nie tylko cierpienie i działanie: Jej owocem jest także zdolność do ekstazy — w obcowaniu z przyrodą, dobrą sztuką, ze szlachetnymi ludźmi. Również ekstaza w zbliżeniu seksualnym kochających się osób wynika między innymi z ich moralnego zaangażowania, bez którego nie byłaby w ogóle możliwa. W swej 'teologii stworzenia' Dorota Sölle seksualną ekstazę ludzi społecznie żarliwych podnosi do rangi sakramentu, niezależnie od takich spraw zewnętrznych, jak płeć kochanków lub zawarcie albo niezawarcie przez nich małżeństwa. Jest zresztą przekonana, że wyrażająca się w ekstazie autentyczna miłość jest możliwa tylko między osobami o uniwersalistycznym i zaangażowanym podejściu do spraw społecznych. Innymi słowy: wolność w wymiarach osobistym i najogólniejszym tworzą jedność, tak w sferze wartości, jak i zależności przyczynowych.

8. Niejednolitość recepcji. Zróżnicowane przyjęcie, z jakim przedstawiona wyżej teologia solidarności i sprzeciwu spotyka się na Zachodzie, wynika przede wszystkim ze zróżnicowania postaw moralnych i politycznych. Bywa odrzucana głównie z powodu swej lewicowości i otwartej wojny z tradycyjną nauką kościołów. Jak pozwala zauważyć doświadczenie zebrane w Niemczech, silny sprzeciw budzi czasem już przez samo piętnowanie egoizmu i obojętności na sprawy społeczne. Ma się wrażenie, że Dorota Sölle uderza tutaj boleśnie w samozadowolenie ludzi Zachodu, z których wielu żywi przekonanie, że każdy styl życia zasługuje na jednakowy szacunek, niezależnie od swych konsekwencji dla bytowania innych osób. Natomiast prosty podział na wierzących i niewierzących odgrywa w recepcji tej teologii rolę raczej drugorzędną. Rzecz paradoksalna, ale może i symptomatyczna: doktryna teologiczna o wyraźnym komponencie mistycznym spotyka się z pozytywnym przyjęciem również wśród osób wiernych tradycji oświeceniowej, nie wyłączając religijnych agnostyków i ateistów. Bez wątpienia, obok czynników etycznych daje tu znać o sobie wysiłek włożony przez Dorotę Sölle w uwolnienie religii od treści zadających gwałt rozumowi.

*

Powyższy tekst jest owocem obcowania z całą niemal twórczością Doroty Sölle, a także rozmów w Hamburgu i prowadzonej od dłuższego czasu korespondencji.

Ważniejsze publikacje książkowe Doroty Sölle alfabetycznie:
  • Atheistisch an Gott glauben. Beiträge zur Theologie, 3.wyd., München 1994, s.145 
  • Das Fenster der Verwundbarkeit. Theologisch-politische Texte, 2.wyd. Stuttgart 1988, s.350 
  • Die Hinreise zur religiösen Erfahrung. Texte und Überlegungen, 10.wyd. Stuttgart 1992, s.192 
  • Gegenwind. Erinnerungen, wyd. 3, München 2000, s.319 
  • Jezus von Nazareth, 3.wyd. München 2001 s. 159 (z Luizą Schottroff) 
  • Lieben und arbeiten. Eine Theologie der Schöpfung, Hamburg 1999, s.238 
  • Mystik und Widerstand. „Du stilles Geschrei", 3.wyd. München 2000, s.383-Leiden 2. wyd. Freiburg im Breisgau 1993, s.224.

 


1 2 3 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
O Dorocie Sölle wspomnienie nie tylko osobiste
Eminencjo!... O kardynale Richelieu

 Dodaj komentarz do strony..   


« Ludzie, cytaty   (Publikacja: 01-09-2006 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Jerzy Drewnowski
Ur.1941, historyk nauki i filozof, były pracownik PAN, Akademii Lessinga i Uniwersytetu Technicznego w Cottbus, kilkakrotny stypendysta Deutsche Forschungsgemeinschaft i Biblioteki Księcia Augusta w Wolfenbüttel. Współzałożyciel Uniwersytetu Europejskiego Viadrina we Frankfurcie nad Odrą. Pracował przez wiele lat, w Polsce i w Niemczech, nad edycją „Dzieł Wszystkich” Mikołaja Kopernika. Kopernikowi, jako uczonemu czynnemu politycznie, poświęcił pracę doktorską. W pracy habilitacyjnej zajął się moralną i społeczną samoświadomością uczonych polskich XIV i XV wieku. Od 1989 r. mieszka w Niemczech, wiele czasu spędzając w Polsce - w Jedlni Letnisku koło Radomia, gdzie wraz ze Stanisławem Matułą stworzył nieformalne miejsce spotkań ludzi duchowo niezależnych z kraju i zagranicy. Swoją obecną refleksję filozoficzną zalicza do „europejskiej filozofii wyzwolenia”. Nadaje jej formę esejów, wierszy i powiastek filozoficznych.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 24  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Niezapomniane oko Polifema. Opowiadanie dla licealistów
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 5016 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365