|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Społeczeństwo » Antysemityzm
Żydzi a oświecenie i antysemityzm [2] Autor tekstu: Piotr Napierała
Żydzi również nie cieszyli się
najlepszą opinią we Francji, być może dlatego, że w tym konserwatywnym wówczas
narodzie postrzeganym jako naród lichwiarzy zabrakło francusko-żydowskiego oświeconego
umysłu na miarę Mosesa Mendelssohna. Markiza
du Châtelet (1706-1749) studiując dzieło o historii uniwersalnej
Bossueta, wyraziła zdziwienie, że całe losy świata „oplótł on wokół
narodu tak nędznego i godnego pogardy jak Żydzi". Sam Voltaire miał o wiele
lepszą opinię o dziele Bossueta [ 24 ],
zaś wobec Żydów stosował te same kryteria, co wobec innych narodów -
kryteria tolerancyjności — gdyby przykładowo Żydzi zamierzali zabić
wszystkich Turków, ponieważ w granicach państwa sułtana leżą Kanaan i Judea, wtedy należałoby posłać ich na galery [ 25 ].
Starożytni Żydzi
byli według Voltaire’a dość tolerancyjni, co czym świadczyć miałoby
oddawanie przez nich (nawet przez króla Salomona) hołdu rozmaitym bożkom i złotym
cielcom. Ciekawe, że XVII-wieczny biskup Bossuet, choć całe dzieje powszechne
oplótł wokół plemion Izraela, był Żydom oczywiście nieprzychylny, tj.
chciał by ostatecznie zostali oni chrześcijanami. Voltaire, nie uważał Żydów
za żaden cud świata, ale pozwalał im być Żydami.
Żydzi kojarzyli się francuskim elitom intelektualnym z bigoterią,
niskim poziomem higieny, prymitywizmem obyczajów i zacofaniem (tak samo jak kojarzyli się starożytnym
Rzymianom); mimo iż
przechrzczonymi Żydami byli ludzie takiego pokroju jak wenecki librecista
Lorenzo da Ponte, lub kompozytor francuski Louis-Claude Daquin , ale już w Niemczech, gdzie Żydzi jako społeczność, zyskali większy
prestiż intelektualny, sprawa wyglądała inaczej. Mnogość dworów
niemieckich wzmagała popyt na wykształconym mieszczańskich urzędników, a także na bankierów, wśród których byli Żydzi.
Landgraf Hesji-Darmstadt (pan.
1678-1739) Ernest Ludwik [ 26 ] w ostatniej dekadzie swych rządów we
współpracę z potężnym i pomysłowym żydowskim bankierem z Heidelbergu Josephem
"Süß" Oppenheimerem (1692-1738) [ 27 ],
który pomógł w podobnej sprawie księciu Wirtembergii.
Oppenheimer polecił landgrafowi innego bankiera — rodowitego Niemca,
który miał mu pomóc w reformie monetarnej. Widzimy tu przykład współpracy
niemiecko-żydowskiej na bazie dobrze pojętego wspólnego interesu, lecz bardzo
łatwo chrześcijańskie względy mogły stać się i w owej epoce fundamentem
propagandy anty-żydowskiej. W 1722 roku stany heskie protestowały wobec
tego, iż „chrześcijanie stają się niewolnikami Żydów" i postulowały
zakaz dalszego ich napływu. W 1722 roku żyło w Hesji-Darmstadt około 100
rodzin żydowskich (w stolicy — 24 rodziny), które od 1686 posiadały własne
Judenlandtagen i płaciły
specjalny podatek nie płacąc tego przeznaczonego dla ogółu Hesów. Obok
nieco wyższego podatku, Żydzi byli także zobowiązani do hodowania sfor psów
myśliwskich dla pałacu i łożenia na utrzymanie starych koni władcy [ 28 ].
Jeszcze
na początku XVIII wieku zapał nawracania Żydów był bardzo widoczny. Oto
informacja z darmsztadzkich kronik:
„...W
niedzielę 29 września 1709 roku Żyd Ernst Christian Darmstädter
został ochrzczony w kościele
miejskim mając za świadków chrztu radcę rządowego książęcej krwi von
Schwartzera i radcę Kamery Dworskiej Plusa, (...) ojcami chrzestnymi zostali
burmistrz Christoph Koch i starszy
radca Georg Bernhard Schnauber… [ 29 ]".
Jednak w drugiej połowie wieku XVIII coś się zmienia; Chrześcijański i słuszny nie
musiało już oznaczać tego samego. Przykładowo dla Hiszpanów nawiązanie
stosunków w 1766 roku z Marokiem stanowiło koniec pewnej epoki. Dotąd uważano,
iż rekonkwista się nie zakończyła, tymczasem Primero Secretario de Estado
(w l. 1776-1792)José Moniño,
hrabia Floridablanca (1728-1808) twierdził, że z Marokańczykami należy tak
rozmawiać jak z Włochami czy Brytyjczykami. Religia przestała mieć
znaczenie. Oświecenie zwyciężyło [ 30 ].
Jak dowodził Hitchens, Amerykanie zawierając układy z Trypolisem w latach 90. XVIII wieku, zarzekali się, że jako naród nie założony
na ideach chrześcijańskich, nie mają nic przeciw islamowi, i nie zamierzają
go podkopywać misjami czy inną działalnością. Ta odwilż dotyczyła też Żydów,
którzy nagle okazali się być partnerami.
Syn
pastora, lecz potem konsekwentny liberał, Gotthold Ephreim Lessing (1729-1781) w sztuce: Nathan Der Weise (1779),
przedstawił Palestynę czasów krucjat. Najlepiej w jego cywilizacyjnym porównaniu
wypadli Żydzi, co wynikało zapewne z faktu, iż jego bliskim przyjacielem był
żydowsko-niemiecki filozof Moses Mendelssohn (1729-1786), główny teoretyk żydowskiego
Oświecenia czyli haskali. Saladyn (zm. 1193) reprezentował w „Natanie"
islam i został przedstawiony jako władca rozsądny i tolerancyjny, choć
trudno dopatrzyć się przeniesienie tych cech na samą religię islamską
[ 31 ].
Postawa otwartości zastąpiła wcześniejszą postawę wrogości ex definitione, a sądzić miano odtąd po czynach, a nie
etykietkach.
To,
że Europa gościła u siebie egzotyczny naród, o częstokroć mniej
dogmatycznym i elastyczniejszym (oczywiście do dziś występują ortodoksi z oddzielnymi miejscami dla kobiet w autobusach, mlecznymi nożami i rybami dzielonymi ze
względu na to czy posiadają łuskę czy nie) od chrześcijańskiego
nastawienia, który zwrócił się wcześnie
ku empiryzmowi i wsparł swoimi talentami partie liberalne i lewicowe, miał
ogromne znaczenie dla rozwoju Europy, ponieważ utrudnił stawianie znaku równości
między chrześcijaństwem a moralnością, dlatego można tu się dopatrzyć
powodu, dla którego kraje jednorodnie katolickie jak np. Hiszpania i Portugalia
wieków XVI, XVII i XVIII miały problemy z dołączeniem do oświeceniowego
peletonu. Dlatego właśnie Kato-konserwatyści Żydów tak nienawidzą, mają
bowiem więcej niż jeden powód. W XIX i XX wieku Żydzi nie wstępowali do
partii prawicowych (wyjątkiem był może Benjamin Disraeli), ponieważ tam ich
nie chciano. Instynktownie czuli, że inne ruchy polityczne niż konserwatyzm mogą
ułatwić im warunki codziennego bytu, więc czy można ich winić za wspieranie
centrum i lewicy? Oczywiście katolickich konserwatystów żydowski punkt
widzenia w ogóle nie interesuje.
Trudno
nie czuć pewnego podziwu dla Żydów. Ich zdolności organizacyjne nie pozwoliły
zepchnąć ich nigdy na totalny margines społeczeństwa (dlatego marksiści uważają
ich za „część większości" a nie mniejszość, co pokazuje, że lewica
socjalistyczna nadal postrzega wszystko w kategorii walki krwiopijców z ofiarami). Liberałowie, tacy jak Lessing, Voltaire, a w naszych czasach choćby
Pat Condell doceniają np. fakt, że Żydzi nie mówią reszcie świata w co
ma wierzyć, i nie prowadzą agres… pardon działalności misyjnej wśród
innowierców. Ludzie, którzy bez wskazówek tradycji nie potrafią myśleć, Żydów
zwykle nienawidzą, ale to właśnie warunki w jakie wepchnęli je renesansowi
Wenecjanie (getto, zakaz posiadania nieruchomości itd.) i inni chrześcijanie,
dają im dziś pewną przewagę, jak głosi popularna teza, dziś po upadku
feudalizmu i regionalnych hierarchicznych struktur społecznych, oraz osłabieniu
terroru religijnych instytucji, wszyscy staliśmy się po trosze Żydami; tj.
przemieszczającymi się po świecie za pracą najemnikami. Żydzi mają po
prostu większe doświadczenie w byciu Żydami.
1 2
Przypisy: [ 24 ] Voltaire, Pamiętniki, Warszawa
1994, s. 19. [ 25 ] Voltaire, Traktat o tolerancji,
s.
86. [ 26 ] Więcej o tym władcy i o darmstadzkim baroku i oświeceniu, w mojej
monografii: P. Napierała, Hesja-Darmstadt w XVIII stuleciu. Wielcy władcy małego państwa,
Wydawnictwo Naukowe UAM Poznań 2009. [ 27 ] Oppenheimer powiększył odziedziczony majątek dzięki kontaktom jakie
zawarł (1713-1717) w Amsterdamie Wiedniu i Pradze. Bankier współpracował z władcami Palatynatu i Kolonii, po czym w roku 1733 został doradcą
Karola Aleksandra, księcia Wirtembergii (pan. 1733-1737), którego ojcu
Eberhardowi (pan. 1692-1733) pomógł uzyskać złotą monetę: Eberhard d'or. Od 1736 roku został ministrem finansów (Finanzrat)
Karola Aleksandra, znienawidzonym przez jego poddanych, którzy po
śmierci Karola powiesili Oppenheimera m.in. za korupcję.
Sztandarowy reżyser III Rzeszy
Veit Harlan nakręcił o nim w 1940 roku propagandowy film: Jude
Süß. [ 28 ] W 1687 roku regentka
Elżbieta nakładała na Żydów obowiązek hodowania
wierzchowców dla wojska, a w 1715 roku kazano im trzymać psy myśliwskie,
vide: F. Geppert (Hrsg),
Darmstädter Geschichte(n), s. 67-68. [ 29 ] "...Nachdem am verwichenen Sonntag den 29.
Sept. ein Jud Ernst Christian Darmstädter
in allhiesiger stadt Kirch getauffet, und zu Tauffeugen Namens der hiesigen
fürstl. Rathkammer der Hr. Regierungsrath von Schwartzer und Herr
Kammerrath Plus (...) Herr Burgermeiste Christoph Koch, neben dem Raths
Seniori Herr Georg Bernhard Schnauber das Werk der Gevatterschaft verrichtet…",
vide: F. Geppert (Hrsg), DarmstädterGeschochte(n),
s. 67. [ 30 ] Vide: A. Dziubiński, Między mieczem,
głodem i dżumą — Maroko w latach 1727-1830 [ 31 ] G. E. Lessing, Natan mędrzec,
Universitas Kraków 2002. « Antysemityzm (Publikacja: 27-04-2012 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 7981 |
|