|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Nauka » Biologia » Antropologia » Nauki o zachowaniu i mózgu » Religiologia
Religia jako środek halucynogenny [2] Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz
Urojenia Abrahamowe
Jak wytłumaczyć tę szczególną predylekcję religijną wśród dzieciobójstw,
zwłaszcza w przypadku dzieci starszych niż rok [ 12 ]?
Niektórzy twierdzą, że to dlatego, że patologiczne urojenia przyjmują dominujące
formy kulturowe, czyli przyjmują treści religijne, bo nasze kultury są
religijne. Wtedy jednak należałoby oczekiwać, że w społeczeństwach zdominowanych
przez niewierzących (a są już takie), tego typu urojenia będą manifestowały
niereligijnie.
Tymczasem jest inaczej. W badaniu międzykulturowym porównującym treści urojeń u schizofreników, okazało się, że urojenia religijne w Austrii stanowiły 21%,
podczas gdy w znacznie od niej bardziej religijnym Pakistanie — ledwie 6%.
[ 13 ] Równie znamienne było analogiczne porównanie między innymi krajami: w Niemczech
21,3% były urojeniami religijnymi, w Japonii — jedynie 6,8%.
[ 14 ] Psychozy religijne są także znacznie częstsze w krajach judeochrześcijańskich
aniżeli buddyjskich czy hinduistycznych.
[ 15 ] Czy zatem chrześcijaństwo jest potencjalnie mocniejszym halucynogenem niż inne
tradycyjne religie? [ 16 ]
Nawet jeśli byśmy uznali, że związek urojeń z religijnymi treściami wynika
jedynie z intensywności w kulturze treści religijnych (a nie dlatego, że związek
ten jest bardziej właściwy dla treści religijnych niż innych treści), jednak
wówczas związek ten nie jest czysto przypadkowy, lecz na ogół nawiązuje do
określonych religijnych treści.
| 4. Ofiarowanie Izaaka. Ubdavid.org |
W 2008 Keith Reyes poddał analizie przypadki dzieciobójstw ujawnionych w USA w okresie 1994-2004. Autor wskazuje, że w amerykańskim kontekście dominowało ich
mocne powiązanie z wierzeniami judeochrześcijańskimi, w związku z czym sugeruje,
że owe wierzenia mają potencjał do przybierania groźnych form, jeśli trafiają do
ludzi z podłożem psychotycznym. Reyes polemizuje nadto z Weberowską wizją upadku
religii wraz z racjonalizacją struktur społecznych, wysuwając hipotezę większej
niż dawniej, choć bardziej ukrytej roli religii we współczesnych przypadkach
dzieciobójstw. [ 17 ]
W kontekście tej ostatniej hipotezy, interesujący wydaje się spadek urojeń
religijnych u schizofreników w Austrii w ciągu ostatniego półtora wieku. W drugiej połowie XIX w. stanowiły one ok. 53%. W pierwszej połowie XX w. spadły
do poziomu 32,7%, lecz u schyłku XX w. nawet nieco wzrosły (34%) [ 18 ].
Mordercze psychozy religijne wiążą się obecnie także paniką apokaliptyczną
dotyczącą 21 grudnia 2012. W Psychiatric
Annals, Deborah Mendelson i Fernando Goes ze szpitala i uniwersytetu Johnsa
Hopkinsa w Maryland, opisują przypadek 34-letniej matki, która tryskając
radością wyznała mężowi, że zamierza wysłać swoich rodziców i dzieci do
„lepszego miejsca", przed 21 grudnia, „kiedy przyjdzie Jezus i wszyscy się
zjednoczymy". [ 19 ]
W 2001 chora psychicznie Andrea Yates przestała brać leki antypsychotyczne i maniakalnie skupiła się na Biblii. Popadła w urojenie religijne jakoby jej
dzieci z winy jej złego wychowania nigdy miały nie dostąpić Nieba i skazane
zostaną na ognie piekielne. Widziała w ich zachowaniu wpływ szatana, a jedynym
ratunkiem miała być śmierć w wodzie. Metodycznie potopiła całą piątkę swoich
dzieci w wieku od 6 miesięcy do 7 lat, po czym zadzwoniła na 911. Uznana za
niepoczytalną, jest obecnie zamknięta w Szpitalu Stanowym Północnego Teksasu,
gdzie mieszka w jednym pokoju z Deną Schlosser, która w 2004 usłyszała głos
Boga, by ofiarowała mu swą 10-miesięczną córkę. Nożem odcięła dziecku obie ręce.
Kiedy przybyła policja, zakrwawiona kobieta śpiewała religijne pieśni. [ 20 ]
Oba powyższe przypadki ujawniały wcześniej objawy chorobowe. Bywa jednak, że
osoba cierpiąca na destruktywne urojenia religijne, nie wyróżnia się z religijnej społeczności. Deanna Laney była aktywną członkinią zboru
zielonoświątkowego i nie podejrzewano ją o żadną chorobę psychiczną, jedyne co
się w pewnym momencie zmieniło, to jej większa gorliwość religijna. Rodzina
wydawała się harmonijna i szczęśliwa. W 2003 zaczęła popadać w stanu urojeniowe,
lecz nie miała żadnych omamów, nie słyszała głosów. Wedle zeznań, wstawała
wcześnie rano, by czytać Biblię. W zwyczajnych zdarzeniach zaczęła się
doszukiwać pogłębionego sensu religijnego, co zaczęło się jej układać w znaki
dawane jej przez Boga do uczynienia „kroku w swej wierze". Widok jej dziecka
rzucającego kamieniami i ściskającego maskotkę, stawał się Bożą zachętą do
ofiarowania dziecka. Walczyła z tymi myślami przez kolejne miesiące, aż uznała,
że wola Boża została jej dostatecznie jasno zakomunikowana. Bóg poprzez jej
brutalny akt miał ponownie wyrazić swoją chwałę, tak jak czynił to wielokrotnie
na kartach Biblii. Postanowiła ukamienować swoich trzech synów. Zaczęła od
14-miesięcznego, którego w pokoju uderzyła w czaszkę dużym kamieniem. Obudzonego
płaczem dziecka męża uspokoiła, że wszystko jest w porządku. Poddusiła dziecko
poduszką i poprosiła Boga, by dokończył robotę za nią. Poszła następnie po
6-letniego syna, którego wyprowadziła na dwór i roztrzaskała głowę dużym
kamieniem. Ukryła ciało i poszła po najstarszego, 8-letniego, którego zabiła w ten sam sposób. Następnie wezwała policję. Okazało się jednak, że Bóg nie
dokończył jej dzieła i najmłodsze dziecko przeżyło, choć z uszkodzonym mózgiem.
Przez kilka miesięcy w areszcie odrzucała przyjmowanie psychotropów. Żyła w przekonaniu wykonania woli Bożej, lecz poza tym przekonaniem wydawała się
całkiem normalna. W końcu zgodziła się na psychotropy, które zburzyły jej
urojenie, w konsekwencji czego popadła w głęboki smutek i depresję. Można ją
było wówczas osądzić i sąd orzekł jej niepoczytalność i skierował na leczenie
zamknięte. W maju 2012 czterech psychiatrów orzekło, że nie stanowi już
zagrożenia i wyszła na wolność. Nie może jednak podejmować nienadzorowanych
kontaktów z najmłodszym synem i musi regularnie stawiać się na testy lekarskie,
by potwierdzać zażywanie leków. Psychiatra sądowy William H. Reid, opisał jej
przypadek jako „fluktuacje urojeń religijnych" [ 21 ].
| 3. Także w sztuce chrześcijańskiej przewija się biblijny motyw ofiarowania dziecka: Massimiliano Soldani Benzi — Ofiarowanie córki Jeftego, 1722 |
Badacze wskazują, że określone treści religijne mogą eskalować objawy chorobowe.
Wbrew sugestiom, osoba chora wcale nie musi jakoś wypaczać Biblii, by naśladując
jej sceny, popełniać przestępstwa. Bóg Starego Testamentu wielokrotnie działał
poprzez uśmiercanie, dopuszczał próbę wiary przez morderstwo własnego dziecka,
nie zawsze przemawiał bezpośrednio, czasami poprzez wybrane miłe mu osoby, które
często nie znajdowały początkowego uznania otoczenia. Naturalnie, osoby wierzące i stabilne psychicznie traktują te opowieści jako metafory, niedosłownie, w najlepszym razie jako rzeczy z zamierzchłej historii początków religii. Jednak u osób słabszych i niestabilnych psychicznie, które będą dążyły do nawiązania
bardzo osobistej relacji z Bogiem, obrazy takie mogą przemawiać żywą realnością,
która może eskalować stany psychotyczne. Związek emocji i przekonań z psychozami
ma już potwierdzenia badawcze [ 22 ].
| 2. Jefte i córka |
Psychiatrzy często podkreślają, że nawet jeśli indywidualna religijność wzmacnia
choroby psychiczne, to jednak nie należy winić samej religii. Można wprawdzie
mieć pretensje do kleru, który ma skłonność do tłumaczenia objawów chorób
psychicznych wiernych za pomocą teologii i ordynować im „terapie" teologiczne,
opóźniając prawdziwe leczenie, jednak wciąż nie jest to wina religii. Można się
generalnie zgodzić z tym, że współczesne nauczanie kościelne, raczej pomija
najbardziej barbarzyńskie elementy Biblii, a więc samo w sobie nie może być wiązane z psychopatologicznymi reakcjami.
Niemniej jednak problemem pozostaje funkcjonowanie Biblii, w tych zwłaszcza
wspólnotach, które zachęcają do jej samodzielnej lektury i dosłownego
traktowania jej treści.
W opowieści o próbie ofiarowania Izaaka przez Abrahama, Bóg sprawdziwszy
gotowość ojca do zabicia syna, zatrzymał w porę śmiertelny cios. W przypadku
jednak Jeftego — ofiara została spełniona i Boży wojownik w podzięce za
zwycięstwo nad wrogami, z ciężkim sercem, złożył Bogu ofiarę całopalną ze swej
córki-dziewicy, przy jej radosnym aplauzie. Nowy Testament sławi siłę wiary
Jeftego...
1 2 3 4 Dalej..
Przypisy: [ 12 ] W anglojęzycznej literaturze rozróżnia się pojęcie dzieciobójstwa (filicide),
przez które na ogół rozumie się zabójstwo dziecka starszego niż rok, od
niemowlęciobójstwa (infanticide)
oraz noworodkobójstwa (neonaticide). [ 16 ] Należy jednak podkreślić, że w
krajach islamskich funkcjonuje tzw. morderstwo honorowe dziecka, czyli
forma kulturowo-religijnego urojenia o śmiertelnie splamionym honorze. [ 17 ] Keith Reyes, „Filicide as child sacrifice in the
Judeo-Christian worldview in the United States" (January 1, 2008). ETD
Collection for University of Texas, El Paso. Paper AAI1453842. [ 18 ] The pathoplastic effect of culture on psychotic
symptoms, op.cit. [ 19 ] Deborah Mendelson, Fernando S. Goes: A 34-Year-Old
Mother with Religious Delusions, Filicidal Thoughts, Psychiatric Annals,
July 2011, Volume 41, Issue 7: 359-362. [ 20 ] The Crime Library, www.crimelibrary.com [ 21 ] William H. Reid, Delusional Disorder and the Law, Journal of Psychiatric
Practice, Vol. 11, No. 2, March 2005. [ 22 ] Ben Smith, David G. Fowler, Daniel Freeman, Paul
Bebbington, Hannah Bashforth, Philippa Garety, Graham Dunne & Elizabeth
Kuipers:
Emotion and psychosis: links between depression, self-esteem, negative
schematic beliefs and delusions and hallucinations, Schizophrenia
Research, Volume 86, Issue 1, Pages 181-188, September 2006. « Religiologia (Publikacja: 08-10-2012 Ostatnia zmiana: 13-10-2012)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 8417 |
|