Dostałem ostatnio dwie wiadomości o śmierci i wierze. Jedna pochodzi od moich sąsiadów z rodzinnych Miłkowic, o tym, jak mój ojciec odnalazł przed śmiercią Boga (zielonoświątkowego). Druga to napastliwy email dziennikarza Polskiego Radia, Romualda Wójcika o tym, "co zwykło czynić wielu 'racjonalistów' nie tylko na łożu śmierci - na wszelki wypadek podlizać się Panu Bogu, bo a nuż, widelec. W trwodze umierania nagle wielki, niezależny intelekt na miarę Architekta Wszechświata dostaje obs...trukcji".
Do tekstu.. |