Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.377.362 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 325 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Kerstin Steinbach - Były kiedyś lepsze czasy... (1965-1975) Znienawidzone obrazy i ich wyparty przekaz
Dante - Biesiada
Julio VALDEÓN BARUQUE, Manuel TUŃÓN DE LARA, Antonio DOMINGUEZ ORTIZ - Historia Hiszpanii
Friedrich Nietzsche - Antychryst
Umberto Eco - Cmentarz w Pradze

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Życie można zrozumieć patrząc nań wstecz. Żyć jednak trzeba naprzód."
Listy od czytelników Racjonalisty
<- Wróć do innych listów
-Brak tytułu- (24-04-2001)
 Autor: Marcin

Witam.
Może wyda Ci się to dziwne, ale po przeczytaniu Klerokratii nie czuję się obrażony pomimo tego, że została ona nazwana stroną antykatolicką (moja wiara to podobno ta sama wiara co 90 % Polaków). (...) Wspomniane 90 %, skojarzenie: religia - kościół jako kler, Klerokratia (z nazwy) jako demokracja nadzorowana przez kler (brzmi nieco absurdalnie, czy to może jest cel naszych duszpasterzy ż Ty byś pewnie dopisał coś przed duszp. he, he ....) ??? (...) Piszesz : "Nie zamierzam burzyć, lecz budować ...". Chcąc coś zbudować na terenie zajętym przez inną budowlę (światopogląd, religie) musisz ją zburzyć. No, chyba że będziesz coś dobudowywał (Stary i Nowy Testament), ale wcześniej słowa : "Ludzkość jest na tyle dojrzała, aby zacząć uczyć się żyć bez religii" nie pozostawiają cienia wątpliwości, że trzeba będzie jednak burzyć (to zależy też od dotychczas przyjętego przez czytelnika światopoglądu).

Fakt, głupotę palnąłem. Zabrakło tam słówka "tylko" przed burzyć. Wkrótce poprawię. Chodzi jednak o wyraźnie podkreślenie przewagi budowania nad burzeniem

Dobrze sformułowany jest fragment: "Strona zawiera treści mogące "obrażać uczucia religijne". Tak, treści mogą, ale wcale nie muszą obrażać tych uczuć patrz początek mail'a). Mało kto przyjmuje "poprawkę" na przyjmowane informacje i wszystko co przeczyta uznaje za pewnik ("bo przecież pisało, że ..."). Także Klerokratia nie ustrzegła się błędów (merytorycznych, logicznych), ale nie oznacza to, że jest przez to pozycją mniej- lub bezwartościową (pojawiły się takie opinie). Tym bardziej, że są to raczej błędy przytaczanych przez Ciebie autorów. Denerwujące (mnie osobiście - kwestia gustu?) są niektóre komentarze do prezentowanych tekstów odbiegające zupełnie od poziomu strony (czasem nawet Twoje).
(...) Nie zauważyłem także tajnych instrukcji dla jezuitów - bardzo jestem ciekawy ich treści, wiec jeżeli je posiadasz i nie sprawiłoby Ci kłopotu podesłanie mi ich to ...

Już wkrótce będą. Obiecuję. Tylko muszę je przetłumaczyć, a pracuję obecnie nad tyloma sprawami...

Co myślisz o kwestii: Bóg jako arche? (patrz wszystkie mity-zbieżności, generalnie jedno przesłanie).

Jak powiedział Salomon Reinach : "Droga szarlatanizmu jest tak wąska, że się łatwo na niej spotkać, nie szukając się wzajem". Wiem, że to trochę uciekanie od tematu, ale na razie nie wiem tak wiele, decydować się o tym za dużo pisać. Kiedyś może, ale to wymaga pogłębionych studiów religioznawczych.

Pytań wiele, a odpowiedzi tak mało ... W każdym razie dzięki, że chciało Ci się spędzić troszkę czasu (he, he ...) nad przygotowaniem tych materiałów. Myślę, że zaoszczędziłeś czytelnikom tej strony miesięcy (lat?) poszukiwań. To nie jest żaden oficjalny list, raczej takie chaotyczne wyłowienie ułamków myśli kłębiących się w głowie ... Good Job !!! (tak by powiedzieli bracia anglojęzyczni). Chciałbym żebyś kontynuował to, co zacząłeś bo chyba warto (Hmm ???). Wytrwałość będzie Ci potrzebna i może chwilami trochę więcej pokory - niektóre (według mnie) zbyt agresywne komentarze, odpowiedzi na listy. Rozumiem, że to denerwujące, gdy jasno z tekstu coś wynika (dla Ciebie), a inni nie potrafią tego dojrzeć, ale tu potrzeba cierpliwości (która też ma swoje granice).

Jak tymi kropeczkami mam wyrazić rumieniec? Jednak proszę pamiętać, że Klerokratia to nie jednonocny referat, ale miesiące przemyśleń. Towarzyszą mi w różnych dniach różne stany emocjonalne i intelektualne. Przecież nie mogę za każdym razem kasować opinię, którą uznam, w jakimś późniejszym czasie, za źle wyrażoną. Czy tak?

Na razie to są pierwsze wrażenia, więcej być może po powtórnym przyswojeniu zawartości CD.
Nie zapomnij o tych instrukcjach (tajnych) dla jezuitów - zależy mi na tym ...
Czytałeś "Czarne Karty Kościoła" Vittorio Messoriego ??? Polecam, choć książka ta nie jest wolna od błędów i pomyłek (zauważonych przeze mnie dzięki witrynie, którą stworzyłeś - kurde, ale patos ...).
Na koniec jeszcze chciałbym zauważyć, że "duch czasów" jest chyba najlepszym wynalazkiem (wszystko da się nim wytłumaczyć ... no, prawie wszystko).
Pozdrowienia ...

[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365