Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
199.559.958 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 246 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Fakt nauczania religii w murach szkolnych sprawia, że w świadomości ucznia zaciera się nawet intuicyjnie dlań uchwytna różnica między statusem wiedzy i wiary.

Dodaj swój komentarz…
Miłosz Michałowski - Ciekawy artykuł   19 na 19
Serdecznie dziękuję za "przybliżenie" realiów innych niż polskie. To budujące i zarazem irytujące, (w kontekście sytuacji w polskiej oświacie), że są na świecie kraje z normalnym, w zasadzie racjonalnym podejściem do budowania warunków współżycia społecznego. Niby wiadomo, słyszy się takie legendy o państwach, w których religia nie wyskakuje człowiekowi "z lodówki", ale dobrze przeczytać informacje "z pierszej ręki":).
PS. Jak już zauważył kiedyś ktoś mądrzejszy ode mnie: w Polsce "byśmy chcieli" (tzn. chciałby polityczno-kościelny establishment), abyśmy czerpali z Zachodu (z tej potwornej "cywilizacji śmierci") nowinki techniczne, autostrady, unijne dotacje, ale bez "zachodnich" praw dla mniejszości, bez poszanowania zasad równości, bez sekularyzmu etc. Chcemy zjeść ciastko i mieć ciastko - weźmiemy pieniądze na budowę dróg, ale nikt nam nie będzie mówił, że to normalne, by osoby homoseksualne uznawać za normalne. Słowem, nikt nam nie odbierze naszej chłopsko katolickiej mentalności - wszak to nasza tradycja z dziada pradziada. A dziadek walczył o niepodległość!
Można liczyć, że z czasem to się jednak zmieni i działać u podstaw, by tak się stało.

Raz jeszcze dziękuję za dobry tekst.
Autor: Miłosz Michałowski  Dodano: 25-09-2011
Reklama
kub44 - Średniowiecze nowoczesne.   11 na 11
Czytają cytaty z artykułu zastanawiałem się czy człowiek przeskoczy kiedyś tą ewolucyjną przeszkodę jaką jest religia. Ile jeszcze lat i pokoleń potrzeba aby to się wreszcie skończyło?

Ciekawy artykuł, pozdrawiam.
Autor: kub44  Dodano: 25-09-2011
mieduwalszczyk   6 na 6
"Po przyjeździe do Norwegii zostałem automatycznie przypisany jako członek kościoła katolickiego (dzieje się to automatycznie, takie jest tutaj prawo i dotyczy ono wszystkich) i w związku z tym tutejszy kościół katolicki, mający oficjalny dostęp do rejestru wiernych" - zdziwiły mnie te słowa autora, dotychczas postrzegałem Norwegię jako kraj gdzie prywatność religii jest wręcz wzorcowa, ale widocznie tkwiłem w błędzie. To jak to, konstytucja nie zapewnia im (Norwegom) prawa do nieujawniania kwestii związanych z wyznawaniem bądź niewyznawaniem określonej konfesji ? No bo skoro przyjezdnych definiuje się jako wyznawców czegoś tam, to pewnie i tubylcy muszą się deklarować, no nie ? To nawet w naszym katolandzie konstytucja ( przynajmniej teoretycznie ) zapewnia obywatelowi prawo  zachowania swojego stosunku do religii w tajemnicy, a tam u Norwegów nie ? Domyślam się, że jeżeli jest tak jak pisze autor, to z ujawnienia swojego stosunku do religii w Norwegii nic  absolutnie nie wynika, poza płaceniem na ulubione wyznanie. No bo w naszym kraju to mogłoby być zupełnie inaczej. Kaczyński już zapowiada obronę niszczonych "wartości" - drżyjcie nieprawomyślni.
Autor: mieduwalszczyk  Dodano: 25-09-2011
Tomek Fiedorek   8 na 8
Pęd Polaków na emigracji do zorganizowanego życia religijnego obserwuję od pewnego czasu. Tzw. polskie kościoły powstają wszędzie, gdzie tylko jest większa grupa rodaków. Po gorączce sobotniej nocy, obowiązkowo muszą pójść i ukorzyć się za grzechy dopiero co popełnione. Nigdy nie zapomnę zblazowanych twarzy, z widocznymi skutkami opilstwa i rozpusty dnia wczorajszego, które widywałem w Rzymie. Po nawiedzeniu duchem, wysypywali się ze świątyni aby leczyć spranione ciała i kupić gazetkę lub kiełbasę serwowane tuż obok koscioła. Teraz w Irlandii obserwuję boom polskiego katolicyzmu. Pamiętam jak jeszcze kilka lat temu na mszach bywało kilkanaście osób, teraz nie można szpilki wcisnąć. Ksiądz jest obecny w życiu tutejszej polonii aż do bólu. Zastanawia mnie jedynie jakość tej nachalnie prezentowanej wiary ziomków.        
Autor: Tomek Fiedorek  Dodano: 25-09-2011
Lucas Nav - przyszłość Polski   10 na 10
Ja odnoszę wrażenie, że w Polsce powoli, ale jednak, ustępuje myślenie o religii jako świętej krowie która jest nietykalna. Coraz częściej spotykam się z krytyką religii co mnie bardzo cieszy bo taki temat powinien być poddawany surowej krytyce, gdyż decyduje o życiu wielu ludzi. Wciąż jednak masa ludzi tkwi w religii nawet jeśli się z nią nie zgadzają, nie wierzą itd., ze względu na tradycję. Widywałem nieraz antyklerykałów którzy wciąż chodzą do kościoła. Wszystko dlatego, że religia wkręciła się bardzo w tradycję polską i twierdzi usilnie, że jej odrzucenie jest odrzuceniem polskości, a wielu Polaków dla "świętego" spokoju ciągnie tą farsę, aby tylko nie musieć tłumaczyć tym głęboko wierzącym, że można być niewierzącym patriotą. Niektórzy z czasem zauważają, że wiara i narodowość nie muszą iść w parze, a proces takiego uświadamiania postępuje (powoli jak już wspomniałem, ale jednak). Daje to nadzieję na normalną przyszłość.
ps
Tak po namyśle - nie wiem czy można tu mówić o nadziei. Wydaje mi się,
że świeckość to po prostu konieczny etap w rozwoju cywilizacji.
Autor: Lucas Nav  Dodano: 25-09-2011
nat24   13 na 13
Wielka szkoda że w naszym kraju nie ma takiego przedmiotu jak wspomniane "RLE". Niestety KK wprowadzenie takiego przedmiotu potraktowałby zapewne jako atak na "wartości chrześcijańskie" jak i na sam kościół. W końcu łatwiej manipulować niewykształconym stadem baranów.
Autor: nat24  Dodano: 25-09-2011
Sliwa   6 na 6
Ciekawy tekst. Kiedy wspominana następna część ? "RLE" w polskich szkołach to doskonały pomysł - pod warunkiem, że nie będą tego prowadzili dotychczasowi katecheci.
Autor: Sliwa  Dodano: 25-09-2011
Tomek Fiedorek - @ Sliwa   2 na 2
Pomysł jak najbardziej doskonały. Niestety co do wykonania mam wątpliwości. Po lekturze artykułu p. Koraszewskiego o wywiadzie z panem ksiundzem, możnaby powiedzieć że przygotowują się do lekcji etyki w szkole. Potem powiedzą, przecież macie co chcieliście! Etyka jest? Jest, a że katolicka?
Autor: Tomek Fiedorek  Dodano: 25-09-2011
Jerzy Tulinski   2 na 2
Mieszkam w Kanadzie. Szkoly dziela sie na publiczne i katolickie. Do katolickiej szkoly ,zeby sie dostac, trzeba przedstawic swiadectwo chrztu. Katolickie szkoly sa chyba " spokojniejsze ",bo mlodziez chodzi w mundurkach-- taki sam stroj dla wszystkich. Jeszcze moje corki mialy spodnice , ale poniewaz spodnice robily sie coraz krotsze, wprowadzono spodnie dla dziewczat.Kazda szkola katolicka ma odmienny stroj.Ale do rzeczy. Przed pierwsza lekcja przez glosniki jest nadawany hymn kanadyjski i krotka modlitwa .W jednym semestrze w roku szkolnym sa lekcje religii-- jest to jak gdyby polaczenie religii z etyka . W starszych klasach jest juz religioznawstwo-- " Religie Swiata " -- czyli o wszystkich religiach. Ogolnie mozna powiedziec, ze nie ma oglupiania dzieci .Nauczyciele uczacy religii, ucza tez innych przedmiotow np.angielskiego. Polskie koscioly organizuja same lekcje religii dla dzieci i mlodziezy. W szkolach publicznych (jest  wiekszosc ) nie ma wogole religii . Wlasciciele nieruchomosci ( domy, mieszkania ) maja opcje przy oplacie podatku od nieruchomosci -- czesc na szkolnictwo moze isc na szkoly publiczne albo na katolickie .  Organizacje muzulmanskie i zydowskie,bardzo naciskaja na posiadanie odpowiednika szkol katolickich--  rzad mowi twardo - nie .
Autor: Jerzy Tulinski  Dodano: 25-09-2011
Lucas Nav - @Jerzy Tulinski   4 na 4
To co Pan napisał ukazuje wg. mnie rozsądniejszą politykę niż jest np. w Polsce, ale nie określiłbym tego słowem "nieogłupiający". Otóż im dziecko młodsze tym chętniej i łatwiej przyjmuje coś "na słowo". Jeśli się mu powie, że tak jest - to jest i już. Dziecko nie będzie tego kwestionowało. Późniejsze religioznawstwo ma wartość poznawczą dla dzieciaków, ale nie ma takiego znaczenia jakie miałoby gdyby uczyły się tego dzieci PRZED wyborem religii ponieważ ich stanowisko zostało już ugruntowane katechezą, modlitwami itd. Drugą sprawą są podobne przywileje dla muzułmanów i żydów. Nie mam nic przeciwko jeśli będą nauczały w podobny sposób jak wymienione przez Pana szkoły katolickie - tj. nie tylko wiara i wiara, ale też etyka i religioznawstwo (bo wg mnie te przedmioty pomagają zrozumieć religijnym ludziom, że innowiercy nie różnią się od nich niczym poza bóstwem).
Na koniec, chciałbym jeszcze napisać, że nie ma co się czepiać tych szkół katolickich bo rodzice wiedzą gdzie posyłają dzieci - gorzej jest w Polsce gdzie rodzic posyła dziecko do szkoły publicznej a tu niespodzianka - bo jest to szkoła katolicka.
Autor: Lucas Nav  Dodano: 25-09-2011
Miły - Zmartwienie   1 na 1
Autor pisze o sytuacji w niedostępnej dla mnie teraz Norwegii jaką stworzył kościół
robiący pranie mózgu od małego. Faktycznie duże zmartwienie alemnie zdecydowanie bardziej jako zdeklarowanego ateistę i nowo upieczonego wujka martwi i wkurza , sytuacja w naszej ojczyźnie.Kościół katolicki, włazi w tym państwie w każdą sferę życia,ak chce gdzie chce i kiedy chce. Nietrudno  na naszym podwórku w szpitalu znaleźć kaplicę  katolicką ,krzyż na ścianie w urzędzie państwowym, no i oczywiście naukę religii  w
szkołach , która  już dawno adekwatnie od treści nauczania powinna zmienić nazwę na indoktrynację treściami katolickimi. Teraz jako świeżo upieczony wujek będę obserwował ładowanie od małego bezbronnego dziecka historyjkami niezbytzdrowymi dla psychiki jak choćby te o piekle. No ale mi nie wolno się odzywać,bo taką mamy tradycję w naszym katolickim państwie ateistą być  tutaj  to nie lada wstyd i hańba dla rodziny samego ateusza.
Autor: Miły  Dodano: 25-09-2011
Jerzy Tulinski - -- Lucas Nav
" nie ma oglupiania " - chodzilo mi o to , ze jest ta religia zupelnie inaczej nauczana niz w Polsce. Nie ma madrosci typu-- to jest jedyna i najlepsza religia, Jezus jest wzorem i zbawieniem itd. itd.Jest wiecej etyki niz religii. Zupelnie sie zgadzam z Panem, ze male dzieci maja JUZ narzucona religie. Moj syn pare lat temu poprosil swojego syna (wtedy chyba 2-3 lata) ,zeby pokazal jak ladnie sie umie przezegnac . Mialem wtedy ochote spytac sie wnuka , czy juz tez wie , do jakiego banku pojdzie zlozyc swoje pieniadze. Odnosnie zydow i muzulmanow-- sprzeciw rzadu w wydaniu zezwolenia na szkoly, jest zwiazane z problemami rozdzialu podatkow ludzi .Wydanie zezwolenia wiaze sie z finansowaniem.Moga otwierac szkoly sobotnie, ale za swoje pieniadze- i otwieraja .Tak samo sa sobotnie szkoly polskie .Moje wnuki chodza do takich szkol. Muzulmanie juz teraz probuja wprowadzic w Ontario szariat, mowiac ,ze to bedzie odciazenie systemu sadownictwa. Ale to byloby "zdobycie przyczolka " . Istnieja juz u nas przypadki zabojstw "honorowych "- gdyby byl szariat, byloby wiecej.Uzupelnienie- chrzest wymagany w podstawowych szkolach katolickich, w srednich - moze sie zapisac dziecko np.muzulmanskie, jezeli bedzie "szanowalo "religie katolicka .To jesc cos nowego.???????
Autor: Jerzy Tulinski  Dodano: 25-09-2011
Miły - Zmartwienie cd
Goście w kieckach mogą do woliwciskać małym dzieciom swoje pokręcone historyjki ,ale ktośtrzeźwo myślący , kto uważa że lepiej  by było jednak gdyby człowiek podejmował decyzję o religii, samodzielnie  w wieku dojrzałym, do tego odpowiednim np lat 18 ma zamknąć gębę na kłódkę ,żeby nie niszczyć tradycji.Kościół od zawsze w historii świata, przekładał ślepe posłuszeństwo tradycji i nie mającym totalnych podstaw logicznych dogmatom, od osobistej wolności każdego człowieka i możliwości samodzielnego decydowania za samego siebie. No ale lepiej trzymać się dogmatów, niż być ludzkim , bo jeszcze cholercia fundusze kościoła , zaczną chudnąć kiedy stado owieczek zacznie się zmniejszać a tak zaprogramuje się  armię dzieci od małego ,żeby jak dorosły wiedziało kto nosicielem prawdy jedynej jest i zasługuje na kasę za magiczne rytuały i przekazały te prawdy swoim dzieciom.
Autor: Miły  Dodano: 25-09-2011
AHRW - Religia   1 na 1
Czyli ja jako ateistka chcąc się osiedlić w Norwegii byłabym bez mojej zgody automatycznie przypisana do KK dlatego ze miałam tzw. chrzest ? Przecież chyba można to skorygować w odpowiedniej instytucji ?
Miałabym płacic na firme KK ,nigdy w życiu.
Autor: AHRW  Dodano: 25-09-2011
aljen - Też się trochę dziwię.   1 na 1
Norwegię znam co prawda "tylko" jako od lat turysta, ale jakoś mi nie pasuje do głowy, że akurat w takim liberalnym, nowoczesnym kraju zapisują kogoś "z urzędu" do jakiegoś kościoła li tylko z racji przebytego chrztu. To jakby automatycznie nadawać komuś narodowość łużycką z racji tego, że jako dziecko przechodził odrę.

Znam sytuację z Niemiec - tutaj trzeba było "na wejściu" wypełnić masę formularzy i ankiet - w tych wszystkich jedno jedyne (!) pytanie dotyczyło religii. Jak się nie zakreśliło nic i potem nie chodziło po radę do Caritasu, polskiego kościoła itp., to się tutaj w annałach Ratzingera nie istnieje. I tyle. Jak ktoś zakreślił "römisch-katholisch", z jakiegokolwiek powodu, no to jego kłopot. Zawsze może jeszcze oficjalnie wystąpić z kościoła - wymaga trochę biurokratycznego biegania, ale nic, co by nie było do zrobienia.

Nie mogę sobie wyobrazić, żeby w tak świeckiej i światowej Norwegii sytuacja miała być inna.
Autor: aljen  Dodano: 25-09-2011
Andreas Tredjemann - wymeldowanie z KK w Norwegii   2 na 2
w norwegii wystarczy zgłosić się do odpowiedniej parafi i wymeldowac się z KK, ale wtedy przypisują do koscioła ewangelickiego i wtedy trzba sie jeszcze raz wymeldowywać (tak poinformował mnie polski ksiądz, którego pytałem się e mailowo w tej sprawie). jesli faktycznie tak jest, to jest to czysty absurd oczywiscie i pewna forma utrudnianiania całej sprawy. w najbliższym czasie się o tym przekonam, bo mam zamiar wymeldować się ze wszelkiego tego typu stowarzyszeń i zamiast tego będę członkiem tutejszego Związku Humanistyczno-Etycznego, odpowiednika naszego PSR. wtedy moje pieniądze z podatków pójdą na działalnosć tego stowarzyszenia
Autor: Andreas Tredjemann  Dodano: 25-09-2011
rafal janus - faktycznie więcej tam o innych..   2 na 2
Troche matematyki i nie ma sie co oburzać że ktoś twierdzi że "wiecej tam o innych religiach i ateiźmie niź o chrześcijaństwie" wystarczy że chcemy sprawiedliwie potraktować wiecej niż dwie religie (np 4) i już musimy mieć w 1/4 o religii chrześcijańskiej i w 3/4 o innych religiach no i wychodzi na to że katolicy będą dyskryminowani bo "powinno" byc 50:50... To taka "chrzescijańska sprawiedliwość".
Autor: rafal janus  Dodano: 26-09-2011
aljen - @ rafal janus
Korekta: katolicyzm != chrześcijaństwo. Odłamów chrześcijaństwa jest jak wiadomo od metra, podobnie zresztą jak odłamów islamu, judaizmu itp. Czyli katolicy musieliby, przy prawidłowym pokrojeniu tortu, zadowolić się znacznie mniejszym kawałkiem niż ćwierć. Co osobiście pochwalałbym...
Autor: aljen  Dodano: 26-09-2011
Miłosz Michałowski - ad. Rafał   1 na 1
A co gdybyśmy musieli sprawiedliwie traktować 10 tysięcy religii? Wtedy lekcje religii zajmowałby całe nuczanie podstawowe:)
Ale na szczęście Polsce to nie grozi. Nam wystarczy jedna religia para-państwowa, którą uwielbiamy dotować, bo jesteśmy tacy chojni a Bóg nam wynagrodzi - wszakże jesteśmy narodem wybranym, nie przez Boga, ale zdaje się, że przez Matkę Boską, a jej notowania podobno rosną;)
Poza tym, jak się dowiedziałem od Pana Gugały z Polsatu, takie np. święcenie dróg, kibli, radiowozów etc, to dawna polska tradycja, a jak wiadomo z tradycją się nie dyskutuje, bo to grozi dezintegracją społeczeństwa. Poza tym tradycja i religia zawsze mają rację... ;)
Kto twierdzi inaczej, ten: Żyd, ateista, komunista, lewak, feministka etc. wywrotowiec.
Autor: Miłosz Michałowski  Dodano: 27-09-2011
Lucas Nav - @Jerzy Tulinski   1 na 1
"chodzilo mi o to , ze jest ta religia zupelnie inaczej nauczana niz w Polsce" -co do tego przyznałem Panu rację jeż wcześniej." Nie ma madrosci typu- to jest jedyna i najlepsza religia, Jezus jest wzorem i zbawieniem itd."- wspomniane szkoły są katolickie, więc dzieci są narażone na pewne dogmaty, nawet jeśli nie są one narzucane. Katolicyzm opiera się przecież na dogmatach (każdy inny odłam również).
"Odnosnie zydow i muzulmanow- sprzeciw rzadu w wydaniu zezwolenia na
szkoly, jest zwiazane z problemami rozdzialu podatkow ludzi" - Z katolickimi poradzili sobie poprzez wybór przez podatnika na co płacić, więc w podobny sposób mogą sobie poradzić również w tej sytuacji. W dalszej części komentarza pisze Pan o szariacie i nie wiem czy kieruje Pan to do mnie, bo nigdzie nie napisałem, że coś takiego popieram (jestem przeciwko łączeniu polityki oraz prawa z religią - zwłaszcza muzułmańską. Poparłem jedynie szkoły muzułmańskie i żydowskie prowadzone w podobny sposób jak wspomniane przez Pana szkoły katolickie tj. bez narzucania dogmatu, za to z etyką, ponieważ dla muzułmanów taka nie-radykalna szkoła byłaby dużym postępem w stosunku do radykalnego systemu edukacji np. w Arabii Saud.
Autor: Lucas Nav  Dodano: 27-09-2011
Jerzy Tulinski - -@Lucas Nav
Chyba sprzeciw rzadu ma zwiazek z dzialaniem lobby katolickiego- jezeli jakies szkoly, to tylko katolickie.Potwierdzilem te nowe przepisy- do szkoly sredniej katolickiej moga sie zapisywac dzieci innych religii. Zreszta jest religii za duzo,zeby wszyscy mieli szkoly. W 2001 r. w Toronto bylo 34% katolikow,21% protestantow, 4,8% prawoslawnych, 3,9% innych chrzescijan. Inne religie- 5,5% islam,4,1% hinduizm, 3,5%  judaizm, 1,9% sikhizm i pare mniejszych, oraz 16,6% ludzi nie wyznaje zadnej religii. Telefon pogotowia ,strazy i policji odpowiada w 150 jezykach. Pare lat temu Hindus ( Sikh ) podal do sadu policje o dyskryminacje , bo chcial pracowac w policji w turbanie . Po dlugich debatach, policja przegrala i mamy juz paru policjantow w turbanach.  peelpolice.on.ca/Employment/employmentDialUp.aspx     Absolutnie nie kierowalem sprawy szariatu do Pana, bo niby dlaczego. Jezeli wprowadzony bedzie szariat, to trzeba sie zgodzic na obcinanie rak po kradziezy, albo kamieniowanie ludzi po zdradzie malzenskiej. Jak prawo, to cale prawo- nie mozna byc troche w ciazy.Zaczelismy od religii w Norwegi, skonczylismy na policji w Toronto.
Autor: Jerzy Tulinski  Dodano: 28-09-2011
katrzyna1
Mieszkam w Norwegii od 4 lat. Nie istniej automatyczne przypisanie do jakiegokolwiek kosciola poza Norweskim Kscilem Luteranskim. Jesli posiadasz norweski pesel , automatycznie twoj podatek idzie na kosciol norweski. Inne opcje masz prawo wybrac aktywnie- kosciol katolicki, swiadkow jehowy czy islam, a jesli nic ci nie pasuje jest tez zwiazek ateistow. Bardzo wiec prosze nie wprowadzac ludzkosci w blad. Musial Pan niepatrznie wpisac sie w norwegii do opcji katolickiej. Za co zreszta dziekuje, jako ze poczuwam sie do katolickiej spolecznosci. Jak sie Pan wypisze, to Pana przestana draznic i slac propagandowe pisemka. Pozdrawiam
Autor: katrzyna1  Dodano: 26-01-2012

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez Facebook lub OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365