Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.038.677 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Niebiedni niebogaci
Prezenty od Niemca
Putin to geniusz czy Zachód to id..
uczmy dzieci kraść
okrągły ma obowiązek czynić publi..
czemu wybory są tajne?
Czy ludzie byliby zdrowi i piękni..
Troska o ekosystem - terapia
Leí sobre la matriz del destino y..
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 654 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Czuję dotyk Jego Makaronowych Macek - emblemat pastafarian
Kubek z rybką Darwina
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
Wiedza nie ma właściciela.
Ludwik Pasteur
Komentarze do strony
Czynniki ryzyka popełniania przestępstw seksualnych
Dodaj swój komentarz…
die Sonne - :)
Bardzo dobry artykuł. Pisze pracę teoretyczną o przyczynach agresji. Lektura Pani tekstu bardzo mi sie przydała i nieomieszkam wpisac ją do rejestru literatury cytowanej. dziękuję :)
Autor:
die Sonne
Dodano:
19-04-2005
Reklama
plodzien
1. >W latach 60. i 70. XX wieku popularność zyskała teoria kariotypu XYY odpowiadającego za wysoki poziom agresywności. Nie znalazła jednak potwierdzenia w badaniach, uzyskane wyniki pokazywały większą agresję u mężczyzn o kariotypie XYY w porównaniu do mężczyzn bez dodatkowego chromosomu Y w naturalnych sytuacjach, ale nie stwierdzono takiego efektu, gdy zestawiono rezultaty jakie uzyskali mężczyźni z obu grup badani w sytuacjach konfliktu, stresu, wzmożonego napięcia. Oznaczało to, że obecność dodatkowego chromosomu Y nie jest czynnikiem znaczącym dla zachowań przestępczych związanych z agresją. Obalenie tej teorii pozbawiło badaczy jakichkolwiek podstaw do wypowiadania się o związku genów z popełnianiem czynów zabronionych, wykluczono możliwość genetycznej transmisji tendencji do zachowywania się w określony sposób.>
Może spróbuję napisać co ja czytałem na ten temat. Zaczęło się od stwierdzenia, że skoro chromosom Y sam w sobie jest genem agresji (przede wszystkim mężczyźni popełniają przestępstwa gwałtowne, prowadzą wojny) to warto sprawdzić czy przypadkiem osobnicy posiadający dwa Y nie są statystycznie jeszcze bardziej agresywni. Wiadomo było, że w całej populacji jeden mężczyzna na 1000 to XYY. Gdy przeprowadzono badania w amerykańskich więzieniach, znaleziono w nich osobników z XYY pięciokrotnie więcej.
Było to tak intrygujące (bo przecież było), że grupa naukowców z Bostonu postanowiła prowadzić ciągłe obserwacje dzieci z podwójnym Y.
Według mojej wiedzy projekt niczego nie wykazał nie dlatego, że nie wykazał ale, że był nieetyczny. Przez Stany "przewaliły" się demonstracje protestacyjne i badania przerwano. I słusznie, bo i tak nic by z nich nie wyszło, wobec błędu, jaki popełnili badacze. Otóż poinformowali rodziców, że ich synowie posiadają taką właśnie cechę. Ci z pewnością zaczęli je wychowywać z większą dbałością. To dobrze dla dzieci, ale źle dla wyników ewentualnych badań.
Badania były kontynuowane w Danii. Znaleziono jednak zaledwie 12 mężczyzn. Połowa z nich bywała aresztowana, chociaż muszę uczciwie napisać, że akurat za przestępstwa drobne. Tak znikoma ilość osobników (12) świadczy, że albo więcej nie znaleziono, albo też, że jeśli XYY jest źródłem ludzkiej agresji to z pewnością nie jedynym.
----------------
2. >Aktualnie brakuje danych, z których wynikałoby, że przestępstwa seksualne są uwarunkowane genetycznie, tzn. że istnieje gen lub grupa genów, których ekspresja bezwzględnie determinuje rozwój zachowań antysocjalnych.>
Żeby problem był wszechstronnie naświetlony, trzeba wspomnieć, że takie dane istnieją, choć są nieliczne. Rzecz o pewnej holenderskiej rodzinie. Większość jej męskich członków była niezwykle agresywna (gwałty na siostrach, zmuszanie nożem kobiety do rozbierania się, ekshibicjonizm, podglądanie, podpalenie) i mało inteligentna (IQ 85). Badania genetyka Hansa Brunnera wykazały, że takie przypadki zdarzały się w tej rodzinie od pokoleń. Zachowania te przenoszone były jak hemofilia - przez matki na synów. Szczegółowe badania DNA członków rodziny doprowadziły do odkrycia, że wszyscy chorzy mężczyźni posiadają jeden wariant pewnego znacznika, zdrowi zaś nieco odmienną jego wersję. Genem odpowiedzialnym był enzym kontrolujący monoaminooksydazę A, który rozkłada serotoninę.
Pragnę dodać, że dramat tej rodziny przeniesiono na myszy. Kiedy je wyposażono w tę samą mutację - mysim walkom plemiennym nie było końca.
Autor:
plodzien
Dodano:
18-01-2007
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365