Dodaj swój komentarz… kazik - sad czy ogrod Wszystkie owoce ktore rosna w ziemi nazywamy wazywami, t.j.: ziemniak, marchew pietruszka por itd.. Wszystkie owoce ktore rosna nad ziemia nazywamy owcami, t.j.: jablka, ogorki, dynia, maliny ,orzechy itd.. Kazik.
Autor: kazik Dodano: 17-12-2005
Reklama
kaziku - Drobner - . A jak w tej sytuacji nazywamy OWCE (samice baranów)? . I co takiego więc Abel ofiarował: owce - owoce nadziemne (naziemne?), a Kain owoce podziemne? (to z teologii). . Marchewka: owoc podziemny??? (owca podziemna?) . To ja już wolę merytoryczne błędy ateistów. Pa.
Autor: kaziku - Drobner Dodano: 06-02-2006
DMO-stenes - Kalafior 2 na 2 A kalafior to też owoc ;) A tak na poważnie to chciałbym zwrócić uwagę, że kolejność wydarzeń w rozdzialem II jest następująca: 1. Bóg najpierw tworzy mężczyznę (2.7) 2. Poucza go żeby nie jadł z drzewa poznania dobra i zła (2.17) 3. Tworzy zwierzęta przed kobietą :) 4. Tworzy kobietę (2.21) swoja drogą to pokazuje jak wysoko Bóg ceni kobiety :) Wynika z tego że kobieta nie wiedziała o zakazie Boga chyba że żebro Adama to jakiś wspaniałe narzędzie do przekazywania informacji :) Tym bardziej nie wiedziała o zakazie przed spożyciem owocu poznania :) Pozdrawiam,
Autor: DMO-stenes Dodano: 31-07-2006
dawid Czy mozna traktowaC DOSLOWNIE...?Czy nie nalezy odcztac ukrytch znaczen ? ,
Autor: dawid Dodano: 09-10-2006
Marcin :P - Świetnie!! 1 na 1 Świetnie określiłeś te brednie co są powypisywane w ks. rodzaju. Całkowicie się z tym zgadzam. Gdybym mógł dał bym Ci 6 :D.
Autor: Marcin :P Dodano: 17-09-2007
Alpha Phoenicis - do DMO 1 na 1 Kalafior to kwiatek :> Tak samo jak brokuła, karczoch chyba też... Owoc to takie coś, co roślina wytwarza SPECJALNIE, by głupie zwierzęta(człowiek to też zwierze) roznosiły nasiona. Jak wszyscy wiedzą z nasionek wyrastają roślinki, które znowu tworzą owoce, czyli w dużym uproszczeniu roślinom chodzi o seks, bądź też łagodniej powiedziane ROZMNAŻANIE. Więc to drzewko powinno być winne "kuszeniu" ewy, a nie wąż, on to by najchętniej samą ewę zjadł, mięsko... xD Nie wiem ,czy zauważyliście, ale jabłka, maliny i inne owoce gdy są dojrzałe zmieniają barwę, by odróżniały się na tle liści i zwierze mogło je szybciej znaleść i rozsiać nasiona, czyli roślina decyduje o tym kiedy owoc ma "dać się zjeść". No, ale autorzy biblii tego nie wiedzieli, więc to oczywiście wina węża, który gadał. Ale czy mi się wydaje, czy wąż miał nogi, a dopiero potem mu je odjęto? I jak ten wąż się rozmiażał, skoro jako jedynemu odcięli nogi,a reszta jego gatunku je posiadała? :>
Lordraven Ciekawe, że w rozważaniach na temat biblijnego statusu kobiety (jej niższości względem mężczyzny) nie bierze się pod uwagę motywacji działania Ewy i Adama. Ewa zjadła owoc z drzewa "wiadomości dobrego i złego" z chęci poznania i zdobycia wiedzy, natomiast Adam jadł tylko dlatego, że Ewa mu kazała... 6; "Ujrzała tedy niewiasta, że dobre było drzewo ku jedzeniu i piękne oczom, i na wejrzeniu rozkoszne: i wzięła z owocu jego, i jadła, i dała mężowi swemu, który jadł". 12; "I rzekł Adam: Niewiasta, którąś mi dał za towarzyszkę, dała mi z drzewa, i jadłem" 17; "Adamowi zaś rzekł: Iżeś usłuchał głosu żony twojéj, i jadłeś z drzewa, z któregom ci był kazał, abyś nie jadł..." ŻENADA: Adam wychodzi na kompletnego półgłówka i pantoflarza...tłumaczy się z przewinienia jakby był "niezdarą" - "... dała mi z drzewa, i jadłem...", pomimo, iż to on pierwszy poznał zakaz od samego Boga... (Ewa dowiedziała się o zakazie dopiero od Adama). Kto kierował się racjonalizmem, a kto bezmyślnością??? - oto jest pytanie...
dowtrjx Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama