Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.044.603 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 291 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Wszystkie religie są prawdziwe, ponieważ w każdej religii kryje się Prawda, ta sama, którą Natura wyryła w sercu każdego człowieka. Ale w każdej religii teologowie przesłaniają tę Prawdę swoimi dodatkami - dogmatami i obrzędami - które są źródłem niekończących się sporów, kontrowersji i wojen religijnych."

Dodaj swój komentarz…
stockholm1  -1 na 1
Zastanawiajace, jak Autorka moze byc tak niedorzeczna piszac panegiryki na temat zmierzchlych kultur. Nie wiem , czy rozumiem dobrze, ale otwarcie twierdzi Pani, ze wykorzystywanie nieletnich , biednych , zaleznych mlodziencow przez starych lowelasow mialoby byc dowodem na tolerancyjna rowna Milosc?? I dowodem Wolnosci? Dla kogo? I ze ta kultura, z dyskryminacja kobiet, niewolnictwem, skladaniem ofiar z ludzi mialaby byc dla nas przykladem tylko dlatego, ze propagowala homosexualizm dla elit i produkowala piekne rzezby?? W naszej kulturze, oczywiscie TAK, dla zwiazkow homoseksualnych, niezaleznie, czy to wrodzone czy kulturowe, ale miedzy doroslymi , rownouprawnionymi osobnikami. I dla nas antyczna forma homoseksualizmu nie moze byc przydatna.
Autor: stockholm1  Dodano: 23-08-2014
Reklama
pawelww - Poznanie
Poznanie człowika , powinno być jego drogą życiową . Poznanie zachowań ludzkich , tolerancji , życia powinno stać się domeną każdego człowieka . Jenak grupy trzymające władze oraz pieniądze , niestety nie chcą sobie dać wyrwać rządu z rąk .Czytając ten artykuł miałem wrazenie że propaganda w moim życiu zrobiła straszne spusztoszenie w moim mózgu , czy to państwowa czy to religijna , czy to sąsiedzka . Poprawność polityczna religijna , rodzinna wpojona młodemu człowiekowi szczególnie jednokieunkowa jest ochydna  . Od jakiegoś czasu uwolniłem moje przestrzenie myślowe zrozumieniem , poznaniem i cieszę sie tym ,jednak patrząc dookoła siebie jestem przerażony ciemnotą religijną która tępi i zabija takie  poznanie , zrozumienie . Nie jestem pisarzem ,nie jestem zbytnio wykształconym człowiekiem , ale poszukuje plusa i minusa w życiu , czego myślę 80 % społeczeństwa nie robi . Często każda dyskusja kończy się walką dwóch stron które nie chcą zaakceptować czegoś oczywistego Każda  walka prowadzi tylko do zniszczenia natury . Tak naprawdę to religia ma w 99% wpływ na nasze postrzeganie poznania , myślowe . Dlatego jestem dumny że w dużym stopniu się z tego wyleczyłem - niestety blizna pozostała .Przychodzi mi myśl często - zapomniał wół jak cielęciem był . 
Autor: pawelww  Dodano: 12-04-2012
Ruman - Jan Res
Nie.Nie zaprzeczam sobie.Nawiazujac do watku "bi" Jest to ,pewnego rodzaju przymus chwili,czyli chec jak gdyby "wymuszona" lub ciekawosc i moda innym wypadku .Mam szczescie ,lub nieszczescie mieszkac od lat w USA.Mam dwie dorosle corki.Swego czasu zauwazyle ze bycie "Bi" znaczy bycie "cool" .Potwierdzaly te spostrzezenia moje dziewczyny w rozmowach typu "co tam w szkole" ktore czasem sie prowadzi .Zaczelo stawac sie to swego rodzaju moda ,jak palenie tytoniu czy marihuany.Pomocna w tych zachowaniach jest teraz jakze popularna tolerancja graniczaca z brakiem rozsadku .Jest ciekawe ,ze kiedys ,no powiedzmy 30 lat temu naukowcy nie zauwazali tych sklonnosci u zwierzat tak powszechnie jak teraz.
Czyzby naginanie faktow do mody i dla wygody.Owszem bisuxualim moze byc w jakis sposob zakodowany od milionow lat, jak wiele innych pzypadlosc.Boje sie, za za kilkadziesiat lat nowe pokolenie naukowcow dojdzie do wniosku ze pociag do dziecie jest rownie naturalny i zakodowny.Jezeli sledzisz ta sfere naszego zycia i jej zmieny ,to wiesz ze te glosy nabieraja juz na sile.
Autor: Ruman  Dodano: 08-04-2012
Unibor - Nic mi się nie pomyliło   1 na 1
Panie Andrzeju. Z całym szacunkiem dla Pana i dla Pana artykułów których lektura jest prawdziwą ucztą dla umysłu, ale prosze mi wskazać w którym miejscu ja napisałem że heteroseksualizm jest godny pogardy? Panie Andrzeju ja bardzo Pana prosze, nie chce prosic kogo jak kogo ale własnie Pana o dokładniejsze przeczytanie mojego tekstu. Ja napisałem wyraźnie, że w moim odbiorze starożytni filozofowie greccy mieli w pogardzie heteroseksualizm, nie tylko zresztą w moim. Jestem 100% heterosekusalistą choć co niektórzy powiedzą że napewno kryptobiseksualistą:)
Pani Anno ja oczywiście nie chciałbym wykłócać się, uprawiać jakiejś żałosnej pyskówki. Szanuje Pani odbiór dzieł filozofów greckich, jestem świadomy że jest Pani osobą która posiada ogromną wiedzę w tej materii. Ja wyraziłem swój pogląd, swoje odczucie, i wyraziłem swoje wątpliwości. Jednak upieram się nadal przy swoim pytaniu: Czy dla Ateńczyków nie będących filozofami homosekusalizm był tym samy co dla filozofów?
Pozdrawiam  
Autor: Unibor  Dodano: 05-04-2012
Anna Macha - Aslanidou - homoseksualizm jako zrozumenie?
W moim przekonaniu homoseksualizm był miłością położoną na tej samej płaszczyźnie. Jak wiemy kobietę i mężczyznę cechuje wiele różnic wynikających z odmienności ich natury. Być może miłość homoseksualna była miłością dającą poczucie zrozumienia? Może pójdę w moich wnioskach dalej niż powinnam, ale może związki homoseksualne dawały poczucie pełnego zrozumienia? Tak jak kobietę najlepiej rozumie kobieta, tak też mężczyznę najlepiej rozumie mężczyzna. Być może miłość ta poparta całkowitym zrozumieniem ze strony partnera była w stanie zadzieżgnąć dużo mocniejsze więzy? Pogarda dla heteroseksualistów mogła wynikać z faktu, iż uważano ich za jednostki niezdolne do głębszych doznań i emocjonalnego zaangażowania.
Rzeczywiście nie da się zaprzeczyć, iż Platon widział Filozofa na stanowisku jednostki rządzącej - takim wzorem władcy - filozofa może być tu Marek Aureliusz. Wolność była osiągalna, ale granica pomiędzy nią a popadnięciem w niewolę była bardzo cienka. Z uwagi na poruszanie tematu na płaszczyźnie filozofii, głównie ten rodzaj wolności mam na myśli w powyższym artykule.
Autor: Anna Macha - Aslanidou  Dodano: 05-04-2012
Koraszewski - Unibor   1 na 5
Wszystko się pomyliło szanownemu czytelnikowi. to nie heteroseksualizm jest godny pogardy, to pogarda jest godna pogardy.
Autor: Koraszewski  Dodano: 05-04-2012
Unibor - Czy Ateny były oazą wolności?   1 na 1
Pani Anno, chciałbym jednak zapytać się o taką rzecz. Pisze Pani, że Ateny charakteryzowały się zdecydowaną wolnością, pytanie czy ateński rolnik, ateński rzemieślnik, ateński kupiec, wojownik uważał tak samo jak filozofowie, że najpiekniejszą miłością jest miłośc do młodego chłopca? Dla kogo Ateny były oazą wolności? Dla kobiety, niewolnika, cudzoziemca? Owszem Platon nie napisał o kobietach pogardliwie, ale pisał tak o nich Arystoteles, sofiści, uważali tak inni Grecy, co potwierdzają liczne badania naukowe. Dla Greków nasienie mężczyzny zawiera zminimalizowaną postać człowieka, którą do życia obudzi "gleba" czyli kobieta. Kobieta była więc tylko przedmiotem, jedynie hetery cieszyły się szacunkiem społecznym. Czytając pisma filozofów greckich uderzyła mnie pogarda dla heteroseksualistów. Czyli my filozofowie jesteśmy elitą, my nie zniżymy się się do tak zwierzęcych odruchów jak np miłość do kobiety, reszta zaś jako ludzkie stado rozmnaża się i gdyż nigdy nie stana się tak cnotliwi jak my. Wolnośc tak, ale tylko dla wybranych. Kiedys studentom dałem pisma Platona i Arystotelesa. Nic im nie sugerowałem, ale sami zapytali: dlaczego oni tak gardzili zwykłymi ludźmi? Dlaczego heterosekusalizm jest dla nich tak godny pogardy?
Autor: Unibor  Dodano: 05-04-2012
Anna Macha - Aslanidou - do Unibora  -1 na 1
Tak nie myśleli wszyscy Grecy a jak zaznaczyłam w tekście tylko Ateńczycy - to Ateny charakteryzwoały się zdecydowaną wolnością. Co do wzmianki na temat kobiet, które miały być traktowane jak "gleba" Platon nie traktuje ich wyłącznie w takich kategoriach ( to, że kobieta przedłuża gatunek, bo nosi w sobie życie dla Greków było oczywiste i nie ma w tym nic ubliżającego kobiecie - tak ją stworzyła natura) - rady, które dawał względem państwowości obejmowały nie tylko mężczyzn, ale i kobiety. Uważał, że kobieta może być równie dobrym dowódcą jak mężczyzna, być może nawet i lepszym bo bieglejszym w sztuce dyplomacji..Zachęcam do lektury platońskiego "Państwa" jak również "Praw" być może obraz ulegnie zmianie. To nie w porządku osądzać Platona wyłącznie z punktu widzenia jednego dialogu.
Autor: Anna Macha - Aslanidou  Dodano: 05-04-2012
Jan Res - Ruman
Chyba sam sobie zaprzeczasz. Jeśli ktoś, w sprzyjających do tego warunkach, ma ochotę na seks z osobą tej samej płci, to przecież świadczy to o jego biseksualności. Takie przygody ludzie skrzętnie ukrywają, lecz jeśli Ci ufają, to możesz się dowiedzieć, że bardzo wielu próbowało. W Stanach ocenia się ich na +_45%. To sporo, jak na bardzo purytańskie społeczeństwo. W krajach islamu, jeszcze bardziej purytańskich, chyba wszyscy młodzi chłopcy przez to przechodzą. Wcale to nie świadczy, że są oni homoseksualni, lecz jakiś pierwiastek homoseksualny musi w nich pozostawać uśpiony, czyli są w mniejszym, lub większym stopniu BISEKSUALNI. Podobnie wyłazi to w takich miejscach jak więzienia, seminaria, koszary wojskowe it.p.
U bonobo, które są chyba naszymi najbliższymi kuzynami, biseksualizm jest praktykowany na codzień. Ale bonobo nie mają religii, więc wcale im to nie przeszkadza. Naukowcy odkrywają wciąż zachowania bi- i homoseksualne u zwierząt, które niegdyś trudno było sobie wyobrazić w takich sytuacjach. Zatem biseksualizm mamy prawdopodobnie głęboko zakodowany: od milionów, a może nawet miliardów lat.
Autor: Jan Res  Dodano: 05-04-2012
Ryszard Wiatr - @Ruman
tak, na temat homoseksualizmu nie mam nic ciekawego do powiedzenia, a do Twojego wpisu przyczepiłem się (chyba zbyt agresywnie) z uwagi na interpunkcję i spacje, ot tak, bo mnie to razi. Przepraszam za to, a treść Twoich komentarzy cenię.
Autor: Ryszard Wiatr  Dodano: 05-04-2012
Ruman - Jan Res
Ludzie nie sa z natury bisexualni,Sa to raczej zdolnosci adaptacyjne czlowieka .Bisexualna natura,to tylko jeszcze jeden sposob na tlumaczenie narmalnosci kochania inaczej.Ja jestem zdrowy,co wcale nie znaczy ze niemoge zarazic sie np. gruzlica jezeli nie bede uwazal i unikal kontaktow z ludzmi chorymi.Co nie oznacza ze jestem chory i zdrowy jednoczesnie.Co do leczenia ,lub terapi.W USA np nie wydaje sie zadnych prac mowiacych o sukcesach ( Okolo 50 % "wyleczen")),w leczeniu z tej przypadlosci.Ksiazka " Nie musisz byc Gejem' jest wrecz zakazana przez cenzure, Ullises Joyce'a Jones'a,jest rowniez ocenzurowany w kilku stanach, poniewaz mozna znalesc tam bardzo nieprzychylne watki, nawiazujace do mentalnosci Zydow.Wiec nie ma co wspominac o jakichs niewygodnych danych,niewygodnej sfery zycia .Nawiazujac do leczenia .Jezeli kogos kochasz to nie chcesz wyleczy sie z tej milosci.Czy sa az tak szczesliwi?Nawiazujac do Twojego ostatniego zdania,Wydawalo by sie ze to nie hetero wyciagaja swoje lozka na ulice.
Autor: Ruman  Dodano: 05-04-2012
Ruman - Ryszard Wiatr   1 na 1
Ciekawe ,czy Ryszard Wiatr ma cokolwiek do powiedzenia na temat, na ktory wypowiada sie reszta komentujacych.Moze jednak sprobuje wypowiedziec sie i wniesc cos ciekawego do dyskusji.
Autor: Ruman  Dodano: 05-04-2012
Unibor - Nowa "prawda objawiona"?   4 na 4
Jestem ateistą, normalnym jest zatem, że przetrawić nie mogę wszelkich prawd objawionych. Żyjemy w kraju oddychającym skatloczonym powietrzem, gdzie nawet "elity" na klęczkach mówią o "objawieniach" sprzed 2000 lat. Ale czy alternatywą dla tej sytuacji ma być jakiś nowy "objawiony" dogmat ? Kiedy czytam, że wszyscy tak naprawdę jesteśmy biseksualni, to przypominają mi się komuniści co starą religię chcieli zastąpić nowym zaślepieniem.  
Autor: Unibor  Dodano: 04-04-2012
Unibor - Czy tak myśleli wszyscy Grecy?   1 na 1
No tak, ale ja zadałbym autorce, skąd wiadomo, że takie jak w "Uczcie" Platona podejście do homoseksualizmu charakteryzowało wszystkich Greków? Na podstawie poglądów bardzo wąskiej elitarnej grupy filozofów stwierdza się, że zwykły zwyczajny Grek, który orał ziemię, handlował, pracował jako rzemieślnik itp miał takie samo podejście do homoseksualizmu jak owi myśliciele. Filozofowie zbierali się, radzili, ucztowali, dyskutowali i  powstaje obraz, że oto wszyscy myśleli dokładnie tak samo. Czy poglądy wąskiej grupy artystów mogą odzwierciedlać myślenie np. całego współczesnego społeczeństwa.

Mnie w "Uczcie" Platona raziła pogarda dla kobiet. Kobieta w starożytnej Grecji była tylko "glebą" na której zasiewało się życie którego "nosicielem" był mężczyzna. W "Uczcie" miłośc do kobiety jest czymś "zwierzęcym". Tylko miłośc do młodego chłopca ma być czymś pieknym, prawdziwie ludzkim, zaś ten kto kocha kobiety jest tylko zwierzęciem. Według nich pożądanie kobiet potrzebne jest do przetrwania społeczności, ale nie czyni mężczyznę człowiekiem. Sam Arystoteles odmawiał kobiecie człowieczeństwa.
Autor: Unibor  Dodano: 04-04-2012
Jan Res - Ruman   6 na 6
Ruman potwierdza tezę, że większość ludzi jest biseksualna. Zdecydowana większość ma jednak preferencje: hetero, lub homo. Najbardziej cieszy ich kontakt z jedną, "wybraną" płcią.
1. Jeśli homoseksualizm jest uwarunkowany genetycznie, to nie może być uważany za grzech. Można mieć jedynie pretensje do Pana Bozi, że tak ukształtował psychikę swej ofiary.
2. Jeśli homoseksualizm jest nabyty ( czyli "z wyboru"), to przecież każdy prawo wyboru musi mieć i nikomu nie wolno narzucać swej "jedynej poprawnej opcji".
"Propaganda homoseksualizmu"? Jaka propaganda? Wszystkie dzieci wychowują się w rodzinach hetero, wzorców hetero im nie brakuje, a mimo to niektóre (zawsze, na całym świecie ok.5%) "wybierają" homoseksualizm i za nic w świecie nie chciałyby być leczone. Skoro są z tym aż tak szczęśliwe, to może należałoby właśnie ten styl życia propagować? :)
Jak to możliwe, że jedna próba z osobą tej samej płci czyni człowieka gejem? Przecież taki kontakt, to odkrycie własnej natury. Może więc lepiej, aby każdy w ten sposób się sprawdził? Byłoby wtedy mniej nieszczęśliwych małżeństw i dzieci.
Wniosek:
Czy Polacy dadzą wreszcie ludziom w łóżkach święty spokój ?
 
Autor: Jan Res  Dodano: 04-04-2012
Ryszard Wiatr  0 na 2
Ciekawe, czy obecnie Ruman zdałby maturę z języka polskiego.
Autor: Ryszard Wiatr  Dodano: 04-04-2012
Ruman - Nabyte w wiekszosci  0 na 2
To nie kosciol.To sexuolodzy i to od dawna.Tylko kilkanascie procent jest uwarunkowane genetycznie.Teraz oczywiscie jest to niepopularne stwierdzenie.Wiaze sie to z pierwszymi doswiadczeniami,w sferze sexu.Mlodzi ludzie maja problemy z zaspokojeniem swoich niekontrolowanych popedow,wstyd niesmialosc do kolezanek czesto sklania do kontaktow homo ,ktore sie utrwalaja.Mlodzi ludzie nie sa jeszcze tak skrystalizowani i "ustawieni" ,wiec latwiej jest takiego mlodego zachecic to proby .O tym sie dzieciom nie mowi gdy przekonuje sie je o prawidlowosci homo-pociagu. I staje sie one potencjalnymi ofiarami w przyszlosci.Potezne homo lobby przepycha teze "genowa" ,ale ma to niewiele wspolnego z rzeczywistoscia.Oczywiscie jest wygodniej powiedziec,"mam to w genach" ,niz z "kolega bylo latwiej",bo wstydzilem sie poderwac kolezanke.Dziwnym trafem w zamknietych ,odosobnionych miejscach ,znajduje sie 90% gejow ,i napewno nie "genetycznych"(wiezienia,klasztory) .W dobie gdzie gej jest OK ,mlody czlowiek nie bedzie mial  zachamowan,bedzie ich przybywac.Kolezanki nie sa jednak takie latwe jak koledzy .Potem to juz leci z gorki.Geje sa bo sa ,ale nie naginajmy faktow naukowych dla wygody i spokoju ducha, lub dla mody.
Autor: Ruman  Dodano: 04-04-2012
Jan Res - adinus   4 na 4
Nietolerancja wobec gejów wynika w bardzo dużym stopniu z postawy Kr-k. To w krajach katolickich i muzułmańskich jest ona największa. Krakowskiemu księdzu Trytkowi marzy się palenie gejów na stosach. Czy myśli zacząć od palenia swych kolegów? Nie wiem.
 
Kościół nawet organizuje terapię dla gejów-laików w lubelskiej "Odwadze". Ciekawe, że tej terapii nie proponuje gejom w sutannach. Ale nie takie to ważne. "Ksiądz też człowiek" i niechaj i on ma szansę na zaspokojenie swego libido uszczęśliwiając przy okazji swego partnera. Oburza jednak zmuszanie księży do wpajania wiernym przekonania, że to śmiertelny grzech i nakłanianie ich do potępiania wszelkich form seksualności nie prowadzących do prokreacji.
Spowiedź "na ucho" prowadzi do wykorzystywania maluchów. Mój przyjaciel odkrył swe "powołanie" w łożku spowiednika w wieku 12 lat. Został księdzem i stosował tę samą metodę przez kilka dziesięcioleci. 
Czy nie największym skandalem jest to, że Kościół NIGDY nie zajął się leczeniem swoich pedofilów? Przesyłanie ich z plebanii na plebanię doprowadziło do bardzo paskudnych przestępstw. Kościól sam sobie wykopał dołek, do którego wpadł po uszy. Ciekawe, kiedy i w Polsce zacznie się o tym mówić pełnym głosem.
Autor: Jan Res  Dodano: 03-04-2012
Zielińska - Każdy potrzebuje drugiej osoby.   1 na 3
Po prostu. Seksualność nie jest złem.Zło to krzywdzenie innych.
Autor: Zielińska  Dodano: 03-04-2012
manjaa - większość ludzi i tak myśli,   2 na 2
że to nabyte, a szkoda. Takie myślenie propaguje Kościół, bo, moim zdaniem usprawiedliwia uznanie go za grzech. Nabyte - grzeszne. Wrodzone - niezawinione. Dużo mnie kosztuje oduczanie takiego myślenia młodzież gimnazjalną na wych. do ż. w rodz., bo tak uważa się w polskich w domach (nie wszędzie na szczęście).
Autor: manjaa  Dodano: 03-04-2012
adinus   1 na 1
Aż mnie serce ściska jak czytałem o tym jak to homoseksualiści są zbyteczni i bezproduktywni. Przywódcy Rzeszy chyba zapomnieli o jednym z największych przywódców w dziejach świata zachodniego mającego niemały wpływ na dzisiejszy obraz świata, Aleksandrze Wielkim.
Nietolerancja wobec gejów nie wynika jednak z KrK, według moich obserwacji jest ona spowodowana odrazą do wizji kochających się mężczyzn, tego jak to musi być "obciachowe", "obrzydliwe", "nieludzkie" etc. Dla mnie jako heteroseksualisty takie wizje też są trochę niesmaczne i raczej nie śnię o kochających się mężczyznach to jednak nie powoduje to nietolerancji wobec owych homoseksualistów, na tej samej zasadzie jak nie powoduje nietolerancji wobec skrajnych fetyszystów. Warto nadmienić iż mężczyźni w większości nic nie mają wobec lesbijek. Jedynie tak zwani "zatwardziali katolicy" mają jakieś uzasadnione ideologicznie obiekcje co do homoseksualizmu.
Autor: adinus  Dodano: 03-04-2012
Jan Res - Homoseksualizm a religia   2 na 2
Bardzo wiele złego wyrządziło homoseksualistom niezrozumienie. Mało jest zdecydowanych hetero- i homoseksualistów. Większość z nas jest istotami w jakimś stopniu biseksualnymi. A skoro jakiś biseksualista mógł zapładniać kobiety, to wyciągano stąd prosty (a raczej prostacki) wniosek: ci, którzy z kobietami nie sypiają, są godni największego potępienia, ponieważ nie przyczyniają się do rozrastania się narodu. Żydzi uznali to za grzech, który należy karać z największą surowością. I tak zostało. 
Skorzystał na tym Kościół. Ci, którzy czują, że małżeństwo jest nie dla nich, mają jedyne "honorowe" wyjście: zostać księdzem. Dlatego Kr-k trzyma się tak kurczowo potępiania gejów i dlatego ich procent jest tam tak duży. Jedni twierdzą, że wynosi on 30, inni, że ponad 70%. B XVI oznajmił, że geje nie będą przyjmowani do seminariów. Strzelił sobie w stopę: spadła ilość kandydatów, bo niektórzy wzięli to sobie do serca. Tym lepiej. Życzę im wiele szczęścia w normalnym życiu :)
  
Autor: Jan Res  Dodano: 03-04-2012

Pokazuj komentarze od pierwszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez Facebook lub OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365