Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.155.284 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 306 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Mówi się, że Bóg zła nie stworzył, ale je dopuścił. Więc jeśli dopuścił, to jest za to zło odpowiedzialny. (..) z czystej przyzwoitości, nie można zwalniać Pana Boga z odpowiedzialności za zło.

Dodaj swój komentarz…
Dariusz Godyń   19 na 19
Nie należy roztaczać parasola ochronnego nad islamem, któremu nawet najdrobniejsza krytyka kojarzy się z najazdem krzyżowców. Nie chodzi nawet o to czy ktoś jest ateistą czy wyznaje jakąś religie, islam jest niebezpieczny i zbrodniczy o czym świadczą paranoiczne reakcje na jakikolwiek sprzeciw wobec ich religii oraz szantaże, zamachy, bomby. Wyznawcą proroka wydaje się że mogą terroryzować świat swoimi chorymi obsesjami i niestety do tej pory im się to udaje. Cywilizowany świat powinien płożyć tamę tej ugodowości, która prowadzi do donikąd.   
Autor: Dariusz Godyń  Dodano: 22-09-2012
Reklama
Paul Silas - Konflikt nieunikniony...   18 na 18
Wspaniały artykuł Sama Harrisa, który przeczytałem po raz drugi, (pierwszy raz w wersji oryginalnej na http://www.samharris.org/).
Dojrzała i dogłębna ocena wydarzeń ostatnich tygodni w krajach zdominowanych przez "religię pokoju". Autor nie po raz pierwszy trafia w sedno sprawy i wskazuje prawdziwy problem, kryjący się pod ostatnią falą barbarzyństwa i nienawiści płynącą od wyznawców proroka. Konflikt świata zachodniego z Islamem jest nieunikniony i nieustannie będzie narastał. Krytyka Islamu w jakiejkolwiek formie nie będzie tolerowana przez świat muzułumański, natomiast jej zakazanie lub unikanie będzie postrzegane jako słabość i zachęta do dalszych ataków na wolność słowa. Jakiekolwiek ustępstwa i próba dialogu są niemożliwe i byłyby traktowane jako przyznanie się do porażki, na którą nie możemy sobie pozwolić. Stawka w tej walce jest zbyt wysoka; demokracja, wolność słowa i cywilizacja jaką budowaliśmy przez ostatnie kilkaset lat mogą zostać zniszczone.
Autor: Paul Silas  Dodano: 22-09-2012
hubin   14 na 14
Większość religii stara się dostosować do panujących warunków ekonomiczno-społecznych, islam chciałby je dostosować do siebie, co sprawia, iż jest pierwszą na liście religii które zagrażają ludzkości.
Autor: hubin  Dodano: 22-09-2012
Modrzew   8 na 8
Podrzucam link do tego, co napisała Oriana Falaci:
www.niniwa2.cba.pl/fallaci_wscieklosc_i_duma.htm
Obawiam się, że jest coraz gorzej. W przypadku islamu poprawność polityczna się nie sprawdza. Jak można mówić o tolerancji wobec kogoś, kto nie rozumie znaczenia tego słowa i jest tak prymitywny, że będzie zabijać pod najbłahszym pretekstem?
Nie mamy wyjścia - musimy się bronić i to ostro!
P.S.Dariusz Godyń - wybacz mi czepianie się ortografii i gramatyki - ale to, co napisałeś jest niezrozumiałe. "Wyznawcą proroka wydaje się że..." - powinno być "wyznawcOM proroka wydaje się, że..."
Autor: Modrzew  Dodano: 22-09-2012
Roman Czarnota-Bojarski   10 na 10
Problemem z fanatyzmem muzułmańskim jest to, że nikt nie ma odwagi potraktować dzikusów, tak jak na to zasługują. Na przełomie XVIII i XIX w. amerykanie dwukrotnie wysłali flotę na morze śródziemne, żeby ukrócić muzułmańskich piratów. Teraz nikt na świecie nie ma odwagi zrobić tego samego choćby z Somalią. Żal mi tych prostych ludzi, którzy są podjudzani przez rodzimych fanatyków. Jestem przekonany, że fala demonstracji i ataków na placówki dyplomatyczne był przygotowany - tak jak demonstrację po publikacji karykatur rzekomo pochodzących z duńskiej gazety. Jedynym sposobem jest wymyślenie takiego rodzaju sankcji, które dotknęły by społeczeństwa na tyle, aby same zechciały się pozbyć swoich fanatyków. Niestety, uzależnienie cywilizowanego świata od dostaw energii z Bliskiego Wschodu uniemożliwia sensowną politykę. Brak też pewności o wadze własnych racji i chęci do obrony własnego stylu życia. Cywilizacja europejska przechodzi kryzys tożsamości i nie ma odwagi i ochoty na ponoszenie kosztów obrony własnych wartości. Zapomniano o tym, że drzewo wolności trzeba czasem podlewać krwią, a już szczególnie o tym, że powinna to być krew tyranów.                       
Autor: Roman Czarnota-Bojarski  Dodano: 22-09-2012
Jacek Tabisz - @Roman   23 na 23
Moim zdaniem głównym źródłem problemu jest to, że nadal większość mieszkańców Zachodu jest religijna i nie widzi, że często źródłem zła są religie. Gdyby pomyśleli na trzeźwo o islamie, musieliby pogłębić swoją refleksję na temat chrześcijaństwa. A tego nie chcą...
 
Nie twierdzę, że zachodnie chrześcijaństwo jest obecnie równie represyjne jak islam, lecz nadal większość mieszkańców Zachodu nie dostrzega w nim zła, polegającego choćby na przymusowej indoktrynacji dzieci i wcielaniu mitów w prawodawstwo.
Autor: Jacek Tabisz  Dodano: 22-09-2012
sapiens - @ Jacek Tabisz  -7 na 7
A ja dziś doszedłem do przeciwnych wniosków. Wydaje mi się, że najskuteczniejszą walką z fundamentalistami religijnymi jest wystawienie przeciwko nim innych religijnych fundamentalistów. Z rozmów z moimi znajomymi agnostykami i ateistami, zauważyłem że nie są oni zainteresowani walką z islamem. Nie są zdeterminowani ani do stanowczej obrony wartości naszej cywilizacji, ani tym bardziej do walki o nie. Całe szczęście chrześcijanie mają więcej energii do działania...
Autor: sapiens  Dodano: 22-09-2012
Roman Czarnota-Bojarski - @Jacek   7 na 7
Moim zdaniem problemem jest brak przekonania o wartości własnej (euroatlantyckiej) formacji kulturalnej i reprezentowanymi przez nią wartościami. Opowiadanie ludziom o zbrodniach białych ludzi, przy jednoczesnym milczeniu o ich osiągnięciach prowadzi do spadku poczucia własnej wartości i przekonaniu o tym, że nie ma rzeczy wartych obrony. Multikulturowość rozumiana jako idea o równej wartości wszystkich kultur jest oczywista bzdurą a ci co głośno mówią, że król jest nagi, są wyklinani przez wyznawców poprawności politycznej. Efekty widzimy na własnej skórze - tłum bezkarnych dzikusów zabija dyplomatów, a politycy wygłaszają mętne usprawiedliwienia, zamiast walnąć pięścią w stół. Gdyby amerykanie zablokowali port w Bengazi lub całe wybrzeże Libii i ogłosili, ze nie przepuszczą żadnego statku do czasu wydania im morderców ambasadora to nie było by żadnych zamieszek w innych krajach - pod warunkiem, ze byli by konsekwentni. Niestety nie ma już teraz przywódców zdolnych do twardego postawienia na swoim. Widać to po tym jak bezradny jest świat w takich sprawach jak Iran, Korea Płn czy Somalia. W sprawach wewnętrznych też  jest niedużo lepiej - pozwalamy imigrantom korzystać z dobrobytu i wolności, a nie potrafimy wymagać od nich szacunku dla naszych wartości. 
Autor: Roman Czarnota-Bojarski  Dodano: 23-09-2012
Jacek Tabisz - @sapiens @Roman   5 na 5
@sapiens. Wystawianie fanatyków przeciw fanatykom sprawi, że fanatycy zwyciężywszy na zewnątrz, zaczną wygrywać wewnątrz. Moim zdaniem to nie najlepsza droga.
 
@Roman. Należy unikać odpowiedzialności zbiorowej. Poza tym masz rację - powinno się mocniej reagować na przemoc wobec dyplomatów i turystów, a nie ją usprawiedliwiać multikulturowo. Zgubny też jest pesymizm naszej cywilizacji, która przecież nadal jest przodująca. Triumfuje postmodernizm i tęsknota (podbudowana religijnie) za dawnymi, uduchowionymi czasami (sławna papieska cywilizacja śmierci a propos najbardziej humanistycznych czasów).
Autor: Jacek Tabisz  Dodano: 23-09-2012
kraken   6 na 6
O zagrozeniu,jakie stanowi islam reprezentowany przez fanatykow,oraz NIEMOZLIWOSCI jakiejkolwiek koegzystencji z tymi poganiaczami wielbladow,pisalem juz kilkukrotnie,twierdzac,ze predzej-pozniej, MUSI dojsc do konfrontacji naszej cywilizacji z ich BARBARZYNSTWEM,i nalezaloby wykonac hmm....ruch wyprzedzajacy,wycinajac ich rowno z trawa,gdyz w przeciwnym razie,albo bedziemy MUSIELI zapuscic malownicze brody,zalozyc twarzowe turbany,i walic piec razy dziennie czolem w kretynski dywanik wychwalajac Allaha,lub ONI WYRZNA NAS!!!Innej atlernatywy po prostu nie ma-oni sa NIEREFORMOWALNI.Nie moge pojac,ze Zachod nie rozumie rzeczy oczywistych,no,ale Rzym rowniez padl pod ciosami barbarzynstwa-cholera,czy historia istotnie MUSI sie powtarzac???
Autor: kraken  Dodano: 23-09-2012
romaro - @sapiens - @Jacek Tabisz   5 na 5
@sapiens.
"Całe szczęście chrześcijanie mają więcej energii do działania..."
Wybacz, ten rodzaj energii chrześcijańskiej świat już doświadczył. Ta energia wynika raczej z chęci tzw. ewangelizacji (ja bym to inaczej nazwał). Zachodowi w przeciwdziałaniu temu co się dzieje w państwach muzułmańskich krępują ręce rodzimi fanatycy (wyznawcy tego samego boga), ale też i "tradycja chrześcijańska".

@Jacek Tabisz.
Całkowicie się z tobą zgadzam.

Tak na marginesie
Wypowiedź z 7 stycznia 2007:
Ordynariusz ratyzboński, Bp Gerhard Ludwig Müller we wczorajszym kazaniu przypomniał katolickie nauczanie Kościoła i stwierdził m.in.:

Ponieważ bóg Allah jest uznawany i czczony przez mahometan, wyznawców religii muzułmańskiej, zamiast Trójjedynego Boga i wcielenia wiecznego Słowa, tenże Allah nie jest tym samym, kim jest Bóg i Ojciec Jezusa Chrystusa, jedynego Pośrednika między Bogiem a człowiekiem. A zatem muzułmanie i chrześcijanie nie wierzą w tego samego Boga
Autor: romaro  Dodano: 23-09-2012
Roman Czarnota-Bojarski - @Jacek   6 na 6
Jeżeli uważamy, że władza pochodzi od ludzi, to sankcję wymierzone w społeczeństwa danego kraju nie są odpowiedzialnością zbiorową tylko słusznym naciskaniem na suzerena mającego wpływ na postępowanie władz danego państwa. W przypadku działania fanatyków religijnych - tak jak w państwach muzułmańskich - to nie mieli by wpływów bez poparcia społeczeństwa. Jedynym sposobem ukrócenia tych wpływów jest pokazanie społeczeństwom, że koszty popierania fanatyków są zbyt wysokie.
Autor: Roman Czarnota-Bojarski  Dodano: 23-09-2012
Miłosz Michałowski - Zgroza   8 na 8
- edition.cnn.com(*)lm-bounty/index.html?hpt=hp_t1 - Irański minister funduje nagrodę za zabósjtwo twórcy filmu - abstrahując od tego, że to beznadziejny film niegodny uwagi niczym Kac Wawa... Jak gdyby Watykan oferował swego czasu nagrodę za śmierć Monty Pythonów.
Ludzie, dość cackania się oszołomami. Nie wygramy z nimi grając wedle ich zasad, kajając się bez przyczyny. Wprowadzimy prawo zakazujące ośmieszania proroka? Oni zażądają wprowadzenia szariatu. Wprowadzimy odgórnie, poprzez ustawę etc szariat, to zażądają ręki itd.
Koniec dyskusji. Dopóki Libia nie ukarze winnych zabójstwa Smitha nakładamy na nią embargo na ropę. I już i nie przepraszamy za wolność słowa!
Autor: Miłosz Michałowski  Dodano: 23-09-2012
baszarteg
"Ale ton reakcji Białego Domu był bardzo podobny: wyrażał przeprosiny, jednocześnie odżegnując się od obraźliwych słów i starając się bronić zasady wolności słowa."

A wystarczyło gdyby Biały Dom zareagował tak - Co do filmu który wywołał takie kontrowersje to  jego ocenę pozostawia takim gremiom jak Oprah Winfrey ,Jerry Springer tudzież Martin Scorsese choć w tej akurat sprawie lepsi byliby nieżyjący już Mel Brooks i Edward Davis Wood Jr.Nie zamierzając zaś wchodzić w kompetencje wyżej wymienionych powinien potępić przemoc oraz zapowiedzieć ukaranie sprawców przemocy.(kropka)

Co do obrony zasad "wolności słowa" to mógłby fakultatywnie zawrzeć to w oficjalnym przemówieniu choć nie widzę potrzeby aby każdy komentarz d/s   bieżących wydarzeń musiał być poprzedzany odwołaniami do Powszechnej Deklaracja Praw Człowieka czy też czegoś w rodzaju Karty Praw Podstawowych.
Autor: baszarteg  Dodano: 23-09-2012
Dariusz Jamrozowicz - - @ baszarteg   3 na 3
Wiem, że nie na temat, ale określenie "nieżyjący już Mel Brooks" nie znajduje potwierdzenia w żadnych źródłach. I bardzo dobrze, na szczęście.
_
Autor: Dariusz Jamrozowicz  Dodano: 23-09-2012
baszarteg   1 na 1
Faktycznie się zagalopowałem,sorry Mel.:)
Autor: baszarteg  Dodano: 23-09-2012
Szary Myszak - Ale po co? - @sapiens
"Wydaje mi się, że najskuteczniejszą walką z fundamentalistami
religijnymi jest wystawienie przeciwko nim innych religijnych
fundamentalistów."

Tak, na pewno sie pobija; klopot w tym, ze jest raczej obojetne, ktora grupa religijnych oszolomow wygra, skutek bedzie podobny.
Autor: Szary Myszak  Dodano: 24-09-2012
Szary Myszak - Pochodzenie wladzy - @Roman Czarnota-Boj..  0 na 2
"Jeżeli uważamy, że władza pochodzi od ludzi"
My tak uwazamy, wyznawcy islamu uwazaja, ze wladza, a takze prawo, pochodzi od boga, nie podlega zatem dyskusji. Jeden z powodow dlaczego wspolistnienie z islamem mozliwe jest jedynie z pozycji sily, na dialog nie ma miejsca, bo niby z kim go prowadzic? Z allahem?
Autor: Szary Myszak  Dodano: 24-09-2012
PiotrM2011 - @sapiens   7 na 7
Zmień znajomych. Ja jestem ateistą i jestem gotów zaryzykować życie dla wartości naszej cywilizacji. Będę to robił dla moich najbliższych. Nie chcę żeby moje dzieci męczyły się w katolickim zaścianku a co dopiero żeby podlegały szariatowi. Jestem gotów zabijać totalitarystów religijnych. Kiedyś wszyscy umrzemy. Nie wierzę w wieczne istnienie. Nie jestem chrześcijaninem, więc nie boję się śmierci.

Żadna religia nie ma prawa ograniczać wolności. Wolność jest ważniejsza niż islam, Mahomet, Allah czy inny wymysł. Niech sobie religie istnieją ale jeśli podniosą rękę na wolność, to trzeba je zniszczyć. Jeśli cała religia jest totalitarna, to trzeba ją zniszczyć w całości. Nie jestem chrześcijaninem, więc nie będę próbować "zła dobrem zwyciężać". Bliższe mi są słowa Wieszcza "gwałt niech się gwałtem odciska".

Albo my albo oni. To nawet nie jest walka o "rację" (mimo, że to my ją mamy), tylko o przetrwanie. Podbój Europy przez islam będzie miał charakter krwawy a może i w skali ludobójczy. Przygotujmy się na to. Najpierw mentalnie.

Wyprawy wojenne na kraje utrzymujące terroryzm i szwadrony śmierci dla podżegających do zabójstw religijnych są koniecznością. Kto sieje wiatr, niech wie, że może zebrać burzę.
Autor: PiotrM2011  Dodano: 24-09-2012
baszarteg - sapiens-Szary Myszak
 Owszem pobiją się ,mają przecież długie w tym tradycje ale nadzór nad tak "wystawioną" armią przydzieliłbym wedle specjalnego klucza .;) Głównodowodzącym i cała generalicja byłaby tylko w rękach zdeklarowanych ateistów z trzypokoleniowym wstecz udokumentowanym ateizmem .Szarże niższe aż do podporucznika obsadziłbym agnostykami ,następnie religijnie niedookreśleni,wątpiący i zwykli dziwacy ,no i wreszcie właściwi religianci .Kwestią otwartą będzie pobór tzw "janczarów muzułmańskich" ;) Z naszym rozumem i ich religijnym zapałem(mowa o podkomendnych) ,na pewno wygramy tę batalie ;)
Autor: baszarteg  Dodano: 24-09-2012
Roman Czarnota-Bojarski - @Szary Myszak
http://wyborcza.pl/1,75477,12539456,Bengazi_wyrzuca_islamskie_milicje__Dosyc_.html A jednak można - i władza jednak pochodzi od ludzi.
Autor: Roman Czarnota-Bojarski  Dodano: 24-09-2012
"obudzone demony"
Wszystkie religie i ich kościoły to cywilizacja śmierci.
Należy je zdelegalizować i zlikwidować.
Podpisujemy się pod opinią Jacka Tabisza.
Nie ma odpowiedniej reakcji ponieważ krótko mówiąc: jedni mają koran, a drudzy mają biblię.
Autor: "obudzone demony"  Dodano: 28-09-2012

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez Facebook lub OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365