Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
217.752.814 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało
dla nas 7362 tekstów.
Zajęłyby one 29015 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Rodzimowiercze Związki Wyznaniowe..
Ciekawostka. Parlamentarzysta - 1..
Od muzyki do nieszczęścia jest b..
Szwajcaria. Bogactwo bez zasobow ..
Astro fizyczno biologiczny dowód ..
urwał się z łancucha
Co wybrać?
Najdluzsza zywotnosc organizmow i..
Wypadek i niespotykana wszechstro..
Ogłoszenia
:
30 marca 1689r w Polsce
Ostatnio rozważam wdrożenie Symfonii w chmu..
Jakie są rzeczywiste koszty wdrożenia AI
dobre szkolenia lub materiały dotyczące Arc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy bańka AI zakończy się kryzysem ekonomicznym?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 43 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Dante -
Biesiada
Karl Heinz Bohrer -
Absolutna teraźniejszość
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
"Zmieniają się prądy i poglądy, a apostołowie wciąż ci sami."
Józef Bułatowicz
Komentarze do strony
Muzyka, czyli pozytywna strona romantyzmu
Dodaj swój komentarz…
drewbinsky
Dziękuję również za poprawienie mojego stwierdzenia o muzyce klasycznej i koloniach. Rzeczywiście,
fnaf-game.io
muzyka klasyczna rozwijała się w czasie, gdy kolonie były aktualne, co jest ważnym kontekstem historycznym.
Autor:
drewbinsky
Dodano:
01-07-2024
Reklama
victorpatrick - hihii
Fascynująca podróż po muzyce epoki romantyzmu. Tylko z muzykologicznego punktu widzenia jest to niefortunne. W tamtych czasach, gdy publiczne koncerty gromadziły ówczesną elitę intelektualną, a kompozytorów i pianistów uważano za supergwiazdy, świat muzyki sam w sobie był fascynujący. Jak odległe są czasy, kiedy można to zrobić za pomocą YouTube?
rankdle.io/spend-elon-musk-money
Autor:
victorpatrick
Dodano:
26-02-2024
Zetison
it is important to be aware
geometrydashfree.io
of the potential drawbacks of F2P games before playing them.
Autor:
Zetison
Dodano:
16-01-2024
Jacholek - psychologia muzyki
1 na 1
Dlaczego jedni są obdarzeni wrażliwością muzyczną a inni nie, na to częściowo odpowiada dyscyplina zwana psychologią muzyki
( http://www.chopin.edu.pl/pl/wydzialy/zaklad-psychologii)
Tę wrażliwość można w jakimś stopniu rozwijać, ale tylko w przypadku uśpionej wrażliwości naturalnej, stąd rola edukacji muzycznej, np już w szkołach. Zdolności literackie i muzyczne nie zawsze idą w parze, niemniej ogólna znajomość znajomość muzyki powinna, moim zdaniem, wchodzić w skład ogólnej kultury człowieka wykształconego. Na pewno ciekawy temat do dyskusji...uspokojonej.
Autor:
Jacholek
Dodano:
16-11-2013
gregoritheangel
"Swoją drogą jest dla mnie nieustającą zagadką, dlaczego wiele osób obdarzonych wyrafinowanym gustem literackim zupełnie nie okazuje go w dziedzinie muzyki, słuchając (jeśli w ogóle) prostych trzy minutowych piosenek polegających na kilka razy powtórzonej melodii okraszonej prostym, przytupywanym rytmem. "
Racjonalista pisze takie rzeczy? To moze zamiast odwolujac sie psychologii podpowiem nawiazujac do literatury: Huxley i warunkowanie. Naprawde uwaza pan, ze gustem jest sie obdarzonym? No bo to w pana tekscie nie jest przenosnia! No i ta uwaga "jesli w ogole". Jestem zaskoczony, czy to naprawde jest pana tekst panie Jacku Tabiszu? Racjonalista schodzi na psy. Z biegiem czasu wychodzi amatorszczyzna i politykierstwo. No i PSR, przeciez pan jest prezesem!
Autor:
gregoritheangel
Dodano:
16-11-2013
Trzyemski
W Anglii działa Tavener
Już nie działa :-(
„Eroici"
A co to za potworek ta eroicia? Zgodnie z polskimi zasadami pisowni deklinujemy: "Eroiki".
Autor:
Trzyemski
Dodano:
15-11-2013
Jacek Tabisz - @ Jacholek
Gratuluję :-) No i nie dziwię się emocjom - CERN ma wiele powodów do dumy, a z pewnością emocjonujących oczekiwań na przełomowe dla nauki wyniki nie brakuje :-)
Autor:
Jacek Tabisz
Dodano:
15-11-2013
Jacholek - @Jacek Tabisz
1 na 1
Podziękowania za ciekawą recenzję tego okazjonalnego utworu muzycznego. A posteriori mogę się przyznać że to ja siedziałem wtedy za klawiaturą. Emocje były duże co chyba chwilami było widać, pardon - słychać. Pozostałe dwie części koncertu są już dużo mniej oryginalne, przynajmniej z punktu widzenia muzycznego. Pozdrowienia.
Autor:
Jacholek
Dodano:
14-11-2013
Jacek Tabisz - @ Jacholek
1 na 1
Brzmi jak zainspirowana musicalami Lloyda Webera, takimi jak "Cats". Wejścia sekcji rytmicznej to pop/rock, akompaniament smyczkowy ma w sobie echa późnego romantyzmu w wydaniu anglosaskim - dzieła kameralne Deliusa i Barbera. Ogólnie fajny pomysł, jak na pracowników CERN, a nie profesjonalistów, choć słyszymy, że głos ludzki jest być może najtrudniejszym instrumentem.
Autor:
Jacek Tabisz
Dodano:
14-11-2013
Jacholek - eklektyzm
Ciekawe jakby by Pan Jacek Tabisz zaszufladkował muzykę, dosyć eklektyczną, skomponowaną specjalnie na okazję 50-lecia CERNu i wykonywaną przez amatorów (z CERNu i okolicy) te parę lat temu...
www.youtube.com/watch?v=7lEeUFrKAiI
Nie ma obawy, jest to nagranie jak najbardziej legalne !
Autor:
Jacholek
Dodano:
13-11-2013
ratus - @Melisso
1 na 1
Rozumiem i popieram. Pozwoliłem sobie na sarkazm, bo wkurzają mnie niepomiernie ludzie, uważający zgrzyty z youtuba czy komóry za muzykę, ale i zwolennicy Hi-Endu, dla których kable głośnikowe tańsze niż 100 Euro/mb to nędza i żenada.
A Karajan Wielkim Dyrygentem Był! RIP.
Autor:
ratus
Dodano:
13-11-2013
Melisso - @ ratus
0 na 2
Mnie jest to obojętne, a to z tego powodu, że nie przepadam za Karajanem i Filharmonikami, a Berlińskimi w szczególności. W muzyce poważnej najbardziej mnie pociąga skrzypienie rusztowania sceny, niedograne nuty, markowane pasaże, pękające struny, niedysponowanie pierwszych skrzypiec w czasie koncertu noworocznego, epidemie kokluszu na widowni i inne efekty specjalne. Cenię również dziwne zdarzenia we foyer, gubienie numerków do szatni i spóźnianie się po przerwie, oraz inne takie dziwnostki, które dowodnie świadczą o tym, że muzykę uprawiają żywi ludzie, którzy nie zawracają sobie zbytnio głowy niepotrzebnymi rzeczami w rodzaju "ideał" czy "doskonałość", choć cenią sobie kulturalną rozrywkę. Co do Karajana to gratuluję mu serdecznie, że umarł. Z pewnością byłby zadowolony widząc, jak pomnikowo prezentował się w trumnie na swoim własnym pogrzebie. Był to człowiek zaiste obdarzony Bożą łaską! Serio!
Autor:
Melisso
Dodano:
13-11-2013
ratus - @Melisso
2 na 2
> Najlepsze są jednak te, które powstały w studio nagraniowym renomowanej wytwórni. ...
Pozwolę sobie nieśmiało polecić sprzęt firmy Bang & Olufsen, jako adekwatny do odsłuchu takich nagrań. Oczywiście, Filharmonicy Berlińscy pod H. von Karajanem z głośniczka komórki też mają swój urok, ale to jednak nie to samo. Naprawdę.
Autor:
ratus
Dodano:
13-11-2013
Melisso - @ Jacholek
2 na 2
W pełni popieram postulat, by serfując po Jutubie przeglądać tylko nagrania legalne. Nagrania nielegalne często są fatalnej jakości. Najlepsze są jednak te, które powstały w studio nagraniowym renomowanej wytwórni. Nagrania pirackie, robione przez melomanów na koncertach z ukrycia i za pomocą amatorskiego sprzętu również miewają jednak swój nieodparty urok. Ja oczywiście nic o takich nagraniach nie wiem. Dziwię się tylko, że istnieją melomanii, którzy zdają się takie pirackie nagrania cenić i darzyć wielkim sentymentem. Sam uważam, że jest w tym jednak coś zdrożnego i zawsze kupuję muzykę tylko i wyłącznie na legalnych nośnikach. Naprawdę.
Autor:
Melisso
Dodano:
13-11-2013
Jacholek - życie muzyczne
3 na 3
Ciekawy spacer po epoce romantyzmu i towarzyszącej jej muzyce. Szkoda tylko że wyłącznie z punktu widzenia muzykologicznego. Ciekawe było bowiem samo życie muzyczne w tamtych czasach, kiedy kompozytorzy - pianiści byli swojego rodzaju celebrytami a koncerty publiczne miejscami spotkań ówczesnej elity intelektualnej. Jak to odległe czasy od dnia dzisiejszego kiedy to można, poprzez YouTube,
odwiedzać wirtualnie sale koncertowe i wędrować po różnych epokach i stylach muzycznych interpretacji. Oczywiście ograniczając się do legalnych nagrań.
Autor:
Jacholek
Dodano:
13-11-2013
Melisso - Ironia romantyczna
2 na 2
Czytając czy słuchając wielkich romantyków warto zawsze pamiętać o tym, że byli to świadomi swojego warsztatu twórcy, umiejętnie i sugestywnie operującymi różnymi środkami wyrazu w celu osiągnięcia atrakcyjnego dla publiczności efektu artystycznego, a przede wszystkim umiejętnie kreujący swój własny wizerunek. Nie zgadzam się z taką wizją romantycznego artysty, który wierzy bezkrytycznie we wszelakie brednie, jakie wypisuje (choć i zdarzały się i takie smutne przypadki), ponieważ jest wiele dowodów świadczących o tym, że często czynił to tylko i wyłącznie na społeczne zamówienie. Bo sztuka romantyczna była przede wszystkim rozrywką, a równie często zwykłą modą. Czy Mickiewicz mógł na poważnie wierzyć w swoją "Romantyczność" skoro w tym samym tomiku pomieścił "Panią Twardowską" i "Tukaja"? A może Mary Shelley napisała "Frankensteina" na podstawie własnych przeżyć? Obcując ze sztuką romantyczną w sposób zbyt nadęty i napuszony, piętnując jej rzekomą "ciemność", współczesny odbiorca częściej daje dowody własnego intelektualnego ograniczenia i braku wyobraźni, niż obnaża wspomniane cechy u romantycznego twórcy. Wielce Jaśnie Wielmożnemu Panu Redaktorowi dedykuję w związku z tym pewne arcyciekawe, jak mniemam, znalezisko:
www.pbi.edu.pl/book_reader.php?p=42163&s=1
Autor:
Melisso
Dodano:
13-11-2013
Arminius - romantyczność
5 na 9
"Zwłaszcza po niedawnych ekscesach mających miejsce w Polsce 11 listopada ciężko myśleć o tym dziedzictwie romantyzmu inaczej, niż w negatywny sposób."
Proszę nie robić takich desperackich skrótów i uproszczeń myślowych - bo one od razu sprowadzają na manowce i są
do bólu nieprawdziwe
. A dowodem na to najlepszym jest pański interesujący tekst,
który jest niczym innym jak tylko "exegi monumentum
" ku chwale i wielkości właśnie tejże epoki. Po Pana tekście wcale nie jest ciężko myśleć "pozytywnie" (co za gra słów!) o romantyzmie, dokładnie na odwrót. Wsród wielu ciekawych wątków zaintrygować może czerpanie - niestety w postaci swoistego plagiatu - przez Willamsa i Moricone z dorobku Dworzaka. Na marginesie: napisał Pan
"....rozwój muzyki klasycznej w Europie i jej
byłych
koloniach....".
Gdy ta muzyka się rozwijała, rozkwitała i ekspandowała, to były jest
aktualne
kolonie, nie byłe. Wydaje mi się, iż gdyby Pan pisywał częściej na tematy muzyczne - ograniczając swoje manifesty natury politycznej - byłoby to z wielka korzyścią tak dla czytelników jak i dla Pana.
Autor:
Arminius
Dodano:
13-11-2013
Pokazuj komentarze
od pierwszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365