Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
217.758.868 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało
dla nas 7362 tekstów.
Zajęłyby one 29015 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Paradoks w polskim systemie praw..
Rodzimowiercze Związki Wyznaniowe..
Ciekawostka. Parlamentarzysta - 1..
Od muzyki do nieszczęścia jest b..
Szwajcaria. Bogactwo bez zasobow ..
Astro fizyczno biologiczny dowód ..
urwał się z łancucha
Co wybrać?
Najdluzsza zywotnosc organizmow i..
Ogłoszenia
:
30 marca 1689r w Polsce
Ostatnio rozważam wdrożenie Symfonii w chmu..
Jakie są rzeczywiste koszty wdrożenia AI
dobre szkolenia lub materiały dotyczące Arc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy bańka AI zakończy się kryzysem ekonomicznym?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 44 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Kerstin Steinbach -
Były kiedyś lepsze czasy... (1965-1975) Znienawidzone obrazy i ich wyparty przekaz
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
Kluczowym problemem marketingowym religii jest więc sposób zachęcenia klientów, by czekali.
Daniel Dennett
Komentarze do strony
Feminizm II fali i jego polska recepcja
Dodaj swój komentarz…
adamzwawy - PS
tekst ten winien być przeczytany jako PS do listu czytanego w kościołach, może komuś by się coś wyjaśniło...:)
Autor:
adamzwawy
Dodano:
04-01-2014
Reklama
Arminius - Nielsen - trafienie w sedno
"Falsz tkwi przede wszystkim w panu. Dlaczego nie porowna pan sytuacji szlachcianki z sytuacja szlachcica, a panszczyznianej chlopki z panszczyznianym chlopem? Ale pan oczywoscie porownuje sytuacje krolowej z panszczyznianym chlopem, zeby wykazac dyskrimnacje mezczyzn. Niczego innego nie mozna sie spodziewac od takiego fanatyka, ocieka pan hipokryzja".
Otóż to, świetnie że Pan wskazał na te przykłady i właśnie takie zestawienia. I sam Pan widzi, że wszystko zależy od kontekstu, od tego kogo z kim porównamy. O to mi właśnie chodzi, żeby w istotnych kwestiach nie wypowiadać sądów do ekstremum stanowczych i ekstremalnie generalnych - bo one zawierają w sobie duży ładunek fałszu. Trzeba je kontekstualizować. Na końcu sam Pan sobie - w jakiejś mierze- przeczy. Bo jak ktoś nie dogmatyzuje (konstruując stanowcze i generalne sądy), tylko relatywizuje, to przecież nie może być fanatykiem.
Autor:
Arminius
Dodano:
01-01-2014
Nielsen - @arminius
1 na 1
>a w takim propagandowym generalizowaniu tkwi duży fałsz.
Falsz tkwi przede wszystkim w panu. Dlaczego nie porowna pan sytuacji szlachcianki z sytuacja szlachcica, a panszczyznianej chlopki z panszczyznianym chlopem? Ale pan oczywoscie porownuje sytuacje krolowej z panszczyznianym chlopem, zeby wykazac dyskrimnacje mezczyzn. Niczego innego nie mozna sie spodziewac od takiego fanatyka, ocieka pan hipokryzja.
Autor:
Nielsen
Dodano:
01-01-2014
Arminius - lipschitz - tajemnica
0 na 2
"Antropomorfizowanie zwierząt nie jest nawet tematem mojego nie na temat wątku, więc słodką tajemnicą pozostanie czego się trzyma Arminius ;)"
Niczego się nie trzymam. Zwracam uwagę na to, iż jak ktoś (ideolog feminizmu) wychodzi i mówi, że w przeszłości kobiety miały gorzej od mężczyzn i były przez tychże prześladowane - to ja mówię, hola, to zależy jakie kobiety i gdzie, to wszystko zalezy od kontekstu historycznego, a w takim propagandowym generalizowaniu tkwi duży fałsz. I daję przykład ze szlachcianką, chociaż przykładów może być dużo więcej.
Czy już Pan zrozumiał? Jeżeli nie, proszę śmiało pytać - będę wyrozumiale, cierpliwie i coraz bardziej przystępnie wyjaśniał.
Autor:
Arminius
Dodano:
31-12-2013
Bill Kilgore - Wyjątkowo trudno...
-1 na 3
...brnie się przez tekst tak słaby stylistycznie i naćkany błędami ortograficznymi, interpunkcyjnymi oraz ordynarnymi literówkami. Wstyd!
Autor:
Bill Kilgore
Dodano:
31-12-2013
Kura Aruk
0 na 2
Jak na typowy pseudoakademicki gniot to OK. Typowe zdzieranie z anglojezczynych zrodel w dodatku widac brak znajomosci nurtu feministycznego II fali i mieszanie go z jakimis wybroczynami tego co funcjonuje w postkomunistycznej Europie Wschodniej. Nawalone nazwisk i terminow na chama bez zwiazkow jak kasza skwarkami ale to zwykla maniera naszych postkomunistycznych uniwersytetow taka impregancja w naszym kregu kulturowym.
Autor:
Kura Aruk
Dodano:
31-12-2013
lipschitz - Do Arminius
0 na 2
Antropomorfizowanie zwierząt nie jest nawet tematem mojego nie na temat wątku, więc słodką tajemnicą pozostanie czego się trzyma Arminius ;)
Autor:
lipschitz
Dodano:
31-12-2013
Arminius - lipschitz - nie na temat
"Także niejeden pies, kot czy koń miał lepiej niż pańszczyźniany chłop, a i pewnie jakaś koza też by się znalazła,
więc może jednak lepiej trzymać się tematu? ;)
"
Ja się trzymam. Panu natomiast zebrało się na antropomorfizowanie psów, kotów i kóz, a to - z pewnością - nie mieści się w problematyce debaty.
Autor:
Arminius
Dodano:
31-12-2013
lipschitz - do Arminius
6 na 6
Także niejeden pies, kot czy koń miał lepiej niż pańszczyźniany chłop, a i pewnie jakaś koza też by się znalazła, więc może jednak lepiej trzymać się tematu? ;)
Autor:
lipschitz
Dodano:
31-12-2013
Arminius - już nie feminizm
"Uniwersalizm czy esencjalizm odszedł (zdawałoby się) na dobre do lamusa, a grunt został przygotowany dla tzw. teorii queer, w ramach której w ogóle poddano w wątpliwość rzeczywiste istnienie dychotomicznie pojmowanej płci. Mówiąc prościej —
uznano, że nie istnieją dwie płcie, gender także jest mylącym pojęciem, istnieje bowiem całe spectrum płci czy raczej tożsamości płciowych
. Bywa zatem, że powiada się przy tej okazji o III fali feminizmu... "
Wniosek jest więc taki, iż feminizm w ciągu kilkudziesięciu lat swojego istnienia zawędrował z jednego bieguna (kobieta różni się od mężczyzny i ze względu na te różnice winna być traktowana na równi z mężczyzną) do drugiego (nie ma zarysowanych płci). O ile I feminizm był feminizmem sensu stricto i słusznie postulował zmianę statusu kobiety na lepsze, o tyle III tak naprawdę nie jest żadnym feminizmem, gdyż kobiecość się w nim rozpuściła w całym "spectrum płci czy też tożsamości płciowych". Używanie terminu "feminizm" w tym wypadku jest nieporozumieniem. Aby uniknąć terminilogicznego bałaganu należy używać całkiem innego pojęcia na określenie tego nurtu - np. "queer".
Autor:
Arminius
Dodano:
31-12-2013
Arminius - dywersyfikacja odczuć
2 na 4
"W latach 70. XX w. zarysowały się w konsekwencji różne „feminizmy", a ideę „siostrzeństwa" (owa jednolitość doświadczeń kobiecych)
podważały np. marksistki, wyczulone na klasowy czy związany z warstwą społeczną punkt widzenia
".
Dobrze się stało, iż autorka zwróciła uwagę na kwestię "zdywersyfikowania" odczuć i sytuacji kobiety. Ujednolicanie ze względów ideologicznych sytuacji kobiet tak w przeszłości jaki i obecnie ("siostrzeństwo" odczuć) jest wyjątkowo niesłusznym i irytującym aspektem doktryny feministycznej. Za każdym razem gdy słyszę o trudnej sytuacji kobiety, czy też cierpieniu kobiet w przeszłości, zadaję pytanie których kobiet i gdzie? Przykład toporny, który przez swą siermiężność i skrótowość ma uzmysłowić istotę problemu: w 17 wiecznych realiach katolickiej Polski najbiedniejsza i "najbardziej uciskana" szlachcianka była w sytuacji o niebo lepszej niż rzesze pańszczyźnianych chłopów - mężczyzn. I mogli być oni sobie największymi macho - nic nie pomogło.
Autor:
Arminius
Dodano:
31-12-2013
Arminius - czy protestanckie?
-1 na 1
"Nie bez przyczyny miało to miejsce głównie w krajach anglosaskich, Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej i Wielkiej Brytanii, gdzie tradycje liberalne
(i protestanckie
) były znaczące i żywotne".
Trudno jest w pełni podzielić zdanie autorki co do znaczenia owych tradycji protestanckich, jeżeli ma ona na myśl nurt postępowy(liberlany) w tejże tradycji. Nie wykluczam, iż była takie środowiska protestanckie, w których pozycja kobiety była lepsza niż przeciętna w ówczesnym okresie. Tym niemniej jednak typowa sytuacja kobiety w kulturze protestanckiej ówczesnego okresu nie odbigała od realiów panujacych w tym względzie - na przykład - w katolicyźmie, a niejednokrotnie bywła w praktyce gorsza.
pl.wikipedia.or(*)son_Wood_-_American_Gothic.jpg
Autor:
Arminius
Dodano:
31-12-2013
stockholm1
3 na 3
Dobry, informatywny tekst. Szkoda, ze nie mozna go polecic tym co wiedzy w tej dziedzinie potrzebuja najbarziej - hierarchom religijnym. Zbyt zaawansowany intelektualnie.
Autor:
stockholm1
Dodano:
31-12-2013
Poltiser - Ale gąszcz...
4 na 4
Dziękuję za wprowadzenie do terminologii i zarysu historii Feminizmu. Dużo się dzieje w nauce i to od strony biologicznej jak i cywilizacyjno-kulturowej w badaniach nad płcią naszego gatunku. Zaskakujące są nieporozumienia i awantury wynikające często z intencjonalnego, nierzetelnego budowania argumentów wokół oczywistych celów propagandowych mających uzasadnić utrzymanie albo odrzucenie zmian politycznych oraz wprowadzenia bądź zablokowania pojawiających się zmian kulturowych. Na szczęście w Historii nasz gatunek wielokrotnie udowodnił, że ograniczanie czegokolwiek to krótkowzroczna strusia polityka i wcześniej czy później "puszka Pandory" wypuści swoje demony. Skrajne reakcje prowokują skrajne postawy. Zaostrzenie sporów nie pomaga w dyskusji. Badania i powszechnie dostępne publikacje są wszystkim potrzebne i do zrozumienia problemu i do znalezienia akceptowalnych kompromisów prawnych.
Pozdrowienia i więcej satysfakcji w Nowym Roku.
Autor:
Poltiser
Dodano:
31-12-2013
Pokazuj komentarze
od pierwszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365