Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.163.973 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 306 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Wartości nieprzemijające nie mają niestety terminu realizacji."
Nowinki i ciekawostki naukowe
Archeologia
Archeolodzy zakończyli wykopaliska koło Jerzwałdu (28-07-2015)

Niemal tysiąc zabytków, w tym średniowieczne trzewiki pochew mieczy i grób ciałopalny z X-XI wieku, odkryła k. Jerzwałdu ekspedycja archeologiczna z Muzeum Warmii i Mazur. Archeolodzy przypuszczają, że natrafili na unikalną osadę handlową związaną z legendarnym Truso.

Archeolodzy pracowali w miejscu, w którym w ub. roku członkowie klubu odkrywcy Towarzystwa Miłośników Ziemi Suskiej natrafili za pomocą detektorów metali na skupisko wczesnośredniowiecznych zabytków. Było to m.in wiele wykonanych z brązu i żelaza odważników oraz siekańców, czyli skrawków monet - srebrnych arabskich dirhemów.


Truso - nazwa istniejącego od końca VIII do początku XI w. portu bałtyckiego i portowej miejscowości handlowej w okolicy ujścia Wisły. Miejsce zostało opisane przez anglosaskiego podróżnika Wulfstana, który dotarł tam z portu Hedeby (Dania) ok. 890 roku.

Najcenniejszym znaleziskiem było jednak 10 trzewików, okuć dolnej części pochew mieczy. Takie przedmioty świadczyły we wczesnym średniowieczu o wysokim statusie ich właścicieli. Są to zabytki spotykane bardzo rzadko i tak dużej kolekcji tego typu nie miało dotychczas żadne muzeum w Polsce.

Kolejnych unikalnych odkryć dokonała w ostatnich tygodniach w okolicach Jerzwałdu ekspedycja archeologiczna Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie i olsztyńskiego oddziału Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich. Jak poinformował PAP prowadzący te badania Kacper Martyka, odkryto niemal tysiąc różnych zabytków, w tym kolejne dwa trzewiki.

Przebadano m.in. ziemne wały, pochodzące prawdopodobnie z czasów pruskich oraz XIV-XV wieku, a także pobliskie leśne dukty, którymi w średniowieczu przebiegał szlak handlowy prowadzący na północ. Znaleziono tam ostrogi, groty włóczni i podkowy, co - zdaniem muzealników - świadczy o intensywnym użytkowaniu tego miejsca także po podboju Pomezanii przez Krzyżaków.

Zdaniem Martyki prawdziwą sensacją jest grób ciałopalny z X-XI wieku. Archeolodzy znaleźli okazałe naczynie o bogatej ornamentyce, wypełnione drobnymi fragmentami spalonych kości ludzkich. Nieopodal tej urny odsłonięto duży obiekt z pozostałościami węgli drzewnych, resztkami skremowanych kości, dużą ilością ceramiki i fragmentami srebrnych ozdób.

Początkowo badacze sądzili, że odnaleźli tzw. Aschenplatz, czyli popielisko. Były to dość powszechne w obrządku pogrzebowym Prusów na Sambii i Natangii miejsca kremacji i praktyk magicznych, po których do dziś pozostały place zmieszanej z popiołem spalonej ziemi. Jednak niżej - na głębokości ok. 2 m - natrafiono na obiekt o nieustalonej jeszcze funkcji i chronologii, być może reliktu domostwa półziemiankowego.

"Jeśli była to osada, co wydaje się najbardziej prawdopodobne, to obecność grobów w pobliżu konstrukcji mieszkalnej jest niezwykle interesująca. Może świadczyć albo o tym, że grób jest późniejszy lub wcześniejszy, albo - jeśli są one równoczasowe - o szczególnym znaczeniu tego pochówku" - wyjaśnił Martyka.

Jego zdaniem odkryte pod Jerzwałdem zabytki, ich kontekst kulturowy i sekwencja warstw osadniczych sugerują, że może to być unikalne w świecie Bałtów Zachodnich miejsce intensywnego i dalekosiężnego handlu, położone daleko w głębi lądu i związane z konkretnym, lądowym szlakiem handlowym. Być może stanowiło ono zaplecze ekonomiczne dla legendarnego Truso - portu i ośrodka handlowo-rzemieślniczego, który istniał od VIII do XI wieku u ujścia Wisły, w okolicach dzisiejszego Janowa Pomorskiego.

Jednak archeolodzy podkreślają, że na razie jest to jedynie hipoteza, którą muszą zweryfikować szersze badania, planowane na kolejne lata.

PAP - Nauka w Polsce. Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl


Dodaj komentarz do wiadomości..  Zobacz komentarze (1)..

Nauka - sondaż Racjonalisty

 Neuroenhancement, czyli chemiczne wspomaganie pracy mózgu to:
sposób na optymalne wykorzystanie ludzkiego potencjału
pożyteczna dziedzina badań naukowych
kolejny krok ku dehumanizacji człowieka
chwyt marketingowy przemysłu farmaceutycznego
zwykła życiowa konieczność
nie mam zdania
  

Oddano 26235 głosów.


Reklama

Racjonalista wspiera naukę. Dołącz do naszych drużyn klikając na banner!
 
 
 
Więcej informacji znajdziesz TUTAJ
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365