Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.039.102 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 654 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Religia jest sposobem, w jaki człowiek akceptuje swoje życie jako nieuchronną porażkę.
 Filozofia » Historia filozofii » Filozofia starożytna

Jońscy myśliciele [2]
Autor tekstu:

Jak więc widać już w starożytności pojawił się człowiek, który podważył istotę antropomorfizacji religii. Tutaj objawia się wielkość Ksenofanesa, który nie bał się odważnie głosić tego typu poglądów. W końcu 150 lat później za „nieuznawanie bogów" zostanie oskarżony Sokrates, ba, poniesie za to najwyższą karę.

W tym momencie nasuwa się jednak pytanie — jak w końcu filozof pojmował boga? Odrzuciwszy proponowaną przez oficjalną religię drogę, musiał wytyczyć swoją własną.

Niestety późniejsze interpretacje słów myśliciela są zabarwione przez wpływ chrześcijaństwa. Sam Ksenofanes pisał tak: "Jedyny, bóg, najwyższy pośród bogów i ludzi, ani kształtem, ani myślą niepodobny do ludzi". Twierdzenie to było uważane za przejaw monoteizmu. Jednakże taki sąd zaprzecza całej ówczesnej umysłowości greckiej. Dla starożytnych problem, który dzisiaj jest przyczyną dysput teologów po prostu nie istniał. Jak ujmuje to Reale: "Grecy nie dostrzegali bowiem sprzeczności między stwierdzeniem, że Bóg jest jeden, czy też jest wielu bogów. Uważali za coś zupełnie naturalnego, że do tego, co boskie, z samej jego natury odnoszą się wielorakie stwierdzenia i przejawia się ono na różne sposoby."

Heraklit z Efezu

Heraklit był intelektualnym spadkobiercą Talesa, Anaksymandra i Anaksymenesa. Zaczerpnął od nich wiedzę o kosmosie i jego powstaniu, ale w swych rozważaniach posunął się o wiele dalej niż poprzednicy. Skupiwszy się na kwestii zmienności oraz powstawania rzeczy ze sprzeczności, był bardzo odległym protoplastą Heglowskiej dialektyki. Do tego jednak przejdę nieco dalej.

Informacji biograficznych o Heraklicie posiadamy naprawdę niewiele. Co prawda Diogenes Laertios poświęca mu dość sporo uwagi, ale inne źródła są bardzo skąpe. Diogenes z całą pewnością był postacią Heraklita zafascynowany, gdyż poświęcił mu nawet wiersz. Nie zmienia to jednak faktu, iż wizerunek filozofa nie jest przesadnie wspaniały. Otóż podobno Heraklit miał być niesamowicie dumnym i pysznym człowiekiem, a Laertios na potwierdzenie tego przytacza fragment z jego dzieła: "Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mędrcem; rozległa wiedza nie nauczyła mądrości ani Hezjoda, ani Pitagorasa, ani Ksenofanesa, ani Hekataiosa [..] Ponieważ mądrość polega na jednym: poznać rozumną myśl, która rządzi wszystkim poprzez wszystko".

Oprócz tego Diogenes donosi, iż Heraklit nie chciał stworzyć praw dla Efezu, gdyż władzę w mieście objął już zły rząd. W końcu wyniósł się z miasta i zamieszkał samotnie. Niestety zapadł na puchlinę wodną, a miejscowi lekarze nie byli w stanie go wyleczyć. Podjąwszy niekonwencjonalną terapię (z użyciem ekskrementów), nie odzyskał zdrowia i zmarł w wieku 60 lat (około 480 r. p.n.e.).

Do tej pory refleksje filozofów z Jonii opierały się na znalezieniu prazasady i uznaniu istnienia wiecznego ruchu. Tymczasem Heraklit skupił się właśnie na dokładniejszym zbadaniu owego dynamizmu. Według teorii myśliciela, wszystko jest w ciągłym ruchu, nic nie jest stałe. Pogląd Heraklita jest powszechnie streszczany w sentencji „Panta Rhei" — „wszystko płynie". Dosadnie ujmuje to Reale: "Tak więc nic nie jest, a wszystko się tylko staje. Albo — jeśli ktoś woli — trwałe jest jedynie stawanie się rzeczy w tym znaczeniu, że według Heraklita rzeczywistość rzeczy polega właśnie na wiecznym stawaniu się".

Na tym jednak myśliciel nie zakończył swych rozważań. Obserwując przyrodę doszedł do wniosku, iż "wojna jest matką wszystkich rzeczy i wszystkich królową". Oczywiście nie odnosił tego do czynów zbrojnych, ale do ciągłej walki elementów w przyrodzie. Stare jest wypierane przez młode — ciągłe bitwy w ostatecznym rozrachunku dają wrażenie powszechnej harmonii. Filozof pisze o tym następująco: "Rzeczy przeciwstawne łączą się, a z różniących się od siebie powstaje najcudowniejsza harmonia i wszystko powstaje przez walkę".

To właśnie w tym miejscu można się doszukać Heglowskiej dialektyki, choć w dość specyficznej formie. Heraklit stwierdza, że dzięki istnieniu przeciwieństw w ogóle jesteśmy w stanie docenić pewne rzeczy (np. bez niesprawiedliwości nie potrafilibyśmy pojąć znaczenia słowa sprawiedliwość). Oczywiście wszystkie przeciwieństwa istnieją wspólnie, w dynamicznej jedności wyższego rzędu, którą Heraklit utożsamia z bogiem.

Odwołując się do teorii wiecznej zmiany, filozof uznał za pierwotną zasadę ogień, który wciąż się zmienia (można to stwierdzić zapalając choćby świecę). Wszystkie inne rzeczy są pochodną ognia. Co więcej - filozof przypisał ogniowi rozum, którego poskąpił ludziom. Pisze o tym w ten sposób: „Natura ludzka jest pozbawiona rozumu, lecz nie boska".

Na samym końcu należy zaznaczyć inną cechę myśli Heraklita. Mianowicie podobnie jak Milezejczycy przyjmował on, iż dusza jest po prostu formą pierwotnej przyczyny, czyli ognia. Jednakże z zachowanych fragmentów myśli filozofa wyłania się zupełnie inny obraz, który nie bez kozery jest uważany za wpływ myśli orfickiej. Doskonale oddaje ten obraz następujący fragment: "Choćbyś wszystkie drogi przeszedł, nie dotrzesz do granic duszy; tak głęboki jest jej logos", oraz "Po śmierci czeka ludzi wiele takich rzeczy, których się nie spodziewają ani nawet sobie nie wyobrażają". Sugeruje to zupełną jakościową różnicę pomiędzy duszą, a pozostałymi częściami ludzkiego ciała. Tym samym w pewnym sensie wywyższa on duszę nad ciało, co w późniejszych czasach rozwinie Platon w swym idealizmie. Oto cytat: „Trudna jest walka z pożądaniem, gdyż to, czego ono chce, kupuje kosztem duszy".

Podsumowanie

Porównując poglądy Talesa z Heraklitem widzimy olbrzymią przepaść, która ich dzieli. W ciągu zaledwie 100 lat myśl filozoficzna z pierwotnej pozycji obserwatorki przyrody, nieuchronnie zbliża się do człowieka, a konkretniej — do istoty jego życia. Również mniej więcej 100 lat po Heraklicie, pierwszy z wielkiej trójki filozofów starożytności będzie spoczywał w grobie, drugi właśnie zacznie dochodzić do podstaw swego wielkiego systemu, a trzeci z pewnością zapłacze w przydomowym ogródku. Od tej pory już nikt nie był w stanie powstrzymać puszczonej w ruch maszyny ludzkiego poznania.


1 2 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Jońska reakcja
Pierwsi filozofowie

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (1)..   


« Filozofia starożytna   (Publikacja: 22-10-2003 Ostatnia zmiana: 07-02-2005)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Michał Piotrowski
Student politologii Uniwersytetu Warszawskiego; brał udział w olimpiadzie filozoficznej, finalista ogólnopolskiej Olimpiady Wiedzy o UE; pochodzi z Leszna Wielkopolskiego. Członek Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów.

 Liczba tekstów na portalu: 19  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Impeachment na przykładzie prezydenta Litwy - Rolandasa Paksasa
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 2820 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365