|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Światopogląd » Świeckie religie
Gaja wiecznie żywa [2] Autor tekstu: Beata Jakubowska
Jeśli zgodzimy się z teorią głoszącą, że mit wyraża prawdę o istocie i strukturze praw kosmicznych, życiu człowieka i pochodzeniu świata
[ 23 ],
odnajdziemy obecność prastarej idei Tellus Mater wszędzie tam gdzie myśl
ludzka poszukuje prawd uniwersalnych.
*
Ślady myślenia
ekologicznego można odnaleźć niemal we wszystkich epokach i kulturach. Jednak
ekologia jako nauka ma krótką historię, sięgającą do XIX w. [ 24 ]
Obecnie wpływ ekologii można obserwować niemal w każdej dziedzinie
działalności człowieka. Tempo jej rozprzestrzeniania się jest nadzwyczajne.
Niezwykła popularność i ogromny zasięg oddziaływania ekologii, skłania do
sądzenia, że myśl ta odpowiada na najgłębsze potrzeby człowieka, do których
należy poszukiwanie prawdy o świecie i miejscu człowieka w nim.
Religia jest
systemem wyobrażeń w których centralną rolę odgrywają przedstawienia bytów i sił nadprzyrodzonych. Prawdy religijne mają pozaempiryczny charakter. [ 25 ]
Nauka zaś jest systemem twierdzeń intersubiektywnie sprawdzalnych i komunikowalnych. Mimo, że między religią a nauką niemal w każdym punkcie można
wskazać zasadnicze różnice, jeden i ten sam człowiek jest zarazem naukowcem i wyznawcą. Sferą w której następuje połączenie nauki i religii jest światopogląd. W światopoglądzie można odnaleźć tezy, które nie mieszczą się ani w myśleniu
racjonalnym, ani w dogmatyce wyznawanej wiary.
Ponieważ
trudno rodzaj ludzki posądzić o masowe rozdwojenie jaźni [ 26 ], można zaryzykować
stwierdzenie, że jednym z rezultatów takiego połączenia jest światopogląd
ekologiczny. Fundamentem tego światopoglądu jest przekonanie o głębokiej
zależności kondycji życia ludzkiego i środowiska naturalnego. Zależność
taką może zaakceptować każdy w oparciu o podstawową wiedzę medyczną.
Jednak zwolennicy ekologii
przedstawiają ją tak, że częstokroć można odnieść wrażenie, że
postrzeganie świata przez pryzmat ekologii ma charakter religijny.
Gaja jest
postacią mitologiczną. Mitologia zaś jest zbiorem opowieści świętych, a jej bohaterowie są istotami nadnaturalnymi: bogami lub herosami kulturowymi.
[ 27 ]
Oddawanie czci Wielkiej Macierzy praktykowane w dawnych religiach ma wiele wspólnego z sposobem traktowania Ziemi przez współczesnych sympatyków ekologii. Przykłady
na to można spotkać niemal wszędzie tam, gdzie mowa jest o ekologii: na
festynach ekologicznych [ 28 ], w ulotkach, w artykułach ekologicznych, itd.
Przytoczone
zostaną jedynie najbardziej spektakularne wydarzenia, które świadczą o łączeniu
religijności z ekologią. „Thomas Berry z Uniwersytetu Fordham twierdzi,
że odpowiedzialność człowieka za ekologię "to sprawa najwyższej wagi o charakterze religijnym jak i duchowym"". [ 29 ] Ogólnoświatowe Forum (Global
Forum), które odbyło się w Moskwie w 1990 r., a zgromadziło delegatów z 83
krajów, nawoływało do utworzenia „światowej rady złożonej z duchowych
przywódców" i „zorganizowania modlitwy różnych wyznań (...) co da
nowy duchowy i etyczny fundament dla dalszej działalności człowieka na
Ziemi" [ 30 ] Niedawno zmarły najwyższy kapłan kultu kosmosu
Carl Sagan głosił,
że „wszelkie wysiłki mające na celu ochronę i pielęgnowanie środowiska
powinny być oparte na świętości" [ 31 ]. Podczas Szczytu Ziemi, który odbył
się w 1992 roku w Rio de Janeiro, Sekretarz Generalny ONZ wezwał świat do
powrotu do pogańskich kultów natury: „Na całym świecie natura była źródłem
różnych bóstw: las, pustynia, góry zyskiwały osobowość, zaczynano je czcić i oddawać im hołd. Ziemia ma duszę. Naszym zadaniem jest odnaleźć tę duszę
na nowo i tchnąć w nią życie. Taki jest cel naszej konferencji w Rio"
[ 32 ]. Przypomina to czczenie Matki Ziemi jako bogini Gaji, co
praktykowano 23 stycznia 1997 roku na „Światowej modlitwie i medytacji", zorganizowanej w ramach „Projektu Gaja". W projekt
ten zaangażowany jest osobiście wiceprezydent Al Gore, a celem modlitwy było
„zainicjowanie zmiany w naszym zrozumieniu relacji z boginią Gają (...) w której to relacji upatrujemy wzrost naszej samoświadomości (...) aby pomóc
potencjalnemu globalnemu uzdrowieniu Ziemi". [ 33 ]
W jednym z polskich pism ekologicznych „Psubraty" autor artykułu ubolewa nad
utratą kontaktu człowieka z Naturą. Dla jego odnowienia zaleca szereg
„rytualnych" zachować np. należy pamiętać o „podziękowaniu
Mamie Ziemi za nakarmienie (...) Wszystko to będzie ci zapamiętane i powróci w postaci odnowy więzi z Ziemią i jej dziećmi." [ 34 ] Trudno rozstrzygnąć
czy na formie tego zalecenia zaważyły trendy neoprymitywizmu modnego w ekologii, czy też kultura chrześcijańska, gdzie zaleca się modlitwę dziękczynną
tyle, że do inaczej rozumianego Boga.
*
Jedną z podstawowych odpowiedzi jakie daje religia człowiekowi jest
wyjaśnienie jego pochodzenia. Jak już wcześniej było wspomniane, w mitologii
greckiej prapoczątkiem jest Gaja. Nie ona jest demiurgiem, który dał początek
rodzajowi ludzkiemu, ale ona rozpoczyna proces kreacji. Współcześni sympatycy
ekologii twierdząc, że wszystko pochodzi od Matki Ziemi, mają na myśli to,
że Ziemia jest podstawą, fundamentem tworzenia. Ziemia nie rodzi bezpośrednio
ludzi, ale wszystkie procesy niezbędne do zaistnienia człowieka nie byłyby możliwe
bez niej jako podłoża.
W opinii Mircea Eliade przed powstaniem mitów odnoszących się do ziemi i przed
upostaciowieniem jej jako bogini matki czy bóstwa płodności, sama gleba miała
charakter religijny. [ 35 ] „Pierwszą hierofanią ziemi było jej
"macierzyństwo", występowała ona jako matka ziemia, Tellus Mater."
[ 36 ]
J. Campbell uważa, że pierwszoplanową rolę w tworzeniu odgrywa Bogini Matka,
ze względu na symbolikę wiążącą się z kobiecością, a nie z powodu
historycznego pierwszeństwa. „Ponieważ pierwiastek żeński jest wyobrażeniem
życia, a pierwiastek męski — wyobrażeniem osiągnięć, ciało kobiece jest
ciałem podstawowym. Z tego ciała bierze się życie". [ 37 ]
Odwoływanie
się w działaniach proekologicznych do haseł zawierających określenia ziemi
jako matki, z której się wywodzimy, która nas utrzymuje przy życiu jest
zjawiskiem powszechnym. Nie trzeba nikomu wyjaśniać przesłanek, które
pozwalają nazywać ziemię matką, takie określenia są rozumiane intuicyjnie
bez konieczności głębszego ich rozpatrywania, stąd też tak częsta obecność
tego typu haseł w ekologii.
*
Ekolodzy
podkreślają jeszcze inny aspekt mitu Gaji. „Jest to popularna w środowiskach
ekologicznych i ekologizujących hipoteza Gaji, zakładająca, że Wszechświat
jako całość jest żyjącym, odczuwającym i rozwijającym się organizmem
(...) Koncepcja świadomości wynikająca z takiej kosmogonii głosi, iż w procesie wzrastania człowieka, poznaje on coraz to wyższe poziomy świata -
Gaji, wznosi się do objęcia swym umysłem całości procesu życia i stawania
się; wtedy dokonuje się połączenie umysłu indywidualnego i kosmicznego…" [ 38 ] Hipoteza Gaji jest brana poważnie nawet przez naukowców,
szukających sposobów, aby odrodzić i zachować Ziemię. Henryk Skolimowski,
który również jest zwolennikiem ekologicznej hipotezy Gaji, chce, zdaje się,
dokonać zatarcia różnicy między człowiekiem i światem natury używając
pojęć odnoszących się ściśle do człowieka. — „Świadomość jest
udziałem mrówek, krokodyli i szympansów. Gdy świadomość przeradza się w ludzkie pojmowanie czy też rozumienie, rodzi się nowy fenomen." [ 39 ]
1 2 3 Dalej..
Przypisy: [ 23 ] zob. M. Eliade, Traktat..., s. 412. [ 24 ] Termin
„Ökologie" został zaproponowany w 1869 roku przez Ernsta Haeckla,
profesora Uniwersytetu w Jenie. Wprowadzając ten termin, wywodził go od
greckiego „oikos" (???) i definiował jako wiedzę o związkach
organizmów żywych z ich środowiskiem. Później jeszcze wielokrotnie zmieniała
się ta definicja, a ekologia zaczęła łączyć się z naukami tak
przyrodniczymi jak i humanistycznymi. zob. A. Kalinowska, Ekologia — wybór
przyszłości. Oikos:1. Dom a) dosł. o zwyczajnym mieszkaniu
ludzi, dom mieszkanie, b) met. o Kościele; 2. O tych którzy w domu mieszkają,
dom, rodzina (w tym także służba); 3. W poszerzeniu semantycznym dom =
potomkowie kogoś, z gen. plemię, ród; 4. Posiadłość majątek. R. Popowski,
Wielki słownik grecko-polski Nowego Testamentu, Warszawa 1997. [ 25 ] por. E.
Nowicka, Świat człowieka — świat kultury, s. 436. [ 26 ] Zauważmy
jednak że: 1. Według badań statystycznych zdecydowana mniejszość
naukowców wierzy w boga i jest religijna, co najmniej w tradycyjnym sensie, że
wśród naukowców jest największy odsetek racjonalistów, zob. więcej: Dzieje
konfliktu religii i nauki, w części: Współcześni naukowcy, str. 1933.
Statystyki tam podane nie dotyczą zlaicyzowanych krajów Europy Zachodniej,
lecz jednego z najbardziej religijnych krajów — USA. 2. Coś co określić
można jako „rozdwojenie jaźni" (choć nie masowe) dotyczące wiary
ludzi świadomych naukowo, w istocie było i jest formułowane w koncepcjach
naukowych, m.in. w pracach jednego z najwybitniejszych polskich dawnych
psychologów, Władysława Witwickiego — koncepcja tzw. psychologicznej zasady
sprzeczności (zob. W. Witwicki, Wiara oświeconych, Warszawa 1959); we współczesnych
badaniach kwestię tę wyjaśnia m.in. neuroteologia (zob. więcej: Biologia
przekonań, str. 1955) — przyp. M. Agnosiewicz. [ 27 ] por. M. Eliade, Sacrum..., s. 77-78. Konsekwentnie
będziemy posługiwać się teorią
mitu autorstwa M. Eliadego, chociaż jest ona jedną z wielu. [ 28 ] Dni Ziemi
obchodzone są obecnie w wielu krajach. Rozgłos i forma jaką przyjmuje to święto
są zbliżone do sposobu obchodzenia świąt religijnych lub państwowych. [ 29 ] N. I B. HURY za Earth &
Spirit: The Spiritual
Dimension of the Environmental Crisis, International Conference brochure
sponsored by Chinook Learning Center, Seattle, WA, Oct. 19-21, 1990, EKOLOGIA? ZA, A NAWET
PRZECIW..., w: „Słowo i Życie" NUMER 10-12 / 97. [ 30 ] "Słowo i Życie" NUMER 10-12 / 97;
za: The Moscow Plan of Action of the Global Forum on Environment and
Development for Human Survival, Jan. 1990 (final draft), 12. Zob. powyższy link [ 32 ] "Słowo i Życie" NUMER 10-12 / 97, za: Ground Zero (C.T.Communications, Box 612,
Gladstone, MB ROJOTO, Canada, Oct./Nov., 1996), 8. Zob. powyższy link. [ 33 ] "Słowo
i Życie" NUMER 10-12 / 97, z broszury promocyjnej wysyłanej przez Marilyn Ferguson i jej
Brain/Mind Newsletter. Zob. powyższy link. [ 35 ] por. M. Eliade, Traktat..., s. 241-244. [ 37 ] J. Campbell,
Kwestia..., s. 45. [ 39 ] H.
Skolimowski, Medytacje o nędzach cywilizacji technicznej i o blaskach życia
ludzkiego, s. 15. « Świeckie religie (Publikacja: 11-07-2004 Ostatnia zmiana: 24-08-2004)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 3499 |
|