Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
199.552.990 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 245 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
(..) naczelna zasada polityczna, którą rekomenduję, głosi, że powinniśmy spokojnie i konsekwentnie edukować ludzi na całym świecie tak, by dokonywane przez nich wybory życiowe naprawdę opierały się na wiedzy.
 Kultura » Sztuka » Teatr » Dramaty

Raj [4]
Autor tekstu:

Mężczyzna zdejmuje uniform i rzuca nim w Roberta

MĘŻCZYZNA
Oddawaj marynarkę!

ROBERT
(do nadbiegającej Kobiety)
Natalio! Złap go, nie pozwól mu uciec, zaraz mi przejdzie, to...

KOBIETA
Przykro mi, Robercie, ale nie mogę tego zrobić. Niestety zostałam chyba zaprogramowana tak, aby chronić takie osoby, jak ten pan, przed ludźmi, takimi jak ty. Może przypominasz sobie, jak chciałam wtrącić się do rozmowy, a ty, Robercie kazałeś mi, w niezbyt kulturalny sposób, wracać do pracy? Wcale nie chciałam wtedy snuć dalszych analiz… Chciałam cię wówczas obezwładnić, ale nie pozwolono mi na to...

MĘŻCZYZNA
(do Roberta, grożąc mu telefonem) Oddawaj! (do Kobiety) Tak, bałem się troszeczkę o mój telefon… Pan Robert mógłby w ferworze walki niechcąco go upuścić i uszkodzić. Co, być może utrudniłoby mój powrót do raju. Po prostu, ryzyko było zbyt duże. Pani interwencja była przewidziana jako ostateczność. Inna sprawa, że nie lubię się wysługiwać kobietami.

Robert zdejmuje marynarkę i nakłada uniform.

KOBIETA
Ależ pan jest miły!

MĘŻCZYZNA
Zresztą, wydaje mi się, że widok kobiety bijącej mężczyznę byłby wysoce niesmaczny… O wiele większą frajdą była dla mnie chwila, gdy z własnej, niczym nieprzymuszonej woli, wręczyłeś mi do ręki to urządzenie. Robercie, ależ to była walka o twoją duszę! Powiem szczerze, że miałem niezłego stracha, zwłaszcza, że odwykłem od negatywnych emocji. W raju może właśnie brakuje tej prawdziwej adrenaliny… Dziękuję! Słowa, słowa, słowa… Potrafią zdziałać cuda… Za tę rozrywkę, no, i za to, że mnie uratowałeś, nie wezwę odpowiednich służb. Inna kwestia, że dziwię się jak to możliwe, że dopuszczono do tego, że taki przeciwnik raju, jak ty, tu odbywa karę. (po chwili) Z tym prezesem — kolegą ze szkolnych lat — blefowałem. Nic ci nie mogłem załatwić. Nie masz forsy, to nie poharcujesz w raju! Do roboty, dziadu!

Mężczyzna odchodzi w lewą stronę.

Robert powoli dochodzi do siebie. Przyjmuje medytacyjną pozycję.

ROBERT
To co tu się dzieje, nie jest ważne… Znam swoją wartość… Jestem silny… (w jego oczach pojawiają się łzy) Mam w sobie światło… spokój...

GŁOS Z GŁOŚNIKA
Więźnia numer 408 ostatecznie wzywa się do pracy, w przypadku niewykonania natychmiast tego polecenia, więzień zostanie surowo ukarany.

KONIEC


1 2 3 4 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Zamęt
Chemia miłości

 Dodaj komentarz do strony..   


« Dramaty   (Publikacja: 21-10-2004 Ostatnia zmiana: 05-03-2006)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Wojciech Hawryluk
Urodzony 1977 r., mieszka i pracuje w Lublinie, wykształcenie prawnicze, dramaturg (wyróżniony w 2007 r. główną nagrodą w ogólnopolskim konkursie na sztukę o tematyce współczesnej WINDOWISKO w Gdańsku - za dramat pt. Ateiści), autor tekstów i recytator w słowno-muzycznym projekcie ateiści pójdą do nieba, na koncie kilka małych, lokalnych koncertów.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 5  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Domorosłe przemyśliwania
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 3693 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365