|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Nauka » Biologia » Powstanie życia
Kiepska sprawa z UFOludkami [2] Autor tekstu: Roman Zaroff
Innymi kandydatami są księżyc Jowisza Europa i Saturna, Tytan. Z przeprowadzonych badań astrofizycznych i z pokładów sond kosmicznych wynika,
że na obu tych księżycach znajdują się ogromne zasoby wody pod ich
powierzchnią. Europa jest księżycem Jowisza o promieniu 1460 kilometrów
(Ziemia 6350 kilometrów). Na jej powierzchni panuje temperatura około -200
stopni Celsjusza. A więc raczej nieprzychylne warunki. Ostatnio jednak amerykańska
sonda kosmiczna „Galileo" dostarczyła rewelacyjnych informacji. Na
Europie znajdują się ogromne zasoby wody a na jej powierzchni zaobserwowano
„lodowe wulkany". Pod powierzchnią woda najprawdopodobniej znajduje
się w stanie ciekłym. Utrzymanie się wysokiej temperatury wewnątrz księżyców
jest skutkiem działania ogromnej grawitacji Jowisza na różnorodne warstwy
tego księżyca. Siła grawitacji wywołuje tu naprężenia i „przesunięcia"
różnorodnych warstw (np. jądro księżyców, skorupa) wyzwalające znaczne
ilości energii. Nie wykluczone więc, że pod powierzchnią tych planet mogło
powstać życie. Oczywiście ich forma byłaby dla nas niewyobrażalna. Nie ma
tam przecież słonecznego światła i dwutlenku węgla, więc organizmy żyjące
tam musiały by czerpać energię z reakcji chemicznych jak niektóre ziemskie
bakterie beztlenowe.
Tytan jest księżycem Saturna zbliżonym wielkością do Merkurego, o promieniu 2550 kilometrów. Średnia temperatura powierzchni wynosi -179 stopni
Celsjusza. Jego gęsta atmosfera składa się głównie z azotu i metanu.
Laboratoryjna symulacja warunków atmosferycznych Tytana wykazała, że pod wpływem
promieniowania kosmicznego i ultrafioletu powstają w niej bardziej
skomplikowane związki organiczne, które opadają na powierzchnie księżyca.
Uczeni podejrzewają obecność wody, oczywiście w formie lodu, na powierzchni i pod powierzchnią Tytana. Nie jest też wykluczone, że pod powierzchnią księżyca
może istnieć woda w stanie płynnym. Podobnie jak na Europie ogrzana wewnętrznymi
ruchami księżyca na skutek działania grawitacji Saturna. Mamy więc i tutaj
wszystkie potrzebne składniki i w miarę sprzyjające warunki, choć
diametralnie różne od ziemskich.
Nie wykluczone, że życie istnieje również na planetach krążących wokół
innych słońc. Nasza wiedza o układach planetarnych poza układem słonecznym
jest bardzo skąpa. Dopiero w roku 1994 polski astronom pracujący w USA,
Aleksander Wolszczan, odkrył trzy planety okrążające pulsara B 1257+12
oddalonego od nas o 1400 lat świetlnych. Jak dotychczas (koniec roku 2000)
odkryto blisko 50 planet okrążających inne niż nasze słońca. Niestety, żadna z tych gwiazd nie jest tego samego typu co Słońce, a planety są dużych
rozmiarów (najmniejsza 2/3 Jowisza). Tak więc na odkrycie „bliźniaczki"
Ziemi musimy jeszcze trochę poczekać. Nie zmienia to jednak postaci rzeczy, że w świetle obecnej wiedzy możemy stwierdzić, że planety krążące wokół
innych gwiazd są zjawiskiem dość powszechnym.
Na zakończenie chciałbym raz jeszcze wyrazić przekonanie, że osobiście
uważam, że jeszcze za naszego życia znajdziemy dowody na istnienie życia we
Wszechświecie. Niewykluczone, że już wkrótce na Marsie. Niestety ku
rozczarowaniu UFOlogów będą to najprawdopodobniej tak zwane niższe formy,
bakterio-, archeo- lub algo-podobne. Kontakt z obcą cywilizacją, znacznie
mniej prawdopodobny, również może kiedyś nastąpić, ale na pewno nie według
scenariusza z filmów takich jak „ET" czy "Alien". Muszę kończyć,
bo właśnie zaczyna się X-Files ("Z archiwum X")...
*
„Horyzont", Numer 1 (20), Brisbane, styczeń 2001
1 2
« Powstanie życia (Publikacja: 07-03-2005 )
Roman ZaroffDoktor historii, mediewista. W latach 1999-2001 wykładał historię w University of Queensland (Australia), obecnie związany jest z School of Historical and Religious Studies w Monash University. Redagował pierwszy internetowy magazyn racjonalistów, sceptyków i ateistów - HORYZONT, istniejący w latach 1997-2001. Od wielu lat mieszka w Australii. Liczba tekstów na portalu: 27 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Dlaczego jestem ateistą a nie agnostykiem? | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 3982 |
|