Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
199.558.839 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 246 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Biskupi nie zawsze chętnie patrzą na księży-społeczników. Modlitwa przez pracę ich obraża, domagają się dni wolnych na modlitwę."
 Państwo i polityka » Doktryny polityczne i prawne

Koncepcja relacji Kościoła i państwa w nauczaniu społecznym Jana Pawła II [3]
Autor tekstu:

Wspomniana deklaracja pozostaje w wyraźnej opozycji wobec stanowiska prezentowanego przez Sobór Watykański II, który jak można sądzić, zakwestionował monopol Kościoła Katolickiego dysponowania religijną prawdą. Kościół katolicki spostrzegł, pisał po soborze B. Lambert, że nie posiada monopolu na religijność [...], że Pan jest obecny incognito w religiach niechrześcijańskich i że w nich działa [...]. [ 43 ] Kościół katolicki, czytamy w Deklaracji o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich, nic nie odrzuca z tego, co w religiach owych prawdziwe jest i święte [...], nierzadko jednak odbijają [one — P. B.] promień owej Prawdy, która oświeca wszystkich ludzi, [ 44 ] prawdy, która [...] nie inaczej się narzuca jak tylko siłą samej prawdy [...]. [ 45 ] Uprzednią bezdyskusyjną pewność posiadania Bożego objawienia podczas Vaticanum II zastąpiła wiara, że [...] owa jedyna prawdziwa religia przechowuje się w Kościele katolickim i apostolskim [...]. [ 46 ] Dostrzeżono zarazem, iż wśród elementów i dóbr, dzięki którym razem wziętym sam Kościół się buduje i ożywia, niektóre i to liczne i znamienite mogą istnieć poza widocznym obrębem Kościoła katolickiego [...]. [ 47 ]

Za podstawową gwarancję wolności religijnej została uznana w nauczaniu Jana Pawła II niekompetencja państwa w sprawach religijnych. Państwo nie może rozciągać swej kompetencji, pośrednio lub bezpośrednio, na sferę religijnych przekonań ludzi. Nie może ono rościć sobie prawa do narzucania bądź zabraniania poszczególnej osobie lub wspólnocie wyznawania i publicznego praktykowania wiary. W tej dziedzinie władze cywilne mają obowiązek zagwarantowania tego, by prawa poszczególnych ludzi i wspólnot w zakresie wolności religijnej były w jednakowej mierze szanowane, a jednocześnie czuwanie nad sprawiedliwym porządkiem publicznym.[...] Organizacja życia państwowego nie może w żadnym wypadku zastępować sumienia obywateli, ani ograniczać przestrzeni życiowej czy też zajmować miejsca stowarzyszeń religijnych. [ 48 ] Państwo, stwierdził Prefekt Kongregacji Doktryny Wiary kardynał Joseph Ratzinger, nie jest źródłem prawdy i moralności. Państwo nie potrafi samo z siebie wyłonić prawdy — ani na gruncie takiej czy innej ideologii, bazującej na narodzie, rasie, klasie czy jakiejkolwiek innej strukturze, ani na gruncie przekonań większości. Państwo nie jest absolutnym tworem. [ 49 ] Powyższe stanowisko należy łączyć z negatywną oceną ideologii ateistycznego materializmu, warunkującej zwłaszcza politykę państw komunistycznych wobec religii i Kościoła. [ 50 ] Następstwem tego jest uznanie neutralności ideologicznej państwa za jedną z podstawowych wartości porządku społecznego. Z drugiej strony papież dostrzegał niebezpieczeństwo ideologizacji także przesłania religijnego, wyrażające się w postawie fanatycznej czy fundamentalistycznej. Od wspomnianych postaw jednoznacznie się odciął stwierdzając, że wiara chrześcijańska nie jest ideologią zdolną ująć w sztywne schematy zróżnicowaną rzeczywistość społeczno — polityczną. [ 51 ] Nowatorskie rozróżnienie między wiarą a ideologią służy papieżowi do wykazania, że Kościół ze swej istoty nie ma aspiracji totalitarnych. [ 52 ]

Nowym elementem w wypowiedziach Stolicy Apostolskiej w dziedzinie relacji Kościół — państwo stało się uznanie neutralności światopoglądowej państwa jako gwarancji wolności sumienia i wyznania obywateli. Miało ono charakter warunkowy i ograniczony, dotyczyło bardziej samego terminu niż szczegółowej treści, nadawanej zasadzie neutralności światopoglądowej państwa przez doktrynę prawa konstytucyjnego i wyznaniowego. Jan Paweł II zaakceptował wspomnianą zasadę wyłącznie w zakresie zabezpieczenia wolności w sprawach światopoglądowych, zarazem wykluczył jej interpretację prowadzącą do eliminacji wszelkich treści transcendentalnych z życia społecznego i państwowego, [ 53 ] opowiadając się za obecnością Boga w strukturach państwa. Kościół, jak czytamy w Katechizmie Kościoła Katolickiego, zachęca władze polityczne, by w swoich sądach i decyzjach opierały się na inspiracji płynącej z prawdy o Bogu i o człowieku. [ 54 ] Z krytyką papiestwa spotkała się jedynie bezpośrednia inkorporacja do państwowego systemu prawnego norm ściśle religijnych, jako podważająca funkcjonalną odrębność religii i państwa, co w konsekwencji może prowadzić do likwidacji wolności religijnej. [ 55 ] Jednocześnie poddano afirmacji bezstronność władzy politycznej w rozstrzyganiu spraw publicznych. Cecha ta została bowiem uznana w encyklice Veritatis splendor za jedną z zasad mających swe źródło w transcendentalnej wartości osoby i w obiektywnych nakazach moralnych dotyczących funkcjonowania państwa. [ 56 ] Na podstawie powyższej analizy nasuwa się konstatacja, że przyjęta wykładnia była wewnętrznie sprzeczna, oznaczała zakwestionowanie samej istoty neutralności światopoglądowej państwa, polegającej na jego całkowitym niezaangażowaniu w sferę sacrum. [ 57 ] Wydaje się zasadne, że całkowita internalizacja zasady neutralności światopoglądowej państwa w istocie u Jana Pawła II nie nastąpiła. Świadczy o tym pełna aprobata dla obecności chrześcijańskich symboli religijnych w szkołach i urzędach publicznych, czy błogosławieństwo udzielone po wystąpieniu w roku 1999 na forum polskiego parlamentu. [ 58 ] Z niekonsekwentnym stanowiskiem Stolicy Apostolskiej w sprawie neutralności światopoglądowej państwa korespondowała opinia prefekta Kongregacji Nauki Wiary, iż państwo całkowicie neutralne światopoglądowo nie może naprawdę zagwarantować wolności i tolerancji w społeczeństwie, bo na to musiałoby być samo wcieleniem najwyższych wartości moralnych i ludzkich. [ 59 ]

Neutralność światopoglądowa w nauczaniu papieskim nie została utożsamiona z neutralnością aksjologiczną, czy etyczną państwa. Ustrój państwowy i system prawny winny bowiem opierać się na trwałym systemie wartości moralnych, jego brak w opinii papieża grozi przekształceniem demokracji w system totalitarny. Relatywizm etyczny Jan Paweł II uznał za główne zagrożenie dla podstawowych praw człowieka, na miarę totalitaryzmu marksistowskiego. Stanowisko papieża odznaczało się bezkompromisowym przekonaniem o istnieniu obiektywnego, powszechnie obowiązującego systemu norm moralnych, niezależnego od władzy państwowej, zarazem determinującego jej działalność. Następstwem tego było odrzucenie autonomii prawa i moralności. Tym samym nauczanie Jana Pawła II pozostawał w ciągłości z Tradycją Kościoła, podnoszącą tezę o zgodności prawa państwowego z prawem moralnym. Kwestie moralne nie mogą być bowiem przedmiotem demokratycznego werdyktu, zarazem prawo stanowione winno nie tylko nie pozostawać w sprzeczności z normami moralnymi, lecz je gwarantować. Państwo jest zatem kompetentne wartościować poglądy moralne występujące w pluralistycznym społeczeństwie i sankcjonować prawnie jeden z nich. Postulat zakorzenienia systemu prawnego w systemie wartości moralnych, choć uzasadniany wartościami ogólnoludzkimi, w istocie opiera się pośrednio na argumentach partykularnych — jest sankcjonowany prawdą religijną. Ranga bowiem prawa moralnego wynika przede wszystkim z uznania jego pochodzenia od Boga. [ 60 ] Tymczasem w zróżnicowanym światopoglądowo społeczeństwie stanowcze lansowanie systemu etyki maksymalistycznej o podłożu religijnym rodzi obawy o próby konfesjonalizacji państwa. W końcowym okresie swego pontyfikatu Jan Paweł II reprezentował stanowisko kwestionujące autonomię państwowego porządku prawnego wobec norm o wyraźnie religijnej konotacji, w szczególności nierozerwalności małżeństwa, czy odrzucenia tzw. wolnych związków, w tym związków homoseksualnych. W przemówieniu do pracowników Trybunału Roty Rzymskiej w dniu 28 stycznia 2002 r. papież wezwał specjalistów w zakresie prawa cywilnego, w tym sędziów, od unikania osobistego zaangażowania w cokolwiek, co może implikować współpracę na rzecz rozwodów, adwokaci zaś winni odmawiać wykorzystywania swej specjalności w celu przeciwnym sprawiedliwości, jakim jest rozwód. Owe papieskiego wezwania skierowane do prawników bez względu na ich przekonania religijno-światopoglądowe można zasadnie uznać za godzące w zasadę niezależności i autonomii państwa, wręcz za wezwanie do sabotowania prawodawstwa państwowego w dziedzinie rozwodów. Nakazowy charakter wspomnianej wypowiedzi Jana Pawła II przywodzi na myśl bardziej wystąpienia papieży przedsoborowych, niż następcy Jana XXIII i Pawła VI.

Znamienne, że zarazem papież zdawał się pomijać milczeniem w swych wystąpieniach zasadę świeckości państwa. Wydaje się, że milczenie owo stanowiło wyraz postawy krytycznej wręcz negatywnej w odniesieniu do wspomnianej zasady ustrojowej, jej wymuszonej akceptacji wobec niemożliwości zmiany rzeczywistości politycznej w państwach laickich w dziedzinie stosunków konfesyjnych. Powyższe stanowisko znalazło pośrednie potwierdzenie w aprobacie ze Strony Stolicy Apostolskiej obecności pierwiastka religijnego w życiu publicznym, determinowania treści prawa państwowego przez partykularne normy religijno-moralne a nawet w postulatach wyróżnienia chrześcijaństwa w aktach prawnych tej klasy co Traktat Ustanawiający Konstytucję dla Europy. [ 61 ] Zdaniem kard. Josepha Ratzingera [...] laickość jako taka nie jest ani doskonała, ani niezmiennie trwała [...] nie jest zdobyczą ostateczną. [ 62 ]


1 2 3 4 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Kształtowanie relacji państwo-kościół w Konstyt.
Jan Paweł II a demokracja

 Zobacz komentarze (2)..   


 Przypisy:
[ 43 ] B. Lambert, Zakończenie. Nowa wizja Kościoła jednego, świętego, katolickiego i apostolskiego, [w:] Nowy obraz Kościoła ...op. cit., s. 392 — 393
[ 44 ] Sobór Watykański II. Konstytucje, Dekrety, Deklaracje, Poznań 1967, s. 335
[ 45 ] Deklaracja o wolności religijnej, [w:] Sobór Watykański II… op., cit., s. 415
[ 46 ] Por. Deklaracja o wolności religijnej, [w:] op. cit., s. 414
[ 47 ] Dekret o ekumenizmie, [w:] op. cit., s. 206
[ 48 ] Jan Paweł II, Wolność religijna warunkiem pokojowego współżycia, „L'Ossevatore Romano", 1988, nr 1, s. 3
[ 49 ] J. Ratzinger, Prawda, wartości, władza, Kraków, 1999, s. 82
[ 50 ] Por. m.in.: Jan Paweł II, Encyklika Dominum vivificantem, [w:] Encykliki..., op. cit., s. 328 — 329, Jan Paweł II, Przemówienie do uczestników Kongresu Teologów Europy Środkowowschodniej, [w:] Jan Paweł II, Pielgrzymki do Ojczyzny..., op. cit., s. 823
[ 51 ] Pan Paweł II, Encyklika Centesimus annus, [w:] op. cit., s. 683 — 684
[ 52 ] M. Zięba, Papieże i kapitalizm, Kraków, 1998, s. 187
[ 53 ] Jan Paweł II, Homilia w czasie Mszy św. [w Lubaczowie, 3 czerwca 1991], [w:] Jan Paweł II, Pielgrzymki do Ojczyzny..., op. cit., s. 598
[ 54 ] Katechizm Kościoła Katolickiego, Poznań, 1994, s. 511
[ 55 ] Por. Orędzie Jego Świątobliwości Papieża Jana Pawła II na XXIV Światowy Dzień Pokoju..., op. cit., s. 16
[ 56 ] Encykliki Ojca Świętego..., op. cit., s. 816
[ 57 ] Por. Kościół a państwo — współpraca zamiast podziału, "Biuletyn KAI", 1996, nr 26, s. 18
[ 58 ] Jan Paweł II, Pielgrzymki do Ojczyzny..., op. cit., s. 950, 1087.
[ 59 ] Laickość nie jest dana na zawsze. Z kardynałem Josephem Ratzigerem, prefektem Kongregacji Doktryny Wiary, rozmawia Michel Cool, „Gazeta Wyborcza", 1997, nr 98, s. 19.
[ 60 ] Por. Jan Paweł II, Encyklika Veritatis splendor, [w:] op. cit., s. 747 i 750
[ 61 ] Zob. Jan Paweł II zaniepokojony kształtem przyszłej konstytucji europejskiej, http://www.kosciol-europa.pl/index002.php?id=11
[ 62 ] Laickość nie jest dana na zawsze..., op. cit.

« Doktryny polityczne i prawne   (Publikacja: 12-05-2005 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Paweł Borecki
Doktor habilitowany, pracownik Katedry Prawa Wyznaniowego Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalność naukowa: prawo wyznaniowe. Autor artykułów i książek z zakresu prawa wyznaniowego.

 Liczba tekstów na portalu: 47  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Państwo laickie w świetle dorobku współczesnego konstytucjonalizmu europejskiego
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 4136 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365