Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.811.062 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 725 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
W etosie humanistycznym nie ceni się wysoko gotowości do stosowania się przez kogoś do wydanego przez jakąś potężną władzę zakazu, którego racjonalność nie jest dla danej osoby uchwytna, tak że u podłoża posłuszeństwa leży jedynie albo strach albo czołobitność.
 Filozofia » Historia filozofii » Filozofia nowożytna

Ludwika Chmaja wkład w polskie studia kartezjańskie [1]
Autor tekstu:

"Historia filozofii jest (...) historią
doświadczenia ludzkiego odkrywającego
ciągle na nowo sens rzeczywistości i życia
"
Ludwik Chmaj

1. Z biografii Ludwika Chmaja

Ludwik Chmaj - urodzony 15.2.1888 w Głogowie — to jeden z najwybitniejszych polskich badaczy myśli Kartezjusza. Jego zainteresowania naukowe nie były jednak skierowane tylko na myśl filozoficzną Kartezjusza — można rzec, że badania kartezjańskie Chmaja są jeno częścią jego ogromnego dorobku pisarskiego. Fakt ten jednak nie umniejsza w żaden sposób ich doniosłości, a wręcz przeciwnie — raczej zdecydowanie ją podkreśla. Profesor Chmaj [ 1 ] zasłynął przede wszystkim jako badacz dorobku myślowego Braci Polskich - jego studia w tym zakresie po dziś dzień nie mają sobie równych na gruncie polskiej historii filozofii i są porównywane z najwybitniejszymi zagranicznymi pracami dotyczącymi tego zagadnienia, a sam Ludwik Chmaj jest stawiany w jednym rzędzie z największymi zagranicznymi znawcami przedmiotu [ 2 ]. Dorobek naukowy Chmaja można zgrupować wokół trzech zasadniczych zagadnień [ 3 ]:

  1. historia filozofii i historia idei
  2. teoria pedagogiki
  3. zagadnienia kultury we współczesnej pedagogice i filozofii.

I chociaż jako wieloletni pedagog i teoretyk pedagogiki a także kulturoznawca dokonał wiele w tychże dziedzinach, to jednak w niniejszym artykule skupiam się na pierwszym zagadnieniu: historii filozofii. Ten ogólnie sformułowany obszar zainteresowań Chmaja należałoby rozłożyć na kilka bardziej szczegółowo określonych. I tak jeden z nich stanowiło niewątpliwie samo zagadnienie historii filozofii, poruszane w pracy Kryzys współczesnej historii filozofii, opublikowanej w „Kwartalniku Filozoficznym" z roku 1930 [ 4 ], gdzie autor porusza m.in. problem statusu historii filozofii i historyka filozofii.

Kolejnym obszarem — chronologicznie pierwszym i najobszerniej przez profesora opracowanym — są wzmiankowane wcześniej studia ariańskie. Właśnie w ten obszar wpisuje się rozprawa doktorska Chmaja z roku 1915 a zatytułowana Wolzogen przeciw Descartes'owi, która to praca nie pozostaje bez znaczenia dla dalszych studiów Chmaja i zapowiada zarazem kolejny obszar — ten, który z punktu widzenia artykułu jest najistotniejszy: studia kartezjańskie i badania myśli filozoficznej XVII stulecia.

Studia kartezjańskie Chmaja były, przynajmniej w początkowej fazie, ściśle powiązane z jego studiami ariańskimi. Badając bowiem myśl Braci Polskich, nie mógł Chmaj pominąć milczeniem współczesnych arianom prądów umysłowych Europy (nota bene, jedna z prac zbierających twórczość Chmaja w omawianym zakresie nosi tytuł: Bracia Polscy. Ludzie, idee, wpływy). Stąd też jego zainteresowania XVII-wieczną myślą europejską, szczególnie tą z kręgu racjonalizmu, i systemem Descartes'a pośród tego. Stąd też szereg artykułów dotyczących tak samego Kartezjusza, jak i recepcji jego myśli na gruncie polskim, tłumaczenia dzieł Descartes'a oraz najważniejsza praca — rozprawa habilitacyjna Chmaja (z 1930 roku): Rozwój filozoficzny Kartezjusza [ 5 ].

Mówiąc o dorobku naukowym profesora Chmaja, warto wspomnieć także o jego perypetiach osobistych, tym bardziej że nie pozostały one bez wpływu na jego twórczość. Otóż jego praca badawcza została przerwana na dziesięć lat, w okresie między 1944 — 1955, jednak odnotować należy, że po powrocie do Polski, powrócił także profesor do dawnych swych zajęć naukowych i to z zapałem, który miałby pomóc nadrobić owych dziesięć straconych lat [ 6 ]. Z powojennego okresu właśnie pochodzą nie tylko dalsze studia ariańskie, ale także prace kartezjańskie: m.in. Kartezjanizm w Polsce w XVII i XVIII wieku, wznowione wydanie przekładów Prawideł oraz Namiętności duszy czy też tłumaczenie książki Valentina Ferdinandovica Asmusa pt. Descartes.

Profesor Ludwik Chmaj zmarł 23.10.1959 roku w Warszawie.

2. Chmaja badania wczesnej recepcji Kartezjusza w Polsce

Jak już wspominałem, studia kartezjańskie Chmaja pozostają w ścisłym związku z badaniami myśli filozoficzno-religijnej arian. Nie inaczej rzecz ma się z badaniami tzw. wczesnej recepcji Kartezjusza w Polsce, które to badania w znacznej części sprowadzają się do studiów ariańskich — wszak to w kręgu Braci Polskich działali tacy myśliciele jak Wiszowaty, Ruar, czy Wolzogen, którzy jednoznacznie wpisują się w nurt kartezjański, a częstokroć nawet nawiązują kontakty osobiste z myślicielami z bliskiego kręgu Descartes'a, takimi jak np. wieloletni przyjaciel Kartezjusza, ojciec Marin Mersenne (1588-1648); dotyczy to przede wszystkim najwcześniejszej recepcji Kartezjusza w Polsce.

Należy zwrócić uwagę, że Chmaj podjął pionierskie badania wczesnej recepcji myśli kartezjańskiej w Polsce; nie posiadała polska literatura fachowa podówczas takiego opracowania, co z drugiej strony ma związek z jego pionierskimi badaniami myśli filozoficzno-religijnej arian.

Zaczyna przeto Chmaj swe studia nad kartezjanizmem w Polsce od studiów nad arianizmem, a ściślej rzecz ujmując, nad postacią i myślą Jana Ludwika Wolzogena (ok. 1599-1661), w rozprawie doktorskiej Wolzogen przeciw Descartes'owi. Warto zaakcentować obecność badań wczesnej recepcji Kartezjusza wśród studiów Chmaja; nie zamierzam jednak tutaj wchodzić w analizę idei kolejnych filozofów wpisujących się w nurt kartezjanizmu polskiego (co jest tematem samym dla siebie) a jedynie pokrótce zreferować główne wyniki studiów Chmaja. Badanie wczesnej recepcji Kartezjusza w Polsce są de facto rozsiane po całej twórczości Profesora, przeto aby mówić zasadnie o Chmaja badaniach wczesnej recepcji Kartezjusza, należałoby się odnieść do wszystkich niemal pism profesora z zakresu historii filozofii i podnieść owe wątki, które w postaci zwięzłej i skróconej odnajdujemy w pracy Kartezjanizm w Polsce XVII i XVIII wieku [ 7 ], gdzie zbiera Profesor jakoby efekty swojej pracy nad zagadnieniem wczesnej recepcji Descartes'a w Polsce.

Wolzogen, (jakkolwiek nie Polak, to działał w polskich kręgach intelektualnych, przede wszystkim jako jeden z wybitniejszych myślicieli kręgu socynian), będąc oddany szczególnie badaniom eksperymentalnym, odnosi się zgoła krytycznie do znanych mu tez filozofii Descartes'a, czego wyraz daje w pochodzących z 1656 roku Uwagach do Medytacji Metafizycznych René Descartes'a. I tak też jest postrzegany przez Chmaja, przede wszystkim jako krytyk systemu Descartes'a, skupiony jednak w znacznej części na krytyce już dokonanej, głównie przez Piotra Gassendiego (1592-1655). Wolzogen nie był jednakże pierwszym z działających na gruncie polskim filozofów, którzy odnosili się już to w afirmatywny, już to negatywny sposób, do tego typu nowej filozofii jaki prezentował Kartezjusz. Chmaj donosi o takich postaciach jak np. Stanisław Lubieniecki, arianin, który nazywał Descartes'a swoim przyjacielem [ 8 ].

Nieco mniej krytyczny wobec Descartes'a wydaje się Andrzej Wiszowaty (1608-1678). I choć jego filozofia różni się w wielu miejscach od zapatrywań Descartes'a, to jednak ogólna tendencja racjonalistyczna oraz przekonanie o tym, że prawdziwe jest to, co jasne i wyraźne, jest zdecydowanie proweniencji kartezjańskiej.

Innym arianinem, a zarazem wielkim propagatorem filozofii Descartes'a jest Jan Placentinus-Kołaczek (1630-1683), który, mimo iż pochodzący z rodziny Braci Czeskich, działający na uniwersytecie niemieckim (Frankfurt nad Odrą), to sam uważał się za Polaka. To właśnie Kołaczek, poznawszy w czasie swych studiów żarliwych kartezjan, postanawia w swoich wykładach uniwersyteckich podążyć śladem Descartes'a. Ten gruntownie wykształcony w Gdańsku, Królewcu, Gronindze i Lejdzie Polak, przejęty duchem kartezjanizmu, przedstawia swoim uczniom i słuchaczom podstawowe tezy Descartes'a z zakresu tak filozofii, jak i fizyki. Należy jednak odnotować, że głoszenie takich poglądów nie było szczególnie mile widziane, „ponieważ statut wydziału filozoficznego z roku 1640 zabraniał profesorom filozofii wprowadzania nowych sposobów filozofowania i zwalczania zasad filozofii perypatetyckiej" [ 9 ]. Musiał się przeto Kołaczek uciekać do pewnego rodzaju podstępów: po pierwsze podkreślał mocno prawdziwość religii objawionej, a po wtóre wydał pewien traktat, w którym dowodzi, że wiele tez Kartezjusza wywodzi się w linii prostej z filozofii Arystotelesa. Jest to chyba cechą charakterystyczną owych czasów i miejsca, w którym przyszło działać Kołaczkowi, a która miała się wkrótce zmienić.

Jak podkreśla Chmaj, Placentinus wykłada Kartezjusza na prośbę swoich studentów, wśród których mieli znajdować się Polacy. Widzimy zatem, że filozofia Descartes'a była podówczas dosyć dobrze znana i dyskutowana, szczególnie wśród arian-socynian. Jednak nie tylko arianie brali żywy udział w dysputach nad systemem Descartes'a. Wspomina Chmaj o myślicielach takich, jak astronom Jan Heweliusz czy fizyk Adam Kochański, a zarazem z pewnym ubolewaniem stwierdza, że w owym czasie „filozofia nie pociągała zbytnio Polaków" [ 10 ], i powiada, że te postaci są bodaj jedynymi, na które można wskazać w owym okresie, jako zaznajomione z nowszą filozofią. Podkreśla Chmaj, że schyłek XVII i początek XVIII wieku, a zatem w przybliżeniu okres, o którym mowa, należały w Polsce do najmniej oświeconych, przy czym należy sumiennie odnotować, że wraz z wystąpieniami Wiszowatego, Placentinusa czy Wolzogena, przenikały do Polski nowe idee.


1 2 3 4 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Metafizyka moralności Kanta
Rene Descartes (Kartezjusz)


 Przypisy:
[ 1 ] Chmaj uzyskał ten tytuł w roku 1956, kiedy to drugiego czerwca został mianowany profesorem zwyczajnym w Zakładzie Historii Filozofii Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk.
[ 2 ] Zob. Kazimierz Lepszy, Ludwik Chmaj 1988-1959, „Kwartalnik Historyczny", 1960, nr 2, s. 597-600.
[ 3 ] Por. Lech Szczucki, W czterdziestopięciolecie pracy naukowej Ludwika Chmaja, „Myśl Filozoficzna", 1957 nr 3 (29), s. 221.
[ 4 ] Chmaj Ludwik, Kryzys współczesnej historii filozofii, „Kwartalnik Filozoficzny", 1930, VIII, z. 1, s. 80-103.
[ 5 ] L. Chmaj, Rozwój filozoficzny Kartezjusza, Kraków 1930.
[ 6 ] Zob. L. Szczucki, Ludwik Chmaj 1889-1959, "Studia Filozoficzne" 1959, nr 5, s. 231, gdzie co następuje: „Zdawać by się mogło, iż człowiek dochodzący do siedemdziesiątki, ciężko chory i sterany przeżyciami wojenno-obozowymi, nie będzie zdolny — fizycznie i duchowo — do podjęcia normalnej pracy naukowej. Stało się jednak zupełnie inaczej. Prof. Chmaj zadziwił wszystkich zdumiewającą energią i niespożytym optymizmem i dosłownie na drugi dzień po powrocie zabrał się do pracy. Nie obawiając się tu słów wielkich, stwierdzić można, iż tempo i natężenie tej pracy było wprost tytaniczne. Profesor pracował przeciętnie po dwanaście-czternaście godzin na dobę".
[ 7 ] L. Chmaj, Kartezjanizm w Polsce XVII i XVIII wieku, „Myśl Filozoficzna", 1956 nr 5, s. 67-103.
[ 8 ] Zob. Tamże., s. 69.
[ 9 ] Tamże, s. 74.
[ 10 ] Tamże, s. 73.

« Filozofia nowożytna   (Publikacja: 03-12-2006 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Adam T. Koźlik
Absolwent studiów filozoficznych w Instytucie Filozofii Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 5141 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365