Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
199.417.769 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 218 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Jest u nas [w Walii?] takie powiedzenie: 'Jeśli muszę pójść do dżungli, to najlepiej, gdy będę miał za towarzysza Polaka'. Jesteście wierni, trzymacie się do końca razem. Starsze pokolenie Anglików zaświadczy też, jakimi świetnymi jesteście żołnierzami."
« Kultura  
CNN - wielka wygrana wizjonera [1]
Autor tekstu:

„Big Sur to bardzo intensywne miejsce, pełne krawędzi. Tam, gdzie krawędzie rzeczy się zbiegają, budzi się energia… Tedowi podobało się w Big Sur, bo jest człowiekiem, który żyje na krawędziach: odważnym, bezczelnym, nakręconym." (Jane Fonda) [ 1 ]

TT zmienia TV

W roku 1970, czyli niespełna 40 lat temu, niejaki Ted Turner, lat 32, nabył za niewielkie pieniądze maleńką lokalną stację telewizyjną niedaleko miasta Atlanta. Program emitowany przez Channel 17 miał zasięg mniej więcej jednej mili. Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych.

Ted Turner postanowił zrobić z niego pierwszą telewizję informacyjną obejmującą całą kulę ziemską! Tak narodził się pomysł utworzenia CNN, znanej na całym świecie — co najmniej od wojny w Zatoce Perskiej — Kablowej Sieci Aktualności, Cable News Network.

Sam Ted Turner urodził się w Cincinnati, gdzie upłynęło mu dzieciństwo. Po (nieukończonych) studiach literatury klasycznej na renomowanym Brown University zaczyna pracę w Georgii, w agencji reklamowej należącej do rodzinnej spółki. W roku 1963 podwójna tragedia: ojciec popełnia samobójstwo zostawiając synowi przedsiębiorstwo na skraju bankructwa.

Młody człowiek ma już wtedy swoje żelazne zasady, które pomagają mu w osiąganiu celów bez względu na przeszkody: 1. miej cel i dąż do niego, ale schodź z drogi, gdy trzeba; 2. nie komplikuj spraw bardziej niż to konieczne; 3. zapoznaj się z problemem, bo to go w połowie rozwiązuje, oraz 4. chcesz wygrać, musisz ryzykować.

I ryzykuje! I wygrywa! W 1976 roku podłącza swój program z Atlanty poprzez nadajnik satelitarny do sieci telewizji kablowej. Po czym zapowiada, że następnym etapem będą trzy najpotężniejsze stacje telewizyjne Stanów Zjednoczonych, „The Big Three": CBS, NBS i ABC! Nowojorskie rekiny telewizyjne uważają, że upadł na głowę! Jeszcze na początku lat 80. nie dostrzegają groźby poważnej konkurencji. W gruncie rzeczy nawet nie bardzo rozumieją o co chodzi.

„Nieokrzesany kowboj z Południa", jak go pogardliwie określają, mało się tym przejmuje. Nie udaje mu się wprawdzie zagarnięcie sieci CBS, ale ani myśli zrezygnować z wytyczonej linii:

1 czerwca 1980 roku idea emitowania wiadomości dookoła świata na okrągło przez całą dobę staje się faktem dokonanym. To nie tyle ambicja, ile z-m-y-s-ł n-o-w-e-g-o prowadzi Turnera. Dostrzega bowiem zasadnicze zmiany w systemie komunikacji elektronicznej i jako pierwszy robi użytek z tej wiedzy.

Wiadomości — to towar, a najnowsze wiadomości — to towar ekskluzywny, o odpowiednio wysokiej cenie. Kto nim dysponuje, ten ma szansę zawładnąć wszystkimi środkami masowego przekazu: prasą, radiem, telewizją… Na początku lat 90. Ted Turner [ 2 ] jest bezkonkurencyjnym liderem na światowym rynku informacyjnym, posiada cztery telewizyjne stacje, CNN, Headline News, TBS i TNT, które przynoszą mu więcej dochodów niż CBS czy ABC i to jeszcze p-r-z-e-d wojną na Bliskim Wschodzie!

Równocześnie działalność Turnera zaczyna nabierać charakteru globalnego również w innych dziedzinach. Turner powołuje do życia tzw. Goodwill Games, igrzyska sportowe porównywalne nieomalże z olimpiadą. Kupuje… i sprzedaje koncern filmowy Metro-Goldwyn-Mayer, zatrzymując dla siebie j-e-d-y-n-i-e filmową bibliotekę przy studiu. Nawiasem mówiąc, to on był pomysłodawcą kolorowania czarno-białych klasyków filmu (czym zresztą nie wzbudził zachwytu kinomanów świata).

Zakłada rezerwaty przyrody, wkrótce posiada ponad sto tysięcy morgów terenów, które ma zamiar sukcesywnie powiększać. W kwietniu 1990 American Humanist Association ogłasza go „Humanistą Roku", przyznając mu ten tytuł za wkład w zachowanie pokoju na świecie i ochronę środowiska naturalnego. Rok wcześniej Radio i Television News Directors Association przyznaje mu najwyższe wyróżnienie za dziennikarskie osiągnięcia telewizji CNN. Magazyn Time ogłosi go „Człowiekiem Roku 1991".

Niektórzy widzą w nim kandydata do Nagrody Nobla. Inni — na prezydenta Stanów Zjednoczonych. On sam odrzuca takie pomysły: „O wiele bardziej interesują mnie problemy całej naszej planety, niż tylko jednego kraju."

Fondaling, Pieszczoch Fondy [ 3 ]

"Oto mężczyzna na moją miarę", oświadcza światowej sławy aktorka, Jane Fonda, i zakochuje się. Z wzajemnością: „To kobieta, jakiej potrzebuję", zapewnia Ted Turner. Ślub — wbrew prognozom sceptyków — Turner znany jest z niestałości w sprawach sercowych, Fonda, z niezależności — odbywa się w dzień 54. urodzin panny młodej, 21 grudnia 1991 roku.

Takiej pary od czasów Elizabeth Taylor i Richarda Burtona świat nie widział. „Dzielna Jane i Twardy Ted", „Barbarella i Barbarzyńca", „Citizen Turner & Miss Aerobic"… — entuzjazmuje się międzynarodowa prasa plotkarska nawiązując do znanych filmów („Citizen Kane" Orsona Wellesa), czy też bawiąc się w różne skojarzenia słowne (Jane Fonda przeszła do historii kina jako Barbarella, bohaterka ekranizacji komiksu SF, wykonująca pierwszy striptease — niby to — w stanie nieważkości).

Ale najbardziej bulwersuje ich wiek: Turner skończył w listopadzie 1990 52 lata, jego d-z-i-e-w-c-z-y-n-a jest o rok starsza. Tyle że Jane Fonda, dumna posiadaczka „najpiękniejszej figury Hollywoodu", nie byłaby sobą, gdyby się przejmowała… wiekiem narzeczonego, mimo że jest on o prawie 20 lat starszy od jej poprzedniego ukochanego, Lorenza, włoskiego futbolisty.

Że sama przekroczyła pięćdziesiątkę? „Gdy miałam 20 lat, b-y-ł-a-m młoda, teraz c-z-u-j-ę s-i-ę młodo!", replikuje Jane i zalicza dziennie dwie godziny gimnastyki oraz 15 km szybkiego marszu lub 60 km jazdy na rowerze. Przy czym przestrzega zdrowej kuchni i wystrzega się nikotyny i alkoholu. To Ted, by jej dorównać, postarał się zrzucić 10 kg wagi, przestał się ordynarnie wyrażać, za to zaczął się wykwintnie ubierać i ograniczać picie.

Jednym słowem — wymarzona para Ameryki of the nineties! W ich biografiach też można dopatrzyć się wspólnych punktów. Matka Jane zginęła w 1950 roku śmiercią samobójczą. Ojciec, Henry Fonda, bardziej zajmował się karierą, niż rodziną, podobnie jak ojciec Teda. Ludzie z najbliższego otoczenia Turnera określali go jako „człowieka samotnego", Jane skarżyła się na izolację i brak odpowiedniego dla siebie partnera, nie chciała być dla nikogo siłą pociągową, jak to bywało wcześniej.

Obydwoje mieli po dwa małżeństwa za sobą i dzieci z poprzednich związków. Obydwoje wiedzieli czego chcą i dysponowali potrzebną do realizacji planów energią i finansami — należeli (i do dziś należą) do najzamożniejszych Ameryki. Obydwoje walczyli z zanieczyszczeniem środowiska, kochali naturę, Jane mieszkała na farmie w Santa Barbara, Turner posiadał ranczo w stanie Montana (ze stadem bydła liczącym wtedy ponad 1000 sztuk!).

Chcieli wpływać na historię ludzkości, decydować. Sieci telewizyjne Turnera oplotły świat. Kasety wideo z ćwiczeniami aerobicu Jane Fondy można było nabyć na całej kuli ziemskiej. Wszystkim znane było jej stanowisko w sprawie wojny wietnamskiej. Ted Turner ogłosił rok 2000 granicą oddzielającą czasy wojen od czasów pokoju, o które chciał walczyć na swój sposób… W każdym razie uznano go za „zwycięzcę" w wojnie na Bliskim Wschodzie. Sieć CNN pierwsza (i często jako jedyna) dostarczała najświeższych informacji z Bagdadu, Rijadu, Tel Awiwu… do wszystkich agencji świata.

Bezduszne dziennikarstwo?

Ted Turner wojny wprawdzie nie wygrał, bo jej nie prowadził, ale na pewno b-y-ł na niej w-y-g-r-a-n-y. Jeszcze na początku wojny telewizyjny establishment USA przezywał CNN „Chicken Noodle News" (Kurczak z Kluchami...). Wkrótce potem CBS nawiązało kontakt z CNN. Nic dziwnego, CNN trafiało do 60 milionów rodzin na świecie w ponad 100 krajach.

Przypuszcza się, że zarówno prezydent Bush senior, jak i Saddam Husajn informowali się o swoich intencjach od początku konfliktu w Zatoce Perskiej oglądając CNN. Przez czas trwania wojny reporterzy CNN, wśród nich znany teraz dosłownie wszystkim telewidzom świata Peter Arnett (laureat nagrody Pulitzera za sprawozdania z wojny wietnamskiej), informowali bezpośrednio z „jaskini lwa", Bagdadu.

To Peter Arnett zdołał uzyskać wywiad z Husajnem zaraz po inwazji Iraku na Kuwejt. Obrazy z tamtego wojennego Iraku docierały dzięki telewizji CNN zarówno do prywatnych mieszkań, jak i do siedzib władz politycznych świata.

Mimo to Europa, kontynent o starej kulturze, długo ustosunkowywał się do metod CNN krytycznie. Nie podobało się dziennikarstwo CNN. Zarzucano dziennikarzom CNN, że się nie angażują, przekazują wiadomości sucho, rzeczowo, obiektywnie… „Bezdusznie", zarzucano im w Europie, przyzwyczajonej do misyjno-propagandowej funkcji mass mediów. Europejski dziennikarz m-i-a-ł m-i-e-ć swoje zdanie (to, że zgodne z obowiązującym, to już inna sprawa). Tymczasem Amerykanie pod pojęciem „profesjonalnej żurnalistyki" rozumieli czystą informację: Co? Kto? Gdzie? Kiedy?

CNN — telewizja przyszłości, od początku miała swoje własne pryncypia, swój „news sense" zgodny z najnowocześniejszym rozumieniem istoty środków masowego przekazu — trzymanie się faktów. Bernie Shaw, dziennikarz CNN, po powrocie z Bagdadu '91 na pytanie, jak się czuje jako bohaterski reporter wojenny, odpowiedział, że paskudnie, bo w wywiadach wszyscy żądają od niego przede wszystkim własnego zdania. „Mój stosunek do wojny, czy Saddama Husajna, jest moją prywatną sprawą. Gdybym zaczął paplać, straciłbym na wiarygodności jako reporter. Jakby mi ludzie potem mogli wierzyć, że jestem obiektywny, bezstronny, szczery?"

„Uczciwość" („fairness") — to najwyższy etyczny wymóg CNN. Boss CNN, Ted Turner, wprowadził również dodatkową zasadę: ponieważ publiczność CNN pochodzi z całego świata, słowo „foreign", z „obcego" kraju, „obcokrajowiec", miało być zastąpione wyrażeniem „international", i to pod karą stu dolarów, gdyby jakiś dziennikarz CNN się zapomniał. International, międzynarodowy, wspólny wszystkim narodom, globalny, to od początku dewiza telewizji CNN.

Praca w CNN wymagająca najwyższych kwalifikacji dziennikarskich połączonych z wyśrubowaną etyką zawodową, jest nie dla każdego. Wtedy jeszcze, w związku z „War in the Gulf", CNN wydała kilkusetstronicową instrukcję dotyczącą zachowania się pracowników studia, reguł językowych itd.


1 2 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Cnoty męskie w ujęciu homeryckim
COŚ we mgle

 Zobacz komentarze (4)..   


 Przypisy:
[ 1 ] Jane Fonda: „Moje życie…", wyd. AMF+, Warszawa 2006, tł. Barbara Gadomska
[ 3 ] Gra słów wymyślona przez TT, fondling znaczy pieszczoch, pieszczenie

« Kultura   (Publikacja: 24-05-2008 Ostatnia zmiana: 18-06-2008)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Elżbieta Binswanger-Stefańska
Dziennikarka i tłumaczka. W Polsce publikowała m.in. w Przekroju, Gazecie Wyborczej, Dzienniku Polskim, National Geographic i Odrze. Przez ok. 30 lat mieszkała w Zurichu, następnie w Sztokholmie, obecnie w Krakowie.

 Liczba tekstów na portalu: 56  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora
 Najnowszy tekst autora: Odyseja nadziei i smutku
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 5894 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365