Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.888.862 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 730 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
John Brockman (red.) - Nowy Renesans

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Mnie Bóg, w życiu moim, nigdy nie był potrzebny - od najwcześniejszego dzieciństwa, ani przez pięć minut - byłem zawsze samowystarczalny."
« Społeczeństwo  
Rewolucja zabijania [2]
Autor tekstu:

Członkowie supertajnego laboratorium badawczego US Air Force w Nowym Meksyku zaprezentowali w 2007 r. strzelbę laserową — prototyp rewolucyjnej broni zdolnej oślepić wroga z dużej odległości. Mimochodem wojskowi wspomnieli, że rozwijaniem tej broni jest zainteresowany amerykański wymiar sprawiedliwości (powody tego zainteresowania nie zostały jednak podane). Tymczasem od 1995 roku wszelka broń oślepiająca, która może powodować nieodwracalne oparzenia siatkówki, została formalnie zakazana odrębnym protokołem przez jedną z konwencji Narodów Zjednoczonych. Jest to sytuacja bez precedensu, broń została zakazana nim formalnie weszła do użytku, czyli nim się w ogóle pojawiła. Międzynarodowe Prawo Humanitarne (MPH) precyzuje: "Zabrania się stosowania broni chemicznej i biologicznej, laserowych broni oślepiających, broni pozostawiających w ciele niewykrywalne odłamki, trucizn, min przeciwpiechotnych itp. W istocie większość technologii nie-śmiercionośnych mogłaby się okazać niezgodna z porozumieniami międzynarodowymi zakazującymi stosowania broni chemicznej czy biologicznej. Główny niepokój przeciwników tych broni budzą mnożące się tajne badania, które naruszają obowiązujące przepisy. Taka metoda produkcji nowych broni niesie z sobą ryzyko wywołania potajemnego wyścigu zbrojeń. Zwolennicy nowych technologii wojennych domagają się z kolei większej elastyczności w stosowaniu konwencji. Zwracają uwagę na fakt, że broń nie-śmiercionośna może w przyszłości ocalić tysiące istnień ludzkich. Może przemawia przeze mnie cynizm, lecz twierdzę, że w zbrojeniach prawo stanowi w istocie złudzenie dla mas, że czegoś się nie robi. Strach przed pozostaniem w tyle, a nade wszystko pragnienie uzyskania (utrzymania) przewagi nad potencjalnym wrogiem skutecznie usuwają wszelkie opory i blokady.

Wojsko przypuszczalnie coraz częściej korzystać będzie z robotów lub rozwiniętych systemów bojowych. Obecnie amerykańskich portów broni Protector Unmannned Surface Vehicle, nieduży, bezzałogowy robot-okręt (może być kontrolowany lub działać w trybie autonomicznym). Bezzałogowe samoloty (UAV, Unmanned Aerial Vehicle, zwane dronami lub drohnami) od lat pomagają w rozpoznaniu, ostatnio coraz częściej likwidują wyznaczone cele. [ 8 ] Według wstępnych prognoz po 2010 roku zawód pilota wojskowego zacznie zanikać... Może to nadmierny (optymizm?), lecz istotna jest tendencja.

Zgodnie z nową doktryną, większość zadań nad polem walki związanych z wypracowaniem przewagi powietrznej niedługo przejmą bezpilotowce! Różnorodność potencjalnych zadań wymusza specjalizację, stąd też amerykański program zakłada wdrożenie 20 typów tego rodzaju maszyn. Automaty w lotnictwie, zwłaszcza wojskowym, zaczną wypierać ludzi. Olbrzymie postępy notuje bionika [ 9 ], np. tworzone są liczne „sztuczne owady", chociażby dwuwirnikowy śmigłowiec µFR-II firmy Seiko Epson; ważący niespełna 13 gramów. A miniaturyzacja trwa...Atrakcyjność „owadów" w walkach na terenach miejskich, wywiadzie, czy jako wsparcie jednostek specjalnych, jest oczywista. W Iraku (1991 r.) po raz pierwszy wykorzystano tzw. Micro Air Vehicles (MAVs) — latających szpiegów o średnicy nie przekraczającej 15 cm. Obecnie najmniejsze funkcjonujące MAVs, na przykład Robofly zaprojektowany na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley, są wielkości pszczół, wyglądem przypominają ważki, żuki albo muchy. Elektroniczne owady szpiegowskie latają z prędkością 35-70 km/h i mają zasięg do 10 km. Twórcy Entomoptera powstającego w Georgia Institute of Technology uczą go m.in. wślizgiwania się do pomieszczeń przez systemy wentylacyjne lub wlatywania szparą pod drzwiami. Oprócz wykonywania zadań zwiadowczych owady bojowe dzięki miniaturowym detektorom będą potrafiły wykrywać składy broni biologicznej, chemicznej i nuklearnej. W perspektywie mają lądować na pojazdach wroga i zostawiać na nich elektroniczne znaczniki, pozwalające z większą precyzją wycelować pociski.

Rewolucja dokonuje się na naszych oczach. Mało kto wie o wydarzeniu, które uważam za symboliczne. Otóż " (...) W ostatnim tygodniu pierwszej wojny w Zatoce Perskiej pięciu żołnierzy irackich wymachiwało białymi flagami do amerykańskiego bezzałogowego samolotu typu Pionier. Po raz pierwszy w historii ktoś próbował się poddać robotowi." [ 10 ]

A co powiecie na groźne systemy uzbrojonych, mechanicznych strażników? Również na tym polu rzeczywistość zdaje się prześcigać fantazje. Rzesza jednostek SGR-A1 firmy Samsung Techwin ma zastąpić większość wojsk na granicy między obiema Koreami, modele pokrewne (See-Shoot firmy Rafael) testuje Izrael pod kątem kontroli granicy z Palestyną. SGR-A1 to system wieżyczek, każda wyposażona m.in. w czujniki ruchu i podczerwieni potrafi wykryć i rozpoznać ruchomy obiekt z odległości 4 km za dnia, 2 km nocą (przy czym jednocześnie może śledzić kilka celów). Zwierzęta są oszczędzane, człowiek, jeśli zignoruje sygnały ostrzegawcze, ginie zasypany gradem kul z zainstalowanych karabinów.

W tym natłoku nowinek technicznych pozostaje ostatni, nadal podstawowy element wojennej machiny — żołnierz. On też się zmienia i są to zmiany niebagatelne, lecz to materiał na kolejny tekst.

Materiały źródłowe:

  1. Garreau J., Radykalna ewolucja, Prószyński i S-ka SA, Katowice 2005.
  2. materiały własne z Akademii Obrony Narodowej
  3. praca pod red. Davida Hardinga, Encyklopedia broni. 7000 lat historii uzbrojenia, Wydawnictwo Penta, Warszawa 1995.
  4. praca zbiorowa, Historia wojen, MUZA SA & DOM Wydawniczy Bellona, Warszawa 2004.
  5. „Świat Techniki" 07/2004.
  6. „Extrema", numer specjalny „Wiedza i Życie" 02/2007.
  7. „Odkrywamy prawo humanitarne" — moduły edukacyjne opracowane przez MKCK zaadaptowane przez PCK, Warszawa 2005.
  8. Jerome Fenoglio, Piotr Smolar „Ból zamiast śmierci" na podstawie artykułu [w:] „Le Monde", 10.02.2006.
  9. Stanisław Bednarek, Czy bomba E zniszczy nasze komputery? [w:] Bomba
  10. Paweł Łukasz Urban „Radiosozologia dla każdego" [w:] Energia2
  11. „Wprost 24" [w:] Wprost

Źródła materiałów graficznych:

Frwiki
gavagai.pl
cybergun
picasaweb.google.com
murdoconline.net
abacuspub.com


1 2 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Cud nad szybem
Oby to nie był nasz złoty wiek

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (12)..   


 Przypisy:
[ 8 ] Prototypy UAV stosowano w rozpoznaniu już w 1982 r. podczas wojny w Libanie, natomiast w Afganistanie po raz pierwszy konstrukcje te uzbrojono prowizorycznie i użyto jako wsparcie lotnicze. Obecnie (2002 r.) eskadry takich automatów ma wiele państw, m.in. USA, Francja, Belgia, Wielka Brytania, nawet Indie. W 1994 r. odbył się pierwszy lot Predatora — bezzałogowego samolotu zwiadowczego i rekonesansowego, zaprojektowanego do długich lotów na średnich wysokościach. Predator przeszedł do historii jako urządzenie, dzięki któremu uśmiercono pociskami przeciwczołgowymi grupę domniemanych terrorystów jadących samochodem. Symboliczny był kwiecień 2004 r., kiedy to X-43A o napędzie strumieniowym, co prawda w locie trwającym tylko 10 sekund, osiągnął prędkość 7700 km/godz., pobijając rekord maszyny napędzanej tlenem. Jego następca — Dark Star X-45A — bezzałogowy samolot bojowy może w 2010 r. wejść do uzbrojenia armii amerykańskiej. Polecam „Lotnictwo bez pilotów" [w:] „Świat Techniki" 07/2004.
[ 9 ] Nauka zajmująca się wykorzystywaniem procesów biologicznych w technice (zwłaszcza w automatyce)i budowaniem urządzeń technicznych na wzór organizmów żywych.
[ 10 ] [w:] Garreau J., Radykalna ewolucja, Katowice 2005, s.133. (wyróżnienie — K.P.)

« Społeczeństwo   (Publikacja: 13-10-2010 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Krzysztof Pochwicki
Nauczyciel, publikował w piśmie "Gameranking", współpracuje z miesięcznikiem "21. Wiek" (członek zespołu redakcyjnego). Autor książki "Cywilizacja traw". Pióro do wynajęcia.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 14  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Maciej Giertych, Ewolucja, dewolucja, nauka – uwagi krytyczne
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 671 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365