|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
| |
Złota myśl Racjonalisty: Nauka jest wielką republiką z wieczystem liberum veto, wedle którego głos jednego uczonego, gdy słuszny, zmusza do posłuchu wszystkich, naturalnie nie zaraz, ale ostatecznie zawsze. Więc w imię tych praw owej wielkiej republiki naukowej, stojącej ponad narodami, państwami, autorytetami, trzeba być cierpliwym. To nie oświata, to nauka. To nie popularyzacja lecz badanie. Jeśli ktoś mniema, że nie ma.. | |
| |
|
|
|
|
Prawo » Prawo wyznaniowe
Prawo własności a funkcjonowanie kościołów i związków wyznaniowych w Polsce [2] Autor tekstu: Paweł Borecki
Do najistotniejszych problemów związanych z prawem własności oraz
funkcjonowaniem kościołów i innych związków wyznaniowych w Polsce można
zaliczyć: 1) zakres i zasady reprywatyzacji mienia nieruchomego na rzecz niektórych
wspólnot religijnych, 2) uwłaszczenie się niektórych kościołów i innych
związków wyznaniowych na nieruchomościach
znajdujących się w ich władaniu i związane z tym konflikty międzywyznaniowe,
3) przekazywanie gruntów pod inwestycje sakralne za bonifikatą, w trybie
bezprzetargowym zwłaszcza Kościołowi katolickiemu, 4) preferencyjne, zarazem
zróżnicowane, zasady przyznawania nieruchomości niektórym kościołom z zasobów publicznych (tzn. państwowych lub samorządowych) na tzw. Ziemiach
Zachodnich i Północnych, 5) problem zakończenia postępowań regulacyjnych,
6) kwestię wiarygodnej informacji o wielkości nieruchomości przekazanych
przez państwo oraz jednostki samorządu terytorialnego wspólnotom religijnym,
jako ewentualnej jednej z przesłanek likwidacji Funduszu Kościelnego. Kościoły i inne związki wyznaniowe są jedyną grupą podmiotów prawa,
które w wyniku decyzji ustawodawcy objęte zostały na zróżnicowanych
zasadach procesem reprywatyzacji mienia nieruchomego. Żadnym innym kategoriom
osób fizycznych i prawnych ustawodawca nie stworzył prawnych możliwości
reprywatyzacji mienia nieruchomego, nawet tego przejętego przez państwo
polskie począwszy od 1944 r. z naruszeniem obowiązujących wówczas aktów
normatywnych [ 12 ].
Wobec krajowych (polskich) podmiotów niewyznaniowych skutki powojennych aktów
wywłaszczeniowych usuwane są w drodze indywidualnych aktów prawnych [ 13 ].
Do chwili obecnej państwo polskie nie naprawiło szkód majątkowych wobec
obywateli polskich, polskich osób prawnych, względnie ich sukcesorów
prawnych, będących w przeszłości właścicielami ziemskimi, właścicielami
nieruchomości miejskich, szczególnie tych położonych na terenie Warszawy,
czy właścicielami przejętych przez państwo zakładów przemysłowych i handlowych. Nierozwiązany kompleksowo pozostaje także problem uregulowania
zobowiązań z tytułu papierów wartościowych emitowanych przed 1 września
1939 r. przez państwo, państwowe osoby prawne, czy jednostki samorządu
terytorialnego.
Szczególne regulacje prawne dotyczące kościołów i innych związków
wyznaniowych w zakresie reprywatyzacji nieruchomości znajdują zapewne oparcie w argumentacji, że zrzeszenia tego rodzaju pełnią istotne funkcje o charakterze społecznym: zaspokajają potrzeby religijne wiernych, prowadzą
działalność charytatywno-opiekuńczą, oświatowo-wychowawczą, czy naukową.
Należy jednak zarazem odnotować, że na podstawie aktów wywłaszczeniowych
utraciły w szczególności własność nieruchomości także osoby fizyczne i instytucje świeckie prowadzące działalność o znaczeniu ogólnospołecznym w wielu dziedzinach. Ponadto, o ile masowe wywłaszczenia nieruchomości związków
wyznaniowych miały na celu nie tyle ich likwidację, co przede wszystkim uzależnienie
ich oraz duchowieństwa od państwa, to akty nacjonalizacyjne odnoszące się do
ziemiaństwa, burżuazji czy mieszczaństwa zmierzały bezpośrednio do
likwidacji tych klas i grup społecznych jako takich [ 14 ].
Ponadto nacjonalizacja dóbr ziemskich kościołów i innych związków
wyznaniowych nastąpiła później, aniżeli reforma rolna w odniesieniu do dóbr
ziemskich podmiotów prywatnych o charakterze niekonfesyjnym [ 15 ] i przewidzianą od niej istotne wyjątki zwłaszcza w odniesieniu do Kościoła
katolickiego. W wyniku powojennych aktów nacjonalizacyjnych unicestwione zostały
klasy społeczne o charakterze kulturotwórczym, a niekiedy — państwowotwórczym,
grupy, które w istotnej mierze, szczególnie w okresie zaborów oraz obu wojen
światowych, były nośnikami polskiej świadomości narodowej oraz aspiracji
niepodległościowych. Opisany stan prawny znamionujący się wieloletnim
zaniechaniem ustawodawcy i wyraźnymi preferencjami na rzecz jednej kategorii
podmiotów wywołuje poważne wątpliwości w punktu widzenia zgodności w szczególności z takimi zasadami konstytucyjnymi, jak zasada sprawiedliwości
społecznej, zasada zaufania obywateli do państwa i stanowionego przezeń prawa
(art. 2), z zakazem dyskryminacji z jakiejkolwiek przyczyny w szczególności w życiu społecznym i gospodarczym, czy z prawem do równego traktowania przez władze
publiczne (art. 32 ust. 1). Przedstawiony stan prawny koliduje także jak można
sądzić, z normą zawartą w art. 64 ust. 2 Konstytucji, iż własność i inne
prawa majątkowe podlegają równej dla wszystkich ochronie prawnej.
Ustawodawca, kierując się normami konstytucyjnymi, powinien rozszerzyć proces
reprywatyzacji także na inne kategorie podmiotów prawa, niż tylko wyznaniowe
osoby prawne. Byli właściciele, czy wierzyciele oraz ich spadkobiercy, zwłaszcza
ci będący obywatelami polskimi, mają prawo czuć się pokrzywdzenie niejako
dwukrotnie — po raz pierwszy przez bezprawne działania władz Polski Ludowej,
odbierające im własność, czy wykluczające zaspokojenie należnych
wierzytelności, częstokroć niezgodnie nawet z obowiązującym wówczas
prawem, a po raz drugi w wyniku zaniechania ustawodawczego w III RP, która
okazała się generalnie niezdolna do usunięcia naruszeń prawa własności i innych praw majątkowych wobec wymienionych wyżej podmiotów [ 16 ].
Przyczyną tego stanu rzeczy są nie tylko ograniczone możliwości finansowe i majątkowe państwa, ale także zasadnicze dysproporcje w zakresie siły oddziaływania
politycznego związków wyznaniowych, na czele z Kościołem katolickim, w porównaniu z wewnętrznie zróżnicowanymi i słabymi organizacyjnie środowiskami byłych
właścicieli.
1 2 3 4 5 Dalej..
Przypisy: [ 12 ] To m.in. dekret Polskiego Komitetu Wyzwolenia
Narodowego (PKWN) z 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej (Dz. U.
Nr 4, poz. 17), dekret PKWN z 12 grudnia 1944 r. o przejęciu niektórych lasów
na własność Skarbu Państwa (Dz. U. Nr 15, poz. 82), dekret z 26 października
1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U.
Nr 50, poz. 279), ustawa z 3 stycznia 1946 r. o przejęciu na własność Państwa
podstawowych gałęzi gospodarki narodowej (Dz. U. Nr 3, poz. 17), dekret z 8
marca 1946 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich (Dz. U. Nr 13, poz. 87),
dekret z 6 września 1946 r. o ustroju rolnym i osadnictwie na obszarze Ziem
Odzyskanych i byłego Wolnego Miasta Gdańska (Dz. U. Nr 49, poz. 279). [ 13 ] Wypłatę odszkodowań przez Polskę z tytułu
mienia przejętego, czy znacjonalizowanego od roku 1944 należącego do obywateli
wybranych państw oraz osób prawnych należących do tych państw przewidywały
tzw. umowy indemnizacyjne. Zostały one zawarte przez władze Polski Ludowej z dwunastoma państwami w latach 1948-1970. Rząd polski przekazał określoną
globalną kwotę pieniężną na zaspokojenie roszczeń rządom państw obcych,
które przejęły na siebie całkowitą odpowiedzialność za wypłatę
odszkodowań dla swoich obywateli i osób prawnych. Z chwilą wywiązania się z umowy przez obie strony Polska stawała się zwolniona w przedmiocie
zaspokojenia roszczeń podmiotów uprawnionych. Istotą umów indemnizacyjnych
jest zasada, że przy spełnieniu przez stronę polską warunków zapłaty
globalnej kwoty odszkodowawczej umowy te miały dla strony polskiej skutek
zwalniający w przedmiocie zaspokojenia roszczeń podmiotów uprawnionych.
Skutek ten został osiągnięty bez względu na fakt, czy osoby uprawnione wystąpiły
ze stosownym roszczeniem, czy też nie. Osoby uprawnione musiały wykazać się
obywatelstwem w chwili utraty mienia, jak i w momencie zawarcie układu. Dotyczy
to również spadkobierców, a także spadkobierców obywateli polskich posiadających
obywatelstwo obcego państwa, których mienie znacjonalizowano. Zatem ewentualne
zarzuty, co do niewypłacenia odszkodowania na rzecz indywidualnych podmiotów
nie mogą być kierowane przeciwko stronie polskiej, ponieważ to rządy obcych
państw przejęły na siebie w całości rozdział kwot odszkodowawczych, bez
prawa ingerencji ze strony rządu polskiego. Strona polska nie miała żadnego
wpływu ani na rodzaj wydawanych przez inne państwa decyzji w przedmiocie wypłat,
ani też odmowy wypłat odszkodowania, jak też na wysokość przyznanych
odszkodowań. Rozdziałem kwot zajmowały się wyłącznie kompetentne specjalne
organy państw obcych powołane do realizacji programów odszkodowawczych.
Strony zawierające układy były świadome, iż wypłata odszkodowań pełnych
przez wyniszczone wojną państwo jest z ekonomicznego punktu widzenia niemożliwa.
Dążono wówczas do znalezienia parytetu między wartością a możliwościami
ekonomicznymi. Zawarcie układów oznaczało jednak, że obce rządy zgodziły
się na wynegocjowane kwoty, które miały stanowić źródło finansowania
roszczeń ich obywateli. Układy w sposób wyraźny przerzuciły odpowiedzialność
strony polskiej na obce rządy. Polska w całości wywiązała się z zawartych
umów i przekazała w całości uzgodnione kwoty (zob. odpowiedź z dnia 29
sierpnia 2008 r. Sekretarza Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Jana
Borkowskiego na interpelację 4550 posła Stanisława Żelichowskiego w sprawie w sprawie roszczeń majątkowych wobec Polski w kontekście zgłoszonego wniosku
czterech amerykańskich kongresmenów do Kongresu USA — źródło:
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/63E61385). [ 14 ] Potwierdzała to
wprost w preambule Konstytucja PRL z 22 lipca 1952 r. (Dz. U. Nr 33, poz. 232, z późn. zm.) stwierdzając m.in. Wcielając w życie wiekopomne wskazanie Manifestu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego z dnia 22 lipca 1944 r. i rozwijając jego zasady programowe , władza ludowa [...]
w walce z zaciekłym oporem rozbitków
starego ustroju kapitalistyczno-obszarniczego — dokonała wielkich przeobrażeń
społecznych. W wyniku rewolucyjnych walk i przemian obalona została władza
kapitalistów i obszarników [...]. Określając cele PRL ustrojodawca w art. 3 ustawy zasadniczej otwarcie stwierdził m.in., że Polska Rzeczpospolita Ludowa [...] ogranicza wypiera i likwiduje klasy społeczne żyjące z wyzysku
robotników i chłopów [...]. [ 15 ] Dekret PKWN o przeprowadzeniu reformy rolnej zapowiadał w art.2 ust. 1, że o
położeniu prawnym nieruchomości ziemskich, należących do kościoła
katolickiego lub gmin wyznaniowych innych wyznań, orzeknie Sejm Ustawodawczy.
Generalna nacjonalizacja nieruchomości ziemskich nastąpiła na podstawie
ustawy z dnia 20 marca 1950 r. o przejęciu przez Państwo dóbr martwej ręki,
poręczeniu proboszczom posiadania gospodarstw rolnych i utworzeniu Funduszu Kościelnego
(Dz. U. Nr 9, poz. 87). Szerzej na temat przejęcia dób martwej ręki zob.
min.: M. Winiarczyk-Kossakowska, Przejęcie
przez państwo „dóbr martwej ręki". (W pięćdziesiątą rocznicę),
„Państwo i Prawo" 2000, z. 12., s. 52-65, oraz tejże, Potakiwacze.
Dobra Kościołom zwrócono, a rekompensatę
płaci się nadal, „Trybuna" 2008, nr 203, s.8. [ 16 ] Namiastkę naprawienia szkód majątkowych byłym właścicielom,
ale jedynie częściową — w wysokości 20% wartości utraconych nieruchomości — i tylko dla osób fizycznych — tzw. zabużan oraz ich spadkobierców,
przewidziano w ustawie z dnia 8 lipca 2005 r. o realizacja prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej
Polskie (Dz. U. Nr 165, poz. 1418 z późn. zm.). « Prawo wyznaniowe (Publikacja: 22-11-2011 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 7557 |
|