|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Nauka » Biologia » Antropologia » Nauki o zachowaniu i mózgu » Psychologia sądowa
Model kształtowania się skłonności do seryjnych i wielokrotnych morderstw [3] Autor tekstu: Łukasz Wroński
Wszelkie przejawy sadyzmu, związanego z czynnościami seksualnymi wraz z sadyzmem emocjonalnym i instrumentalnym, określiłem na potrzeby moich badań
jako: sadystycznetendencje. Antyspołeczny typ osobowości już
predysponuje potencjalnego sprawcę do popełnienia różnych przestępstw, a sadystyczne tendencje stają się motorem jego działania. Takiej osobie łatwiej
będzie realizować patologiczne potrzeby ponieważ z powodu występujących u niej zaburzeń psychicznych ma obniżone hamulce moralne. Zaburzenia osobowości dodatkowo zwiększają ryzyko wystąpienia
na drodze warunkowania sadystycznych tendencji u sprawcy. Jest to spowodowane
jego egocentryzmem, potrzebą doświadczania silnych doznań, brakiem zahamowań i bliższych więzi z innymi osobami oraz instrumentalnym traktowaniem ludzi. W trakcie moich badań stwierdziłem, że sadystyczne tendencje przejawia 95%
sprawców. Jest to wynik istotny statystycznie.
Frustracje występujące u sprawców
Nie
zawsze sadysta o antyspołecznej osobowości musi zacząć zabijać. Gdy
znajdzie on sposób na rozładowanie swoich skłonności (np. poprzez kontakty
seksualne z osobą uległą) i będzie czuł się usatysfakcjonowany ze swojego
życia (dzięki zapewnionemu poczuciu kontroli i dominacji) prawdopodobnie nie
popełni żadnej zbrodni. Jeśli jednak będzie odczuwał niezadowolenie na
skutek różnych problemów, zacznie narastać w nim frustracja, która stanie
się czynnikiem wyzwalającym agresję.
Potwierdzają to rozmowy, które przeprowadziłem z sadystami seksualnymi
nie popełniającymi przestępstw. A.M. określił to w następujący sposób:
"Myślę, że gdy ktoś kto ma takie
potrzeby jak ja i nie może znaleźć zaspokojenia w życiu, seksie i czuje uraz
do kobiet, to może zacząć odczuwać potrzebę realizacji swoich fantazji".
Inny sadysta seksualny z którym rozmawiałem twierdził, że fantazjował na
temat gwałtu: "...ale były to luźne myśli, fantazje erotyczne dotyczące samego
wymuszenia stosunku i nie zawierały one elementów planowania. Wiem, że nigdy
bym tego nie zrobił. Musiałbym być bez pracy, w sytuacji w której nie był
bym w stanie nawiązać żadnego kontaktu z kobietami, sfrustrowany i zły na cały
świat, wtedy ktoś taki jak ja mógłby to zrobić. A gdybym nie został złapany
pewnie nie poprzestałbym na jednym razie. Świadomość, że udało mi się
czegoś takiego dokonać dowartościowałaby mnie i stymulowała do kolejnych
gwałtów".
Badany przeze mnie osobiście A.Z. miał niskie
mniemanie o sobie, czuł się zagubiony, nie miał przyjaciół i próbował
popełnić samobójstwo: "...Mnie nie chce się żyć, nie mam potrzeby życia. Stwierdziłem to nawet wtedy gdy nie
miałem zarzutów, to też nie widziałem przyszłości w życiu osobistym i prywatnym…". Miał żal do najbliższej rodziny (był molestowany przez
ojca, a matka nic z tym nie zrobiła). Piotr S. zabijał po kłótniach z żoną
(czuł się przez nią zdominowany seksualnie). Krzysztof G. zbankrutował i został aresztowany gdy groził swojemu dłużnikowi, za co został tymczasowo
aresztowany. Po opuszczeniu aresztu zaczął zabijać. W trakcie moich
badań stwierdziłem wystąpienie frustracji o różnym podłożu u 90% sprawców.
Współdziałanie czynników wchodzących w skład zespołu ZSF
Gdy
czynniki takie jak zaburzenia psychiczne, sadystyczne tendencje i przeżywane
frustracje wchodzą ze sobą w interakcję mamy do czynienia z osobą która:
a)
na skutek zaburzeń osobowości (lub innych zaburzeń psychicznych) ma obniżone
hamulce moralne i myśli głównie o zaspokajaniu własnych potrzeb;
b)
na drodze ewoluowania tendencji sadystycznych nauczyła się odczuwać przyjemność i czerpać korzyści z cierpienia innych ludzi;
c) z powodu osobistych problemów i braku satysfakcji z własnego życia zaczyna
odczuwać narastające frustracje i znajduje dla nich ujście w sadystycznych
działaniach, których krańcowym przejawem jest popełnione morderstwo.
Gdy sprawca zabija człowieka czuje chwilową ulgę. Dzięki dominacji nad
ofiarą przywraca sobie poczucie kontroli i rozładowuje tłumione emocje. Ten
stan jest dla niego jak narkotyk i dokładnie zapamiętuje związane z nim
odczucia. Sprawca uczy się wtedy, że dzięki sadystycznemu morderstwu (o podłożu
seksualnym, emocjonalnym lub instrumentalnym) jest w stanie uzyskać chwilowo
spełnienie swoich potrzeb i zapomnieć o dręczących go problemach. W sytuacji
gdy znów pojawi się u niego frustracja, popełni kolejne morderstwo aby móc
ponownie ją rozładować. Zabijanie może stać się dla niego sensem życia
(metodyczny styl działania) albo sposobem na chwilowe rozładowanie negatywnych
emocji (epizodyczny styl działania). W obu wypadkach sprawca stopniowo zaczyna
się uzależniać od popełnionych przez siebie zbrodni (rys. 1).
Ilustracją tego procesu mogą być wypowiedzi Teda Bundy’ego, w których
opisał rozwój swoich patologicznych skłonności. Bundy był absolwentem
psychologii i opisywał swoje czyny w trzeciej osobie, jakby przeprowadzał
psychologiczną analizę kogoś innego:
"Zabójca nie miał schizofrenii. To wszystko jest o wiele bardziej
skomplikowane. Ta sytuacja to hybryda, psychopatologia, która polega na tym, że
istota
tkwi w mordercy i w nim nie tkwi. Nie jest ona jakąś obcą formą życia, ale
czysto destrukcyjną siłą, która rośnie od środka (...) Osobnik ten
jest zainteresowany seksem (...) ale to zainteresowanie z niewiadomych przyczyn
skłania się w stronę spraw seksualnych, w których wielka rolę odgrywa
przemoc. Trudno mi określić, jak długo ten proces przebiega. Nie trwa to krótko
(...) Strasznie się lękał, że mogą go złapać. Ale powoli napięcia,
stresy, niezadowolenie, które we wczesnym etapie pchały go do zrobienia takich
rzeczy, przeważyły (...) Czujesz ostatni oddech
opuszczający ich ciała. Patrzysz w ich oczy. Osoba w takiej sytuacji jest
Bogiem! (...) Tym razem istota
napędzała się już sama i nie wymagała takiego napięcia ani ingerencji z zewnątrz, jak przedtem. Został osiągnięty moment, w którym stan wewnętrzny
sam produkował swoje potrzeby i obywał się bez pożywki z napięcia i stresu".
Rys.1 Model kształtowania się skłonności
do
seryjnych i wielokrotnych morderstw — ZSF
Wystąpienie zespołu ZSF (zaburzeń psychicznych, sadystycznych
tendencji i frustracji) stwierdziłem u 78% sprawców (31 osób), w przypadku 9
osób z powodu braku danych nie udało mi się stwierdzić wszystkich 3 czynników.
Uzyskany w badaniach empirycznych rozkład zmiennej jest nieprzypadkowy
co daje wynik istotny statystycznie.
Już pojedynczy czynnik występujący w zespole ZSF stwarza ryzyko popełnienia
przestępstwa związanego z przemocą. Kompilacja u jednej osoby wszystkich 3
czynników sprawia, że staje się ona potencjalnym sprawcą seryjnych lub
wielokrotnych morderstw. Nie oznacza to jednak, że każdy człowiek u którego
występuje zespół ZSF stanie się automatycznie seryjnym zabójcą.
Potencjalny sprawca musi jeszcze podjąć decyzję (najczęściej świadomą) o popełnieniu zbrodni i uznać, że zaspokojenie własnych patologicznych potrzeb
jest dla niego ważniejsze niż ludzkie życie. 90% z badanych przeze mnie
sprawców nie miało zniesionej lub ograniczonej w stopniu znacznym poczytalności w czasie popełnienia przestępstwa i mogli oni odpowiadać przed sądem za
swoje czyny.
Praktyczne
zastosowanie wiedzy na temat zespołu ZSF
Opisany
przeze mnie teoretyczny model określający skłonności do seryjnych i wielokrotnych morderstw może pełnić funkcję prewencyjną. W sytuacji gdy
skazany ubiega się o zwolnienie warunkowe, a występują u niego czynniki wchodzące w skład zespołu ZSF należy zastanowić się nad dalszą jego izolacją ze
względu na prawdopodobieństwo popełnienia przez niego kolejnych zbrodni.
Wiedza na temat kształtowania się skłonności do seryjnych morderstw
ma również zastosowanie terapeutyczne i resocjalizacyjne. Jak wynika ze
stworzonego przeze mnie modelu sprawcy seryjnych morderstw rozładowują swoje
frustracje poprzez czyny sadystyczne. Oddziaływania terapeutyczne powinny być
skierowane na naukę innych form rozładowania tłumionych emocji, tak aby poziom
frustracji nie osiągnął niebezpiecznej granicy. Sprawca musi również
rozpoznawać u siebie moment poprzedzający reakcję spustową prowadzącą do
popełnienia zbrodni. Jeśli rozładuje wtedy nagromadzone napięcie będzie się
wstanie powstrzymać przed popełnieniem przestępstwa. Oczywiście model ten
wymaga dalszej weryfikacji na drodze kolejnych badań.
Bibliografia:
Bilikiewicz, A. (red.). (1998). Psychiatria. Podręcznik dla studentów medycyny (wyd. 2). Warszawa:
PZWL.
Bilikiewicz, A. (2003) Zaburzenia osobowości.
A. Jakubik. W: Bilikiewicz, A. (red.). (2003). Psychiatria. Podręcznik dla studentów medycyny (wyd. 3, s.
414-423). Warszawa: PZWL.
Czerwiński, A., Gradoń, K. (2001). Seryjni
mordercy. Warszawa: Muza SA.
Gołębiowski, J. K. (2008). Profilowanie
kryminalne. Wprowadzenie do sporządzania charakterystyki psychofizycznej
nieznanych sprawców przestępstw. Warszawa: Logos.
Hanausek, T., Leszczyński, J. (1995). Kryminologiczne i kryminalistyczne problemy zabójstw z lubieżności. Warszawa: Dom
Wydawniczy ABC.
Hołyst, B.
(2006). Psychologia kryminalistyczna (wyd.
2). Warszawa: LexisNexis.
Imieliński, K. (1973). Zaburzenia psychoseksualne. Warszawa: PZWL.
Jakubik, A. (1997). Zaburzenia
osobowości (wyd. 3). Warszawa: PZWL.
Lew-Starowicz, Z. (1988). Seksuologia sądowa. Warszawa: Wydawnictwo Prawnicze.
Pospiszyl, K. (2009) Przestępstwa
seksualne. Warszawa: PWN.
Pospiszyl, K. (2000). Psychopatia (wyd. 3). Warszawa: Żak.
Radochoński, M. (2009). Osobowość antyspołeczna. Rzeszów: Wydawnictwo Uniwersytetu
Rzeszowskiego.
Ressler,
R. K., Burgess, A. W., Douglas, J. E. (1988). Sexual Homicide: Patterns and Motives (wyd. 3). Lexington, Massachussets: Lexington
Books.
Widacki, J. (2006). Zabójca z motywów seksualnych. Studium przypadku. Kraków: Oficyna wydawnicza AMF.
Wroński, Ł. (2012). Seryjni i wielokrotni mordercy: teoretyczny model kształtowania się skłonności oraz
profilowanie psychogeograficzne. Warszawa: Praca magisterska
Pozostałe
źródła:
Raport o stanie bezpieczeństwa w Polsce w 2008 roku.
(2009). MSWiA.
Raport o stanie bezpieczeństwa w Polsce w 2009 roku.
(2010). MSWiA.
Raport o stanie bezpieczeństwa w Polsce w 2010 roku.
(2011). MSWiA.
Akta
sprawy: sygnatura III K 66/08, Sąd
Okręgowy w Jeleniej Górze.
Akta
sprawy: sygnatura III K 11/89, Sąd
Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim.
Akta
sprawy: sygnatura III K 173/93, Sąd
Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim.
Akta
sprawy: sygnatura III K 423/03, Sąd
Okręgowy w Poznaniu.
Akta
sprawy: sygnatura II K 308/02, Sąd
Okręgowy w Szczecinie.
Akta
sprawy: sygnatura II K 149/05, Sąd
Okręgowy w Szczecinie.
Akta
sprawy: sygnatura XVI K 102/01, Sąd
Okręgowy w Katowicach.
Akta
sprawy: sygnatura VIII K 312/94, Sąd
Okręgowy w Warszawie.
Akta
sprawy: sygnatura VIII K 360/94, Sąd
Okręgowy w Warszawie.
Akta
sprawy: sygnatura VIII K 613/95, Sąd
Okręgowy w Warszawie.
Akta
sprawy: sygnatura VIII K 85/96, Sąd
Okręgowy w Warszawie.
Akta
sprawy: sygnatura VIII K 300/2000, Sąd
Okręgowy w Warszawie.
Akta
sprawy: sygnatura VIII K 71/07, Sąd
Okręgowy w Warszawie.
Akta
sprawy: sygnatura II K 105/02, Sąd
Okręgowy w Wrocławiu.
Akta
sprawy: sygnatura II K 34/98, Sąd
Okręgowy w Zamościu.
1 2 3
« Psychologia sądowa (Publikacja: 01-05-2013 )
Łukasz Wroński Absolwent psychologii (specjalność - psychologia kliniczna) w Wyższej Szkole Finansów i Zarządzania. Obecnie pracuje jako wolontariusz, pomagając w prowadzeniu terapii dla przestępców seksualnych w Fundacji Promocji Zdrowia Seksualnego im. dr Stanisława Kurkiewicza. Jest również stażystą na oddziale psychiatrii sądowej o wzmocnionym zabezpieczeniu, w Mazowieckim Specjalistycznym Centrum Zdrowia im.prof. Jana Mazurkiewicza. | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 8937 |
|