Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.187.215 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 308 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Prawdę trzeba wyrażać prostymi słowami."
Listy od czytelników Racjonalisty
<- Wróć do innych listów

Ad "O pochodzeniu zła na świecie" (30-10-2002)
 Dzień dobry,
Dziękuję za rozważania nad stwórcą wszech niedoskonałości. Panie redaktorze, podzielam wskazane pańskie poglądy, nawet idę dalej. Dziś po wielu latach zajmowania się ezoteryką, fizyką skalarną oraz innymi zjawiskami, które bezpośrednio dotykają wszelkie istnienie, stwierdzam: że to, co rodzajowi ludzkiemu wciskają do głów wielcy nawiedzeni jest baśnią i chorą wyobraźnią. Byłem człowiekiem o głębokiej wierze w stwórcę, dziś z niego sobie drwię. Liczy się to co jest, czyli my, tu i teraz. To my, Pan i ja oraz nam podobni jesteśmy bogami. Jak postąpimy tak będziemy mieli. Co zasiejemy to zbierzemy. wszystko oparte jest na prawie przyczyny i sutku. Istnieje wielki chaos energetyczny, który można przyrównać do dysku komputerowego. Jesteśmy wymysłem cywilizacyjnym, który po zmontowaniu okazał się niechcianą zabawką. Szanuję poglądy innych ale nie chcę by mi ktoś narzucał swoje bajdurzenie o bogu, religii jej dogmatach i doktrynach. Nie zajmuję się ciemnogrodem. Proszę nie traktować mojego tekstu jako obrazy uczuć religijnych, mam je gdzieś. Wszystko jest sprawą umowną, a tak naprawdę liczy się jedynie prawo silniejszego. Skoro tym najsilniejszym, najdoskonalszym, najmądrzejszym ...»
 Autor: Wojciech Mądroszkiewicz
Dlaczego Wolter? (25-10-2002)
 

Dzień dobry. Mam pytanie do p. Mariusza Agnosiewicza. O ile się zorientowałam to strona jest antyklerykalna, racjonalna i proateistyczna (a może się mylę). Moje pytanie brzmi: Dlaczego patronem strony jest Wolter? 1. Z tego co wiem Wolter był deistą (a więc wierzył w Boga); 2. Nie popierał niedowiarstwa i nie wyrażał się pochlebnie o ateistach, chociaż był bardzo tolerancyjny w stosunku do wszelkich wyznań. Proszę o odpowiedź.
Z pozdrowieniami

Już dawno zamierzałem o tym napisac. Odpowiem dłuższym tekstem do końca tygodnia (będzie on też w FAQ)

Serdecznie dziękuję za tak szybką odpowiedź. Nie spodziewałam się. Szczerze mówiąc ogrom Pana wiedzy jest fascynujący. Zapytałam o Woltera ponieważ jest to niezmiernie ciekawa postać i zdecydowanie niedoceniana. Czytałam wolterowski "Traktat o tolerancji", który kupiłam za jedyne 50 groszy. Według mnie powinna to być lektura szkolna, zaraz obok "Kandyda". Najbardziej podoba mi się w Wolterze fakt, że walczył z całej mocy z nietolerancją i zabobonem. Wszak te dwie rzeczy wyrządziły tyle zła ludzkości. Przerażeniem napawa mnie fakt, iż wielu ludzi jest w stanie zabić siebie a czasami ...»

 Autor: Magdalena
Jeszcze mozesz byc swietym (22-10-2002)
 Mariusz, Jestes prostolinijnym, uczciwym, szczerym czlowiekiem..to bardzo duzo...choc masz oczywiscie wady - np brak pokory...no ale to juz Twoj problem : )...jak do tych pieknych cnot zaliczyc Ci sie kiedys uda pokore..to mozesz jeszcze swietym zostac!.czego Ci z calego serca zycze oczywiscie!..
 Autor: Agnieszka
Credo sceptyka (22-10-2002)
 Szanowny Panie ! Przeczytałem właśnie oststni wers tego artukułu ( "Credo sceptyka" http://www.racjonalista.pl/kk.php/d,10 ). Jestem pod wrażeniem prostoty rozważań oraz jasności zawartych w nim myśli. Myślę że każdemu, kto potrafi rozumieć to, co czyta nie pozostawia on żadnych złudzeń. Ale mam jedno pytanie, które mnie dręczy, na które jest co prawda odpowiedź, ale mnie ona nie w pełni zadowala: - załóżmy że rozmawiamy na temat istnienia (a właściwie nie możliwości jego istnienia w rozumowaniu takim, jakie człowiek jest w stanie pojąć - tok myślenia jaki Pan przedstawił jest dle mnie tu wzorem) Boga. Kontrdyskutant przedstawia nam argument: chodzi o to, że my jesteśmy za mało rozumni żeby pojąć motywy jego działania. (może to ma jakis sens, tylko my nie jesteśmy go w stanie zrozumieć, np. to tak jakby mrówka chciała zrozumieć postępowanie człowieka). Mnie się natychmiast nasunęła odpowiedź że skoro tak, to ty nie masz prawa być jego adwokatem bo też go nie rozumiesz. Ale mnie to jakoś nie zadowala do końca, bo to tylko jest umniejszenie roli kontrdyskutanta. Czy Pan może ma na ten temat jakieś swoje przemyślenia? Jeśli tak, to bardzo bym je chciał poznać.
 Autor: Wojciech Kłaczkiewicz
Parę słów... (22-10-2002)
 Witam serdecznie,
Od kilku tygodni stalem sie pilnym czytelnikiem 'racjonalisty'. Musze przyznac, ze moje pierwsze odczucia byly pelne wzburzenia. Od wielu lat jestem czlowiekiem, ktory zaufal Bogu i przyjal zbawienie w Jezusie Chrystusie. Jestem ewangelicznym chrzescijaninem dla ktorego Bog nie zaczyna i konczy sie w niedziele. Staram sie, aby Bog objawial sie w moim zyciu kazdego dnia i w kazdej sytuacji. Faktem jest, ze pod wplywem codziennej lektury mojej Biblii zauwazylem wiele sprzecznosci, ktore w jakis sposob staralem sobie je tlumaczyc. Odrzucilem wiele dogmatow kosciola rzymskiego i czesc, ktore oficjalnie nauczaja protestanci /np. dogmat trynitarny i wieczne meki w ogniu piekielnym/. Jednak lektura tekstow w 'racjonaliscie' spowodowala u mnie potrzebe wnikliwszego przestudiowania wielu zagadnien. Przyznaje, ze zmusza mnie to do przemyslen nad sensem calego chrzescijanstwa oraz zadania pytania - gdzie jest prawda? Nie powiem, ze jestem gotowy do odrzucenia mojej wiary, ale z pewnoscia bede poszukiwal prawdy konfrontujac nauki biblijne z innymi rzeczowymi materialami /dostepnymi rowniez w 'racjonaliscie'/ starajac sie nie opierac swoich przemyslen przez pryzmat doktryny ...»
 Autor: Wojtek K.
Jezuici a upadek Polski (16-10-2002)
 

Witam
Bardzo ciekawy artykuł http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1932 . Do niedawna miałem taki pogląd na temt zależności pomiędzy religią katolicką a sprawnością ekonomiczną społeczeństwa, jaki zaprezentował Pan w swoim artykule. Również uważałem, że protestantyzm jest dużo "wydajniejszy" gospodarczo. Jednak ostatnio - podczas wyborów w Niemczech dowiedziałem się, iż konkurent Pana Shrodera (nie pamiętam teraz nazwiska) przewodniczący landu Bawarii jest katolikiem

Nazywa się Stoiber

- podobnie zreszta jak 60% ludności tej krainy. A Bawaria jest najbogatszym landem w Niemczech - a to znaczy, że jest jednym z najbogatszych miejsc w Europie, a tym samym w świecie. Wiadomość ta zburzyła nieco moje przekonanie o wyżej wspomnianej zależność. Myślę teraz, że chyba jednak istnieje jakaś glębsza przyczyna wydajności danego społeczeństwa niż tylko wyznawana religia.
Pozdrawiam
Tgliwa

Religia to tylko jeden z czynikow wplywajacych na rozwoj spoleczno-gospodarczy danego kraju. Ten artykul byl akurat o jezuitach, stad eksponowalem ow czynik, nie piszac z braku miejsca o innych... Moja rodzina ze strony mamy wywodzi ...»

 Autor: Tomek Gliwicz
Biologia przekonań (13-10-2002)
 Nienawidzę długich tetstów, ale "Biologię przekonań" http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1955 udało mi się przeczytać i muszę powiedzieć, że wcale tego nie żałuję. Nie powiem: ....cóż, interesujące...., bo byłaby to oczywista obelga. Jednak z absolutnie czystym sumieniem mogę powiedzieć, że chylę czoła.
Dziękuję i pozdrawiam.
Tadeusz Borowski
Szczecin
 Autor: Tadeusz Borowski
-Brak tytułu- (06-10-2002)
 Weszłam na waszą witrynę ze dwa miesiące temu, za pośrednictwem linku ze strony o agnostycyzmie (bardzo dobrej zresztą). No i trafiłam w dziesiatkę. Bardzo podoba mi się tematyka waszych tekstów, sposób prezentowania treści i w ogóle sam fakt że zdecydowaliście się włożyć kij w mrowisko, bo tym jest u nas próba najlżejszej krytyki kleru i kościoła kat. Rozpowszechniam wasz adres wśród znajomych. Tyle pochwał ode mnie. Oczekiwałabym waszej reakcji na haniebne działania "naszego" rządu, czyli klękanie przed "czarnymi" w zamian za ich poparcie dla naszego akcesu do zlaicyzowanej UE. Gdzie indziej biskupi państwa starającego się o taki akces jeździli na przeszpiegi do Brukseli? Dlaczego w ogóle liczyć się ze zdaniem kleru w tej kwestii ??? Czy nasi politycy boją się siły politycznej kościoła i wierzą w jego domniemany wpływ na społeczeństo ? Na wsi ludność od dawna wie dzięki Rydzykowi że Unia zje ją żywcem, natomiast w miastach ludzie, zwłaszcza młodzi, mają zarówno kościół jak i kwestię unijną gdzieś...Nawet środowisko studenckie, po którym możnaby się teoretycznie spodziewać jakiegoś wykrystalizowanego podejścia do życia sprawia wrażenie, jakby zagadnieniem nr 1 były nowe dzwonki do ...»
 Autor: Kaśka
A co jeśli Bóg jest...? (04-10-2002)
 Drogi Panie Mariuszu: Twoja strone znalazlem kilka dni temu i to zupelnie przypadkowo. Szukajac mozliwosci dodatkowej pracy jako tlumacz, natrafilem na dwa archiwalne listy pisane przez ta sama osobe. Pierwszy; to sarkastyczna prosba o jakies tam tlumaczenie, drugi natomiast; to apel do Polakow mieszkajacych w Polsce aby "podali ta anty-katolicka strone do prokuratora". Dzieki bogu byl tam odnosnik do tej anty-katolickiej strony z ktorego chetnie skorzystalem. Autorowi obu listow niezwlocznie podziekowalem.
Poniewaz dopiero zaczynam studia twojej strony, uwagi z ktorymi pragne sie podzielic sa tylko moim pierwszym wrazeniem. O nastepnych wrazeniach napisze pozniej.
Zanim wiec przejde do wrazen natury bardziej ogolnej, chcialbym przedstawic kilka uwag na temat pierwszego artykulu ktory mialem przyjemnosc przeczytac w calosci: "A co jesli Bog jest".
Twoim wysciowym zalozeniem w tym esseju jest to ze istnieje jakis "Bog" absolutny, wspolny nam wszystkim. Nastepnie starasz sie dowiesc ze ten "Bog" ma niewiele wspolnego z Biblia, z Narodem Wybranym, czy tez z primitywnymi pasterzami zydowskimi. W konkluzji, wyrazasz nadzieje ze preferencje owego "Boga" skierowane ...»
 Autor: George Aurelson
Pieter - Czarownik-Demonlog (27-09-2002)
 Witam Pana.
Z wielką uwagą i niekłamaną przyjemnością przeczytałem historię zbożnego dzieła jekiego podjął się Pietrek na http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1778 , czyli nawrócenia tego brzydkiego ateisty. Cóż, żal mi go się robiło przy każdej Pańskiej riposcie, ale prawdę powiedziawzy tacy Pietrkowie to jedyni misjonarze naszego wspaniałego kościoła. Nie wiem czy Pan , ale ja kiedyś wierzyłem w istnienie Boga i dosć źle czułem się kiedy wszystkie pytania jakie sobie zadałem zaprowadziły mnie do jedynej włąściwej odpowiedzi " Boga nie ma " . Starałem sie nawiązać korespondencję z kilkoma księżmi i cóż dość szybko rezygnowali z wyjaśniania mi wątpliwości. A tu co widzę ??? Patrzcie państwo - taki Pietrek a ileż to żaru bożego w nim. Nooooo tą korespondencję dedykuję wszystkim księżom. Ale - i tu, jak i we wzystkich argumentach zgadzam się z Panem - ciężko z nim dyskutować ponieważ aby być mniej więcej na jego poziomie trzeba się stale schylać. I chyba nie bez kozery we wszystkih mozliwych miejscach Pismo Święte podkreśla, że mądrość ludzka jest głupotą w oczach bożych. Ludzie o jakim takim poziomie intelektualnym nie garną się do takiej misjonarskiej posługi.
A tak na ...»
 Autor: Bogdan Kubicki
[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14]
[15] [16] [17] [18] [19] [20] 
:
 
 :
 
  OpenID
 Załóż sobie konto..
Wyszukaj

Wprowadzenie
Indeks artykułów
Książka: Racjonalista
Napisz do nas
Newsletter
Promocja Racjonalisty

Racjonalista w Facebooku
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365