Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.185.692 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 308 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Musiała już minąć pierwsza pięciolatka po upadku komunizmu. Toczyły się wielkie spory o to czy zwycięstwo było klęską, czy klęska zwycięstwem. Tak wiele trzeba było zmienić, żeby kolejna generacja wybrańców mogła robić to co poprzednie – żyć kosztem najsłabszych w głębokim przekonaniu, że ich utrzymują? Kiedy nie dało się już dłużej być uczciwym i dobrym komunistą, trzeba było zacząć być..

Dodaj swój komentarz…
Arminius - przeoczenie?
Nie wiem czy nie przeoczyłem gdzieś tego wątku. Ale nawet jeżeli jest poruszony - to w bardzo ograniczonym zakresie. Chodzi mianowicie o politykę aparatu represji względem Ukraińców i Łemków - których w dużych ilościach przesiedlono na tereny Warmii i Mazur w rezultacie akcji "Wisła". Dla szefa WUBP problem ich kontroli i  inwigilacji miał najpewniej pierwszorzędne, jeżeli nie priorytetowe znaczenie.
Autor: Arminius  Dodano: 28-07-2018
Reklama
klaio - W wywiadzie-rzece Szlachcic
w odróżnieniu od innych notabli potrafił przyznać, że był świnią i nie maskował tego jakimiś dylematami etycznymi, nie biadał nad dolą aparatczyka podejmującego trudne decyzje. Np. napisał, że jak na czas wyjazdu zagranicznego szefa MSW został p.o.ministra, postanowił skorzystać z okazji i zameldował się bezpośrednio u Gomułki by mu powiedzieć, że jeden z członków KC powiedział o nim w rozmowie telefonicznej, że jest głupi. Zdrętwiał, gdy usłyszał odpowiedź: "a kto wam pozwolił podsłuchiwać członków KC?", bo Gomułka ze zrozumiałych powodów był wyczulony na inwigilację partii przez służby. Takie wyznanie Szlachcica pokazuje inny poziom refleksji niż np. Jaruzelskiego. W pierwszym wywiadzie-rzece opowiadał, jakie to miał rozterki moralne by wykonać rozkaz Gomułki strzelania do robotników w grudniu 1970 r., i kierując się nimi zapytał co robić marszałka Malinowskiego, dowódcę wojsk Układu Warszawskiego, który kazał mu strzelać. Wtedy dopiero wydał rozkaz. Publicysta Krzysztof Wolicki trafił Jaruzelskiego i go zatopił, gdy zagadnienie ujął tak oto - jeśli generał uważał władzę Gomułki za legalny rząd Polski, to pytanie się wysokiego oficera obcej armii, czy wykonać decyzję polskiego rządu jest zdradą nawet w kategoriach etyki PZPRowskiej.
Autor: klaio  Dodano: 28-07-2018

Pokazuj komentarze od pierwszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez Facebook lub OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365