Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Kalikles - Oby więcej takich miejsc 1 na 3 Jako przedstawiciel poznańskiego ośrodka PSR moze zainteresuje się Pan rozbratem. Podobnie jak Christiana rozbrat jest społecznym eksperymentem (a dla niektórych zwyklym skłotem) tyle, że w mniejszej skali. Co do przetworó konopnych. Jeszcze niedawno na travel przedstawiano, że miasteczko ejst nękane przez policje w poszukiwaniu haszu i marihuany, czyżby coś sie zmieniło na lepsze? Muszę odwiedzić to miejsce, zanim "racjonaliści" stwierdzą, że tak nie wolno żyć!
Autor: Kalikles Dodano: 13-03-2010
Reklama
Przemysław Piela Nękane było na pewno. Nie wiem jak sytuacja wygląda teraz. Ostatni raz odwiedzałem Christianię podczas szczytu klimatycznego w Kopenhadze w połowie grudnia. Stoiska były, a w związku ze szczytem roiło się tam od policji w oporządzeniu do zamieszek ulicznych. Niemniej stoiska stały i zdawały się nie przeszkadzać funkcjonariuszom. A Rozbrat oczywiście jest mi znany, wiem, że jest w tarapatach, ale jeszcze dokładnie nie patrzyłem na tę sprawę.
lontri Z całego reportażu najbardziej mi utkwił w pamięci obraz zagubionego dziecka. Rozumiem pragnienie wolności, ale gdzie podziała się odpowiedzialność tych ludzi? Ze strachem wyobrażam sobie, jaki jest los małego dziecka i na co jest ono narażone w takiej "komunie". W kwestiach wychowania jestem ultrakonserwatystą.
Autor:
lontri Dodano:
14-03-2010 Raga - Christiana i Rozbrat 20 marca odbędzie się demonstracja dotyczcąca obrony Rozbratu. Podobnie jak Christiane, wladze maista chca zagospodarować ten skłot (któy istnieje już 16 lat, a miesci sie w nim m. in. biblioteka i mają miejsce koncerty i wystawy). W poprzednim komentarzu (podpisałem sie Kalikles) napisałem, że "muszę odwiedzić to miejsce, zanim "racjonaliści" stwierdzą, że tak nie wolno żyć!". Przez "racjonalistów" rozumiem tutaj wszytkich, którzy "ze strachem wyobrazają sobie wychowywanie dziecka w takiej komunie, gdzie oferuje się alternatywny styl życia." W krótkim reportażu autor dosyć często zwraca uwagę, na towarzyszący zapach marihuany i ogólną swobodę. Właściwie jest mi trudno Panie Przemysławie odczytać, jaki ma Pan stosunek do tego typu miejsc. Pozdrawiam! Tak na koniec dodam, że obawiam się, iz Christianici i anarchiści z Rozbratu nie wygrają pieniądzem.
Autor: Raga Dodano: 14-03-2010
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama