Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.176.517 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 306 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Nasiona wiedzy mają być siane w samotności, lecz muszą być kultywowane publicznie."
Nowinki i ciekawostki naukowe
Medycyna
Prześwietlać czy nie prześwietlać? (15-11-2011)

Wyniki szeroko zakrojonych badań wieloośrodkowych wskazują, że profilaktyczne poddawanie się corocznemu rentgenowskiemu prześwietleniu klatki piersiowej wcale nie jest bardziej skuteczne w zapobieganiu zgonom z powodu raka płuc niż standardowa opieka medyczna. Tym samym potwierdzono wyniki wcześniejszych, ale mniejszych badań, które sugerowały, że rentgenowskie prześwietlenie klatki piersiowej nie jest zbyt skutecznym narzędziem zmniejszania ilości zgonów na raka płuc.

Rak płuc jest jedną z głównych przyczyn zgonów z powodu nowotworów w Stanach Zjednoczonych. Każdego roku diagnozuje się raka płuc u ponad 221 tysięcy Amerykanów, a ponad 150 tysięcy z nich umiera z powodu tej choroby. Ocenia się, że ponad 90% przypadków zgonów z powodu raka płuc związane jest z wcześniejszym paleniem tytoniu.

Im wcześniejsza diagnoza, tym większe szanse na osiągniecie pozytywnych efektów podjętego leczenia raka. W związku z tym w przypadku niektórych rodzajów nowotworów, takich jak rak sutka czy rak jelita grubego, szeroko wykorzystuje się badania przesiewowe, które pozwalają na wykrycie choroby jeszcze przed wystąpieniem ewidentnych symptomów. Kilka małych badań klinicznych - większość z nich ma już około 20 lat - nie potwierdziło, by poddawanie się zwykłemu prześwietleniu klatki piersiowej mogło przyczyniać się do spadku liczby zgonów z powodu raka płuc, jednak wątpliwości natury metodologicznej nie pozwalały na wyciąganie z nich jednoznacznych wniosków.

W celu uzyskania bardziej jednoznacznego obrazu sytuacji, amerykański Narodowy Instytut Raka (NCI), część Narodowych Instytutów Zdrowia (NIH), uruchomił szerokie badania kliniczne nad przydatnością zdjęć rentgenowskich i innych potencjalnie użytecznych narzędzi przesiewowych w przypadku raka płuc. Doniesienia z najnowszych badań, które opublikowano w wydaniu "Journal of the American Medical Association" z dnia 2 listopada 2011 (publikacja w internecie w dniu 26 pażdziernika), bazują na danych zebranych w ramach projektu badawczego Prostate, Lung, Colorectal and Ovarian Cancer (PLCO) Randomized Trial, realizowanego w amerykańskim Narodowym Instytucie Raka.

Badaniami od 1993 roku objęto blisko 155 tysięcy osób w wieku od 55 do 75 lat, pozostających pod opieką dziesięciu ośrodków diagnostycznych, działających na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Osoby badane podzielono losowo na dwie grupy: osobom z grupy interwencyjnej proponowano coroczne prześwietlenie klatki piersiowej w okresie czterech kolejnych lat. Grupa objęta zwykłą opieką medyczną korzystała ze standardowej opieki, bez konieczności dokonywania systematycznych prześwietleń. Na początku badań obie grupy były zbliżone pod kilkoma względami: około 45% badanych z obu grup stanowiły osoby, które nigdy nie paliły tytoniu; około 42% stanowili byli palacze; około 10% palacze aktywni.

Po trzynastu latach prowadzenia badań naukowcy nie stwierdzili istotnego spadku liczby zgonów z powodu raka płuc w grupie poddawanej regularnym corocznym prześwietleniom klatki piersiowej (1213 zgonów) w porównaniu z grupą objętą standardową opieką medyczną (1230 zgonów). W obu grupach występowały zasadniczo podobne typy raka płuc.

Naukowcy przyjrzeli się również bliżej podgrupie pacjentów podwyższonego ryzyka, czyli aktywnym i intensywnym palaczom, oraz tym, którzy rzucili palenie co najmniej 15 lat wcześniej. Ponownie okazało się, że liczba zgonów jest podobna, niezależnie od tego, czy pacjenci regularnie się prześwietlali czy nie.

Wcześniej bieżącego roku na podstawie innych badań: The National Lung Screening Trial, sfinansowanych przez amerykański Narodowy Instytut Raka, stwierdzono, że w zmniejszeniu liczby zgonów na raka płuc może być skuteczniejsza bardziej czuła technika obrazowania, a mianowicie spiralna tomografia komputerowa o niskiej dawce promieniowania. Ocenia się, że jej zastosowanie może zmniejszyć liczbę zgonów z powodu raka płuc o 20% w porównaniu do prześwietleń rentgenowskich. Jednakże stosowanie spiralnej tomografii komputerowej jest obecnie znacznie droższe niż wykonywanie zwykłych zdjęć rentgenowskich, a w dodatku jest to technika, która często daje wyniki fałszywie dodatnie (to znaczy fałszywie wskazuje na obecność zmienionej tkanki). Naukowcy prowadzą obecnie intensywnie prace nad obniżeniem wskaźników wyników fałszywie dodatnich, a także podniesieniem efektywności kosztowej zastosowania spiralnej tomografii komputerowej w badaniach przesiewowych.

Dr Christine Berg z Narodowego Instytutu Raka, główny badacz w przypadku obu wspomnianych badań, przypomina, że najlepszym sposobem pokonania raka płuc jest nigdy nie zaczynać palić i zachęcać aktywnych palaczy do rzucenia nałogu. "Jednakże, nawet w przypadku tych osób, które niegdyś pozostawały palaczami przez wiele lat i postąpiły właściwie, rzucając palenie, dysponujemy obecnie skuteczną metodą do przeprowadzania badań przesiewowych, to jest spiralną tomografią komputerową o niskiej dawce promieniowania, dzięki której jesteśmy w stanie zapobiec dalszym zniszczeniom, sianym przez zaawansowanego raka płuc".

Źródło: NIH Research Matters - Annual Chest X-rays Don't Cut Lung Cancer Deaths

Referencje dokumentu: Martin M. Oken, Willam G. Hocking i in. Screening by Chest Radiograph and Lung Cancer Mortality - The Prostate, Lung, Colorectal, and Ovarian (PLCO) Randomized Trial. JAMA. 2011;306(17):1865-1873. Published online October 26, 2011. doi: 10.1001/jama.2011.1591

Fot. NCI


Caden O. Reless

Dodaj komentarz do wiadomości..  Zobacz komentarze (3)..

Nauka - sondaż Racjonalisty

 Neuroenhancement, czyli chemiczne wspomaganie pracy mózgu to:
sposób na optymalne wykorzystanie ludzkiego potencjału
pożyteczna dziedzina badań naukowych
kolejny krok ku dehumanizacji człowieka
chwyt marketingowy przemysłu farmaceutycznego
zwykła życiowa konieczność
nie mam zdania
  

Oddano 26235 głosów.


Reklama

Racjonalista wspiera naukę. Dołącz do naszych drużyn klikając na banner!
 
 
 
Więcej informacji znajdziesz TUTAJ
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365