Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.055.856 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 292 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Jeśli chodzi o religię dzisiaj, to jest to zakichane oszustwo. (...) Religia to same bzdury. (...) Wszystkie biblie są tworem człowieka".
 Kościół i Katolicyzm » Doktryna, wierzenia, nauczanie

Horyzontalna czy wertykalna koncepcja człowieka [1]
Autor tekstu:

Kościół jest zdolny do wielorakich zmian, 
ale nic innego się nie pojawi. Wszystko
inne byłoby naszym tworem, byłoby ludzkim
dziełem ,które pojawia się i przemija.
kard. Józef Ratzinger

Konfrontację między dwoma sposobami recepcji świata i osoby ludzkiej widać dokładnie na przykładzie instytucji Kościoła katolickiego, który wbrew mniemaniu sporej liczby wiernych i komentatorów życia tej instytucji jest podzielony w tej kwestii jak nigdy przedtem w ponad 2000 letniej swojej historii. Zmodyfikowaniem doktryny katolickiej w tym względzie i przystosowaniem jej do wymogów współczesnego świata zajmowała się już od lat 20-tych XX wieku spora grupa teologów, filozofów czy duchownych. Nurt ten nazwany później teologie nouvele stał się źródłem zmian jakie przyniósł Kościołowi II Sobór Watykański.

Głównymi reprezentantami tego kierunki byli J.Danielou, M.D.Chenu, H.d'Lubac, G.Thiels, J.B.Metz, J.Lacroix, Y.Congar, K.Rahner, U.von Balthazar, P.Teilhard d'Chardin. Do aktywnych luminarzy i czynnych protagonistów owego kierunku zaliczał się onegdaj również J.Ratzinger, późniejszy prefekt Kongregacji Doktryny Wiary i obecny papież Benedykt XVI.

W dniach 27.09 — 26.10.1974 roku odbyła się w Rzymie, z inicjatywy papieża Pawła VI IV, Sesja Synodu Biskupów poświęcona problemowi ewangelizacji. Ten proces został potraktowany przez Kościół posoborowy jako wyzwanie rzucone mu przez współczesny świat [ 1 ]. Trzeba podkreślić, iż 9 lat po zakończeniu Vaticanum II hierarchii rzymskiej wydawało się, że Kościół jest wewnętrznie na tyle odnowiony, iż można podjąć ponownie skuteczne próby misji „na zewnątrz". Synod miał za zadanie określić podstawowe cele, aspekty i miejsce ewangelizującego Kościoła we współczesnej rzeczywistości. Okazało się bowiem, że na tym tle dochodzi w łonie katolickiej nauki do licznych kontrowersji wokół roli i pozycji przyznawanych osobie ludzkiej. Synod wspomnianych różnic nie zniwelował, a wręcz niekiedy je utwierdził. Był on jawnym „tak" dla pluralizmu, wolności, otwartości myśli teologicznej (a tym samym personalnego oglądu świata) pomimo przeciwstawnych intencji znacznej części hierarchii. Co prawda wewnątrz Kościoła zawsze istniały tendencje do szukania i permanentnego tropienia herezji, jednak w związku z ogólno cywilizacyjnym rozwojem myśli ludzkiej w XX wieku, a nade wszystko z potrzebą dialogu wzrosło zapotrzebowanie na bardziej subiektywnie pojętą wolność, kosztem represji i podporządkowania [ 2 ].

Na przykładzie ewangelizacji, będącej kluczowym zagadnieniem w doktrynie społecznej Kościoła jak i jednocześnie sui generis istoty chrześcijaństwa jako misji, widać wyraźnie kontrowersje na temat snutych refleksji o konfrontacji różnych kultur we współczesnym świecie. Chodzi głównie o traktowanie prawd wiary w sposób dynamiczny i zależny od „ducha epoki" (a tym samym określone spojrzenie na osobę ludzką), nie dogmatycznie, statycznie i apriorycznie.

Ewangelizacja (gr. eu angelio: głosić, zwiastować dobrą nowinę) to podstawowa działalność zapisana w synoptycznych dokumentach Kościoła katolickiego. W Nowym Testamencie ten aspekt -apostolstwo — jest akcentowane o wiele szerzej. Wynika to bowiem z samej natury chrześcijaństwa wg wizji św. Pawła z Tarsu [ 3 ].

Istotą ewangelizacji jest prowadzona permanentnie przez Kościół katolicki jako nauczanie wedle zasad sprecyzowanych przez Jezusa z Nazaretu. Jej fundament stanowi władza duchowa (a w przeszłości i doczesna) którą posiadł Kościół. Zawarte są te dezyderaty m.in. w następujących pismach synoptycznych: Mt — 28, 19 i 20; Dz1, 2, 8 oraz 41; 1 Tes 1, 5 [ 4 ].

Podmiotem ewangelizacji jest przede wszystkim Lud Boży czyli wszyscy katolicy, hierarchia i laikat, ale również ci osobnicy spoza kościoła, którzy w wyniku katechezy albo innych środków werbalno-formalnych stanowią materię dla szerzenia wiary chrześcijańskiej w wersji rzymskiej. Potwierdzenie tego aspektu ewangelizacji znajdziemy m.in. w Dz — 4, 32 oraz w listach Św. Pawła: 1 Kor — 12, 4; 12, 5; 12, 6; czy Ef — 4, 7 [ 5 ].

Przedmiotem ewangelizacji jawi się cały świat. Podstawę dla takiej interpretacji stanowi stwierdzenie, iż "...Bóg tak umiłował świat, że Syna swego jedynego dał..." [ 6 ]. To jest zadaniem religii chrystusowej odpowiedzialność za świat i zbawienie człowieka w wymiarze osobowym i gatunkowym. To przypisywanie Kościołowi rzymskokatolickiemu jako depozytariuszowi i mandatariuszowi prawd wiary wyłączności na receptę wobec antynomii dobra i zła w codziennym życiu.

Treścią działań ewangelizacyjnych jest przede wszystkim świadczenie o Bogu, jego istnieniu i uniwersalności prawd katolickiej religii. To zdecydowane opowiedzenie się za Jezusem objawionym i zdeponowanym w Kościele. Spośród dokumentów biblijnych owe treści ukazują m.in. Dz — 17, 22 i 23; EF — 2, 7; Rz — 1, 16 [ 7 ].

Jak widać więc ewangelizacja pełni niezwykle ważną rolę w strukturze i naturze Kościoła rzymskiego. To być albo nie być katolicyzmu teraz i w przyszłości. Dlatego trudno się dziwić, że jeden z pierwszych synodów biskupich w Rzymie w epoce posoborowej zajął się tym zagadnieniem. Na tym też tle doskonale widać jak wizja człowieka we współczesnym świecie odbija się na sposobie, metodzie i filozoficzno-teologicznej podbudowie prowadzenia ewangelizacji. To dwie wizje świata.

Kwintesencją działań Kościoła na polu ewangelizacyjnym, a odniesionej do kulturowo-egzystencjalnej sytuacji współcześnie żyjącego człowieka zawarto w mowie inauguracyjnej wspomnianego Synodu, wygłoszonej przez papieża Pawła VI. Retoryczne pytanie Papieża: "...Kim jesteśmy? Co czynimy? Dokąd zmierzamy?" to parafraza klasycznego dylematu myśli zachodnioeuropejskiego racjonalizmu — I.Kanta — odniesionego do możliwości i zdolności człowieka w płaszczyźnie wolności: Co mogę wiedzieć ? Co powinienem czynić ? Czego mogę się spodziewać? [ 8 ]. Lwią część odpowiedzi (z punktu widzenia nauki społecznej Kościoła rzymskiego) na postawione pytania znajdujemy w wystąpieniu ówczesnego arcbp. Krakowa K.Wojtyły wygłoszonym w drugim tygodniu trwania obrad Synodu pt. „Teologiczne aspekty wyzwolenia" [ 9 ].

Ten wymiar siłą rzeczy skupia się na nieziemskiej podbudowie i doczesnym efekcie. Podstawą wspomnianego procesu jest jednostkowa wiara. Wynika to z wielu względów, przede wszystkim z dialogu jako takiego, jego skuteczności oraz z pojmowania znaczenia miłości bliźniego, którą właśnie realizujemy poprzez wiarę. To przykład na personalizację doktryny. Należy także zwrócić uwagę, iż nie jest to jedynie werbalne stwierdzenie. Autor łączy ewangelizację z jednostkową wiarą eksponując jednocześnie godność osoby ludzkiej. Ewangelizacja zdaniem K.Wojtyły potwierdza wszystkie determinanty działalności Kościoła w postindustrialnej rzeczywistości. Znajdujemy w niej aprobatę dla autonomii i równoprawności innych religii oraz wierzeń, podkreślenie, iż godność osoby ludzkiej sama w sobie jest wartością najwyższą [ 10 ], tezę o wielości kultur, obyczajów czy tradycji lokalnych społeczności, potwierdzenie zwrotności procesów ewangelizacyjnych oraz związanie nawrócenia bezpośrednio z wyzwoleniem. Ta konkluzja jest punktem ostatecznie kończącym przyzwolenie czy niezdecydowanie hierarchii kościelnej wobec prądów i kierunków współczesnej umysłowości bliskiej tzw. „teologiom wyzwolenia" (jest rok 1974). Pojęcie wyzwolenia wiązane z wolnością najszerzej pojętą i rozciągnięta na liczne płaszczyzny codziennego życia otrzymuje obecnie wymiar wyłącznie transcendentny. Odniesione zostaje również w perspektywie osoby ludzkiej jedynie w wymiarze sacrum.

W omawianym wystąpieniu synodalnym warto jeszcze zwrócić uwagę na jeden problem. Ma on niesłychanie ważkie znaczenie dla późniejszego rozwoju katolickiego spojrzenia na człowieka. Chodzi o konkluzję, że "...nie może być prawdziwie ludzkiej kultury bez należytego ustosunkowania się do Boga" [ 11 ].Widać tu zdecydowane przesunięcie akcentów w stronę aksjologii i aprioryczności kosztem elementów dialogowych i koncyliacyjnych. Taka praktyka publicznego dyskursu była niespotykaną w okresie trwania Vaticanum II w wykładzie Magisterium Kościoła. Potwierdzeniem tej tezy jest również tendencja ku zawężaniu zbyt daleko posuniętego pluralizmu teologicznego oraz przejawiająca się zdecydowaną jednoznacznością wertykalizacja odniesienia osoby ludzkiej [ 12 ].

Przeciwstawiona jest ta koncepcja człowieka jego horyzontalnemu umiejscowieniu, preferującemu doczesne, międzyludzkie procesy i związki, zainteresowanie ziemskimi wytworami jego działalności, a dla Absolutu jest w niej miejsce na zasadzie życzliwego partnerstwa i serdecznej pomocy. Model wertykalny, przyjęty oficjalnie przez Urząd Nauczycielski jako wykładnia doktryny, emanuje na wiernego siłą moralną i prawno-strukturalną.

Jak wspomniano już wcześniej dyskusja synodalna ujawniła głębokie podziały i pokazała jak wiele czynników aktualnej rzeczywistości determinującej ewangelizację. Symbolem tego jest fakt, iż nie zdołano opracować wspólnego dokumentu zaakceptowanego ostatecznie przez Pawła VI i ogłoszonego ex cathedra. W tej mierze nie bez znaczenia było również tradycyjne spojrzenie kurialistów rzymskich na problematykę będącą otuliną procesów ewangelizacyjnych. Spojrzenie jak najbardziej tradycjonalistyczne czyli preferujące zamknięcie, hieratyczność, wertykalizm i niezmienność kosztem otwarcia, dialogu, zrozumienia i spolegliwości.

Wcześniej przygotowany dokument był bowiem tak odległy od treści dyskusji przebiegających na Synodzie, że jego akceptacja stała się niemożliwą. Odzwierciedlał ten fakt także diametralne rozbieżności istniejące w przedmiotowym temacie w łonie światowego Episkopatu.

Analiza wypowiedzi dyskutantów występujących podczas wspomnianej Sesji Synodu ukazuje różnicę w interpretacji dzisiejszej rzeczywistości pomiędzy przedstawicielami Episkopatów z kręgu cywilizacji europejsko-północnoamerykańskiej, a reprezentantami państw tzw. III świata. Ogólnie rzecz biorąc Kościoły lokalne z Afryki, Azji, Oceanii czy Ameryki Łacińskiej przeciwstawiały się zdecydowanie i solidarnie dalszej europeizacji Kościoła powszechnego i prowadzenia ewangelizacji na bazie łacińsko-atlantyckiej formacji cywilizacyjno-kulturowej. To żądanie zostało oparte o argument równouprawnienia kultur i pluralizacji życia. Podnoszono także powszechnie problem skuteczności samej misji ewangelizacyjnej. Jest to tym samym przeciwstawna eurocentrycznemu modelowi człowieka (i wszystkiemu co się z nim wiąże) koncepcja kultury. Do tej pory misje katolickie utożsamiane były z białym człowiekiem, jego cywilizacją, sposobem bycia, mentalnością, wiarą i kolonializmem.


1 2 3 4 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Alkohol, nadużywanie i uzależnienie
Uczeni zakończyli trwający 53 lata klasyczny eksperyment badający początki życia

 Zobacz komentarze (5)..   


 Przypisy:
[ 1 ] B.Haering, ankieta synodalna [w]: Życie i myśl, nr 4/1974, s. 4
[ 2 ] Bp N.Edelby (sufragan Damaszku), "Czego oczekujemy od Synodu", [w]: Życie i myśl, nr 7-8/1967, s. 5
[ 3 ] Pismo święte starego i nowego testamentu, Poznań-Warszawa 1980, ŁK — 2, 10; Łk — 1,44; Łk — 4, 18 i 19; Mt — 8, 16; Mt — 28, 8; J — 2, 11; J — 4, 23; J - 8, 11.
[ 4 ] Tamże
[ 5 ] Tamże
[ 6 ] Tamże, J — 3, 17
[ 7 ] Tamże
[ 8 ] K.Bal, Wprowadzenie do etyki Kanta, Wrocław 1984, s. 11
[ 9 ] Metropolita krakowski kard. K.Wojtyła,"Teologiczne aspekty ewangelizacji" , [w]: Życie i myśl , nr 2-3/1975, ss. 101-107
[ 10 ] Tamże, s. 106: "...Prawdziwy rozwój człowieka warunkowany jest tym, kim człowiek jest, a nie tym co człowiek posiada".
[ 11 ] Tamże, s. 103
[ 12 ] Ks.prof. Ph. Delhaye, "Dwa aspekty chrześcijańskiej moralności" , [w]: Życie i myśl, nr 2-3/1975, s. 171

« Doktryna, wierzenia, nauczanie   (Publikacja: 03-04-2011 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Radosław S. Czarnecki
Doktor religioznawstwa. Publikował m.in. w "Przeglądzie Religioznawczym", "Res Humanie", "Dziś", ma na koncie ponad 130 publikacji. Wykształcenie - przyroda/geografia, filozofia/religioznawstwo, studium podyplomowe z etyki i religioznawstwa. Wieloletni członek Polskiego Towarzystwa Religioznawczego. Mieszka we Wrocławiu.

 Liczba tekstów na portalu: 129  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Return Pana Boga
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 1145 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365