Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.166.977 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 306 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"...powiem o kimś, że umie myśleć naukowo, kiedy potrafi myśli swe formułować jasno, wyrażać jasno, kiedy uznaje i wypowiada tylko te przekonania, które uzasadnić potrafi, kiedy i od siebie, i od drugich z nałogu już wymaga, żeby uzasadniali to, co głoszą, kiedy potrafi ocenić logiczną wartość rozumowań, które napotka, kiedy skutkiem tego nie pyta, kto mówi, ale pyta, co kto mówi i jak to uzasadnia,..
 Tematy różnorodne » Wolnomularstwo (masoneria)

Leo Apostel: filozof Wielkiej Syntezy, wielki Wolnomularz [2]
Autor tekstu: Ilona Vijn-Boska, Ilona Boska

4. Chcę być masonem, ponieważ uważam, że każdy człowiek jest inny i tylko i wyłącznie możemy się rozwijać poprzez ciągłe angażowanie się w potyczki, nie destruktywne, lecz otwarte i intymne.

5. Tak jak każdy inny jestem mnogością, która potrafi tylko i wyłącznie manifestować się na zewnątrz, wtedy kiedy znajdzie inne mnogości, które są zbieżne do jedności (konwergencja) podobne do siebie.

6. Poetycznie mówiąc, chcę być masonem, ponieważ brakuje mi każdej jedności, tak jak na pustyniach, gdzie wyizolowane istoty poszukują siebie nawzajem, nie potrafiąc się znaleźć i ponieważ chcę oglądać widowisko analogiczne do głębi mojej duszy (spektakl to loża).

Według Apostela życie człowieka jest pełne działania symbolicznego. Niektóre symbole i rytuały są indywidualne a inne kolektywne. Symboliczne 'doświadczanie' nie musi być wywołane rytuałem, ale każde rytualne zachowanie jest symbolicznym zachowaniem się. Ile i co o zewnętrznym świecie powiedziane zostaje przez symboliczny czyn nie potrafimy całkowicie wyrazić. Nie jest możliwe działanie zawsze czysto praktycznie i technicznie, jak i też czysto rytualnie i symbolicznie. Żeby utrzymać się w naturze i społeczeństwie musimy w wielu niezliczonych przypadkach przyjąć dystans, wyrachowane (interesowne), nie zaangażowane i neutralne stanowisko. Ale ten, kto nie posiada symbolicznego doświadczenia, przeżywa każdą sytuację w ograniczony sposób, bez konkretnej relacji z resztą. Tym doświadczeniom brakuje głębi. Ten kto nie postępuje zgodnie z rytuałami, nie podkreśla swoich symbolicznych doświadczeń w działaniu. Oprócz tego istnieje potrzeba dzielenia symbolicznego doświadczania/przeżyć z innymi i ekspresywnego wykonywania rytuałów. Dzięki temu ci, co to robią mają zwieszone emocje w stosunku do tego, co robią. Jeżeli te osoby mają potrzebę zmiany jakościowe przeżywać symbolicznie, to w pewnym momencie czują potrzebę bycia wtajemniczonym. Szczególnie jeżeli chodzi o rzeczywiste i uniwersalne ludzkie doświadczenia potrzeba symbolicznych rytuałów jest bardzo głęboka.

Według Leo Apostela można rozróżnić następujące sposoby symbolicznego myślenia i rozumowania, mające jednakże coś wspólnego ze sobą:

1. Magiczne myślenie i działanie próbuje rzeczywistość zewnętrzną zmienić i kontrolować poprzez czysto symboliczne działanie. Opiera się na przeświadczeniu, że całe życie jest wielką tajemnicą lub też, że dane zdarzenie, sytuacja mają charakter niewyjaśniany i podlegają jakiejś nieokreślonej sile sprawczej.

2. Początek lub koniec o którym mit opowiada może dotyczyć świata, ludzkości lub pewnej wybranej grupy. Magiczne myślenie nie musi być mitycznym i na odwrót.

3. Religijne lub sakralne rozumowanie jest myśleniem wychodzącym z doświadczenia przekazującego głęboki szacunek dla absolutnej rzeczywistości i i jej podstaw. Religijne myślenie nie potrzebuje być mitologiczne i odwrotnie. Między magią a religią istnieje nawet pewna niezgodność: modlitwa, aby zaklęcie miało swoją moc jest tylko modlitwą a religijne oddanie się wyłącza magicznie dominującą postawę.

4. Ezoteryczne rozumowanie jest dostępne tylko pewnej wybranej grupie ludzi, i tylko w tajnych okolicznościach może być przekazywane. Ezoteryczne rozważanie jest w istocie magiczne. Mitologiczne jest rzadko ezoterycznym, religijne w zasadzie nie może być ezoterycznym, ponieważ oddanie się i czczenie wiąże uniwersalnie. Gnostycyzm jest ezoteryczny i dlatego elitarny.

5. Bogobojne rozumowanie może być tylko w profetycznych religiach rozważaniem historycznym, które próbuje skonkretyzować i wypełnić przez proroka osobiste polecenie Boga w historycznej rzeczywistości. Bogobojne rozważanie jest religijne, religijne nie musi być bogobojne.

6. Mistyczne myślenie nie może być magiczne czy też mityczne, ale religijne lub bogobojne, ale to nie jest koniecznością.

Według Apostela wolnomularze są grupą, która praktykuje kolektywnie rytuały i symbolizm, jak i czynności wtajemniczenia. Robią to bez użytku czynności magicznych i ezoterycznych. W zasadzie ich symbolika jest niereligijna, bezbożna i nie mistyczna. Jednakże religijne, kościelne i mistyczne znaczenia mogą mieć też tu oddźwięk jako dodatkowe znaczenie, lecz to nie może być sprzeczne z zasadami masonerii. Wolnomularze próbują urzeczywistnić 'życie w i przez miłość'. Nacisk w wolnomularstwie na tolerancję, braterstwo i otwartość względem siebie jest formą świeckiej miłości.

Charakterystyczne cechy we wzajemnych kontaktach między sobą:

1. Każdy wolnomularz zostaje przyjęty nie ze względu na jego wyjątkowe talenty, sympatyczny charakter czy przekonania, ale ze względu na jego proste człowieczeństwo.

2. Od każdego masona nic się nie żąda i pożąda.

3. Wolnomularskie braterstwo łączy konkretne osoby.

5. Loża jako centrum jedności łączy tych wszystkich, którzy normalnie w życiu codziennym są daleko od siebie, intelektualistów i uczuciowo niezwiązanych.

6. Jeżeli jeden mason darzy drugiego afektem, kontaktami społecznymi czy swym intelektem, to w zamian nie oczekuje niczego.

7. O przekonaniach i zachowaniu brata masona się nie osądza.

8. Praca wolnomularska wymaga aktualnego bycia razem wtajemniczonych i kieruje się na nieograniczoną przyszłość.

9. Rozliczanie się i porównywanie nie ma miejsca w kontaktach wolnomularskich.

10. Praca wolnomularska nie jest analizą tej pracy: spotykanie się i rytualne czynności nie są samą refleksją. Brak strachu jest możliwy nie tylko dzięki bezpieczeństwu, lecz także dzięki wychodzeniu na zewnątrz w otwartą przestrzeń i przyjęciu, że świątynia wolnomularska nie ma granic i symbolizuje kosmos.

11. Symboliczny charakter pracy wolnomularskiej opiera się ściśle na metaforycznym charakterze parabol agape, czyli jedności wolnomularzy, podtrzymywanie ich i wzajemnej przyjaźni.

Guy Bottu, jeden z wolnomularzy blisko związanych z Leo Apostelem, tak o nim powiedział:

„Początkowo znałem Leo Apostela jako mojego wykładowcę logiki i filozofii na Uniwersytecie Brukselskim. To był bardzo inteligentny i przyjacielski człowiek. Bardzo przejmujący się wszystkimi problemami społecznymi i potrafiący słuchać innych. Nigdy nie widziałem go obrażonego, zagniewanego czy zgorzkniałego. Często był jedynie rozczarowany i zawiedziony brakiem zrozumienia w społeczeństwie i tymi, co sprawowali władzę. Był bardzo zaangażowany społecznie. Jako wolnomularz, z przekonania wolnomyśliciel, lecz myślący religijnie, w transcendentnym znaczeniu tego słowa, brał za złe braciom wolnomularzom, że nie angażowali się w społeczne problemy, które dotyczyły nas wszystkich. Uważał, że grupa wolnomularska powinna przyjmować stanowiska w takich sprawach, jak na przykład umieszczenie rakiet jądrowych. Wolnomularze powinni w tym wypadku, według niego, jako organizacja publicznie to potępić. Kiedy jednak tak się nie stało, poprosił o pozwolenie odejścia z loży, bo sumienie nie pozwalało mu zostać. Pozostał mile widziany wśród braci, ale nie mógł już więcej uczestniczyć w działalności loży, przez co bardzo cierpiał. Jednakże pozostał wierny swoim przekonaniom i nigdy nie wrócił do wolnomularstwa. Było dla mnie wielkim zaszczytem znać i być w jednej loży z tak wspaniałym człowiekiem, i mieć okazję z nim rozmawiać i słuchać go. On był wielkim Wolnomularzem!"

*

Źródła:

Zobacz też: Center Leo Apostel for Interdisciplinary Studies


1 2 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
O tym jak Polak masonerię wymyślił
Spinozjańsko-wolnomularskie korzenie holenderskich wolnomyślicieli

 Dodaj komentarz do strony..   


« Wolnomularstwo (masoneria)   (Publikacja: 29-04-2006 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Ilona Boska
Korespondentka z Holandii współpracująca z Racjonalistą

 Liczba tekstów na portalu: 17  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 3  Pokaż tłumaczenia autora
 Najnowszy tekst autora: Fitna: ocalić Europę
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 4743 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365