|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
| |
Złota myśl Racjonalisty: "Etyczne spojrzenie na charakter człowieka jest bardzo jednostronne. To prawda, że takie cechy jak prawdomówność, odwaga, uczciwość, sprawiedliwość, życzliwość, skromność, pracowitość, wspaniałomyślność są godne podziwu, ale nie powinny one przesłaniać nam innych – również doniosłych – choć zazwyczaj nie włączanych do moralności cech osobowości ludzkiej takich jak umiłowanie muzyki,.. | |
| |
|
|
|
|
Kościół i Katolicyzm » Doktryna, wierzenia, nauczanie
Magisterium Kościoła a komunizm [4] Autor tekstu: Dionizy Tanalski
Papież
uważa, że i monarchia, i arystokracja, i demokracja mogą służyć dobru wspólnemu
pod warunkiem poszanowania fundamentalnych norm etycznych, i przypomina
Arystotelesa, dla którego polityka jest niczym innym jak tylko etyką społeczną.
Naturalnie, zdaniem Jana Pawła II, podstawy tej etyki zapisane są w Dekalogu,
pochodzą od Boga, są więc prawem natury, a najważniejszym z tych praw i fundamentalnym, obowiązkiem jest miłość bliźniego. Jako przykład lekceważenia
owych praw podaje legalne powołanie Hitlera do władzy w latach trzydziestych
XX wieku przez niemiecki parlament.
Ideologom
merkantylnego traktowania życia społecznego i nawet wszelkich wartości papież
zwraca uwagę, że w kapitalizmie, sterowanym rynkiem i pieniądzem, [...] bardzo
trzeba przestrzegać właściwego stosunku pomiędzy ekonomią a kulturą, ażeby
nie zniszczyć tego dobra, które jest większe, które jest bardziej ludzkie,
na rzecz cywilizacji pieniądza, na rzecz dyktatury jednostronnego ekonomizmu. [ 10 ] To
dyktują okoliczności społeczne.
Lecz
doktryna religijna nie daje za wygraną.
W
swojej ostatniej książce Pamięć i tożsamość Jan Paweł II pisze,
że miarę dobra i zła od początku historii ludzkiej wyznacza Bóg.
[...] Kiedy mówię <miara wyznaczona złu>, myślę przede wszystkim o mierze historycznej, która za sprawą Opatrzności została wyznaczona złu
totalitaryzmów XX stulecia: złu narodowego socjalizmu, a potem
marksistowskiego komunizmu. [...] Tym, który może wyznaczyć ostateczną
miarę złu, jest sam Bóg. On bowiem jest samą Sprawiedliwością. Jest nią,
ponieważ jest Tym, który za dobro wynagradza, a za zło karze, z doskonałą
zgodnością z rzeczywistością. Mieszczą się w tej „mierze"
rozbiory Polski, które Andrzej Towiański pojmował jako karę wymierzoną
Polakom przez Boga a wykonaną przez zaborców, mieszczą się hitleryzm i stalinizm.Pan Bóg dał
hitleryzmowi dwanaście lat egzystencji i po dwunastu latach system ten się
zawalił. Widocznie taka była miara, jaką Opatrzność Boża wyznaczyła temu
szaleństwu. Prawdę mówiąc, to było nie tylko szaleństwo — to było jakieś
<bestialstwo>, jak napisał Konstanty Michalski (por. „Między
heroizmem a bestialstwem"). A więc Opatrzność Boża wymierzyła temu
bestialstwu tylko dwanaście lat. Jeżeli komunizm przeżył dłużej — myślałem — i jeśli ma przed sobą jakąś perspektywę dalszego rozwoju, to musi być w tym jakiś sens.
Ale
jednocześnie pisze, że [...] człowiek sam, bez Boga, może stanowić o tym, co jest dobre, a co złe, może też zdecydować, że pewna grupa
ludzi powinna być unicestwiona. Takie decyzje, na przykład, były podejmowane w Trzeciej Rzeszy [...] Podobne decyzjepodejmowała też partia
komunistyczna w Związku Radzieckim i w krajach poddanych
ideologii marksistowskiej. [...] Dlaczego się to wszystko dzieje?
Jaki jest korzeń tych ideologii pooświeceniowych? Odpowiedź jest jednoznaczna i prosta: dzieje się to po prostu dlatego, że odrzucono Boga jako Stwórcę, a przez to jako źródło stanowienia o tym, co dobre, a co złe. [ 11 ]
Tak
więc pod koniec swojego pontyfikatu papież Jan Paweł II wziął w nawias
zbudowaną przez swoich poprzedników i przez siebie „naukę społeczną" i powiedział: i dobro, i zło
pochodzą z nadania Boskiego — nawet jeśli mają postać decyzji ludzkich! A więc i kapitalizm, i socjalizm, i hitleryzm, i komunizm są nam dane
przez Boga! Zatem czy można je krytykować? Czy trzeba je popierać?
Forum
Klubowe nr 26/2006
1 2 3 4
Przypisy: [ 10 ] Tenże, Pamięć i tożsamość. Kraków 2005, Wyd. Znak, s. 89 i 127-128. [ 11 ] Tamże,
s.s. 19, 20, 23, 25-26, 32. « Doktryna, wierzenia, nauczanie (Publikacja: 09-07-2006 )
Dionizy TanalskiProfesor, filozof i religioznawca. Był redaktorem naczelnym "Studiów Filozoficznych PAN", współpracuje z Res Humaną. Związany z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, obecnie jest wykładowcą Wyższej Szkoły Pedagogicznej TWP w Olsztynie. Autor m.in.: "Katolicyzm: Problemy filozofii człowieka" (1977), "Bóg, człowiek i polityka: człowiek w teorii Jana Pawła II (1986), "Dialektyka sacrum i profanum" (1995), "Fundamentalizm i postchrześcijaństwo. Ideologie katolickiego sacrum" (1998), "Ideotwórcze funkcje pracy: przyczynek do filozofii społecznej (2002) Liczba tekstów na portalu: 7 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Czy świat bez religii? | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4901 |
|