Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.189.788 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 308 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Nie należy uznawać więcej przyczyn dla rzeczy naturalnych, niż takich, które są zarówno prawdziwe i wystarczające by wyjaśnić ich cechy."
 Kultura » Sztuka » Muzyka

Echa „Golema XIV” Stanisława Lema w twórczości Lecha Janerki [2]
Autor tekstu:

Co zrobić, by ciało nas przestało krępować? Janerka w (moim zdaniem) najlepszym swoim utworze "W naturze mamy ciągły ruch", udziela nam pozornie niezrozumiałej wskazówki, odpowiedzi:

"...z larwy, z larwy do gwiazd...
...coś odpada coś odpada i upada."

Odpowiedź jest niejasna do momentu, gdy dokładniej nam to objaśni sam Stanisław Lem wcielając się w Golema. Ze sfery wyjaśnień, przechodzimy do sfery proroctwa:

"...żeby wykroczyć [poza siebie], jak powiedziałem, człowiek rozumny będzie musiał albo człowieka naturalnego porzucić, albo z rozumu swego abdykować."

Cóż to ma dokładnie znaczyć? Golem, wyjaśnia nam, jak to dzieciom, za pomocą bajki:

"Ostatnią przypowieścią jest bajka, w której wędrowiec znajduje napis na rozstaju: 'W lewo pójdziesz — głowę stracisz; w prawo pójdziesz — zginiesz; a odwrotu nie ma'."

"Jeśli pójdziecie w jedną stronę, horyzont wasz nie pomieści wiedzy, niezbędnej dla językowego sprawstwa. Jak to bywa, bariera nie ma bezwzględnego charakteru. Możecie wyminąć ją dzięki wyższemu Rozumowi. Ja lub ktoś taki jak ja będzie wam mógł dać owoce tej wiedzy. Lecz tylko owoce — a nie wiedzę samą, ponieważ ona się w waszych umysłach nie pomieści. Pójdziecie w kuratelę tedy jak dziecko, lecz dziecko wyrasta na dorosłego, wy natomiast już nie wydoroślejecie nigdy. Kiedy wyższy Rozum obdarzy was tym, czego pojąć nie zdołacie, tym samym wasz rozum zgasi. Więc tyle oświadcza drogowskaz z bajki: że ruszając w tę stronę, głowy stracicie.

Jeśli pójdziecie w drugą stronę, odmówiwszy zgody na abdykację z rozumu, będziecie musieli siebie porzucić — a nie tylko usprawniać mózg, ponieważ jego horyzont nie da się powiększyć dostatecznie. Tu wam Ewolucja spłatała figla ponurego: jej rozumny prototyp już stoi przy granicy konstrukcyjnych możliwości. Budulec ogranicza was — oraz wszystkie, powzięte antropogenetycznie, decyzje kodu. A więc wzejdziecie rozumem, przyjąwszy warunek porzucenia siebie. Człowiek rozumny porzuci wtedy człowieka naturalnego — więc, jak bajka zapewnia — zginie homo naturalis.

Czy możecie nie ruszyć się z miejsca — i trwać uporczywie na owym rozstaju? Lecz wówczas popadniecie w stagnację — ona nie może być azylem dla was! A też uznacie się za więźniów — znajdziecie się w niewoli, bo ona nie jest dana samym faktem istnienia ograniczeń, trzeba je dopiero zobaczyć, uświadomić sobie kajdany, poczuć ich ciężar, żeby się stać niewolnikiem. Tak więc wejdziecie w ekspansję Rozumu, opuszczając ciała, albo zostaniecie niewidomymi, których widzący prowadzi, lub wreszcie — zatrzymacie się w jałowym zgnębieniu.

...Sądzę, że wejdziecie w wiek metamorfozy, że zdecydujecie się odrzucić całą swoją historię, całe dziedzictwo, cały ostatek naturalnego człowieczeństwa, którego obraz, wyolbrzymiony w piękną tragiczność, skupiają lustra waszych wiar - że wykroczycie, bo nie ma innego sposobu — i w tym, co teraz jest dla was skokiem w czeluść tylko, dopatrzycie się wyzwania, jeśli nie urody, i jednak po swojemu postąpicie — skoro, odrzucając człowieka, ocali się człowiek."

A zatem, nie mamy wyjścia, bo..."W naturze mamy ciągły ruch". Bo coś nas pcha i nie zatrzymamy się w miejscu, choć rozstanie z naszą cielesnością może być trudne, a jedyną pociechą jest to, że nastąpi stopniowo.

O bólu takiego rozstania z rzeczami dla ludzkości najpiękniejszymi, w imię tego ciągłego ruchu, chęci poznania tajemnicy opowiada Janerka słowami:

"Dotykam sedna sprawy
Dotykam Twoich ust
A wiedząc co się zdarzy
Unikam szarych smug
Twych rąk
Więc żegnaj
I nie wymachuj już
Cos odpada coś odpada i upada"
„W naturze mamy ciągły ruch"

Przygnębiająca perspektywa, ale Janerka nie jest banalnym, tuzinkowym tekściarzem od zabawiania publiki. Jego poezja jest równie mroczna i konfundująca, jak cały wykład Golema, który poświęca jego część na zagadnienie dręczące ludzkość od zarania, kto nas w to wszystko uwikłał?

"On was niepokoił, wasz Rozum, wasz duch, i zadziwiał, i przerażał bardziej od ciała, któremu mieliście do zarzucenia przede wszystkim ulotność, przemijanie, odpadanie, więc staliście się biegłymi w poszukiwaniu Winowajcy i w miotaniu oskarżeń — lecz nie możecie winić nikogo, ponieważ na początku nie było Osoby."

Brak owej Osoby, a raczej Nico, jest tematem utworu „Dobranoc" z płyty z 1996 roku o tym samym tytule.

"Bawimy się
Bawimy ładnie lub nie
Nieważne
Bo Nico niełatwo rozdrażnić
Ono tam jest
A imię jego na E
Paradne
Coś jak Etiopia lecz ładniej"
„Dobranoc"

Janerka personifikuje owo Nico, obojętne na nasze fikołki, i nadaje mu imię na "E". Jak możemy się domyślać — chodzi tutaj o Entropię we własnej chaotycznej osobie. Jakże pasującym tutaj cytatem z "Golema XIV" są słowa:

"...jedyną obroną przed atakami chaosu, nicią rozpiętą ponad entropijnym zapadliskiem być mógł tylko nadajnik niezawodny ładu — więc powstał kod."

Jest zatem kod przeciwieństwem chaosu, jak antymateria jest przeciwieństwem materii, a dobro antagonistą zła — takich przeciwstawieństw można by wymieniać wiele. Wydaje się, że kod jest częścią tej układanki. Parafrazując — Oto tajemnica wiedzy, a Lemowi niech będą dzięki.

I tak dotarliśmy chyba do końca tej podróży z Lechem Janerką i Stanisławem Lemem, choć wiem, że temat nie został wyczerpany, bo twórczość obu znakomitych autorów jest bardzo bogata. Chcę jednak — kończąc — jeszcze rzec, że tak jak Lemowi należy się szacunek za wizjonerstwo i sprawdzalność jego intuicji, tak Janerce należy się uznanie za translację na język muzyki i poezji zagadnień podejmowanych przez Lema,. Zmierzył się zwycięsko z trudnym zadaniem, w czym na pewno pomocny był mu niezwykły talent poetycki i pełne zaskakujących skojarzeń bogactwo języka, które przecież charakteryzuje również twórczość Lema. Każdy, kto zna polski rynek muzyczny wie, że Janerka jest twórcą, który nie podąża za modami i nie kokietuje w tani sposób odbiorcy, czego wyrazem jest podejmowanie w swojej twórczości tak trudnych i niepopularnych tematów.

Pożegnać się chciałbym jeszcze cytując fragment wywiadu, jakiego udzielił Janerka witrynie eduseek.interklasa.pl. Wypowiada tam słowa, które mogłyby być credo każdego racjonalisty:

"[...] postawienie istnienia człowieka z perspektywy wszechświata i działających w nim sił, poznanie zasad chaosu i entropii przewartościowują zupełnie codzienne problemy. Wystarczy czasem po prostu się dokształcić, żeby spojrzeć na swoje życie z zupełnie innej perspektywy."

"Staram się postrzegać ją [rzeczywistość] wielowymiarowo, rozpatruję zarówno świat racjonalny jak i intuicyjny. Być może dlatego, mając dosyć szeroka perspektywę, nigdy nie zostałem człowiekiem głęboko wierzącym."


1 2 

 Zobacz także te strony:
Lema nie ma mamy memy Lema
Różne odejścia - Stanisław Lem (1921-2006) i Jan Paweł II (1920-2005)
Stanisław Lem
Hybryda światów
Nie tak dawno temu w domu Lema
 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Grzechy polskiej kultury muzycznej
Kompakt umarł i nie żyje

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (2)..   


« Muzyka   (Publikacja: 16-12-2007 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Marek Ławreszuk
Przedsiębiorca, członek Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, inicjator i współtwórca Internetowej Listy Ateistów i Agnostyków.

 Liczba tekstów na portalu: 6  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Jak Szymon H. eutanazję zamordował
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 5649 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365